Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika krzysztofjaw
1 rok temu Jantar Ma Pan rację. Już w niektórych kręgach mówi się o zakazie wydawania i czytania Biblii, bo jest pisana językiem nienawiści i jest antysemicka... Nic to... Bram naszego Kościoła Szatan ze swoimi pomagierami i tak nie przemogą!Pzdr 2 "Pasja" po raz kolejny - "Krew Jego na nas i na dzieci nasze"!
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika Muni
1 rok temu @Putin? A ilu już było w historii Rosji "Putinów"? Był car moguczyj, a za chwilę leżał z rodziną w dole z wapnem. Był Lenin, Stalin, a potem nie było. Rosja sięgała pod Poznań, a w latach 90 tych cofnęła się daleko. Teraz kontratakuje, ale to nie jest 19 wiek. Jest informacja, internet, tv sat. Nawet w najciemniejszych zakątkach Rosji ludzie zaczynają się orientować, że są robieni w balona propagandą sukcesu. Jeszcze trochę wojny, ogromnych kosztów i "gruzu 200" i zacznie się to rozpadać. Rosja jest przeżarta przez korupcję, alkoholizm, narkomanię, skrobanki, przestępczość i minusowy przyrost. Nie mówiąc o rozproszeniu Rosjan po ogromnym obszarze. To musi pieprznąć. Zresztą taki był cel wojny (ukryty) wciągnąć 40 milionów ludzi w swój teren, mieć z tego milion więcej żołnierzy, a demograficzną katastrofę rozwiązaną na lata.  3 Kroimy Rosję!
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika Krzywousty
1 rok temu I właśnie dlatego lasy należy I właśnie dlatego lasy należy chronić. Nie tylko przed Unią, ale i przed naszymi leśnikami, naukowcami którzy zawsze wiedzą lepiej niż sam las, oraz przed eko-idiotami. Tam gdzie mieszkałem, za wielką wodą, blisko niezbyt dużego lasu, zwierza widziałeś każdego dnia tyle, ile w polskim lesie przez rok nie zobaczysz. Mówię to z ręką na sercu.Od kilku miesięcy codziennie chodzę po polskim "lesie" i do tej pory zobaczyłem tylko dwie wiewiórki. Dwie wiewiórki, i troszkę ptaszków! Zero zwierza! Ale skąd ma ten zwierz się wziąć, kiedy wycina mu się mateczniki, przycina drzewom gałęzie przy samym pniu, robi na potęgę przecinki i buduje drogi w celu umożliwienia wywózki ścinanych drzew?Nade wszystko rozwala się cały łańcuch pokarnowy. Stojące, wiekowe, pruchniejące już pnie, padłe murszejące drzewa, tego już nie ma, a to jest podstawa zdrowego lasu. W lesie nie ma czegoś takiego jak szkodnik. Nie istnieje. To tylko my tak klasyfikujemy organizmy które nam nie pasują. Nam - ludziom. Nawet słynny kornik kóry wychodzi milionami raz na kilkanaście lat jest absolutnie niezbędny. Nawet naturalny pożar lasu, czy zniszczenia przez wichury są niczym nowym dla lasu. Do tego las i przyroda są przystosowane i tego co jakiś czas potrzebują.Bez tysięcy leżących i murszejących drzew, poza matecznikiem gdzie można się chować i wychowywać młode, nie będzie robaków i owadów którymi żywią się ptaki i gryzonie. Bez tych ptaków i gryzoni nie będzie lisów, żbików, rysi, jastrzębi, sokołów. Nie będzie też wilków i innego zwierza. Będzie to co jest - pusty las po którym chodzi się jak po parku i nie uświadczy żywej duszy. Pamiętam jak za moich młodych lat kilka razy spotkałem nawet wilka i to blisko, oko w oko. A dzisiaj? Stawiam orzechy przeciwko dolarom że już do śmierci wilka nie zobaczę. NIe tutaj. Nie w "Puszczy" Sandomierskiej.Wiem że myśliwi powiedzą ża są w polskich lasach sarny, dziki, tudzież inny zwierz. Tak są. Nawet zgaduję gdzie jeszcze w moim regionie się one ostały. Ale i tam ręka leśnika wcześniej czy później zrobi swoje. Faktem natomiast jest, że to polskie pola i łąki są tym co pozwala tym sarnom i dzikom nawet dobrze egzystować. Ale nie lasy. Nie sterylne polskie lasy. 3 Czy pójdziemy na spacer i na grzyby do lasu? Z PO już nie...
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika Andy-aandy
1 rok temu Gomułka był sowieckim obywatelem i zbrodniarzem z NKWD W okresie okupacji niemieckiej sowiecki zbrodniarz Gomułka ze stalinowskiego NKWD wysyłał zbrodnicze bojówki stalinowskiej PPR by mordowały i rabowały Polaków i Żydów.Bandyci z PPR przynosili łupy z mordów do PPR - gdzie Gomułka rozdzielał te łupy wśród sowieckiej agentury z NKWD kierującej PPR.* * * * *Czym zajmowali się dygnitarze PRL w czasie wojny, kiedy byli jeszcze partyzantami AL? Rabowaniem chłopów, zabijaniem Polaków i Żydów oraz gwałceniem kobiet. Sami to drobiazgowo opisali. Wystarczy zajrzeć do archiwum. W rzeczywistości komunistyczna Armia Ludowa jak ognia unikała starć z Niemcami. Często za to ściśle współpracowała z gestapo w rozbijaniu polskiego podziemia niepodległościowego. Dowódcami oddziałów AL bardzo często byli przedwojenni więźniowie kryminalni. Komunistyczni partyzanci nocami wpadali z bronią do polskich wiosek i miasteczek, mordowali opornych i ograbiali mieszkańców ze wszystkiego, co cenne.– Także w Warszawie komuniści w dzień działali w Polskiej Partii Robotniczej, a w nocy obrabiali sklepy na Pradze – mówi dr Piotr Gontarczyk, badacz dziejów PPR-u. I podsuwa mi fotokopię jakiegoś dokumentu.– Niech pan patrzy, tu są wyszczególnione „fanty” z rabunków. Złote przedmioty, złote monety, dolary, marki, franki... Zdał je Mieczysław Moczar, późniejszy generał i minister, o, tu jest jego podpis. A poniżej są podpisy Zenona Kliszki, który te fanty pobrał, i Władysława Gomułki, który pokwitował przyjęcie – pokazuje.Ten dokument i wiele innych szokujących materiałów znajdziesz w książce Piotra Gontarczyka „Polska Partia Robotnicza. Droga do władzy 1941–1944”.Za: Gość Niedzielny nr 44/2006 r. 2 Gęgacze
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika stronnik
1 rok temu Jak to zrobić...? W moim rodzinnym domu nie istniały słowa wulgarne. Poprostu. Trudno uwierzyć, prawda?Po latach, gdy byłem już nastolatkiem, czasem pojawiała się "cholera", bywało, że z przymiotnikiem jasna. Długo nie wiedziałem co naprawdę owo słowo oznacza, ale kojarzyło mi się z chorobą. Natomiast nie miałem śmiałości zapytać o to rodziców. Sam nie używałem słów wulgarnych chyba do końca szkoły średniej, choć oczywiście otoczenie używało nagminnie wyrażeń "soczystych" i tzw mięsa. Jednak nadal słynna ku...wa była w otoczeniu uznawana za słowo o wielkiej wadze i bywało używane jedynie w nadzwyczajnych okolicznościach.Uważam że jeśli zależy nam na utrzymaniu przyzwoitego języka to, musimy się ograniczyć do najbliższego nam środowiska czyli najbliższych. Do swoich, ale i obcych dzieci nigdy nie odnosiłem się w sposób niekulturalny, że o wulgaryzmach nie wspomnę. Chociaż oczywiście mieliśmy w domu dyskusję na temat wulgaryzmów z naszymi dziećmi, gdy kolejno dorastały. Potem, gdy już wszystkie były dorosłe zdarzało się, że z jakiejś okazji temat wracał. Jedną z nich pamiętam. Mieszkaliśmy wówczas w Kanadzie i trzeba było dzieciom powiedzieć jak to wygląda w języku angielskim i francuskim. Nota bene, Francuzi wynaleźli zbitkę chyba większości wulgaryzmów w postaci pierwszych liter tych słów. Dla nieznajacego języka francuskiego taka zbitka nic nie znaczy, a miejscowi wiedzą doskonale.Reasumujac, sposobem na wulgarny język jest nadal niezastąpiony, własny przykład i dyscyplina językowa w domu. I nawet jeśli nasze dzieci poza domem korzystają z tych słów, to zapewne nigdy nie zrobią tego w domu. Żadne moje dziecko nie użyło nigdy żadnego wulgarnego słowa w mojej albo żony obecności, czy generalnie dorosłych członków rodziny. Choć wiem że zdarza im się (niektórym) poza własnym domem. Wszyscy są już dorośli, niektórzy mają już własne dzieci. Chcę wierzyć, że stosują zasady wyniesione z naszego domu. A jak jest naprawdę... cóż, tyle mogliśmy z żoną zrobić.Bardzo łatwo zaś dowiedzieć się jak odzywają się do siebie rodzice naszych wnuków. Wyatarczy posłuchać ich dzieci, jak one rozmawiają między sobą. 4 Bezczeszczenie kłamstwa
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
1 rok temu Dodałbym jeszcze Darwina Ponoć tak samo jak Marks za młodu satanista. 4 Ameryka na rozdrożu…
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika Rafał Brzeski
1 rok temu ...plan na pokolenia Chyba, że jest bezpotomny. Na ogół jednak znalazł się zwykle jakiś poręczny krewniak. Inna sprawa, czy został zaakceptowany przez poddanych.   2 Czas nałożyć Berlinowi kolczatkę
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika JanStefanski
1 rok temu Zwolennik zamykania kopaln Tak wrog wegla na tym blogu pisal ponad rok temu:https://niepoprawni.pl/comment/1632072#comment-1632072 1 Baltic Pipe - wreszcie spełniły się marzenia
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika JanStefanski
1 rok temu @Jantar O tym ze trzeba wracac do wydobycia wegla pisalem na tym forum zanim sie zaczely problemy z jego brakiem wiele miesiecy temu. Efektem byly bluzgi - ucierpi powierzcninia, trzeba rozwijac zrodla energii odnawialnej (wiatraczki i woltanika), az nagle ci ktorzy wylewali pomyje na moja glowe - nie bede ich wymienial, sami wiedza o kim pisze, nabrali wody w usta, a o weglu dzisiaj wstyd im pisac. No coz, tak sie dzieje gdy obowiazuje zasada "kto nie z Mieciem, tego zmieciem" (imiona  mozna wstawic wlasciwe)..  1 Baltic Pipe - wreszcie spełniły się marzenia
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika PiRoman59n
1 rok temu A ja myślę, że czas wrócić to A ja myślę, że czas wrócić to technologii zgazowania węgla w złożach oraz do złóż geotermalnych, które mogą zaspokoić potrzeby energetyczne Polski. 2 Baltic Pipe - wreszcie spełniły się marzenia
Obrazek użytkownika Jantar

Strony