75% warszawiaków popiera PO!

Obrazek użytkownika Anonymous
Kraj

Nie zgadzam się z twierdzeniami zwolenników odwołania HGW , że referendum w Warszawie jest sukcesem opozycji. To klęska.
75% warszawiaków posłuchało Bula Komorowskiego, Płemiera oraz Bufetowej i poszło na grzyby.
75% mieszkańców Warszawy zrezygnowało ze swoich praw obywatelskich. Dlaczego tak się stało?
Czy kierownictwo PiS nie wiedziało o nastrojach mieszkańców Warszawy? A jeżeli nie wiedziało to coś szwankuje w pracy PiS w Warszawie.A jeżeli wiedziało to dlaczego nie podjęto stosownych i skutecznych działań?
Jedno jest pewne. 75% warszawiaków popiera PO i jest zadowolonych z rządów tej partii w ich mieście.
PiS ma 25% poparcia.
Mam nadzieję , że struktury PiS w Warszawie i kierownictwo mojej partii wyciągną wnioski z tej klęski i potrafią znaleźć środki aby przekonać ludzi , że PO to partia wrogów Polski i Polaków. Wybory samorządowe juz za rok Panie Prezesie.

0
Brak głosów

Komentarze

Najwięcej jest ich w Śródmieściu. Z 35% głosujących 30% to rodowici Warszawiacy. Słoiki z desantu nie przyszli.

Vote up!
2
Vote down!
-1
#385228

Rzadko się wypowiadam, chyba że coś mną mocno "zatrzęsie". Ciągle czytam w komentarzach dotyczących referendum, że trzeba wziąć się do pracy, przekonywać ludzi do swoich racji, wyciągnąć ludzi z domu itd. itp. To nic nie da!!!
Świadkowie Jehowy bez przerwy przychodzą przekonywać ludzi do swego i co więcej jest ich wyznawców? Czy udało się komuś wmówić wołowi, że jest koniem wyścigowym? Nie!!
Trzeba sobie powiedzieć jasno, że 75% ludzi ma wszystko w nosie i nic na nich nie podziała, no chyba że umrze takiemu matka lub dziecko na progu przychodni. Wtedy sam się nawróci.
Ja też nie mam recepty co zrobić żeby było lepiej, wiem tylko że żadna agitacja nie skutkuje (również z autopsji).
Obawiam się więc, że będziemy wszyscy jeszcze długo tkwić w marazmie.
P.S. Przepraszam za dawkę pesymizmu z rana ale złość mnie wzięła na Warszawiaków.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#385235

Polskie społeczeństwo od 1989r stało się jakieś anemiczne, brak ludziom entuzjazmu a kolejne wybory obywateli pogarszają sprawę.
Wiem, że od 1989r robiono wiele aby apatia polityczna obywateli w Polsce była jak największa. Hasła , że polityka jest zła, żeby nie robić polityki są podchwytywane przez społeczeństwo. Nie głosuj, nie interesuj się polityką, my za Ciebie zrobimy to co należy .Polityka jest brudna i nie dla Ciebie. Takie hasła w ustach pseudo polityków, hochsztaplerów typu Tusk, Miller , Buzek , Pawlak i innych komunistycznych pokurczów to nic innego jak budowanie sobie sposobności do robienia lewych interesów kosztem obywateli i państwa.
Czy Polacy zorientują się , że ich zainteresowanie polityką to najważniejsza dla nich rzecz. To ich pieniądze, przyszłosć i teraźniejszość. To wybór między dobrem z złem. Ich dobrem lub złymi ludźmi, którzy czekaja tylko na okazję aby ich zniewolić, okraśc i sprzedać.
bialogwardzista

Vote up!
1
Vote down!
-2
#385245

35% w Śródmieściu? To jakieś dane z sufitu. Najwyższą frekwencję - 27,91 proc. odnotowano w Wawrze, gdzie mieszka Gronkiewicz-Waltz. Oficjalne wyniki referendum przekazał wczoraj Dariusz Kacprzak z miejskiej komisji wyborczej w Warszawie.

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/oto;oficjalne;wyniki;referendum;w;warszawie,123,0,1400955.html?utm_source=wykop&utm_medium=referral&utm_campaign=wykop

Vote up!
1
Vote down!
-1
#385238

Ta legenda o srodmiesciu wziela sie z sondazu. 

Tradycyjnie to te "peryferyjne" dzielnice Warszawy sa ostoja patriotyzmu. "Miasteczko" Wilanow nie dziwi.

 

Pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0

andygo

#385420

Przyjmijmy, że Warszawa to reprezentacja całego biernego społeczeństwa. Jeśli założymy, że w wyborach parlamentarnych bierze udział 38-48% wyborców, to PiS ma prawie 50% wynik wyborczy. To nie żarty. Żeby PiS przegrał cała ta bierna część społeczeństwa musiałaby pójść do głosowania. Zresztą trudno przewidzieć na kogo by zagłosowała.

alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Województwo Smoleńskie
Vote up!
1
Vote down!
-1
#385232

Też się przydają.
bialogwardzista

Vote up!
2
Vote down!
-1
#385256

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika RSCZ nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

Nie zgadzam się z tym. Jest źle! Żeby poważnie wziąć się za zmiany trzeba mieć ponad 50% w sejmie, a jeszcze więcej aby zmienić Konstytucję. A widać po referendum, że ludzi mających na względzie dobro Polski jest około 25%.
Nie nazywajmy porażki zwycięstwem, dobrym wynikiem czy jeszcze inaczej.
Bo wtedy od razu przychodzi mi na myśl ten okropny slogan: "Polacy nic się nie stało!", którym niby-kibice dodawali sobie otuchy po każdym przegranym przez nas meczu.

Vote up!
0
Vote down!
-2
#385278

Gdyby Adolf miał telewizję to by wygrał II WŚ. Wymienianie nazw stacji jest bezcelowe :-). Jeśli nie ma możliwości działania na tym obszarze trzeba poszukać innych rozwiązań.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#385309

ale przecież istnieje tyle innych źródeł wiedzy choćby w internecie. Prawdę mówiąc nie znam nikogo obecnie kto nie miałby dostępu do internetu. Ludzie co tam robią? Horoskopy czytają? Wiem, że poszukanie treści niereżimowych wymaga odrobiny wysiłku ale chyba żaden człowiek nie lubi być bez przerwy oszukiwany.
Zakładasz więc, że większość wierzy telewizji?
No i jest jeszcze Kościół Katolicki tam również można usłyszeć trochę prawdy o sytuacji Polski.
Ja bym więc nie przeceniał roli mediów reżimowych.

Vote up!
2
Vote down!
-1
#385314

W internecie dominują informacje o zmianie wyglądu niejakiego Wiśniewskiego lub jakie cztery litery mają mieszkanki kraju nad Wisłą znane z tabloidów. Co do KK, cóż jeśli arcybiskup wypowiada się, że brak uczestnictwa w referendum nie jest grzechem i takie tam inne to wskazuje to wyraźnie iż hierarchia KK zatraciła kultywowaną przez wieki tradycję ostoi narodowej. Niewielu jest biskupów pokroju ks. bp. A. P. Dydycza podobnie jak niewiele jest stron internetowych traktujących o czymś więcej niż "przepisy kucharskie".

Vote up!
2
Vote down!
-1
#385333

to jest jeszcze gorzej niż myślałem.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#385403

Media nie są najważniejsze.

Vote up!
2
Vote down!
-1
#385412

Formula referendum zaklada osiagniecie okreslonej frekwencji. 

Nie jest to wcale takie proste.

Ok 50% spoleczenstwa w ogole nie interesuje sie takimi sprawami jak wybory. Tlumaczenia sa rozne. A to, ze wszyscy politycy sa tacy sami. A to ze strach sie ujawniac z wlasnymi pogladami (po referendum wladza ma imienna liste swoich najzagorzalszych przeciwnikow), etc..

 

 

 

 

 

 

 

 

Vote up!
2
Vote down!
0

andygo

#385430