Obawiam się logiki faktów katastrofy pod Szczekocinami cz. II
W RMF FM Jacek Kurski opowiadał dziś o tym, że pociągiem "Jan Brzechwa" mieli wracać do Warszawy Tadeusz Cymański i Zbigniew Ziobro.
Pociąg ten w trakcie poprzedniego kursu z Warszawy do Przemyśla miał opóźnienie, ze względu na samobójcę na torach. Jechali nim pp. Ziobro i Cymański na serię spotkań, po odbyciu których planowali wracać tym samym pociągiem.
Ze względu na opóźnienie pociąg dojechał tylko do Krakowa i stamtąd po odczekaniu, już planowo wracał do Warszawy. Tylko ze względu na to opóźnienie uległ przesunięciu harmonogram spotkań i na "Brzechwę" już nie mieli szans zdążyć.
Dziś od rana media trąbią, jakie to straszne przekręty przy przetargach i zamówieniach na oprogramowanie były robione od połowy lat 90-tych (dla ułatwienia - PROKOM jest w stajni WSI), Putin już wygrał wybory...
Jednak logika faktów jest nieubłagana...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1967 odsłon
Komentarze
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Przemek_K. nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Mam nadzieję, że nikt tego7 Marca, 2012 - 13:41
Mam nadzieję, że nikt tego nie poczyta jako złamanie regulaminu, ale trwa akcja zbiórki pieniędzy na rehabilitację, dla Kobiety, która z tych co przeżyli, została najciężej poszkodowana, tu wklejam informacje o numerze konta: http://digitalsky.nazwa.pl/fundacjazielonylisc.org/pomagamy/nasi-podopieczni-subkonta/magdalena-sipowicz
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- "I jak nasi przodkowie, kiedy chwytał ich człowiek, wyrywamy swe łapy z potrzasków"
----------------------------------------------------------
"I jak nasi przodkowie, kiedy chwytał ich człowiek, wyrywamy swe łapy z potrzasków"