|
14 lat temu |
gosia" i na ilu frontach rozkaz jest wykonywany" walterówki i |
walterowcy sa zawsze na rozkaz!
Ruki pa szwam i do Opola marsz!
Skrzynecka jest tragicznie-żałosna, że się starzeje to rzecz normalna, biologiczna, każdego z nas to czeka,
ale to, że się głupio i brzydko starzeje, to przykre!
Nie dość, że ja rozdęło-rozniosło po środkach anty to jeszcze
się szlaja dając de obmierzłemu tefałenowi!
A internet to potęga !
pzdr |
|
Sieciowe incognito czy też łżeotwartość? Ciota, mdłe aktoreczki i niewierzący ksiądz w jednym konfesjonale sPOwiadają katarynę! |
|
|
14 lat temu |
Re: Jacyl |
Dzięki, już, tfu, pocałowałem |
|
[24 V 2009] błyskotliwa kontrakcja internautów na tekst Krasowskiego |
|
|
14 lat temu |
Re: Re: Szambo, perfumeria i dlaczego odchodzę z Niepoprawnych? |
Chyba chęściowo o tę dyskusję na http://www.niepoprawni.pl/blog/187/leniwa-prawica |
|
Szambo, perfumeria i dlaczego odchodzę z Niepoprawnych? |
|
|
14 lat temu |
gosia |
|
|
Sieciowe incognito czy też łżeotwartość? Ciota, mdłe aktoreczki i niewierzący ksiądz w jednym konfesjonale sPOwiadają katarynę! |
|
|
14 lat temu |
Prawo prasowe |
Art. 14.
6. Nie wolno bez zgody osoby zainteresowanej
publikować informacji oraz danych dotyczących prywatnej sfery
życia, chyba że wiąże się bezpośrednio z działalnością
publiczną danej osoby.
=======
Z art. 47,51 ust. 1 i 76 Konstytucji RP można wywieść prawo do
prywatności , a więc ochrony życia prywatnego. Sprawy prywatne (życie
prywatne) to sprawy życia osobistego, rodzinnego, religijnego wraz z
dobrami osobistymi. Życie zawodowe, w tym naukowe, twórcze, społeczne,
kulturalne człowieka jest realizowane tak w obszarze jego życia
prywatnego, jak i publicznego. Dlatego też pewne informacje z zakresu
np. działalności naukowej, artystycznej, społecznej mogą być
upublicznione, a więc i jawne, a inne stanowić element życia prywatnego
i podlegać ochronie prywatności. Podobnie jest z ochroną dóbr
osobistych, które są chronione w odpowiednim zakresie bez względu na to
czy są przedmiotem informacji jawnej w sferze życia publicznego, czy
też informacji chronionej w sferze życia prywatnego.
|
|
Dziennikarskie „hieny roku”… |
|
|
14 lat temu |
One są pod spodem. |
Ale mogę zapodać linkę.
http://www.niepoprawni.pl/blog/625/kiip-–-zasada |
|
O KIIP... do jasności. |
|
|
14 lat temu |
mogę zmienić na... |
...męski odpowiednik, ale to będzie znów obraza dla facetów. :):):) |
|
Olejniczak is cool! |
|
|
14 lat temu |
@Kirker |
To nie ja jestem dogmatyczny, a Iran. Nie sądzę, by poszli na współpracę z krzyżowcami. Nie opłaca im się to bo stracą twarz w świecie ekstremistów islamskich. Iran próbuje budować swą potęgę na wizerunku jedynego prawego obrońcy Palestyny i nuklearnego mocarstwa będącego w stanie wygrażać nawet USA. To za duży kapitał, by przegrać go w zamian za kilka umów.
Dobrze, że w Iraku są Amerykanie - Imperium Brytyjskie eksportowało rzymskie prawo, grecką filozofię i chrześcijański humanizm na cały świat. Teraz tę rolę pełni USA - wg. mnie to bardzo dobrze. To ostatni prawdziwy bastion naszej cywilizacji.
Myślę, że póki co konszachty z tym strasznym niedobrym imperium wychodzą nam na korzyść (gdzie my jesteśmy, na forum alterglobalistów?;)) |
|
Tarcza antyrakietowa jednak powstanie |
|
|
14 lat temu |
O hurraoptymistycznej polityce |
[quote=Kirker]
Zaznaczam jeszcze, że jestem zwolennikiem prowadzenia *dorosłej* polityki zagranicznej polegającej na zimnej kalkulacji, a nie podejściu hurraoptymistycznym. A odnoszę wrażenie, że my się przed USA płaszczymy zwyczajnie. Historia poza tym nas nauczyła, że na takich sojuszach wychodzimy jak Zabłocki na mydle. [/quote]
Płaszczą się ci, którzy nie znają swojej wartości. W świecie materii najważniejszym jest właściwe oszacowanie wartości produktu. W polityce międzynarodowej wartość naszego "produktu" to jedynie położenie geograficzne (produkcja w zasadzie nie istnieje, poziom intelektualny znacznie poniżej tego sprzed 1939 r., ludzie zsowietyzowani do szpiku kości).
Niektórzy owe położenie uważają za przekleństwo, inni wiekami błogosławili je. Dzisiejszy problem to brak pomysłu na POLSKĘ. Większość z tutejszych "sowietów" uważa, że należy ją "oddać" w ręce Brukseli, tylko nielicznym "Polska się jeszcze nie znudziła". I to oni wołają o sformułowania tez polskiej racji stanu. Bez nich będziemy nadal zachowywać się jak dzieci w piaskownicy: myśleć jedynie tylko o najbliższej babce z piasku.
Tytułowy hurraoptymizm bierze się po prostu ze zwykłego dyletanctwa. Proszę mi znaleźć w internecie jedne poważny samodzielny, polski instytut studiów geopolitycznych lub strategicznych! |
|
Tarcza antyrakietowa jednak powstanie |
|
|
14 lat temu |
Kryzys w USA |
[quote=Bacz]USA czeka spory kryzys gospodarczy, to co dotychczas to są dopiero małe obsuwy, niedługo ruszy lawina. Kryzys w USA pociągnie w dół cały świat. Obama aby zmniejszyć kryzys powinien ciąć wydatki, a nie dawać ogromną kasę bankierom i jeszcze obiecywać wojskowym.
Bacz[/quote]
Może i pogłębi, ale bycie IMPERIUM wymaga podjęcia takiego wysiłku. W przeciwnym razie WASALE zaczną mieć własne zdanie.
|
|
Tarcza antyrakietowa jednak powstanie |
|