|
13 lat temu |
Ciociobabciu, :)nie czuj sie opluta,to juz było |
było
kiedy pluli na nas,oblewali nas wodą z armatek bojowych
i wyłapywali do ...."suk"
by złamac nasze ideały.....Naszą Polskę.......
a więc nie jesteś
ani opluta,ani nie powinnas byc nieszczęsliwa
wraca stare,wraz z tymi,ktorzy TW mają w klapach marynarek,
mysmy to juz Przezywali........Wtedy Wszystkiemu Winna była SOLIDARNOSC
dzisiaj PIS,nawet POTOP
to tez Jego wina........:)
ale dlaczego w takim RAZie prawie 10 milionow
POLAKOW
mowi im,nie........
ps nie czytam gownianej gazety,nie biore do ręki
szmaty /za darmo/wreczanej pod przejsciami podziemnymi
i ciesze się,ze to "oni" zeszli do po-dziemia,a MY
znowu powoli wychodzimy na POWIERZCHNIE,i jak dawniej KOLEJNY RAZ
podpisujemy Polską Listę OBECNOSCI,
tak pod Pałacem tragicznie zmarłego,
Urzędująceo Prezydenta
jak i na listach 10 Kwietnia..............
pozdr dla Polski myslącej..........:) czyli tej ,tylko ciut "mniejszej POLOWY? |
|
Dogmat Krzyża |
|
|
13 lat temu |
Re: czuję się opluta i nieszczęśliwa. |
To jest ich narracja, choć sam w postępowaniu protestujących dostrzegam kilka błędów to myślę, że nie udało się ich uniknąć ze względu na spontaniczność akcji. |
|
Dogmat Krzyża |
|
|
13 lat temu |
gajowy? |
gajowy to dla niego nobilitacja, to raczej wozignój jest. |
|
DOKTRYNA KOMOROWSKIEGO |
|
|
13 lat temu |
z tym gazem łupkowym..... |
to obawiam się że Bronek od czereśni ma rację, najpierw trzeba "odkryć" łupki tak jak Maria Skłodowska-Curie odkryła rad i polon , a później odpowiednią technologią z odkrytych już łupków wydobywać gaz. Może Bronek w dziedzinie odkryć dostanie Nobla. |
|
Dolina komorowska cd..... |
|
|
13 lat temu |
No tak, tyle, że była |
to dość kłopotliwa sytuacja.
A fakt, czarna polewka, ech....;p
" Upupa Epops ". |
|
Dom Elżbiety XLI |
|
|
13 lat temu |
Mariko |
dzięki. Postaram się, tylko wiesz, dużo się dzieje...a jeszcze konic roku szkolnego.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ". |
|
Dom Elżbiety XLV |
|
|
13 lat temu |
może znajdą się ofiarodawcy? |
znajdą się, myślę, że ci, którzy w inny sposób nie mogą pomóc. Na mnie możesz liczyć.( słowo honoru , z ręka na sercu).
Rozmawiałam telefonicznie z inicjatorką akcji. Nasze "wspaniałe" Ministerstwo Spraw Zagranicznych żąda powołania Stowarzyszenia , opracowania wszystkiego, wtedy pod tym sie podpisze.
No cóź: jaki pan, taki kram. _________________________________________________________
„Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck |
-2 |
Drodzy Rodacy! Piszę do Was z Tokio... |
|
|
13 lat temu |
Ja bym sie troche bal o nich |
Bal bym sie, ze gdyby ci biedni dotknieci tyloma kataklizmami ludzie przyjechali do Polski i zobaczyli ja od srodka, taka na krawedzi smierci z glodu i desperacji, zaplakaliby na nowo, ale nad tym tutejszym ludem i jego dola. Toz tutaj od lat juz trwa trzesienie ziemi, ludzie tysiacami pozbawieni domow, dzieci bez posilkow po pol dnia i wiecej, rodzice szarpia sie aby zaplacic za komorne, starcy spia i zamarzaja w ogrodkach dzialkowych, ... .
Ale obok przejezdzaja wspaniale, drogie auta, w telewizorni pokazuja Polakow pekajacych od pieniedzy, brylujacych najdrozszym zachodnim szpanem. Pewnie o tych mysli Demonica. Tylko czy oni czytaja te strone?
Jednakowoz, jesli ktos nie przymiera glodem, jesli ma taka stope, jaka wyobraza sobie Demonica, pewnie, ze nich zaprasza. Powinien. |
|
Drodzy Rodacy! Piszę do Was z Tokio... |
|
|
13 lat temu |
Tak. Ja się też |
dołączam do prośby. Niech powisi dłużej, bo trudno się tak decydować od razu. Chociaż serce mówi PRZYJMIJ ale warunki trzeba zorganizować. A to już wymaga czasu. pzdr. |
2 |
Drodzy Rodacy! Piszę do Was z Tokio... |
|
|
13 lat temu |
@ bez kropki - to nie marudzenie |
Ot i musze sie tlumaczyc, ze domagam sie poinformowania biednych ludzi dokad beda przybywac przyjmujac zaproszenie.
To nalezy do obowiazkow zapraszajacego aby osobom z innej cywilizacji przedstawic realia do ktorych mieliby zawitac i nie odczuwac, ze wpadli z deszczu pod rynne. To chyba naturalne aby nie bylo pozniej niepotrzebnych napiec.
To tak jakbys Ty wybrajac sie do np. Mongolii nie zostala poinformowana o stopie zyciowej i warunkach zycia tam panujacych. Mozesz naczytac sie przewodnikow, ale zycie i tak zawsze, pokaze sie inne. Wczoraj wrocilem z podrozy, gdzie mieszkalem na 23 pietrze Hiltona w Chicago. Wszystko zaplacone, ale w praktyce wygladalo nieco inaczej. Niby jest w apartamencie b. duzy ekran komputera i duzo wiekszy ekran tv. Jedna godzina dostepu do internetu, bagatela 7.5 dollara, ogladniecie jednego filmu 17$, ze nie pamietam ile dostep do jakiegos kanalu tv. Zyjesz w palacu, ale za kazda drobnostke placisz, az czasami wyglada smiesznie, jakbys mieszkala nie na 23 pietrze z widokiem na jezioro Michigan, ale w jakiejs Mongolii, gdzie wiele podstawowych rzeczy jest czyms niezwyklym.
Pozdrawiam |
1 |
Drodzy Rodacy! Piszę do Was z Tokio... |
|