Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartościsortuj malejąco Komentarz do
Obrazek użytkownika Leopold
1 rok temu @ rumjal Masz 100% racji. Jest pewne, że nie znajdzie się żaden wątek sowiecki, żadne "ruble transferowe". Te Katary, Marocca czy Mauretanie to odpryski. Główne sowieckie pieniądze idą na walkę z Polską. 3 "Rosja już tu jest"
Obrazek użytkownika rumjal
Obrazek użytkownika hope
11 lat temu odp. dla someone  Jednym slowem -JUZ NAS NIE MA ! Czy to chcesz powiedziec? Bo przeciez Polska od "zawsze" jest w takiej wlasnie sytuacji geopolitycznej.  Kiedys w komunie czekalam na paszport, bardzo dlugo czekalam.Ale nie bezczynnie. I byli tacy, ktorzy przytaczali mi sowieckie przyslowie :ciszej budziesz, dalsze jedziesz. Czyli nie wychylaj sie, to wladza laskawie nie zauwazy cie i da paszport. Nie bylam cicho, po czterech latach dostalam,a po 20 latach w dokumentach IPN znalazlam potwierdzenie slusznosci nie czekania  z pochylona glowa, bo i tak od dawna byl na mnie donos, ktory zablokowal paszport.A jak wsciekla bylabym na siebie, gdybym ich jednak nie kasala. Dlatego nie uwazam za sluszne wzniecanie rewolucji (jeszcze  nie), ale niech kazdy robi TO co robic moze podgryzajac ich (np.wspaniala akcja "rekawiczki" dla Kopacz) i organizujac sie. Ale nie badzmy BIERNI !!! Przekonujmy mlodziez, ze warto byc Polakiem w Polsce. Ze nie warto ogladac TV,tancow z mendami,bitew na kasy, i innego badziewia, ktore ma z mlodych i tych starszych zrobic malpeczki na arenie. A tak a propos slowa Arena. Kiedys to bylo centralne miejsce cyrku.A dzis centrum handlowe w Szwajcarii nazywa sie Arena, w Niemczech salon samochodowy opla,w Polsce stadion. To jednak maja nas za malpy w cyrku?   Nie mozemy NIC NIE ROBIC i godzic sie na taki los ! "Zejdź z krzyża!". Zadzwoń do brata!
Obrazek użytkownika rumjal
Obrazek użytkownika Anonymous
11 lat temu someone Do zrywów też bym nie nawoływał. Chyba że to będzie coś takiego jak w 1980 roku. Taki zryw ma sens. alchymista === Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart "Zejdź z krzyża!". Zadzwoń do brata!
Obrazek użytkownika rumjal
Obrazek użytkownika Jan Bogatko
12 lat temu JaN. Jan Bogatko ...Ministerstwo Prawdy brzmi pozytywnie, ale być może chroni je prawo autorskie. A czy kandydat na ministra właściwy? Pozdrawiam, (Tylko) dobre wiadomości
Obrazek użytkownika rumjal
Obrazek użytkownika matka trzech córek
12 lat temu Ja pamiętam Tak pisałam 1 marca ubiegłego roku, na stronach dziennikarstwa obywatelskiego w Onecie. Zaszczute Wilki - Grupy Przetrwania elzbieta23, 1 Marca 2011, 1:59 Ostatni z ostatnich. Nie mieli żadnych praw i najmniejszych szans na ocalenie swoich głów. Na nich wszystkich wydano już wyrok śmierci. Przemykali nocami po opłotkach, ścigani szczekaniem wiejskich kundli. Byli napiętnowani śmiercią i wlekli ją za sobą jak zarazę. Gdziekolwiek się pojawiali, zaraz można było spodziewać się najazdu oddziałów KBW, UB, NKWD. Tropiciele nie szczędzili sił i środków, żeby dopaść watahę. Każda wieś, czy kolonia, którą podejrzewano o sprzyjanie ostatnim Partyzantom, stawała się z miejsca polem intensywnej akcji operacyjnej. Brutalność jej przeprowadzania miała skutecznie odstraszać innych. Kim byli ci nieszczęśnicy, którzy trwali zbrojnie w leśnych ostępach, pomimo upływu kolejnych powojennych lat? Dlaczego, wzorem swoich kolegów nie skorzystali z kilkakrotnych amnestii i nie powrócili do rodzin, by wspólnie z rodakami odbudowywać zniszczoną wojną Polskę? Pytania są proste, ale odpowiedź na nie już nie. Oni nie mogli włączyć się w życie społeczne. Byli zarażeni niepodległością i nauczeni walki o nią, a przez to niebezpieczni dla nowej władzy. Musieli więc zginąć. Decyzje zapadły w Moskwie. Stalin wiedział co robi. Bez skrupułów rozprawił się z obywatelami własnego kraju - Tatarami, którym nie ufał. Pomimo licznego udziału przedstawicieli tego narodu w Wojnie Ojczyźnianej, później, bez litości zdziesiątkował mieszkańców Krymu, a całą resztę wypędził na dalekie wschodnie rubieże Związku Radzieckiego. Bez prawa do powrotu. Dlaczego miał pozostawić w "przywiślańskim kraju" niechętnych sobie, świetnie wyszkolonych w boju żołnierzy? Amnestie były rodzajem weryfikacji i posłużyły do dokładnej selekcji Polskiej Armii Podziemnej. Pozorowano dobrą wolę, by zachęcić jak największą rzeszę zakonspirowanych członków Ruchu Oporu do ujawnienia. Metody zadziałały skutecznie i w ciągu dwóch powojennych lat spacyfikowano i rozbrojono prawie całe Podziemie. Jednak wkrótce po amnestii, często za pomocą prowokacji poczęto dokonywać fal aresztowań, które w konsekwencji prowadziły do brutalnej eksterminacji co znaczniejszych żołnierzy i dowódców byłych oddziałów partyzanckich. Spisy amnestyjne przysłużyły się do tego wyśmienicie. Wieści o tym roznosiły się lotem błyskawicy i sprawiały, że wielu pozostających w amnestyjnej jawności członków AK, WiN i innych organizacji wojskowych, w trosce o swój los, wracało do konspiracji, a część z nich, wprost do lasów, które były ich schronieniem i polem działania przez lata wojny. Próbowali przeżyć, przeczekać. Wierzyli w odmianę losu, w uświadomienie rodaków co do prawdziwych intencji komunistycznej międzynarodówki. Liczyli na wsparcie Zachodu, na jego konsekwentne wypełnienie wcześniejszych deklaracji. Nie doczekali się. Podobni wilkom, stali się zagrożeniem dla wszystkich. Bali się ich wrogowie i obawiali przyjaciele. Zaszczuci, tracili ostatnie przyczółki wolności, a w niewoli żyć nie potrafili. Wielu z nich, w obliczu okrążenia, czy zaciskającej się obławy, popełniało samobójstwa. Wielu zginęło w zasadzkach, bądź z rąk byłych kolegów, którzy pod presją Urzędu Bezpieczeństwa, dokonywali skrytobójstw na zlecenie swoich nowych przełożonych. Pojmani, skazywani byli na karę śmierci, którą przyjmowali z godnością, chociaż z nieopisaną goryczą. Byli Wyklętymi Żołnierzami - ostatnimi. Zabrakło im tylko kilku lat, a spotkaliby się z pierwszymi Bojownikami o Wolność - z Robotnikami Poznania 1956 roku. A czy Wy pamiętacie? Równo za miesiąc...
Obrazek użytkownika rumjal
Obrazek użytkownika Petronela
12 lat temu I Jan Sałapatek "Orzeł" I Jan Sałapatek "Orzeł" schwytany dopiero 18 I 1955r! A czy Wy pamiętacie? Równo za miesiąc...
Obrazek użytkownika rumjal
Obrazek użytkownika antysalon
9 lat temu rumjal!, ta! przy jej intelekcie nawet najdroższa pr firma nie zabłyśnie od sukcesów! pzdr 2 a pani premier to już POzostały jeno ... majtki samomodelujące z promocji za 17,99!?#
Obrazek użytkownika rumjal
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
1 rok temu Przypominam, żę procentowo w Rosji jest więcej islamistów, niż we Francji. 6 A po trzech dniach parada... w Kijowie!
Obrazek użytkownika rumjal
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
12 lat temu Re: Re: Admin Donek fiskalnie wypaktowany O właśnie - kto wie, czy za jakiś czas nie zapragnie jednak zostać preziem żyrandola... A wtedy wojna w Platformie gotowa. Oby:) pozdrowienia Gadający Grzyb Admin Donek fiskalnie wypaktowany
Obrazek użytkownika rumjal
Obrazek użytkownika xiazeluka
6 lat temu rumjal Pan jest po prostu nieukiem.Historycy bardzo dokładnie odtworzyli proces decyzyjny prowadzący do szaleńczego finału, czyli puczu po południu 31 lipca. Możemy ściśle odtworzyć ówczesny stan wiedzy dotyczącej sytuacji operacyjnej w rejonie Warszawy oraz zamierzeń własnych, a wszystko to poddać obiektywnej ocenie. A obiektywna ocena zarówno planów, jak i procesu podejmowania decyzji, jak wreszcie samej decyzji jest miażdżąca dla owych łajdaków, dyletantów, naiwniaków i szaleńców. Te określenia wydają się przesadnie afektowane, niemniej niestety są prawidłowe i adekwatne. Zarzuty wobec łajdaków odpowiedzialnych za zagładę stolicy i śmierć 120 000 Polaków są uzasadnione: możemy odtworzyć ich ówczesny stan wiedzy i dokonać oceny. Rzecz nie polega na przewidywaniu przyszłości, lecz właściwej ocenie sytuacji. A tej właściwej oceny sytuacji (wojskowej, politycznej, materiałowej etc.) po prostu zabrakło i tyle. Reszta to konsekwencje. Narada przedpołudniowa 31 lipca zakończyła się jak najbardziej słusznym wnioskiem: rozkazu do rozpoczęcia walki nie będzie ani dzisiaj, ani w ciągu najbliższych dni. Gdyby nie popołudniowy pucz, to do tragedii by nie doszło, obowiązywałaby rozsądna decyzja z godzin przedpołudniowych. -6 Chelloł, patrioci! Nie świętujecie dzisiaj?!
Obrazek użytkownika rumjal

Strony