Noblista

Obambo

Murzynek Obambo w Juesej mieszka,

trudno, niestety, to nasz koleżka.

Usilnie głowi się dniami całymi

jak tu ulepszyć bat nad małymi.

Do Europy zwraca się i flirtuje

odbyt mu liżą, ci ciency... psuje.

Kryzys postawił ludzi pod ścianę,

Obambo krzyczy, że czas na zmianę.

Rosja tupnęła: Iskandery wszędzie.

Obambo posłusznie: to tarczy nie będzie.

Spier... Dalaj Lama, wodzi myślami,

i się wpierw mizia z ludowymi Chinami.

Na punkcie Obamby mają takiego jobla,

że mu przyznano dziś nagrodę Nobla.

Lewactwo lubuje Obambę swojego,

zapowiedź jutra, nowego, lepszego.

A teraz z oneciku:

Galeria łobuzów

Od lewej do prawej:

Terrorysta, skazany morderca, popierany przez sowietów

Terrorysta, ojciec islamskiego terroryzmu, popierany przez sowietów

Kapuś, wzmacniacz lewej nogi, na garnuszku SBecji

Duchowny, zwalczany przez CHRL

Czmo, lewak, medialna wydmuszka, wielbiciel Rosji i sowietyzmu

Który nie powinien mieć pokojowego nobla?