„Historię piszą zwycięzcy” – Józef Stalin

Obrazek użytkownika Colas Bregnon
Blog

Niewiedza jest matką głupoty a ta jest mierzwą z której rodzą się dyktatorzy tyranizujący maluczkich i kształtujący nieumnych na wzór tego co chcą dla korzyści własnej lub mocodawców osiągnąć. Oni zawsze posłuch znajdą nawet wśród tych przeciwko którym działalność demagogów jest wymierzona. Być może nadzieję mając na okruchy ze stołu pańskiego lub z przyczyn nikomu nieznanych przeciwnikami są ustalonego porządku i radość im sprawia burzenie tego na czym kultura i wiara narodowa stworzona została.

Takim demagogiem jest Tomasz Gross, wykorzystujący nieznajomość przez Polaków tej części wojennej historii, która to przez skolarów PRL-u w grobie niewiedzy pogrzebana została. Dla dobra Narodu i aby dać świadectwo prawdzie należy ją ogółowi przekazać.
Większość z nas wie że Niemcy 1 Września 1939 roku zaatakowali Polskę. Wielu dowiedziało się dopiero po 1989 że 17 Września 1939 roku Związek Sowiecki na mocy układu Ribbentrop – Mołotow zaatakował naszą wschodnią granicę. I na tym się wiedza wielu z nas kończy. A co było dalej? Były dwie okupacje niemiecka i sowiecka.
Po ustaniu działań wojennych Rosja miała pod swą okupacją 40 % ziem polskich, Niemcy pozostałe 60 %.
Los obywateli polskich pod obydwoma okupacjami był diametralnie różny. Niemcy wprowadzili drakońskie zakazy i dyskryminację polskich obywateli lecz w odróżnieniu od Sowietów nie było masowej wywózki ludności. To było natomiast pierwszą czynnością okupacyjnej władzy radzieckiej. Specjalne oddziały NKWD z wydajną pomocą miejscowej ludności żydowskiej (i to wbrew Grossowi należy podkreślić z całą stanowczością) dokonywały selekcji polskiej inteligencji, urzędników państwowych, nauczycieli, rodzin oficerów armii polskiej, przemysłowców a nawet bogatszych rolników celem natychmiastowej wywózki w głąb ZSRR.

Wywózka była pełnym zaskoczeniem. Nikt nie wiedział, dlaczego i dokąd jest wywożony. Dla jednych oznaczało to szybką śmierć, dla innych wieloletnie (często dożywotnie) zesłanienie na obcą ziemię.

Sowieckie deportacje były jedną z najcięższych zbrodni dokonanych na Narodzie Polskim w latach 1939 - 1945 - mówi prof. Leon Kieres, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Akcja eksterminacyjna, której celem było wyniszczenie Polaków, została przygotowana bardzo szczegółowo. Uchwałę o wysiedleniu z "zachodnich obwodów Ukraińskiej i Białoruskiej SRS" "osadników" (czyli polskich mieszkańców tych ziem) Rada Komisarzy Ludowych ZSRS podjęła już 5 Grudnia 1939 r.
Odpowiednie wskazówki w tej sprawie przekazał 19 i 25 Grudnia 1939 r. Berii również Stalin. Decyzja zapadła zatem na najwyższym szczeblu sowieckiego państwa.

Według danych NKWD, podczas pierwszej wywózki wysiedlono w sumie prawie 140 tys. obywateli polskich wraz z rodzinami, których umieszczono w 115 specposiołkach, rozrzuconych w 21 krajach i obwodach ZSRS. Wkrótce przyszły następne wysiedlenia, które objęły kolejne dziesiątki tysięcy Polaków. Wsumie liczy się że przez okres okupacji sowieckiej 1.5 do 2.0 milionów polskich obywateli zostało poddanych relokacji.
Elitę II RP; wziętych do niewoli oficerów WP i Korpusu Ochrony Pogranicza, wymordowano. (Katyń, Kozielsk, Starobielsk)
Gross o tych faktach prawie wcale nie wspomina. Nigdy nie zastanawiał się nad powodem, pożywką i bazą na której powstał polski antysemityzm. Dla niego to nieważne, liczy się że my jesteśmy antysemitami i tylko dlatego popełnialiśmy zbrodnie na narodzie żydowskim. Jego zdaniem jednym z motywów postępowania Polaków był wrodzona Polakom nienawiść do Żydów i chęć zawładnięcia żydowskim majątkiem, mimo że w innej części swej książki wspomina że Żydzi byli ciężko zarabiającymi na chleb rzemieśnikami i handlarzami. Ciekawe tylko za co Polak miał tak nienawidzieć żydowskiego krawca, szewca, czy domokrążcę? I jakiego bogactwa im mogli zazdrościć?

Nie wspomina ani jednym słowem że majątek wywiezionych na Sybir Polaków został skonfiskowany przez władzę sowiecką i często był nagrodą dla tych, którzy w selekcji do wywózki pomagali.

Nieważnym dla Grossa jest również fakt że każda inna udokumentowana zbrodnia na narodzie żydowskim na tym terenie była dokonana prze oddziały niemieckie SS Einsatzgruppen specjalnie do tego celu przeznaczone.
Ich postępowanie było powieleniem schematu opisanego przez Grossa mordu w Jedwabnem (np. spalenie synagogi wraz z Żydami w Białymstoku).
Endlösung der Judenfrage – czy Panu coś to mówi herr Gross?

Jan Tomasz Gross w przygotowaniu materiału do pamfletu „Sąsiedzi” nie zachował się jak historyk lecz jak amerykański prokurator przygotowujący akt oskarżenia, po prostu interesowały go tylko dowody potwierdzające udział Polaków w zbrodni. Nie interesowały go materiały rosyjskiego NKWD i niemieckie mówiące o Jedwabnem. Gdyby z nimi się zapoznał musiałby całe swe histeryczne oskarżenie odwołać.

Gross nie mógł całkowicie odrzucić udokumentowanego w tysiącach dowodów udzialu Niemców w ludobójstwie Żydów. Skomentował to w sposób dość orginalny i niezwykle karkołomny, oto co napisał:
„Bo przecież człowiek w mundurze (Niemiec), który nas zabija jest w jakimś stopniu funkcjonariuszem przynajmniej państwowym, cywil (czyli Polak) w tej roli natomiast jest już tylko mordercą”
Ciekawe czy pomordowanym sprawiło to jakąś różnicę.

I tu należy profesorowi Grossowi pogratulować, usprawiedliwia on śmierć prawie 6 milionów Żydów europejskich zamordowanych prze funkcjonariuszy państwowych w mundurach gdyż taki mieli rozkaz. Przeciwstawia to śmierci 1,640 (tyle według niego zginęło w Jedwabnem, co nie było prawdą) swoich współrodaków zamordowanych z czystej nienawiści.

Panie Gross! Machiavelli słynny z przewrotności polityk epoki napoleońskiej twierdził:
„Fine justifica mezzi – Cel uświęca środki” i to co zrobiłeś jest tego najlepszym przykładem.

Pytanie tylko czy cel swój osiągnąłeś?
Moim zdaniem nie. Ekshumowałeś i natchnąłeś życiem demona prawdy, który doprowadzi że gorzko będziesz przeklinał dzień w którym po raz pierwszy usłyszałeś o Jedwabnem.

Napisał: Colas Bregnon

Brak głosów

Komentarze

Dwa błędy:
1. Po 1939 Rosja zajęła od 51 do 53 procent obszaru II RP, a Niemcy odpowiedni od 49 do 47. Źródła nie są tutaj zgodne, ale zawsze jest to przewaga Rosji
2. Machiavelli to nie czasy Napoleona tylko trochę wcześniejsze, tak o około 400 lat. Machiavelli urodził się 03-05-1469, zmarł 21-06-1527.
Chodziło zapewne koledze o Charles-Maurice de Talleyrand-Périgord, który był co najmniej równie cwany jak Machiavelli.

Andrzej.A

Vote up!
0
Vote down!
0

Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A

#46917

Colas Bregnon
Ja podalem sklad procentowy okupowanych ziem polskich po cofnieciu sie Ruskich, Te dane gdzies wyczytalem ale nie sprawdzalem dokladnie bo nie o nie chodzi tylko o Grossa. Ale to jest OK zeby wiedziec dokladnie. To sie nazywa "rzetelnosc dziennikarska", no, nie? THNX.
CB

Vote up!
0
Vote down!
0

Colas Bregnon

#46918

Colas Bregnon
Slynne powiedzenie FINE JUSTIFICA MEZZI /Cel uswieca srodki/
/End justify means/ to na bank Machiavelli.
CB

Vote up!
0
Vote down!
0

Colas Bregnon

#46919

Michała Anioła -
Papieża Borgia -

Vote up!
0
Vote down!
0
#46921

Pomijając wartość tego rodzaju polemiki warto zauważyć jak autor meandruje w tej kompilacji.

Błąd Kardynalny - Niemcy i Rosja po "Wrześniu 39" przystąpiły w sposób zorganizowany do unicestwienia Państwa .
Wspólnie wypracowano metody wymazania Polski z mapy .

Czesto zapominamy o deportacjach w Wielkopolsce ,Pomorzu, które róznią się tylko skalą i drastycznością zjawiska . Cel był ten sam - .

Vote up!
0
Vote down!
0
#46920

Colas Bregnon
I ze rozebraly Polske tez "nihil novi".
Ale ja pisalem o Grossie.
To gdzie ten blad kardynalny i kto go popelnil?
Gross na pewno. A Ja? Jezeli tak to jaki?
Punkty se robisz, czy jak?
CB

Vote up!
0
Vote down!
0

Colas Bregnon

#46926

Gross pozbierał to co już inni napisali przed nim.
Zapomniał jednak napisać o Polakach co ratowali Żydów i stracili swe życie dla nich...
Niepełna prawda nie jest prawdą.

Sowieci wywozili też rabinów, bogatych Żydów, ortodoksyjnych Żydów w głąb Rosji.
Ta grupa Żydów nienawidziła Sowietów tak samo jak Polacy.

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#46974