Boże zmiłuj się nad Polską
Patrze na to co dzieje się pod Pałacem Prezydenckim zastanawiam się jaka jest przyszłość naszego kraju jeśli taką mamy młodzież. Kto wychowywał te pogubione dzieci? Kto nie nauczył ich szacunku dla symboli religijnych, dla siwych włosów, dla duchownych?
Jak miasto mogło pozwolić na coś takiego? Nie wierzę, że władze miasta nie mogły zastopować tej żenującej demonstracji. W tym co sie tam dzieje nie chodzi o krzyż. Podpita młódź rozbija butelki o chodniki, wykrzykuje wulgarne słowa i obsceniczne hasła. "Ubaw" na całego i kompletne "odmóżdżnie".
PO kiedyś przestanie rządzić, ale ta młodzież zostanie!
Módlmy się dla nich o opamiętanie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1901 odsłon
Komentarze
to jest właśnie inteligencja PO, ich wykształcony elektorat.
10 Sierpnia, 2010 - 00:27
Myślę, że dla nich jest już za późno, jak już się zejdzie poniżej pewnego poziomu intelektualnego, to się już potem z tego stanu nie wyjdzie. Moze wyjadą do Irlandii?
Jak prawica doszłaby do władzy, ale tak pełna parą, to ci koniunkturaliści nie będą się odzywać. Tchórze.
---
A na drzewach, zamiast liści...
MODLITWA ZA POGUBIONA MŁODZIEZ.
10 Sierpnia, 2010 - 01:54
Alexola
Dzisiaj nie modlitwa jest im znana i kazana przykład idzie z gory powtarzamy to jak mantrę.Rząd daje przyzwolenie na takie zachowania podjudza margines do działania przy tym kieliszek
byle jakiej gorzały wyzwala w nich nienawisc i frustrację wpajaną i pielęgnowaną latami przez Palikota Niesiołowskiego i cała tą bande honorowego komitetu.Gdyby Tusk chciał lecz nie chce w 5 min byłby spokoj wokoł krzyza im w to graj-odwracanie uwagi od rzeczy waznych to ich potęga tak pracuje ten rzad przez wszystkie lata i tak wychowują młodziez. Nic dziwnego ze w biały dzien giną policjanci w najbardziej ruchliwych miejscach atakowani są bezbronni i starsi.Prezydent miasta Warszawy powinna podac sie do dymisji czuje się bezkarna i wszechwładna.To ona daje pozwolenie na to co dzieje się wokół krzyza i w stolicy wstyd i hanba nigdy nie czułam większego wstydu i niemocy niz teraz.Musimy podniesc głowy i nie dac się tym ktorzy tę bandycka politykę prowadzą jednoczyc sie i rosnąc w siłę. Niech nam w tym Bog dopomoze musimy powiedziec beprawiu stop!!!!!!!!!!!!!!
Alexola
Re Modlitwa za pogubioną młodzież
10 Sierpnia, 2010 - 03:57
Kiedyś, jeszcze nie tak dawno temu, jeśli "młodzież" się zaczęła "gubić" to tatuś brał pas do ręki i puszczał w ruch owo narzędzie nie licząc razów. Po jednym lub kilku razach "młodzież" przestawała się gubić i wszystko było cacy.
A może by tak zastosować tę metodę teraz? A jeśli nie ma tatusia to zawsze znalazłby się zastępczy z dobrym pasem, a gdyby trzeba było, to i mamusi i tatusiowi przłożyłby parę dla opamiętania.
_______________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Tutejszy
10 Sierpnia, 2010 - 19:01
Dopóki człowiek zyje zawsze jest nadzieja. To są ogłupione dzieci, ale nie stracone. Brak im tylko jasno postawionych granic i dobrego wychowania.
Pozdrawiam
GosiaNowa
Zakładając, iż ten performance
10 Sierpnia, 2010 - 05:15
Zakładając, iż ten performance, szerzej znany ogółowi pod pojęciem III RP ze wszystkimi jego konsekwencjami trwał będzie nadal i niezmiennie to... Cóż, przecież ta masa, która tak ochoczymi i posłusznymi zachowaniami potwierdza teorię Iwana Pietrowicza Pawłowa, nieuchronnie stawać się będzie coraz starsza i starsza. Marnym pocieszeniem byłoby doszukiwanie się w tym sugestii, że kiedyś przecież pomrą jak muchy. Zanim jednak łaskawi będą to uczynić, wielu z obecnych sympatyków Krakowskie Przedmieście-party itp. imprez (uczestniczących bezpośrednio i tych korespondencyjnych) może mieć w przyszłości realną możliwość uczestnictwa w zawiadywaniu, tym co z tego kraju pozostanie.
PS
Nie zapominajmy jednak, iż isnieje młodzież która zupełnie inaczej postrzega rzeczywistość i w intencji tej grupy modlitwa również wskazana.
Pozdrawiam
:/
Brak było wczoraj
10 Sierpnia, 2010 - 19:05
młodzieży, która idzie z pielgrzymką na Jasną górę. Ale i tak było NAS tam dużo, były opaski - Gwardia Narodowa, były modlitwy i śpiew pieśni, a to, ze w mediach nie było tego widać, bo media mamy jak widać!
Pozdrawiam
GosiaNowa
Zaczynam to rozumieć
10 Sierpnia, 2010 - 06:58
Ale to znacznie szerszy temat niż komentarz. Po prostu oni mają wszystko, kompletnie wszystko w dupie. Oni nie mają pojęcia po której są ze stron oni chcą, aby wrzeszczące strony się zamknęły. To pokolenie hedonistycznych konsumentów - jak u Huxleya - dla którego jedyną wartością jest rozrywka. Inna sprawa, że tylko to pozwala im odpocząć po codziennej gonitwie. Państwo dla nich to ZUS i Urząd Skarbowy oraz okłamujący ich politycy. To pewna kontestacja rzeczywistości. Wbrew pozorom strasznie im blisko do nas... Wcale nie utożsamiałbym tego z PO.
Powiem paradoksalnie: To w nich nadzieja. Oni się kiedyś nawrócą i zrozumieją. Ale musi dojść do pewnej inicjacji. Musi nastąpić tąpnięcie. Musimy znaleźć sposób na propagandę.
Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja. Przywrócenie znaczenia pojęć, uczenie ekonomii (tej prawdziwej) i wreszcie uczenie krytycznego myślenia.
Hmmm....i tak i nie...
10 Sierpnia, 2010 - 07:56
Prawdę mówiąc, nie jestem w stanie ocenić co może wyniknąć z zastosowania tej homeopatii. Zamysł pojmuję, i przy okazji zazdroszczę optymizmu :(
Pozdrawiam
:/
Re: Boże zmiłuj się nad Polską
10 Sierpnia, 2010 - 09:36
Może Was odrobinę pocieszę. Generalizujecie. Piszecie o młodzieży, o straconym niejako pokoleniu. To wszystko prawda patrząc na ich poziom.
Natomiast to nie do końca prawda, że tylko tu i teraz "dorobiliśmy się" takich "elit".
Chamstwo. prostactwo, głupota i prymitywizm były obecne zawsze i wszędzie, w każdych czasach, w każdym kraju i w każdym ustroju.
Ta część społeczeństwa, w dużej mierze składająca się rzeczywiście z młodzieży, jest na szczęście mniejszością.
Problem polega na tym, że aktualnie tego typu zachowania, które prezentują owi młodzieńcy są tolerowane i poniekąd akceptowane przez władze.
Tak zwany aparat przymusu państwa przestał pełnić swoją rolę: gdzie jest policja?
Ten styl jest dodatkowo akceptowany przez nasze, pożal się Boże, osoby publiczne i autorytety.
Kościół, w sensie hierarchii, już dawno "umył ręce" - oczywiście nie mówię o wszystkich księżach. Ale wypadki pod Krzyżem są tylko dobitnym na to dowodem.
Winni są też rodzice i brak wpojonych podstawowych norm moralnych i kulturowych.
Ale, o ile ludzie często błądzą i po prostu robią głupio, o tyle nie ma aż tylu bydlaków. Oni są pokazywani w telewizji, nikt - w tym momencie - nie zakłada im kagańca (a powinien!), jednak to nieliczna grupa. Naprawdę.
No, bo ilu ich tam było wczoraj wieczorem? Proporcjonalnie mało.
Moja konkluzja jest trochę inna. Co to za KRAJ gdzie takie ekscesy nie są skutecznie tępione??