Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosysortuj rosnąco Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Anonymous
12 lat temu Dominik Nikt nie che żle dla prezesa,ale nikt nie chce przegrać bój o Polskę po raz enty,czy mowa o zjednoczeniu prawicy,to według ciebie wpuszczanie w maliny,czy mowa o poświęceniu swojej dumy dla wolnej Polski,to jest świadome,nie świadome wpuszczanie w maliny,według ciebie najlepiej obsadzić w ramkę i nie dotykać,i nie wolno wytykać błędu bo to ikona,ale bój o wolną Polskę wymaga poświęcenia i kompromisu i całkowitemu oddania sprawie ,a nie prywaty dąsów pląsów i widzi mi się,i dla tego nikt nie życzy Jarkowi żle,i żeby Bóg go błogosławił,ale trzeba analizować co było żle zrobione,i dla czego wciąż przegrywamy 3 Czy Jarosław Kaczyński powiedział to, czego oczekiwaliśmy?
Obrazek użytkownika jwp
Obrazek użytkownika tomasz80
12 lat temu Kara śmierci - TAK Kara śmierci - w "pewnych na 100% przypadkach - TAK" - jednak kto będzie takie coś badał? Załóżmy jest w takiej Rosji kara śmierci i kto np. robi śledztwo w sprawie morderstwa na jakiejś Syberii czy miejscach gdzie nie ma szerokiego wglądu prasy itp.? W takich przypadkach może być dużo przekłamań i skazani mogą być niewinni. Ludzie czesto zainteresowani są praktyką samej śmierci, chcą bawić się w Boga; ba nawet chca znać swoją date śmierci tak jak na stronach typu: http://poznajdate.com/gadasa.html Jednak Bogiem, stwórca nikt z nas nie będzie. Społeczeństwo jednak musi mieć jakieś mechanizmy obronne przed pewnymi mordercami- takimi na 1000%! Kara śmierci ja jestem jednak za TAK. 3 Brak kary śmierci w kodeksie karnym jest pogardą dla ofiar (część 2)
Obrazek użytkownika jwp
Obrazek użytkownika Ursa Minor
12 lat temu Grzegorzq Pisał trudne teksty, bardzo przesiąknięte filozoficzną i egzystencjalną atmosferą, pisał z bólem o niespełnionych marzeniach na lepszą Polskę. Tęsknił za dobrem w wymiarze społecznym i politycznym, a wciąż zderzał się ze ścianą i za każdym razem coraz bardziej boleśnie rozczarowywali go znajomi, którzy z idealistów zgrabnie przedzierzgnęli się w pragmatyków całą gębą. Nie chcieli drukować bezkompromisowych tekstów, ale takie bardziej letnie, bardziej "polityczne". Widać już wtedy świetnie działała autocenzura... Los Piotra Skórzyńskiego podzielił niedawno zmarły dr Ratajczak, podobnie nieprawomyślny w swoich opiniach, jak Skórzyński. Tylko, że śmierć dra Ratajczaka mimo wszystko bardziej wstrząsnęła opinią publiczną i nawet była komentowana, w odróżnieniu od tragedii Piotra Skórzyńskiego, którą przemilczano, jak wstydliwy wyrzut sumienia. Nie wyrzucaj sobie, że go nie znałeś, niewielu go znało. Ważne, aby wielu pamiętało. Pozdrowienia.Ursa Minor 3 Piotr Skórzyński - "sejsmograficzna czułość serca"
Obrazek użytkownika jwp
Obrazek użytkownika Landryna
12 lat temu Re: nigdy nie zapomnę Prezydenta Gruzji i Jego Żony A Gruzini nie zapomną (mam nadzieję) tego, co nasz Prezydent zrobił dla ich kraju. Od tamtego feralnego dnia brakuje mi Ich. Polacy po raz kolejny zostali osieroceni. Nie radzimy sobie z tym. Do tej pory kiedy tylko sobie o tym pomyślę mam łzy w oczach. To była Pierwsza Dama z prawdziwego zdarzenia. Pełna stylu, klasy, godności, ale za to nie wynosząca się ponad innych, ciepła i serdeczna.Kochana Pani Mario- brakuje nam Pani... 2 W Jej urodziny - nieznane zdjęcia z dzieciństwa Pierwszej Damy
Obrazek użytkownika jwp
Obrazek użytkownika markowa
11 lat temu Cielebąk słabiutka aktorka "męczennica" Brawo Tomasz Kaczmarek! Musiał wiele wycierpieć zadając się z tym ladaco! ja bym się porzygała... 2 Bohaterowie fajnej Polski
Obrazek użytkownika jwp
Obrazek użytkownika zygmuntbialas
12 lat temu Poznaliśmy ich po owocach. Rząd Tuska ma wsparcie wiadomych służb i komuny. Inaczej nie doszedłby nigdy do władzy. Ich postępowanie wobec opozycji, wobec ofiar tragedii smoleńskiej, a także ich liczne afery świadczą, że nie są przyzwoitymi ludźmi. Pozdrawiam. Zygmunt Białas 2 Gen. Baraniecki: Należy wrócić do badania pomijanych wątków
Obrazek użytkownika jwp
Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz
12 lat temu Wstydliwy rodowód... Nie tak dawno pisałem, cytuję: "Trzeba koniecznie odkłamać wylansowany ostatnimi laty stereotyp myślowy, że „lewactwo to cnota, a patriotyzm to obciach”. Uważam to za jedno z najważniejszych obecnie wyzwań dla uczciwych dziennikarzy. I należy zapomnieć o dumnej zasadzie nie zniżania się do poziomu przeciwnika, bo w ten sposób zostawiamy drugiej stronie monopol na bezkarność i jedynie słuszną rację. Samą dumą nigdy się nie wygra. Trzeba uaktywnić błyskotliwych dziennikarzy i dowcipnych satyryków, a także pisarzy. Odpowiednio wycelowana drwina daje częstokroć więcej niż długie, poważne wywody, szczególnie teraz, gdy młodzież prawie nic nie czyta. Trzeba odkłamać zakodowane podstępnie w mózgach wielu Polaków (oszołomionych upadkiem komuny i wchodzeniem do Europy) toksyczne slogany, że: patriota to oszołom; historia to zbytek; duma narodowa to antysemityzm; tradycja to ksenofobia; honor to przeżytek; sprawiedliwość to naiwniactwo; moralność to frajerstwo; wiara to ciemniactwo; normy etyczne to atak na wolności demokratyczne; skromność to nieudaczność; kombinowanie to sposób na życie; uczciwość to frajerstwo; rodzina to anachronizm; „PIS to obciach; Jarosław Kaczyński to chodząca nienawiść i tak dalej. Trzeba mówić i pisać ze zdecydowaną pewnością siebie i poczuciem racji, ale nie wyższości. Jak ognia unikać tonu mentorskiego, stronić od tonów smutnych i śmiertelnie poważnych. Używać częściej języka młodzieżowego, również tego, który nas drażni. Trudno. Taki jest wymóg chwili. Szkody naprawimy później. Należy unikać smutku i pesymizmu, bo to sprawia wrażenie cierpiętnicze, co młodzi biorą za słabość. Wiem to z obserwacji swoich studentów. I trzeba Pisać! I to nie pięć, dziesięć czy piętnaście artykułów, ale sto lub więcej rocznie. Dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku. Trzeba wypracować jasny i przejrzysty program naprawy Rzeczypospolitej, coś na modłę narodowej dezynsekcji. A jest, o czym pisać, bo spustoszenia są ogromne. A jak braknie dziennikarzy niech piszą obywatele, mamy przecież wielu uzdolnionych ludzi. W przypadku dziennikarzy i komentatorów „prawicowo-solidarnościowych” pokazujących się na wizji trzeba się dostosować do najnowszej mody, bo w przeciwnym razie przeciętny telewidz odruchowo przestaje słuchać nawet najsłuszniejszych racji. Dotyczy to również politycznych liderów. Niestety takie czasy. Nawet w imię najwznioślejszych ideałów nie przeskoczymy ogólnie lansowanych trendów. Choćby były naszym zdaniem śmieszne. Trzeba za wszelką cenę przywrócić Polakom umiejętność samodzielnego myślenia. Przykro mi o tym mówić, ale nawet w środowisku akademickim, w którym spędziłem kilkadziesiąt lat, wciąż jeszcze gros moich koleżanek i kolegów, nie wyłączając kadry profesorskiej, do godziny jedenastej przed południem nie ma własnego zdania. Dlaczego? Bo około dziesiątej kupują w uczelnianych kioskach Gazetę Wyborczą. Dopiero po przełknięciu, bez konieczności przeżuwania, gotowej papki informującej o obowiązujących w „eleganckim towarzystwie” trendach, powtarzają bezrozumnie podsunięte im sprytnie opinie i komentarze. Tak, nie bójmy się tego powiedzieć, że sprytnie sterowana bezmyślność zagościła na dobre również na naszych uczelniach. Innym zagadnieniem jest zjawisko, które zwykłem nazywać „terrorem poprawności politycznej”. Ludzie znów zaczynają się bać głośnego artykułowania myśli, które mogłyby zostać uznane za „niepoprawne politycznie”. Podam tylko jeden przykład. W czasie ostatnich wyborów parlamentarnych, kiedy wychodziłem z uczelni portier mnie zagadnął, na kogo będę głosował. Kiedy odpowiedziałem, że na PIS wyraźnie ucieszony przyciągnął mnie do siebie i powiedział szeptem, cytuję: „już pięciu profesorów mi mówiło, że będą głosować na PIS, ale prosili o dyskrecję”. Myślę, że komentarz jest tutaj zbyteczny. Najsmutniejsze jest jednak to, że ci profesorowie zrobili to ze strachu. I to nie przed utratą pracy, czy jakimiś drastycznymi represjami. Oni to zrobili pod presją „terroru poprawności politycznej”, w obawie, że mogą zostać usunięci poza nawias tak zwanego „dobrego towarzystwa”. Kolejnym zadaniem dziennikarzy jest, zatem odważne i systematyczne uświadamianie Polakom, że jesteśmy już od paru dobrych lat krajem formalnie demokratycznym, w którym prawo nie zabrania głośnego mówienia o swoich przekonaniach. Uważam, że większość rodaków nadal sobie tego nie uświadamia. Komuna zrobiła swoje, a ostatnie pięć lat przywróciło do życia najgorsze praktyki tamtego okresu. Trzeba, więc ludziom tłumaczyć, że swobodne wyrażanie myśli nie jest już przestępstwem. Trzeba ludziom przypominać, że już wolno głośno mówić. Więcej. Że czasem warto się nawet trochę narazić w imię dobrej sprawy. Charakterystycznym jest, że większość Rodaków wciąż, gdy rozmowa schodzi na tematy polityczne przysłania bojaźliwie dłonią usta i mamrocze pod nosem ledwie słyszalnym szeptem. Trzeba ludziom przywrócić odwagę swobodnego wyrażania myśli. Więcej, trzeba gremiom naukowym, oraz innym kształtującym opinię publiczną odważnie wytykać ich zachowawcze postawy. Tłumaczyć, że takie zachowania nie przynoszą chwały, a w wielu przypadkach są po prostu hańbiące...", koniec cytatu Serdecznie pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz 2 Wstydliwy rodowód popleczników Platformy - list otwarty
Obrazek użytkownika jwp
Obrazek użytkownika bez kropki
13 lat temu @JC - Ja zaś nie kibicuję nikomu, tylko się zastanawiam, co by tu ugrać dla Polski. Np. czy dla Polski lepsze jest "odciągnięcie" uwagi Moskwy w inny region świata? (Tylko czy Rosjanie będą się chcieli tam zaangażować?? Watpię.) Itp wątpliwości. Niemcy się jakoś nie intresują Libią? Czy coś mi umknęło? Bo jak Niemcy w to nie idą (a za to uwaga Anglii i Francji się tam zwraca, odwracając się tym samym od innych terenów globu), to może my się uważnie rozejrzyjmy dookoła...? 2 Moje stanowisko w sprawie Libii
Obrazek użytkownika jwp
Obrazek użytkownika Anonymous
12 lat temu @antysalon Litości! To Wojtek Korda, a nie Tadeusz Nalepa!!! Pozdrawiam. 2 Coś lżejszego, z okolic sportu czyli nie tylko o małpce Małyszu na niezamykającym się dachu najdroższego stadionu świata
Obrazek użytkownika jwp
Obrazek użytkownika Salata53
12 lat temu Nie mafia tusko-zydo-rusko-germano-komorowska ta mafia nie jest przedszkolem. Mafia, ktora lamie prawo ustanawiane przez organa panstwowe, dzialajaca poza strukturami rzadu, policji itd jest przedszkolem. Natomiast miezdunarodnaja mafia  tuskowa jest potezna sila to jest "rzad" okupacyjny, dla ktorej pracuje policja, sadownictwo, instytucje prawa, prokuratura i co najwazniejsze, mafia ta ma do swojej dyspozycji wszystkie merdia antyludzkie, antypolskie. Ta mafia jest sila jest smiertelnym zagrozeniem dla kazdego kto mysli, mowi i pisze inaczej. 2 Polska bankrutuje
Obrazek użytkownika jwp

Strony