W jaki sposób uciszyć zagraniczną prasę ?

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Coraz więcej o Polsce pisze zagraniczna prasa i to bynajmniej nie prasa Jamajki ! O Polsce coraz więcej pisze prasa europejska, co dziwnym trafem nie jest wykorzystywane przez władze naszej partii i państwa dla podkreślenia, jak się z nami liczą na świecie. Przeciwnie – władze naszego państwa nagle próbują uciszyć europejskie media. Co takiego się stało ?

Otóż stało się to, że zagraniczne media nie piszą o III RP tak, jakby tego sobie życzył rzecznik Graś, na którego polecenie właściciel Rzeczpospolitej wyrzucił na buzię red. Gmyza, a za nim naczelnego gazety. I choć niby jesteśmy częścią Europy, zaś Donald Tusk ulubieńcem Angeli Merkel – do żadnych zmian w redakcjach Die Welt i Die Zeit dotąd nie doszło, choć w naszym (ponoć także europejskim kraju) za takie teksty ląduje się na bruku.

Przypomnę więc, że w grudniu 2012 r. Die Welt  opublikował tekst o katastrofie pod Smoleńskiem, obalając żmudnie ukształtowaną przez autorytety państwa Tuska tezę, że ś.p. Lech Kaczyński już się nie liczył przed wylotem do Katynia, więc nie było żadnych podstaw do zamachu na jego osobę. Die Welt napisał:  „Faktem jest, że Lech Kaczyński, w UE wówczas najostrzejszy krytyk polityki zagranicznej Putina, przekroczył z punktu widzenia Moskwy czerwoną linię. Gdy w 2008 r. rosyjskie jednostki pancerne posuwały się w kierunku stolicy Gruzji – Tbilisi, Kaczyński namówił prezydentów Estonii, Łotwy, Litwy i Ukrainy do wspólnego lotu na Kaukaz. Tam cała piątka zademonstrowała solidarność względem Gruzji. Prezydenci wspólnie ustawili się jako żywe tarcze przeciwko rosyjskim czołgom. To faktycznie mogło wywołać wściekłość Putina...”

To jednak nie koniec zainteresowania Polską zagranicznej, w tym niemieckiej prasy. Niedawno ukazał się kolejny artykuł – tym razem w Die Zeit – za który (gdyby się to działo w Europie pt. Polska) jego autor niechybnie podzielił by los red. Gmyza : „Po artykule Gmyza Polska otrzymała z Rosji zaplombowane próbki z wraku tupolewa - do zbadania w Warszawie – po dwóch i pół roku. Prokurator, który uprzednio zdementował, że cokolwiek znaleziono, przedstawił niedawno wyniki badań komisji parlamentarnej. Czy Pan teraz coś znalazł? Tak znalazł. I to ślady trotylu. To jednak nie oznacza, powiedział prokurator, że chodzi o ślady materiałów wybuchowych. Teraz brakuje rejestratora lotu i wraku. Ani jednego, ani drugiego Rosjanie nie chcą wydać. A w Polsce rośnie podejrzliwość: Właściwie, dlaczego nie?"

Nietrudno więc zrozumieć nerwowość przywódcy naszej partii i rządu, który właśnie powołuje komisję pod przewodnictwem Laska do obrony wspólnie ustalonej z Moskwą prawdy o katastrofie pod Smoleńskiem oraz do obalania opinii, podważających jedyną „Prawdę”. Wychodzi jednak na to, rząd zmuszony będzie powołać kolejną komisję – tym razem do obrony naszej dumy i uzasadnionej satysfakcji z postępu, jakiego dokonaliśmy pod światłym przywództwem Tuska-Komorowskiego. W tej komisji powinna zasiąść prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (PO), która na poniedziałkowej konferencji prasowej poinformowała, że władze miasta zamierzają wystąpić na drogę sądową przeciwko redakcji brytyjskiego tabloidu "The Sun", który w niedzielnym wydaniu zamieścił reportaż o Łodzi.

Autor tekstu o Łodzi - po przytoczeniu wypowiedzi i danych statystycznych potwierdzających tezę o wyludnianiu się Łodzi, doszedł do wniosku, że nie tylko temu miastu, ale i Polsce grozi narodowy kryzys: "W dziewięć lat po wejściu do UE, Polska stoi w obliczu narodowego kryzysu pogłębionego tym, że jej obywatele mają silną motywację, by znaleźć lepsze życie poza jej granicami".

A przecież, każdy postępowy patriota wie, że jest zupełnie odwrotnie: że to do Polski tłumnie wracają emigranci po tułaczce w Irlandii, Szkocji, Norwegii i Holandii  - skuszeni cudem gospodarczym, coraz niższymi podatkami i nieznaną im perspektywą rozwoju – co zresztą już w 2007 roku zapowiedział przywódca naszej partii i rządu. Należy więc dać odpór tym krzywdzącym nas opiniom i dlatego – oprócz pozwu sądowego, który to proces zapewne transmitować będzie TVN – w obronę naszej zagrożonej dumy i uzasadnionej satysfakcji zaangażuje się także ambasada RP w Londynie, której rzecznik powiedział, że ambasada może napisać do "The Sun", jeśli stwierdzi, że artykuł jest nierzetelny. Ale to nie wszystko….

Wysunięta z ramienia naszej partii prezydentowa Łodzi zwróciła się z apelem do mieszkańców tego rozkwitającego pod rządami Platformy Obywatelskiej grodu: - Zachęcam wszystkich łodzian, by podobnie jak ja na profilu "The Sun" na Facebooku zamieścili jasną deklarację: kocham moje miasto i nie zamierzam stąd wyjeżdżać. Tu mieszkam, bawię się i pracuję - apelowała Zdanowska. 

Odzew na apel pani prezydentowej był natychmiastowy ! Setki urzędników magistratu podpisało już dobrowolnie deklaracje o miłości do miasta Łodzi, zaś łódzki poeta, ubiegający się o Nagrodę im. Adama Włodka napisał jakże wzruszający wiersz, oddający miłość każdego mieszkańca do miasta pani prezydentowej Zdanowskiej. Miasta, z którego poeta nigdy nie wyjedzie, a jeśli już - to tylko do Zgierza!

Tyle jest pięknych na świecie miast

Londyn i Paryż – a Soczi znasz ?

Lecz piękniejszego od mojej Łodzi

Po prostu nie ma -

Stąd nie wyjadę,

Tu będę trwać !

 

Bo oprócz Łodzi miast innych nie znam

Choć piękne także jest miasto Zgierz,

Lecz piękniejszego od mojej Łodzi

Po prostu nie ma -

Dlatego z Łodzi

Nie ruszę się !

 

Tu się zrodziłem, tu skonam przecież

W pracy do końca mych łódzkich lat,

Lub na zasiłku, z Łodzi odpłynę

W podróż jedyną

Na którą wiecie -

Będzie mnie stać !

Brak głosów

Komentarze

mam wątpliwości.Po obniżeniu zasiłku pogrzebowego - jest to niestety uciążliwa droga dla żyjących bliskich. Sam podróżnik tego nie odczuwa przestępując próg do "lepszego świata".

A tak w ogóle dobrze wiedzieć ,że gdzieś poza Polską jest wolność słowa.

Pozdrawiam z 10.

Vote up!
0
Vote down!
0
#320345

MARCIN MASTALEREK Prezes Zarzadu Lodzkiego PIS oburzyl sie razem z Prezydent Zdanowska na szkalowanie dobrego imienia Lodzi przez tabloid The Sun.

Prezesie Kaczynski czy to juz POPIS?

A moze to V  Kolumna w PISie?

Do wiadomosci Lodz to zadluzony Sciek.Brudne,zaniedbane miasto emerytow i bezrobotnych.PO oburzylo sie ze swiat patrzy na ten smrod i komentuje wytykajac niegospodarnosc.Dziwie sie ze PIS stoi murem za Mafia rozkradajaca to miasto

Vote up!
0
Vote down!
0
#320355

MARCIN MASTALEREK Prezes Zarzadu Lodzkiego PIS oburzyl sie razem z Prezydent Zdanowska na szkalowanie dobrego imienia Lodzi przez tabloid The Sun.

Prezesie Kaczynski czy to juz POPIS?

A moze to V  Kolumna w PISie?

Do wiadomosci Lodz to zadluzony Sciek.Brudne,zaniedbane miasto emerytow i bezrobotnych.PO oburzylo sie ze swiat patrzy na ten smrod i komentuje wytykajac niegospodarnosc.Dziwie sie ze PIS stoi murem za Mafia rozkradajaca to miasto

Vote up!
0
Vote down!
0
#320356

To proste: zamienić ich rząd... na nasz.
Działając zdalnie nie ma takich możliwości. ;-))

Vote up!
0
Vote down!
0
#320360

Ryszard Jest to gorzka prawda i ciężko się z tym pogodzić. Zwłaszcza po filmie ,,Pokłosie''zarzucamy sobie więcej niż Niemcom. Kłam temu zadał trafnie Henryk Pająk w książce ,, 100 kłamstw Grossa''. Ani historia w szkole, ani zakłamana T V N nie informują o krzywdzie zadanej Polakom lecz oczerniają nas od byle pretekstem. Walczmy z tym póki nie jest za póżno

Vote up!
0
Vote down!
0

Ryszard

#320377

Dziadek "prał" grzbiety żydom na Wólce. Takim przedwojennym gierojom, tubylcy wiedzą, kto to był "Slepy Max". Prał owe grzbiety zrobioną przez siebie sprężynką, myślę często, że ona się jeszcze przyda - przechowuję ją.

Piszę to, żeby Zdanowskie wiedziały, niektórych pogoni się na zmywak.

Vote up!
0
Vote down!
0

ess

#320498

Die Welt - właściciel RAS, posiadający polskie gazety i portale.

Die Zeit - właściciel Holtzbrinck, właściciel wielu inwestycji w Polen między innymi money.pl

 

Artykuł Die Welta przytoczył pewnie onet, czyli polskie skrzydło RAS'a

Wpis z Die Zeita (podpowiada gugiel) rzuciła GW.

   Jeśli takie siły chcą obalić godzącego się na podwyższenie wieku emerytalnego, pożyczkę  dla MFW, i wprowadzenie euro w Polsce Donalda Ty, to boję się pomyśleć na co on się nie zgodził, że im podpadł...

   Ku przestrodze dodaję, dzieło niemieckich propagandystów, urabiających miliony kiedy  Urban skakał z podłogi na dywan, a Liś nawet nie był w planach, plakat z dawnych lat:

Tfu. 

 

 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#320681