Materiały wysokoenergetyczne w pałacu! Jak toto pierdyknie to POwstanie lej większy niż po podmyciu stacji Powiśle !

Oboje już skumulowali olbrzymią ilość materiałów wysokoenergetycznych! I pomiar płk Szeląga to potwierdził!
Głównie tłuszcze! Pokłady tłuszczu, masa złej energii! pochodnej w linii prostej od nadmiernego, łapczywego pochłaniania nadmiernej ilości jedzenia.
Efekt obżarstwa!
Dużo, grubo i tłusto!
Żrą i żrą! bez umiaru! bo nie muszą płacić!
Podatnik zapłaci!
I podatnik płaci!
I co gorsza ro padło o dalej pada im na mózg, na wzrok zamazując zdolność choćby do ograniczonej oceny zdarzeń i skutków!

Więc co rusz są zachwyceni kolejnymi wizytami!
Panujący i następcy tronu!
Książęta z szemranej enklawy niskich podatków i ci w zawojach od piasku.
Ostatnio zaś ten od legalizacji zabijania dzieci poczętych, związków pedalsko-lesbijsko-kazirodczych!
Podobno nawet i socjalista!
A jakże inaczej!, bo tylko te lewicowe badziewie skłonne jest mordować bezbronnych! a wszelkiej zpatologizowanej dewiacji nadawać rangę obowiązującej normy!
Po co zawitał nad Wisłę spadkobierca morderców Wandei!?
Na pewno nie po to, aby dać nam wsparcie w staraniach o korzystny rozdział budżetu UE po r. 2014!
Tylko krętacki Tusk oraz żyrandolowy frajer mogą takie bzdety wciskać tępym słuchaczom efemtokówm oraz ogłupiałym oglądaczom superstacji czy faktówPO!
Hollande ma ich gdzieś! ma w dupie nasze polskie interesy co do min. budżetu oraz wyrównaniu dopłat do rolnictwa!
Hollande ma na widoku li tylko, aby jego rodakom w dalszym ciągu nie brakło na croissanty i kawę przy petite dejeuneur!, ich dzieci miały nie uboższe grande dejeuneur a dorosłym dalej było stać na przesiadywanie w bistro i cafe'jkach!
On ma na widoku tylko Francję!, swój budżet i dopłaty do krabów, a nie polską mizerię rolniczą, gdzie gros ledwo wychodzi na zero!
Mizerię pochodną jak wiadomo!( czy aby wiadomo?!) od decyzji niedouka-idioty L. Millera, który to w pamiętną noc podpisał w Kopenhadze tysiąc stronicowy akt akcesyjny nawet go nie czytając!
Zresztą nawet gdyby ten absolwent dwuletniej szkoły przyzakładowej lniarskich zakładów w Żyrardowie go zdołał przeczytać, to i tak niewiele z niego zrozumiałby, to po pierwsze!
A po drugie ta lewizna tak silnie parła w r. 2004 do Brukseli, jak ich poprzednicy, współwyznawcy Lenina- sprzedawczyki uwiązani na smyczy Stalina do Moskwy sześćdziesiąt lat wcześniej!
Przerabialiśmy wtedy kolejne smutne i przerażające Deja vu!
Dzisiaj Komorowski też jest zachwycony nic nie znaczącymi, gładkimi parle'zami prezydenta Francji!
A fakt ten znakomicie ilustruje strój jego odżyrandolowej małżonki, która to witała gościa przebrana za stewardessę!
Co z jednej strony znakomicie oddaje relacje, z drugiej zaś przeraża tą swoistą bezmyślną oprawą!
Strój słuszny!
Que!qu'est que Vou woulez M le president!?
Ale to wszystko układa się w jedną całość!
W jedną przerażającą dla Polski ... usłużną całość!
A zasadniczy cel wizyty prezydenta Francji to biznes!, biznes dla nich, bo Polska za rządów Tuska dostaje jeno w plecy.
W plecy na każdym kroku!
Francuzi chcą dopiąć zapoczątkowane za Sarkozy rozmowy n/t wduszenia nam starocia-elektrowni atomowej!
Chcą nam odsprzedać atomówkę z demobilu, starą niezbyt bezpieczną technologię!, którą ten niszczyciel stoczniowy-Grad ma zbudować!
Ponadto Francuzi mają na składzie do upłynnienia nie odebrane przez inne kraje przestarzałe łodzie podwodne, które zalegają magazyny-doki w Cherbourgu, Brestu czy Bayonne!!
Te łodzie, to tez żaden cud techniki, starsza generacja mająca być konkurencją dla tych U-Botów , które Merkel też chce wdusić Tuskowi!
Ot i cała tajemnica wizyty prezydenta Francji w Polsce!
Przy okazji oczywiście Hollande chce wykorzystać ją jako formę nacisku na Merkel i Camerona przed decydującym starciem o budżet!, ale w wyłącznie francuskim interesie!
A chyba tylko frajerzy pod żyrandolami wierzą w inny sens tej wizyty i korzyści dla Polski!?
Ale nie łudżmy się, Francja chce ugrać tylko swoje interesy!
I nawet D. Tusk oraz jego frajerska ekipa-ferajna doskonale zdają sobie z tego sprawę!, ale oni już graja wyłącznie o swoje przyszłe posady, na miękkie lądowanie w przepastnych, świetnie opłacanych przybudówkach Brukseli i Strasburga.

Tak więc wracając do punktu wyjścia każdy pomiar płka Szeląga w jakiejkolwiek siedzibie rządzącej ekipy rodem z PO/PSL wykaże obecność wysokoenergetycznych materiałów, gdyż POziom nagromadzonej tam antyPOLskiej głuPOty, niszczącej nasz kraj ich prywatnych interesów jest wręcz wybuchowy!
Tak więc detektoro-spectrometry nawet w nowo zakupionym Dreamrealiner'ze będą pikać jak oszalałe!

pzdr