|
9 lat temu |
Bogdaninakursie... |
Przeczytaj jeszcze raz o co chodzi
To przecież nikomu nie zaszkodzi
Pozdrawiam
|
1 |
„wSieci”: Jak wytłumaczyć prorosyjski zwrot Węgier? I czy po ostatnich latach Polska ma prawo ich krytykować? |
|
|
10 lat temu |
Bogdaninakursie |
Pomimo wszystko wojna gospodarcza jest mniej straszna niż militarna, chociaz skutki moze mieć niewyobrażalnie tragiczne.
Czy Stalin strzelał do Ukraińców w latach trzydziestych? Nie. On tylko zabrał im środki do życia. Skutek znamy.
Pozdrawiam
|
1 |
Trójgłowy Smok |
|
|
10 lat temu |
Nie ucz Pan ojca dzieci robić |
Nie ucz Pan ojca dzieci robić. Ks.Isakowicza-Zalewskiego cenię i czytuję,ale ksiądz Zalewski nie może, z racji powołania i wielu zajęć z tym związanych, być ekspertem od wszystkiego, włącznie z polityką i właściwą metodologią. Tu polecam ostatnie dwa wywiady z ks. Zalewskim - jeden we "Wsieci" a drugi w "Do rzeczy". Wywiad w "Do rzeczy" jest w porównaniu z tym późniejszym "W sieci" merytorycznie gorszy, więc radzę porównać. Ksiądz Zalewski ma rację dbając o pamięć o ludobójstwie, nie ma racji dokonując przeskoku mentalnego do obecnej sytuacji na Ukrainie. To nie jest sport. Nie ma ludzi nieomylnych.Trzeba też pamiętać że polityka jest dziedziną ryzykowną i nie do konca przewidywalną. Jednak po jednej stronie, w tym przypadku Rosji,moja wiedza daje mi większy stopień przewidywalnośći co do jej zachowań.
|
0 |
"Jak się robi rozbiory" i inne refleksje |
|
|
10 lat temu |
Drogi Panie, o ludobójstwie |
Drogi Panie, o ludobójstwie na Kresach słyszałem,gdy Pana jeszcze na świecie nie było. Ale, wiedza to jedna rzecz, a wykorzystanie posiadanej wiedzy to inna rzecz. Już Panu tłumaczyłem na czym polega metodologia, ale widzę, że Pan nie skorzystałz tej sugestii. Nie ma takiej metodlgii, ktora pozwala na wyciąganie logicznych wniosków z przeżywanych emocji, jak to jest w Pańskim przypadku. Tu pracują odrębne obszary mózgu.Poczytaj Pan sobie o "zaczipowaniu leminga".
|
-1 |
"Jak się robi rozbiory" i inne refleksje |
|
|
10 lat temu |
Ale chyba zapomniał Pan o |
Ale chyba zapomniał Pan o jednej rzeczy - że chodzi tu o prof.Andrzeja Nowaka. Powinien Pan znać to nazwisko i poglądy, jeśli Pan zagląda na ten portal.
|
2 |
"Jak się robi rozbiory" i inne refleksje |
|
|
10 lat temu |
15. rocznica zbombardowania Jugosławii |
Na czasie było przypomnieć bandytom, zwącym samych siebie “obrońcami demokracji”, mały fragment ich historii
Agresja Paktu Północnoatlantyckiego przeciwko Jugosławii w przedostatnim roku XX wieku stała się jedną z akcji finałowych wieloletniej kampanii prowadzonej przez Zachód przeciwko temu wielkiemu państwu bałkańskiemu. Bomby i rakiety, które spadały z nocnego nieba na Belgrad, Prisztinę i inne serbskie miasta, były finałem kształtowania nowej mapy Europy Wschodniej, powiedział w wywiadzie dla Głosu Rosji ekspert z centrum badać konserwatywnych wydziału socjologii Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego Aleksander Bowdunow:
Tworzono ognisko napięć w Europie, co uniemożliwiało kształtowanie samodzielnego centrum geopolitycznego, maksymalnie tłumiono i likwidowano siły, które mogłyby się stać sojusznikami świata rosyjskiego. W pierwszej kolejności chodziło o Serbię i Serbów. Nieprzypadkowo w tym konflikcie Stany Zjednoczone i kontrolowana przez nie Europa popierały najpierw Chorwatów, a potem postanowiły zniszczyć serbskie państwo, maksymalnie pomniejszyć jego wpływy na Bałkanach w drodze rozpętania konfliktu w Kosowie.
Wówczas jednym z podstawowych celów Stanów Zjednoczonych było zaprezentowanie całemu światu, że potrafią one narzucić swoją wolę i mają prawo do dysponowania terytoriami w każdym punkcie Europy. Na przykład, dzięki staraniom Waszyngtonu powstało quasi państwo Republika Kosowa, którego rola faktycznie sprowadza się do pełnienia funkcji kolejnego przyczółka Stanów Zjednoczonych, uważa starszy pracownik naukowy Rosyjskiego Instytutu Badań Strategicznych Wasyl Kaszyrin:
Jest to niezawodny i oddany satelita Zachodu. Znajduje się tam największa baza Amerykanów na całym kontynencie europejskim. Amerykanie zbudowali prawdziwą twierdzę wojskową. Zainstalowali się tam na całe dziesięciolecia i nie zamierzają wycofywać się stamtąd. Z punktu widzenia triumfu brutalnej amerykańskiej siły militarnej, amerykańskiego imperializmu, był to niewątpliwy sukces.
Po podziale państwa jugosłowiańskiego na kilka mniejszych republik i enklaw, Zachód nie poprzestał na tym. Swoją „latającą demokracją” doprowadził do spustoszeń w Iraku, Afganistanie i Libii. Już był gotów do rozprawienia się z krnąbrną Syrią, aż nagle mechanizm wpływów jednobiegunowych zaciął się. Strategii euroatlantyckiej przeszkodziła Rosja, powiedział Wasyl Kaszyrin:
Zmieniła się globalna korelacja sił na świecie. Rosja już nie jest taka słaba, jak w 1999 roku. Rosja udowodniła to w ubiegłym roku w trakcie kryzysu syryjskiego, kiedy Moskwa swoją rozumną dyplomacją i pryncypialnym stanowiskiem nie pozwoliła Zachodowi na rozpoczęcie agresji zbrojnej przeciwko Syrii.
Następnym przykładem euroatlantyzmu stał się Krym. W pełni zrozumiałe, słuszne i nadające są do wytłumaczenia z ludzkiego punktu widzenia dążenie Moskwy do obrony rosyjskojęzycznej ludności półwyspu przed ukraińskim skrajnym nacjonalizmem, zachodnia wspólnota przedstawia jako zbrojną agresję przeciwko Ukrainie. Natomiast wyniki nieskrępowanego wyrażenia woli przez mieszkańców Krymu, którzy zadecydowali o przystąpieniu do Rosji, w Europie uważa się za pogwałcenie integralności terytorialnej państwa ukraińskiego.
Jak podkreślił Wasyl Kaszyrin, taka reakcja Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych jest odruchową realizacją polityki podwójnych standardów. Czasy się zmieniły i ta polityka nie będzie już tak efektywna jak kiedyś. Jest zbyt oczywista w oczach całego świata (ale nie bezmózgich lemingów made in Poland )
|
2 |
"SŁAWA UKRAINIE" TO "SIEG HEIL"" |
|
|
10 lat temu |
Dla zetjot |
I znowu masz Pan "-3".
Ludzie prosze nie zmieniajcie tego -3 and -4, blagam.
Ja tu placze ze smiechu. |
-2 |
"SŁAWA UKRAINIE" TO "SIEG HEIL"" |
|
|
10 lat temu |
Po pierwsze, linki poprosżę. |
Po pierwsze, linki poprosżę.
Po drugie,per analogiam, bywam na manifestacjach i wiem, że i Polakom zdarza się wznosić rozmaite okrzyki, a jeżel uwzględnimy rozmaitość opcji politycznych, jakie organizują rozmaite protesty, manifestacje i parady, to różnorodność i rozpiętość krzyków jest zadziwiająca. Więc fakt, że ktoś może wznosć durne okrzyki nie jest żadnym argumentem politycznym czy politologicznym. Taki jest koszt demokracji, prawdziwej, nie sterowanej.
|
-6 |
"SŁAWA UKRAINIE" TO "SIEG HEIL"" |
|
|
10 lat temu |
tanczacy z widlami |
"Skad ja mam wiedziec, co ja mysle, zanim ja uslysze, co ja powiem?!" |
|
02-460 Warszawa, ul. Gotlieba Daimlera |
|
|
10 lat temu |
Zabawne, że wytykając autorowi błąd w imieniu, równocześnie |
popełnia pan błąd w pisowni nazwiska :)
I to dwukrotnie... |
|
02-460 Warszawa, ul. Gotlieba Daimlera |
|