Jeden z poległych obrońców Majdanu to Polak


Komentarze

 

że ci "patrioci majdanowcy" to banda najemników .Co on tam robił ? Bo jak piszesz "słuzył w sotni" A jak nazwać slużbę dla obcej władzy?

Vote up!
3
Vote down!
-1
#419852

Samoobrona Majdanu jest formacją ochotniczą, republikańską, obywatelską, otwartą dla wszystkich. Zasady działania i rekrutacji omawia Andrzej Podgórski na jednym z niedawnych filmów Wolnego Czynu. W Samoobronie Majdanu siła rzeczy dominują Ukraińcy, choć jako drugi (albo i pierwszy) poległ Ormianin, poległ też Gruzin (mówił o Nim prez. Saakaszwili), poległ też Białorusin. Jeden z bardziej znanych obrońców też był Polakiem, walczył z ZOMO nosząc własną tarczę na której był napis: "Poland First to Fight", jak na urągowisko dla nas wszystkich. Choć dla Niego chwalebnie. 

A co do "obcej władzy", to Ukraina jest częścią Rzpltej a ukraiński rząd powstańczy jest nawet dla Polaków (Koroniarzy) bardziej polski niż obecny rząd "polski", z nadania Kiszczaka.

Rząd Tuska i Komorowskiego to jest dla mnie "obca władza". Rząd ukraińskiego powstania z Rosją gra ostro, w tym sensie ma mój wielki szacunek.

Vote up!
1
Vote down!
-2

Mariusz Cysewski

#419896

 

jest karalna jako zdrada stanu , na gardle. I żadnej psiej ideologii proszę tu nie upowszechniać.Zdrada dotyczy też którzy zdrajców pochwalają. Słuzba dla obecgo rezimu, kazdego, to zdrada.Chcecie coś zrobić róbcie to dla Polski. Tyle tyko że w kraju tchórzem od zdrajców cuchnie. Boicie się nawet pierdnąć przeciw obecnym tyranom w Polsce.

Vote up!
3
Vote down!
-1
#419910

 takiej miedzynarodowej grupy, wymaga finansów i logistyki, a mało w tym widać spontanicznosci (tzn. może jest, ale wymaga propagandowego wsparcia i wspomnianych pieniędzy i logistyki, coś jak spontan ochotników do tzw. brygad międzynarodowych w Hiszpanii, tez wymagał wsparcia).

A już szczególnie po co "wyzwalali" Ukrainę ci ponizej? Pytanie może retoryczne

 

"The ex-Israeli soldier who led a Kiev fighting unit

'Delta' has headed 'the Blue Helmets of Maidan' of 40 men and women - including several IDF veterans - in violent clashes with government forces.

He calls his troops “the Blue Helmets of Maidan,” but brown is the color of the headgear worn by Delta — the nom de guerre of the commander of a Jewish-led militia force that participated in the Ukrainian revolution. Under his helmet, he also wears a kippah..."

 

Chyba nie wolno postawić tezy: z rąk rosyjsko-ukraińsko-żydowskiej oligarchii w ręce żydowsko-ukraińskiej oligarchii ściśle współpracującą z amerykańsko-europejsko-izraelsko-zydowską oligarchią? Nie, to zbyt nieelegancka teza, nie wolno jej rozważać:)))

Facet może wierzył, że walczy o Polskę z Rosją, ja tego absolutnie tak nie widzę.

Vote up!
2
Vote down!
-1
#419905

Ale z czego (kogo) to jest cytat... Trzeba z głową podchodzić do źródeł. Z reguły da się poznać od razu po rusycyzmach, a to co cytujesz jest w oryginalnym angielskim, ale i tak to kolejna ruska fałszywka. Najprawdopodobniej (99.99%)

NTB kacapy mogliby się zdecydować: raz bredzą, że powstańcy to "faszyści" i "antysemici" a tu jakby wręcz przeciwnie - że "semici" ;-)) Choć z punktu widzenia Sowdepu niby racja, bo każda wersja znajdzie swego amatora... Każda potwora znajdzie sobie amatora ;-))

A najbardziej rozrywkowi są rusofile z tych najbardziej kretynskich odmian ruchu narodowego (ci co nie znają polskiej pisowni): dla nich obrońcy Ukrainy to po prostu faszyści izraelscy ;-))

Kim są obrońcy Majdanu, widać na filmie (powiedzmy). Za to czyje są te tanki na Krymie to ich właściciel nie powie ;- )) - chyba nie izraelskie??? ;-)))))) - no i to w zasadzie wszystko na temat: jeśli ktoś nie chce powiedzieć kim jest, albo nie chce dać się sfilmować (jak "sędziowie" w Polsce) - to wszystko jest jasne.

Vote up!
1
Vote down!
-2

Mariusz Cysewski

#419906

Niemniej dawno przestałempodchodzic bezkrytycznie do przejawów "spontanu" w polityce. Wolę podchodzić mając w głowie powiedzenie Disraelego o kulisach poltyki.

PS. Zapewne Szanowny Autor i ja nie jesteśmy miłosnikami rzeczywistości postokragłostołowej. Zapewne obaj uważamy o.s. za fałszywy kompromis, za pozory "narodowego pojednania".  Niemniej z tego powodu nie zamknę oczu na fakt, że nie bardzo widzę co Rumuni zyskali, że "rewolucja" w 1989 r. w ich kraju była krwawa, krwawsza niż dzisiejsza na Ukrainie.

Odnosnik do rosyjskiej fałszywki:)))): http://www.haaretz.com/news/world/1.577114

Vote up!
1
Vote down!
-1
#419911

Dzięki za odnośnik do źródła. MSZ to nie kompromituje ani Izraela, ani Ukrainy. Jest przecież wielu Ukrainców żydowskiego pochodzenia i vice versa. Jeśli któryś okazał się żołnierzem przeszkolonym w walce wręcz, to chwała Izraelowi (no niekoniecznie... poniekąd, ale powiedzmy) a zwłaszcza i już na pewno - personalnie temu Izraelczykowi. Jak mówią Ukraińcy: "maładiec".

Sami Ukraińcy mówią też o weteranach jeszcze z Afganistanu.

Na początku w starciach z Berkutem uczestniczył też i został zapamiętany jakiś Polak - z biało-czerwoną-tarczą na której był napis: Poland first to fight ;-)))))))

Ale że Majdanu bronił jakiś bohater Żyd nie znaczy jeszcze, że Ukrainę podbija izraelska oligarchia ;-)) tak samo jak jej nie podbija oligarchia polska, choć był tam jeden waleczny Polak a inny walczył i poległ.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Mariusz Cysewski

#420012

 opisujący bohaterów. Bo u nas bohaterów było więcej, niż tam co wyżej opisane

"Odpowiadając na pytania publiczności prelegenci poruszyli kilka ciekawych kwestii. Wyszkowski stwierdził, że Amerykanie do dostarczenia pieniędzy Solidarności w stanie wojennym wykorzystali siatkę agenturalną Mossadu w Solidarności. Spowodowało to, że pieniądze docierały głównie do żydowskiej frakcji opozycji."

Bohatersko dawali pieniądze bohaterskiej frakcji, a bohaterska frakcja, bohatersko - nie bojąc się osądu historii - przystapiła do okragłego stołu, bohatersko doprowadzając do rozumnego historycznego kompromisu rozumnych Polaków, izolując wściekłych oszołomów.:))

 

 

PS Jeszcze więcej do czynienia z bohaterami mają do czynienia na co dzień Palestyńczycy

Vote up!
1
Vote down!
0
#420174