|
10 lat temu |
z całego serca życzę zwycięstwa |
w przyrodzie nic nie ginie, pana walka z pewnością przyniesie owoce. |
2 |
Wojciech Pomorski: Nie składam broni, będę walczył o córeczki |
|
|
13 lat temu |
byleby nie |
ave sa... :-)
as-salamu 'alajkum:-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat! |
1 |
Przekładamy net na real |
|
|
13 lat temu |
Harcerz |
To jest droga! Lepiej 20 lat wojować, niż lizać buty POdlecom . Jakby nasi przodkowie nie wojowali, mimo ze szans nie było , nie było by pewnie i Harcerzyka. |
1 |
Upadek Kaczyńskiego. Już 267... |
|
|
12 lat temu |
Re-Paweł T. |
Maruś napisał to,co i ja chciałem napisać. "Nie ma sensu dyskutować z idiotą, bo wciągnie cię na swoje pole i pokona doświadczeniem."Szkoda czasu,gdyż za dużym szacunkiem darzy Cię wielu,abyś marnował czas na prowoka.Pozdrawiam(oczywiście z szacunkiem).
"Nie lękajcie się!" J.P.II |
1 |
Norweski Łącznik |
|
|
13 lat temu |
macieja!, dupki żołędne tak mają! użyteczny pajac z wypalonym |
mózgiem!
Od zwykłej pospolitej kury domowej różni się tylko tym, że idąc przez podwórze nie ...!
Choć to tylko kwestia niedługiego czasu!
pzdr |
|
Niespełniony grajek domaga się charyzmy! |
|
|
13 lat temu |
Ciociubabciu, ja tak nieco krytycznie. |
Invi, to metoda/narzędzie. Narzędziem jest też nóż. Nożem możesz ukroić kromkę głodnemu dziecku lub zaciukać sąsaida. Zły jest uczynek a nie narzędzie.
Idźmy dalej: jako przyrodnik jestem w stanie wyobrazić sobie kilka przypadków, gdy zastosowanie invi ma sens medyczny. (Tu od razu uwaga: invi dla rozmnażania osnobników o niskim stanie zdrowia repodukcyjnego, uważam za poważny błąd z punktu widzenia genetycznego zdrowia populacji. I nie jest to tylko czysto przyrodnicze - Wszak Stwórca świata stworzył tez prawa natury i my tym prawom podlegamy, zatem gwałcenie tych praw jest... nie w porządku.)
Jednak jako przyrodnik-chrzescijanin uważam, że:
- mniejsze moje opory budzi mrożenie komórek (tkanek po prostu) np. komórek jajowych; Jest bowiem oczywiste, że mrożenie "zarodków" (czyt. z gentycznego punktu widzenia odrębnych jednostek ludzkich) to potworność. I do tego akurat stwierdzenia nie trzeba być chrześcijaninem, wystarczy być uczciwym przyrodnikiem;
- mniejsze opory budzi przeprowadzanie jednorazowo jednego zapłodenia (utworzenie jednego zarodka) i wszczepienie go do macicy względnie zdrowej kobiety (bo u względnie zdrowej szansa jego "przyjęcia się" jest stosunkowo duża); niż ta rąbanka ludzka, jaką proponują nam obecnie (duża ilość embrionów, SELEKCJA - HORRENDUM!!!, selektywne aborcje, ciąże mnogie, zbędne embriony do "utylizacji");
- cała w ogóle metoda nie zasługuje na upowszechnianie (nie tylko w powodów przyrodniczych, o których napomknęłam wyżej ale przede wszystkim) z powodu jej znikomej skuteczności (ok. 15-25 %);
- tym bardziej więc wkurza mnie perspektywa płacenia (z moich podatków) za coś tak nieskutecznego (pomijam juz fakt, że nieludzkiego), ale to już jest kwestia finansowa a nie przyrodnicza;).
Są jeszcze kwestie natury psychologicznej. Zasadniczo kandydatów do invi (znam dwie takie pary) można podzielić na (uwaga: czytać z przymkniętymi oczami - znacznie tu upraszczam i w żaden sposób nie odnoszę się do niewątpliwej tragedii bezpłodnych par):
1 grupa - chcemy mieć dziecko (z akcentem na dziecko) i dla tych ludzi invi jest przeważnie alternatywą wobec adopcji (lub odwrotnie);
i
2 grupa - chcemy MIEĆ dziecko. WŁASNE. MIEĆ. (z naciskiem na mieć, w sensie posiadania). Żadne tam adopcje. Nie i już. - Dla mnie taka postawa to skrajny egoizm. - Nie, Panie Boże, nie będę Ci służył (kto to powiedział...?), oleję Twoje prawa (także prawa natury) i se "strzelę dzieciaczka", bo JA. MUSZĘ. MIEĆ.
Ta ostatnia grupa/przypadek invitrowców to w mym osobistym pojęciu samo zło. I widzisz, to intencja czyni ten czyn tak potwornym - bo jakby w grę wchodziła inna metoda (stanie na jednej nodze, skakanie po dachu), to by to zrobili z tą właśnie intencją, w tym właśnie celu. De facto nieludzkim. A że dodatkowo metoda budzi sprzeciw (czemu nie idą w kierunku moralnie mniej obrzydliwym - wskazanym wyżej??), to i trudno się na nią zgodzić normalnie myślącemu człowiekowi.
Pozwoliłam sobie to wszystko napisać po to, by wskazać, że:
- można invi uczynić bardziej pro-człowieczą (tylko trzeba chcieć!) a prawica powinna o takich możliwościach wiedzieć;
- władze(? ktoś inny?) celowo(?) wpuszczają nas w maliny (teraz z invi, jak parę lat temu z aborcją) - budzą emocje (w sposób absolutnie bezsensowny, bo kwestie finansowe - czyt. najważniejsze z punktu widzenia polityka - patrz wyżej), dzielą naród, a co gorsza, ludzi myślących - deprecjonują; samą zaś metodę promują w jej wersji najbardziej bandyckiej, zamiast szukać rozwiązań mających w szacunku godność osoby ludzkiej (a takowe rozwiazania są, więc nie można potępiać invi "w czambuł"). Zjawisko to mnie osobiście niepokoi.
Długo by tak można, nie o to chodzi. Uprzejmie też proszę nie naidnterpretować mojej wypowiedzi jako pro-invi. Ja tylko podałam parę podstawowych faktów (gł. pod kątem naturalistycznym), o których się nie mówi. Fakt niemówienia o nich mnie się nie podoba, ale to już osobny temat. |
|
Kampania przeciwko Profesorowi |
|
|
13 lat temu |
;-) |
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów |
|
Demokracja zagrożona przez opozycję. Grzmi....kto? |
|
|
13 lat temu |
Danz |
Masz rację, ale jest też sporo młodych na prawicy. W mojej okolicy, a mieszkam w jednym z największych polskich miast, jest ich sporo.
"Takie słowa jak "patriotyzm, poświęcenie dla Ojczyzny, poświęcenie dla innych" budzą w nich jedynie wzruszenie ramion. A i z logiką i wyciąganiem wniosków nie jest najlepiej wśród młodych."
Niestety nauka historii i lekcje patriotyzmu w Polsce praktycznie nie istnieją.
Nie potrafią dokonać prostej analizy i syntezy, bo po co ?
I nie tylko młodzi.
Biorą przykład z góry.
Wynarodowić smacznym i wygodnym globalizmem.
Pozdrawiam |
|
Uśmiech numeru |
|
|
13 lat temu |
O, to bardzo proste |
zlikwidować GW, A. M. i inni na odwyk Antypisofobiczny- właściwie Anty- antyobywatelski- czyli wpoić nawyki patriotyczne regularną dietą i lewatywą plus indoktrynacja 36 godzin na dobę bez możliwości skierowania wzroku ku paznokciom, aż przestaną się męczyć w nienormalnym kraju, bo wszystkiemu jest winna ich frustracja a nie nasza!... i równość powróci, i normalność i może Polska stanie wreszcie na nogi :)
Pozdrawiam |
|
Pan prezydent podpisał |
|
|
13 lat temu |
syty niewolnik jest największym wrogiem wolności |
ktos madry to powiedział
ja tylko powtarzam
_________________________________________________________ „Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck |
|
Uśmiech numeru |
|