Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Lwow47
8 lat temu sbb.w.interia.pl To bardzo dramatyczna refleksja.Mogę tylko wyrazić swoją solidarność z treścią tej refleksji,która jest częścią polskiego losu,bardzo mi bliskiego.Nie Bóg Pana błogosławi.Serdecznie pozdrawiam.Lwow47 1 MODLITWA DO MATKI BOŻEJ OSTROMBRAMSKIEJ
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
Obrazek użytkownika jazgdyni
8 lat temu @sbb.w.interia.pl Dziękuję, skorzystam 2 Trzej muszkieterowie Bis
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
Obrazek użytkownika Jacek Mruk
9 lat temu sbb.w.interia.pl Czasami ma się wrażenie bezsilności Lecz Wiara jest przeciwnikiem zawiłości Zawierzenie Bogu daje nam moc wielką Neutralizuje strach i niemoc wszelką Pozdrawiam POWRÓT DO POLSKI - List z poparciem dla naszych Rodaków
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
Obrazek użytkownika wilk na kacapy
12 lat temu Obibok jak dobrze zauwarzyles po punktacji Z. Broniarek wiecznie zywy w sentymentach postPRLowszczykow, ktorzy byli za PRLu karmieni przez tego zydowskiego komucha klamstwem.I nie lzia jak widac w obecnych czasach pisac prawdy o tej Orleowskiej swini i Polakozercy. 0 Demony PRLowskiej propagandy stawaja do stalinowskiego apelu
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
Obrazek użytkownika Roland von Bagratuni Budapeszt
12 lat temu x x Wielki Przyjazd do Budapesztu
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
Obrazek użytkownika Roland von Bagratuni Budapeszt
12 lat temu Jedynym kogo podziwiam był i jest ksiądz Popiełuszko... Jurka Popiełuszkę pozałem jako kilkuletni ministrant w Częstochowie, gdzie ks.abp.Baraniak wysłał mnie na ogólnopolskie spotkanie ministrantów. Zgadzam się: on swoje życie oddał za to, ażeby kościół odnowił się, zanim będzie za późno! Obecna "demokracja" to tylko karykatura prawdziwej demokracji, tej, której hołdowali od zarania cywilizacji Sumeryjczycy (Ormianie, Partianie, Hunowie-Węgrzy, Grecy, Fenicjanie, Egipcjanie, Medowie itd)! I tą to demokrację przypisał nam Jezus! A nie kościół pełny arystokratów ze złotymi łańcuchami na szyi, ze złotymi pierśionkami wyłożonymi brylantami, z gronostajowymi kołnierzami itd! Kościół przez wieki gromadził nieopisane skarby, podczas kiedy Jezus uznał to za działalność niezgodną z życiem religijnym, kiedy ze świątyni przegonił bankierów (Ewangelia wg Św.Jana 2.13-16). Bardzo wielu wiernych razi fakt, że niektórzy proboszczowie jeżdżą najdroższymi samochodami, trzymiąc niekiedy w garażu 2-3 auta, mieszkają w pałacykach na kórzych stópkach itd... redaktor Roland von Bagratuni Budapeszt - zweryfikowany inwalida wojenny 1956, opozycjonista - wróg czerwonych nazistów Wielki Przyjazd do Budapesztu
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
Obrazek użytkownika Anna.
12 lat temu Tak, wykiwano nas. Byliśmy ufni i naiwni jak dzieci. Niestety. Może znowu nas nabiorą, ale już nie na te same plewy. ______________________________________________ Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Wielki Przyjazd do Budapesztu
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
Obrazek użytkownika spiritus_movens
12 lat temu Re: specjaliści tematu No właśnie. Problem leży dość głęboko i nie wiem, czy Pana propozycja jest w ogóle wykonalna. Wiem dobrze, że osoby nie posiadające tytułów naukowych wielokrotnie swoją wiedzą i inteligencją znacznie przewyższają te z tytułami. Co więcej, są dziedziny, w których trudno o przysłowiowego "profesora" Co więcej. Ścieżka kariery naukowej w Polsce jest czymś zupełnie śmiesznym. Zarówno w przypadku samych naukowców jak i nauczycieli, którzy tych przyszłych naukowców uczą. Czyż awanse nauczycieli na dyplomowanych i mianowanych mają sens? Czy kolejne stopnie naukowe mgr, potem dr, dr hab., prof. nie są kompletnie nieuzasadnioną ścieżką kariery. Czy naprawdę potrzebne są te kolejne stopnie. Przecież to zupełnie iluzoryczne odzwierciedlenie posiadanej wiedzy. Dr powinno móc się zostać bez bycia magistrem. Czy tak trudno zweryfikować posiadaną wiedzę? Nie wyobrażam sobie jednak, jak w obecnych realiach, wiedzę tych osób miałaby zweryfikować Wikipedia, skoro samo państwo tytuły te nadając, wielokrotnie nie ma zielonego pojęcia czy ów tytuł się słusznie należy. Szczęść Boże! Anarchia i dyktatura administratorów w Wikipedii Polskiej
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
Obrazek użytkownika raven59
12 lat temu @marekgwwa Dziękuję za komentarz - wierszem... Jan Pospieszalski - Bliżej 8.03.2012 r.: Kolej(ne) katastrofy…
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
Obrazek użytkownika Peacemaker
12 lat temu Nie ulegam - wiem, że to długotrwały proces... Tym bardziej, że znaczna część elektoratu Tuska musiałby powiedzieć sobie nie "ależ ja byłem głupi", tylko "ależ ja jestem głupi", gdyż pierwszą frazę powiedziała sobie w 2007 roku (2005 roku wielu z nich głosowało na PiS). Nie mam złudzeń odnośnie masowego przebudzenia wszystkich (choć podobnie jak Ty miałem takie złudzenia spacerując po Krakowskim Przedmieściu w czwartek po 10.04.2010). Natomiast za śmiertelny grzech zaniechania uważam zmarnowanie szansy na szokowe przebudzenie niektórych. Co więcej: nie uważam, że sondaże odzwierciedlają zmiany nastrojów i poglądów społeczeństwa. Moim zdaniem one je kreują. Całego społeczeństwa nie zmienimy. Nawet większości nie jesteśmy w stanie zmienić. Ale mieliśmy szansę ugruntować postawę buntu w grupie ludzi, którzy poniekąd z przypadku znaleźli się po tej samej stronie barykady. I co? I nic nie zrobiliśmy, a wręcz staraliśmy się na siłę ich wepchnąć w ramiona Palikota! Więc wszystko zmów rozejdzie się po kościach tak jak rok temu (wtedy również internauci protestowali przeciwko nowelizacji ustawy "medialnej"), jak dwa lata temu (wtedy internauci protestowali przeciw Rejestrowi Stron i Usług Niedozwolonych - nawet Tusk zrobił z nimi debatę), jak po aferach: hazardowej, stoczniowej, podsłuchowej, jak po Smoleńsku i po opublikowaniu raportu MAK. We wszystkich wymienionych przeze mnie przypadkach Tusk ewidentnie tracił w oczach ludzi, lecz nasza strona jakoś znajdywała "cudowny" sposób, aby go wesprzeć, podtrzymać i przywrócić do dawnej formy. "Może jak benzyna będzie po 10 złotych..." - to albo propagandziści Tuska wmówią ludziom, że to wina Kaczyńskiego, albo propagandziści Palikota, że trzeba Polskę ratować przed Tuskiem i Kaczyńskim. Jak będziemy biernie czekać na Budapeszt, to albo nigdy się nie doczekamy, albo będziemy rozpoczynać od poziomu bankruta - napisałem o tym w artykule. Zamiast biadolić, wymyślać kolejne przyczyny porażki i zajmować się głównie sobą w prywatnych wojenkach, musimy się zjednoczyć i pokazać społeczeństwu wady obecnej ekipy rządzącej. W innym przypadku oni zawsze będą przy władzy, w komfortowej sytuacji - nic nie muszą robić, mogą tylko zajmować się nami i pokazywać nasze wady. POgratulować! - znów idziemy na przegraną!
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl

Strony