Polska nie ma żadnych przyjaciół wśród silnych państw - 14 tez Ewy Thompson

Obrazek użytkownika portal.arcana
Artykuł

Kto jeszcze nie kupił ostatniego Dwumiesięcznika ARCANA, powinien zapoznać się chociaż z jednym jego tekstem. Prezentujemy 14 tez Ewy Thompson, amerykańskiej Profesor z Rice University w Houston, wielkiego znawcy spraw polskich.

Jest też tam proponowana recepta dla Prawa i Sprawiedliwość - warto się z tym zapoznać.

http://www.portal.arcana.pl/Polska-nie-ma-zadnych-przyjaciol-wsrod-silnych-panstw-i-politykow-swiata-pisze-ewa-thompson-w-dwumiesieczniku-arcana-nr-96,588.html

Brak głosów

Komentarze

Recepta dla pacjenta .

Pacjent - zszedł był.

Vote up!
0
Vote down!
0
#409614

Gorzkie słowa, wiele trudnej do przełknięcia prawdy... Słusznie wytykana gnuśność elit, krótkowzroczność, miałkość, naiwna wiara w sojuszników , ale... wydaje się, że pani prof. Thompson nie w pełni rozumie, czym dla nas jest sprawa wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Nie rozumie, że to jest soczewka, w której odbija się obraz wielowymiarowej zdrady narodowej i dlatego nie można przesunąć tej sprawy na plan drugi czy kolejny, aby spokojnie zabrać się za sprawy gospodarcze. Nie można zostawić tego i "pójść dalej". Jesteśmy po prostu skazani na walkę o prawdę, która znaczy tyle, co zachowanie naszej tożsamości. Chociaż dla kogoś o innej mentalności i wychowanego w innej kulturze, to nie mieści się w głowie, bo uważają ten polski upór za zaściankowość i brak pragmatyzmu.
Ale prawdą jest również, że obok stanowczości, nieustępliwości w dążeniu do prawdy, absolutnie trzeba zająć się palącym problemem edukacji pokoleń, gospodarką i polityką zagraniczną. Te właśnie zagadnienia za rządów Tuska Donalda są absolutnie świadomie, niemal doszczętnie zniszczone, jako wielce kłopotliwa spuścizna po ś.p. Prezydencie Kaczyńskim i całym kaczyźmie.
Zgadzam się, że czeka nas typowa praca od podstaw; mrówcza, wymagająca cierpliwości i samozaparcia, a przy tym obliczona na całe pokolenia. Tylko wtedy przyniesie dobre owoce i nadzieję, że świadomi i światli Polacy wybierać będą do rządu ludzi prawych, a nikczemników sądzić i wsadzać do więzień.

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#409615

koła różańcowe- jakie elity.

Nawet jednego uniwerka nie są w stanie obsadzić swoimi ludżmi.
(nie mam tu na myśli wszelkiej maści akademii pierwszomajowych).

Wymień choć 20 -znacznych (publikujących aktywnie).

Osły - to nie elita ( siedzą w zespole Macierewicza )

Vote up!
0
Vote down!
0
#409616

"Osły - to nie elita ( siedzą w zespole Macierewicza )"

Czy ja dobrze rozumiem? Masz coś do zarzucenia panu ministrowi Macierewiczowi?! Że osioł jest?! Tylko merytorycznie proszę.

Vote up!
1
Vote down!
0

Ursa Minor

#409618

Dziękue za rewolucyjną czujność.

Tłumacze (nie się!) -

Jeśli Pan Macierewicz jest dobry w "te klocki" to po jakiego siedzi tam tyle Osłów ?
Nie ma w Kraju ważnych innych spraw?

I jeśli zdasz się na trud i zapytasz pierwszego z brzegu Osła - co tam w Zespole . Masz "szanse na sukces".

O jakości Klubu nie świadczy Ten najbystrzejszy ale, ten co się w ogonie ciągnie.
Ogon jest długi - dłuższy niż u szczura .

Vote up!
0
Vote down!
0
#409619

Hasło "rewolucyjna czujność" nie najlepiej mi się kojarzy, ale nie będę, w tym względzie, drobiazgowa...
*
Pan min. Antoni Macierewicz jest bardzo dobry "w te klocki", co pokazał całą swoją aktywnością polityczną choćby w ostatniej dekadzie. Nie chciałabym wystawiać mu laurek, bo ich nie potrzebuje, ale nie sposób nie podkreślić, że wiedzę i obycie polityczne oraz niezłomność i prawość prezentuje naprawdę wysokiej próby. Niestety, wymienionych cech brakuje wielu, bardzo wielu aspirującym do miana polityka. Nie dorastają panu Macierewiczowi do pięt i wierz mi, doskonale wiem, co mówię.
Naszej, pożal się Boże, elycie brak tego, co nazywa się kulturą polityczną (o wiedzy i zwykłej kindersztubie nie wspomnę), za to ambicje wielu ma nieproporcjonie duże do własnych zasobów intelektualnych. I w tym widzę największy problem, że dziś mając pieniądze i układy można niemal wszystko zdobyć, choć jest się tylko drugorzędnym chłystkiem politycznym, niemoralnym dupkiem i chamskim palantem.
Piszesz o osłach. Nie wiem, czy tam siedzą tacy, nie znam składu i nie znam ludzi. Sądzę jednak, że ważna jest właśnie liczebność tej komisji, aby pokazać jak wielka jest różnorodność ludzi, którym na sercu leży odnalezienie prawdy. Ważny jest także propagandowy cel, czyli poprzez liczebność pokazanie naszej siły. Sprawa profesjonalizmu jest pewnie drugorzędna. Min. Macierewicz daje gwarancję na ten profesjonalizm.
*
"Nie ma w Kraju ważnych innych spraw?"
Są i z tymi sprawami próbuje się przebić JKaczyński zwołując konferencje prasowe, bo innych możliwości nie ma. Ani reżimowa TV, ani środowiska WSI i GW nie są zainteresowane pokazaniem, że PiS zajmuje się czymś więcej niż katastrofą. Jeśli chcesz powiedzieć, że polityka informacyjna PiSu pozostawia wiele do życzenia, to zgadzam się z tym tą tezą. Niestety, na razie nie wypracowano alternatywnych, efektywnych kanałów informacyjnych poza GP, ND i takimi portalami, jak nasz. Nie rozumiem, dlaczego od lat,choć jest to problem niezmiernie ważny, nie zajęto się tym na poważnie.
*
"O jakości Klubu nie świadczy Ten najbystrzejszy ale, ten co się w ogonie ciągnie."
Nie zgadzam się z takim uogólnieniem. Oczywiście, byłoby idealnie (i do tego należy dążyć), aby wszyscy, każdy członek klubu był zwierciadłem, w którym odbija się obraz cnót i pełnego profesjonalizmu, ale chyba nie żyjesz od wczoraj i wiesz dobrze, że to utopia. Zawsze i w każdej grupie znajdą się karierowicze, niedokształceni i mierni, bierni, mali ludzie. Są na to przykłady aż nadto częste. Ale to już inna bajka.
*
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#409623

Poza sporem -Macierewicz w temacie Zespołu.

-Potęga Zespołu w ilości , niech i tak będzie.
"Oczywista oczywistość" - cały klub PiS (ziewa na zebraniach).

"Min. Macierewicz daje gwarancję na ten profesjonalizm." - skąd te przekonanie?
Biorąc pod uwagę działanie Zespołu -wydaje się "Poprawne" .

-"Są i z tymi sprawami próbuje się przebić JKaczyński zwołując konferencje"
No właśnie - Konferencje.
W/s budowy zaplecza - działania pozorowane.

"O jakości Klubu "- nie ma nadziei na zmiany.
Sposób doboru ludzi - folwarki wpływów, prywata i kolesiostwo.
Grzechem pierworodnym tzw."Prawicy" -skakanie po grzędach.
Rozgrywki personalne , brak odpowiedzialności za błędy.
Jednym uchodzi ,drugim zamyka się buzie - "ty żydzie ty pedale"
Miller ma racje - w partii masz wrogów a przeciwników poza.

Patrząc na ostatnie ruchy personalne (rozgrzeszenie) secesjonistów .
Nie ma wniosków z nauk.

Teren - to dopiero bagno!!!!!!

"Syndrom grupowego myślenia"- ugruntowany.
Działanie w drużynie - obce Osłom.
Osły tworzą stado!!!!!
Jedynie co ich jeszcze trzyma - brak w tej marności "Lidera"
Ten jest jeden -

Vote up!
0
Vote down!
-1
#409626

"Min. Macierewicz daje gwarancję na ten profesjonalizm." - skąd te przekonanie?

Wyłuszczyłam w poprzednim wpisie, więc nie będę się powtarzać. Oczywiście, każdemu człowiekowi można wytknąć jakieś błędy, bo te są nieuniknione, jeśli się coś robi i to jeszcze w dużym zespole.

"Biorąc pod uwagę działanie Zespołu -wydaje się "Poprawne" .

Pamiętać trzeba, że ten Zespół, jako ciało pozarządowe nie ma wielu narzędzi, a i dysponowanie tymi, które posiada mocno utrudniają wiadome siły. Dlatego twierdzenie, że działanie w takich warunkach jest "poprawne" zakrawa, wybacz, na krytykanctwo.

Z całą resztą o "folwarkach wpływów, prywacie i kolesiostwie" muszę się zgodzić, bo poznałam to do bólu.

Pozdrowienia.

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#409633