|
|
13 lat temu |
bambi441 |
"To jest bardzo dobre abecadło dla ludzi samodzielnie myślących"
Dobrze, że nie użyłeś słowa dekalog - pękłbym z pychy:)))
Pozdrawiam
seaman |
|
Słowo na Nowy Rok |
|
|
|
13 lat temu |
Oczywiście! |
"To musi być ruch tak powszechny i świadomy celów jak pierwsza Solidarność, a przecież to był efekt wieloletniej pracy ludzi podziemia." Tak, tu Pan trafił w dziesiątkę.
Pozdrawiam |
|
Po czyjej stronie stanie wojsko w Polsce ? |
|
|
|
13 lat temu |
Re: Re: Szalony Starzec w akcji |
"To samo, co mówi Kutz, pisze też w "Najwyższym Czasie!" JKM"
Znaczy, kampania ruszyła. A swoją drogą, nie podejrzewałem, że JKM tak się złajdaczy. Wziął przykład ze swego imiennika, Janusza z Ruchu Poparcia Zaparcia.
pozdrowienia
Gadający Grzyb |
|
Szalony Starzec w akcji |
|
|
|
13 lat temu |
rusycyzm |
"Ty mnie odpowiedz"
Rusycyzm.
A skoro tak, to zamiast jak widzę niezrozumiałego terminu EOT - swojskie won.
|
|
9 kwietnia - Krótka i chaotyczna relacja (+ zdjęcia Żoliborskich Pisowców) |
|
|
|
13 lat temu |
Re: Re: Naprowadzanie Tu-154M - tylko bałagan czy jednak zbrodni |
& kwietnia Premier leciał casą, bo tupolew miał awarię??? Inna wersja mówi, że Tupolewem z premierem leciały dwie załogi jednocześnie, w tym samym czasie??? Według relacji dziennikarzy 10.o4 premier 7 kwietnia leciał casą??? Dezinformacja tych dni, przrkroczyła zdrowy rozsądek. Wystarczy przecież, by jakiś przyzwoity dziennikarz, przepytał na lotniku pracowników i sprawdził książki odlotów, przylotów, raporty??? Wszystko jest przecież jawne, bo to są już byłe fakty??? Bo to zaczyna wyglądać, jakbyśmy żyli w jakimś nierealnym świecie??? Pzdr. |
|
Naprowadzanie Tu-154M - tylko bałagan czy jednak zbrodnia? |
|
|
|
13 lat temu |
za chwilę ludu nie będzie stać na udko z kurczaka, o indyku... |
.. nie mówiąc. Wątpię, żeby ktoś najadł się telewizją, nawet "Szkiełkiem".
P.S.
Połączenie się czknęło i są dwa takie same posty na raz. Przepraszam za kłopot, choć to nie moja wina. |
|
Myślenie perspektywiczne |
|
|
|
13 lat temu |
warto dodać, że polskiej tradycji, myśleniu nawet, zamachy... |
... były obce. Świadczy o tym choćby "Kordian" Słowackiego, że sięgnę do lektur.
Piłsudski miał przes.ane w Europie właśnie jako socjalista, czyli "bandyta", a jak już mówiliśmy były to zawsze ataki skierowane przeciw urzędnikom i instytucjom okupanta. Endecja też sięgnęła zresztą po zamach (zepsucie obyczajów, nowe czasy), ale Niewiadomski strzelał do Narutowicza, nie podłożył bomby w Zachęcie.
Co do AK, sprawa została już kilkakrotnie skomentowana. Przypomnę, że Niemcy palili wioski i mordowali ludzi na całym szlaku Hubala, który do ostatniego dnia nie zdjął munduru (utrzymywał też porządek i karność, więc Hubalczycy nie rabowali, jak AL-owcy). I kto tu był "bandytą", kto terrorystą???? |
|
Polscy kaci |
|
|
|
11 lat temu |
trollom, Andruch, puszczają zwieracze... |
... kiedy się je rozdeptuje! Wydają taki śmieszny dźwięk:"pfffrrrrr..., co oznacza, że wydzielają też pewną ilość nieszkodliwego smrodu. W sumie to nawet zabawne :):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam" |
|
Krzysztof Szczerski miażdży rząd Tuska |
|
|
|
11 lat temu |
na szczęście, MA, "młyny Boże mielą... |
... powoli, ale dokładnie"!
POwoli...:):):)
Zaś, uczciwszy uszy damy, g.no zawsze zbija się w kupki:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam" |
1 |
Wielki krok naprzód |
|
|
|
11 lat temu |
z kim by miała... |
... to poważny problem, ale że NATO jest już od dawna trupem (poza napadnięciem Serbii w WOJNIE ROZPORKOWEJ, co też raczej nikogo z nas nie powinno cieszyć), to fakt. I nic nie pomoże chowanie głowy w piasek - dupa tym bardziej wystawiona na kopniaki.
Śląsk i Kaszuby to inna sprawa... Albo i nie! Jeśli np. zaczniemy podejrzewać robotę niemieckiej/unijnej dyplomacji (czy jak to kurestwo, z przeproszeniem kurw, nazwać) - zarówno w sprawie Szkocji, jak i tamtych, to wnioski są, niestety, dość podobne.
Klany? Moi przodkowie, klan MacLeod, pod Culloden walczyli po obu stronach. Więc coś o tym wiem, choć faktycznie tylko z lektur.
Jeśli Szkocja nie potrafi sama rozwiązać swoich problemów, no to dupa zimna... Z NATO raczej też ich nie rozwiąże, a Unia moim skromnym jest złem (niektórzy widzieli to już dawno, inni zaczynają dostrzegać, jeszcze inni na zawsze pozostaną ślepi), i opieranie się na niej stanowi skrajną i mało etyczną głupotę.
Trudno mi w to uwierzyć, ale faktem jest, że nie ma żadnego sensownego powodu, dla którego Szkoci mieliby, w swojej masie, wykazywać więcej instynktu politycznego, niż moi durni i nieszczęśni rodacy. A jeśli tak, to podszczucie ich przez niemiecko/unijną dyplomację, w celu np. osłabienia Wielkiej Brytanii i uzyskania wolnej ręki w wykorzystywaniu Europy, nie jest ani nieprawdopodobne, ani dla kogoś jak ja miłe.
Tak że, byłbym raczej za "wyzwoleniem" Szkocji, gdyby chodziło o rzeczywiste wyzwolenie. Jeśli to ma być "pozostanie w Zjednoczonej Europie" i inne tego typu pierdoły, no to dzięki, ale, mimo Jałty i innych paskudnych zagrań angoli, raczej bym Szkotom tego rozwodu nie doradzał.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów |
|
Spór o niepodległość Szkocji |
|
