Trystero: Rosja, Gruzja – kilka punktów wartych przemyślenia
jak w tytule... nie ze wszystkim się zgadzam (tzn nie widzę w jakim kierunku mielibyśmy przeorientować politykę zagraniczną), ale tekst wart przeczytania. Dość ponury obraz przedstawia.
http://trystero.salon24.pl/87989,index.html
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2581 odsłon
Komentarze
No cóż, sporo racji ma.
11 Sierpnia, 2008 - 09:53
No cóż, sporo racji ma. Tylko troche przesadza z stwierdzeniem o upadku USA. Fakt, Ameryka jest nadwyrężona, ale spadek jej pozycji w stosunku do Rosji ma charakter relatywny, a nie absolutny.
mam taką nadzieję
11 Sierpnia, 2008 - 10:34
nie widzę kierunku, w jakim mielibyśmy się reorientować. Np Unicorn proponuje w komentarzach na s24 Chiny, najpierw myślalem, że dla jaj, ale chyba jednak na poważnie; ja tu specjalnie nic dla siebie nie widzę.
USA
11 Sierpnia, 2008 - 11:16
utrata wiary w siłę zjednoczonego Zachodu to największy sukces propagandowy Moskwy. Nie dajmy się zastraszyć.
Poczucie zagrożenia jest
11 Sierpnia, 2008 - 11:23
Poczucie zagrożenia jest stanem psychologicznym, niekoniecznie obiektywnym.
byle tylko ów stan
11 Sierpnia, 2008 - 11:42
byle tylko ów stan psychologiczny nie skłaniał do złych posunięć, jakim z pewnością byłoby rozbijanie jedności Zachodu.
Musimy odnowić silny sojusz transatlantycki i przywrócić wiodącą rolę NATO. Nie widzę innego rozwiązania.
A sojusz z Chinami to zaprzeczenie wszelkich zachodnich wartości.
A poza tym, co Chiny,
11 Sierpnia, 2008 - 12:06
A poza tym, co Chiny, oprócz milionów tanich robotników, mają nam obecnie do zaoferowania?
kilka granatników
11 Sierpnia, 2008 - 14:59
kilka granatników przeciwpancernych rpg 5 i socjalistyczną przyjaźń na wieki.
Sojusz transatlantycki i basta.
@Trystero
12 Sierpnia, 2008 - 07:49
dobrze podsumował, oprócz bezsilności USA. może to tak na razie wyglądać, ale poczekajmy - Ameryka rozważa środki nacisku, bo eskalacja konfliktu nie ma sensu.