|
15 lat temu |
propozycja |
Skoro już mają mieć pomniki - to proponuje je od razu do Kozłówki. |
|
Skacowani "ludzie honoru" |
|
|
15 lat temu |
wyrus |
Nie wydaję mi się żeby istniała tu analogia - państwa to jednak zupełnie inne organizmy niż ludzie ;)
Ale jeśli już iść tym tropem to zwróć uwagę, że historia świata nie jest historią pokojowej koegzystencji, tylko historią wojen i podbojów. W społeczności ludzkiej nieuchronnym jest, że pojawią się jednostki, następnie grupy, które będą chciały podporządkować sobie pozostałe podmioty. Rozpocznie się walka, aż do momentu, kiedy jedna ze stron nie zwycięży i nie ustanowi swojego monopolu na stosowanie przemocy. Tak właśnie powstało państwo - był to proces naturalny, ja jako konserwatysta uważam, że z natura nie ma co walczyć ;)
|
|
Gaduły o państwie |
|
|
15 lat temu |
Kirker - appeasement |
Ta taktyka jest zawsze błędna - opiera się na chciejstwie, nie na rzeczywistości. Taka taktyka idealnie pasuje do lewackiej Unii, której członkom wydaje się, że właśnie wkraczamy w nowy Złoty Wiek naszego kontynentu, bez wojen i agresji, gdzie wszyscy trzymając się za rączki śpiewają sobie Odę do Radości.
Równowaga to jedynie oczekiwanie na korzystną zmianę sytuacji. |
|
Kłamstwo w służbie prawdy |
|
|
15 lat temu |
Niezły lapsus. |
I do tego blisko prawdy. :) |
|
Brawo Wałęsa, czyli konferencja „Dialog” w Sejmie RP |
|
|
15 lat temu |
Kirkerze |
Z tego co pamiętam, to Brytyjczycy obawiali się wzrostu znaczenia Francji (!). A Francuzi byli wykrwawieni po I wojnie światowej, no i chcieli za wszelką cenę "pokoju".
Pozdrawiam. |
|
Kłamstwo w służbie prawdy |
|
|
15 lat temu |
Jaku |
Odpowiadając na Twój post w salonie pod Twoim wpisem, to bardzo chętnie bym Cię poznał ;) mam nadzieję, że będzie kiedyś okazja. Chciałbym też kiedyś pogawędzić z Kaczyńskim, to moje takie małe marzenie, ale chyba nie będzie mi to nigdy dane ;) pzdr |
|
II Kongres PiS - relacja |
|
|
15 lat temu |
Kontrrewolucjonisto |
doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że państwo neutralne światopoglądowo nie może istnieć, ponieważ musi być jakaś baza ideowa do formułowania przepisów prawa.
Najlepszy był kawałek wypowiedzi niejakiego L. L. Leminga, w którym on sugerował, że w warunkach liberalnej demokracji prawa nie można opierać na ideach żadnej grupy społecznej. Zaprzeczył sam sobie, ponieważ ateizm też jest stroną w tym konflikcie. Przy okazji nie zauważył, że sam tak naprawdę wykluczył siebie z dyskusji. Bo skoro jego pogląd jest reprezentatywny dla jakiejś grupy w społeczeństwie, to nie można na tymże poglądzie opierać prawa.
Neutralna światopoglądowo może być zatem tylko anarchia, bo państwo takie nigdy nie będzie. Lewacy mogą się bawić w gierki słowne, używać zwrotów typu "państwo wyznaniowe", ale to elementy erystyki, ponieważ tego argumentu nie są w stanie obalić.
Dlatego zamiast neutralności światopoglądowej, to ja wolę używać zwrotu państwowy ateizm, bo to przynajmniej oddaje postać rzeczy.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista |
|
Ostateczny cel i skutek leberalizmu |
|
|
15 lat temu |
Dixi |
jak ponoć w pierdlach głosowało do 80% za PO;)
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista |
|
KRAKANIE BAGIENNYCH PADLINOŻERCÓW |
|
|
15 lat temu |
I ja też się z tym zgadzam w calości |
bo jak to mówią, nie ma nic za darmo...
Pozdro.:D
" Upupa Epops ". |
|
I kto tu manipuluje faktami ? |
|
|
15 lat temu |
@Jacka |
Co się stało?
Proszę o kontakt na PW.
Pozdrawiam. |
|
Co się stało Jareckiemu? czemu nie będzie tu pisał? |
|