|
12 lat temu |
@rospin |
Bardzo trafnie wypunktowałeś chyba wszystkie zasadnicze punkty polityki Rosji wobec Polski.
W konfrontacji z Polską polityką wobec Rosji, wygląda to bardzo nieciekawie - oczywiście dla nas i dla naszego kraju, bo dla władz rosyjskich wygląda świetnie.
Rosja planowo i fachowo realizuje swój plan - a MSZ RP jeszcze jej w tym pomaga.
Trochę mało to optymistyczne...
Pozdrawiam
|
|
MSZ - Smoleńsk, Moskwa, Rosja cz.4 |
|
|
12 lat temu |
Oczywiście |
Kotka żony i córki jest przez nie przytulana, obcmokiwana, noszona na rękach, a mimo to często próbuje dać do zrozumienia, że to nie to dość delikatnym gryzieniem, najczęściej w dłoń. Na jej miałknięcia natychmiast dają jej jedzenie (pełną miskę), otwierają łazienkę (pije wodę z kranu, choć pełna miska wody stoi w kuchni), przy posiłku rzucaja jej np. wędlinę i na żądanie wypuszczają na balkon.
Ja robię odwrotnie: stosuję pieszczczoty tarmosząco-poklepujące bardzo krótkie, jedzenia daję na jeden raz, na balkon nie wypuszczam. Kotka po pewnym czasie przestała prosić mnie o wypuszczenie na balkon. Kiedy chce jeść, siada przy misce i delikatnie miałknie od czasu do czasu i cierpliwie czeka na jedzenie. Jeśli jestem czymś zajęty to rezygnuje z posiłku i przypomina się ponownie za jakiś czas. Żona twierdzi, że męczę kota. Najgorszym utrapieniem jest jej miłość do miękkiego sosnowego drewna. Wszystko co w domu jest z tego zrobione służy za drapaki. Postanowiłem ją wychować i kiedy w mojej obecności ma na to chętkę, to wołam na nią, przybiega do mnie i słyszy wtedy: dobry niemiecki kot albo coś besensownego (cała biała o zielonych oczach i różowych nieowłosionych partiach) i otrzymuje pieszczoty jak wyżej. Cały rytuał na początku powtarzał się kilka razy, a teraz ze dwa lub trzy i biegnie cholera w inny kąt mieszkania i tam robi to, co jej zabraniałem robić.
No i kto tu rządzi? |
|
O KOTCE, KTORA UMIAŁA ODCZYTYWAĆ ZNAKI CZASU |
|
|
12 lat temu |
Smok Gorynycz |
ano, prawdaż, prawdaż;) Jako głównodowodzący, czyli alfa w naszym domowym stadzie (dwa koty, trzy psy) nie mogę sobie pozwalać na głupoty.
Co prawda, jesli zawołam - dajmy na to - Bajbusa (jednego z psów), zawsze przez czystą zazdrość zjawią sie dwa pozostałe, bo a nuż coś rozdaję, albo np.zebrało mi się na głaskanie. A i koty przyjdą, po prostu żeby zaznaczyć, ze są ważniejsze;) |
|
O KOTCE, KTORA UMIAŁA ODCZYTYWAĆ ZNAKI CZASU |
|
|
12 lat temu |
Zaczynaja ostro dzialac po |
Zaczynaja ostro dzialac po wyborach,maja sporo czasu na zalatwienie wszystkich spraw i umocnienie wladzy.Pozdrawiam.Jolka |
|
Uwolnić Gromka Czempińskiego! |
|
|
12 lat temu |
słuszne uwagi.
Jednakowoż. |
słuszne uwagi.
Jednakowoż. PO to już zbyt potężny biznes - kwestia przywódcy nie ma wpływu na ten konglomerat wspólnych interesów.
W celu uniknięcia rozdrobnienia po prawej należy dążyć od zbudowania wspólnego bloku pod miękkim kierownictwem Prezesa.
Mam wrażenie. Prezes- zajmuje się wszystkim i odpowiada począwszy od braku papieru w WC po przegrane wybory.
Błędem jest proponowanie miejsc(Ludwik Dorn) odszczepieńcom.
Bat na zdrajców musi być.
|
|
Polowanie na czarownice |
|
|
12 lat temu |
Zdradek |
zbrojnym ramieniem Israela Singera vel Polska Będzie Upokarzana? |
|
Czego nie napisał dziś Sikorski na Twitterze? |
|
|
12 lat temu |
Sympatyk Krzyża... |
Gawronski Rafzen
... a nie J. Kaczyńskiego ! To jest zasadnicza różnica. Proszę nie wierzyć w Księży, tylko w Boga !
Uwaga! Zawarte treści są zakazane dla wszelkich patriotów z okrągłego stołu. |
|
W poniedziałek hieromancja A. Leppera. |
|
|
12 lat temu |
Skowronek |
Być może bez Was pisałbym na blogu. Nie byłoby to jednak to samo. To jak rozmowa z Wami, daje mi siłę, wiarę i nadzieję.
Zawsze czekam na Wasze wizyty z niecierpliwością Moi Drodzy Przyjaciele.
I oryginał.
Kordialnie Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio. |
1 |
Jasiek, chłopiec z Warszawy |
|
|
12 lat temu |
Re: Re: Nic dodać, nic ująć. |
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/amerykanie-maja-wszystkie-rozmowy-oni-znaja-prawde,1,4808246,wiadomosc.html
"Amerykanie mają wszystkie rozmowy. Oni znają prawdę"
wczoraj, 21:05 Jacek Nizinkiewicz / Onet.pl
Gen. Sławomir Petelicki, fot. Waldemar Kompała / Agencja Gazeta
Gen. Sławomir Petelicki, fot. Waldemar Kompała / Agencja Gazeta
- Amerykanie mają klatkę po klatce to, co się stało. Mają wszystkie rozmowy i znają prawdę. Dzisiaj sami dziwią się, dlaczego Polska nie zwraca się do USA o pomoc, a jak zwraca się prokurator, to zostaje natychmiast zawieszony. Raport NATO byłby miażdżący dla tego premiera i rządu, który musiałby się od razu podać do dymisji - powiedział w drugiej części rozmowy z Onet.pl gen. Sławomir Petelicki.
Z generałem Sławomirem Petelickim – organizatorem i dwukrotnym dowódca Jednostki Wojskowej GROM - rozmawia Jacek Nizinkiewicz.
Jacek Nizinkiewicz: Jest Pan usatysfakcjonowany wyjaśnieniami wniosku polskiej komisji dotyczące przyczyn katastrofy Smoleńskiej?
Gen. Sławomir Petelicki: Nie spodziewałem się tego, że dzisiejsza prezentacja ministra Millera będzie kolejną kompromitacja tego rządu i to tego tak przerażającą.
- Co Pana przeraziło?
- Przerażające jest to, że nie było żadnych dążeń do poprawy bardzo złej i groźnej sytuacji i ukarania za to bardzo ważnych ludzi, tylko mieliśmy do czynienia z szukaniem kozłów ofiarnych możliwe najniżej i ochroną tzw. "swoich".
- Ale jak to? Bogdan Klich podał się do dymisji? Jacy tzw. "swoi" są chronieni?
- O tym, że będzie poświęcony Bogdan Klich mówiłem panu wczoraj , czyli to nie jest nic nowego, ale nie spodziewałem się, że w taki dziecinny sposób minister Miller będzie chronił ministra Janickiego i gen. Janickiego. Rozpoczęcie konferencji stwierdzeniem, że dysponentem samoloty była kancelaria prezydenta jest mówieniem nieprawdy. Wszyscy pamiętają jak minister Arabski odmawiał samolotu prezydentowi Kaczyńskiemu.
- Jakie ma Pan zastrzeżenia do konferencji komisji Millera?
- Minister Miller stwierdził, ze wśród komisji nie ma ludzi, którzy są sędziami w własnej sprawie, a jednocześnie stwierdzono brak odpowiedniego szkolenia w 36. pułku i to że system świetlny na lotnisku w Smoleńsku był niesprawny i niekompletny. A za to, żeby sprawdzić, czy miejsce do którego udaje się prezydent i najważniejsi generałowie odpowiada BOR, służba kontrwywiadu wojskowego i żandarmeria wojskowa. BOR nie podlega MON tylko ministrowi Millerowi. Zaś kontrolę w 36. pułku specjalnym przeprowadzał w 2008 r. siedzący w czasie prezentacji obok ministra Millera pułkownik. Czy to możliwe, żeby minister Miller nie znał opublikowanego w prasie pisma szefa BOR-u gen. Janickiego do śp. dowódcy wojsk lotniczych gen. Błasika, w którym Janicki wyraża pretensje o zbyt rygorystyczne przestrzeganie przepisów? Mogę się z panem założyć panie redaktorze, że gen. Janickiemu włos z głowy nie spadnie. |
-1 |
"Putin zabił wam prezydenta" |
|
|
12 lat temu |
Re: Max, całkowicie się z |
Dziękuję, dokładnie o to mi chodziło :)
|
0 |
Ks.Natanek- Przestrogi dla Donalda T. |
|