Lemingi wrzeszczą

jak dla mnie nie wypada w niewybredny sposób atakować głowy państwa, ponieważ ona reprezentuje nas wszystkich na arenie międzynarodowej. Co to za ptak, który kala swoje gniazdo?

Jakoś nie mam zamiaru wyzywać Komorowskiego - ktoś go w końcu wybrał, no i jest tym prezydentem. Dura lex, sed lex.

Dodam, że za ś. p. prezydentem Lechem Kaczyńskim nie przepadałem, ale zawsze uwagi o kartoflach itp. miałem za poziom rynsztokowy.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Chca szacunku dla prezydenta,a czy widzieliscie w telewizorni jak,go zegnali w gaciach mieszkancy tej kamienicy.To jest dopiero nietakt.U nich przeciez to normalka chodzic w gaciach po podworku.Zeby bylo jasne, ci sasiedzi byli z Powisla.Oni maja kulture juz w genach poczawszy od bilgorajskiego przyglupa, poprzez profesora od mendoweszek,a skonczwszy na bylym rezyserze i pseudonaukowcu.

Swego czasu koronę polską włożono na głowę Aleksandra I. Myślę, że część Polaków ( i nie tylko Polaków ale obywateli Rzeczpospolitej) nie miała nic przeciwko temu. A szczególnie ci, co po patriotach zesłanych na Sybir, za bezcen kupowali majątki. Wiem co czuli ci, dla których ruski car nie mógł być polskim królem.
Tak oczywiście, tu były wybory, demokratyczne podobno, ale po smoleńskim zamachu. Mamy też do czynienia z celową dezinformacją dokonywaną przez rząd i media. Ludzie nie mieli więc szans dokonać wolnego wyboru.
Komoruski nie jest moim prezydentem, nic na to nie poradzę.