ACTA - DRZWIAMI W TWARZ!

Obrazek użytkownika szczurbiurowy
Kraj

 Całe to zamieszanie, które teraz przeniosło się na ulice i do tego – ogarnęło tych, którzy wydawali się do tej pory „żelaznym elektoratem” grupy rządzącej, całe to zamieszanie zwróciło uwagę publiczności na pojęcie „praw autorskich”, przy czym każdy ten termin usiłuje sobie wytłumaczyć na podstawie swojego własnego doświadczenia – kto by się tam wgłębiał w zawiłości prawne, czym się różnią prawa autorskie, od autorskich praw majątkowych, a o nie właśnie chodzi w tym wszystkim. O autorskie prawa majątkowe agencji będącej właścicielem zdjęcia które zamieszczamy w swoich postach, autorskie prawa majątkowe firmy producenckiej która wypuściła muzę zespołu, którą sobie ściągamy, autorskie prawa majątkowe firmy która produkuje GMO, aktorskie prawa majątkowe producenta odzieży, części samochodowych, części eksploatacyjnych drukarek … 

Zauważmy, że nie wymieniłem tu żadnego autora, człowieka, który zrobił zdjęcie, zagrał w studio, czy zaprojektował coś.

Oni swoje wynagrodzenie już dostali, albo jest ono częścią wpływów ze sprzedaży tego co stworzyli. Ale w momencie podpisania kontraktu przekazali swoje prawa majątkowe temu z kim podpisali kontrakt i to on jest ich dysponentem.

Jak już pisałem jest to model wymyślony w czasach, gdy twórcy nie mieli dostępu do rynku i tylko poprzez pośrednika – producenta – mogli na tym rynku zaistnieć, dlatego też przypadała im znikoma część wpływów, które ma producent. Ten model się utrzymuje i jest broniony – czego wykwitem jest ACTA. Gdyby nie rządy i ochrona producentów model bezpośredniego dostępu twórców do klientów już dawno by się rozpowszechnił – jeżeli mówimy o branżach entertainment – od muzycznej, poprzez filmową do literackiej. Oczywiście, producenci zapewniają marketing dzieła. Ale sądzę, że powstałyby wyspecjalizowane agencje, które by ten marketing robiły za część wpływów ze sprzedaży dzieła przez autora. Nastąpiłoby odwrócenie dotychczasowych relacji w świecie entertainmentu, co tu dużo mówić – z korzyścią dla twórców.

Inną kwestią są, wrzucone do jednego worka z enterntainmentem, i moim zdaniem jest to zabieg świadomy, sprawy własności patentów technicznych, takich jak GMO. To, że głównym celem ACTA jest kwestia GMO zauważyłem wczoraj. Możni tego świata postanowili za jednym przysiadem uporządkować to tak, żeby w ogólnym zamieszaniu kwestia GMO się prześliznęła, bo ważniejsze jest dla publiczności kwestia ograniczeń w ściąganiu filmów, a nie czy rolnictwo zostanie uzależnione od kilku megakoncernów. Uzależnione już na zawsze, przynajmniej w ludzkim horyzoncie czasowym.

Coraz bardziej mi się wydaje, że cała ta ACTA to jest przedsięwzięcie manipulacji i wywierania wpływu znane w literaturze i praktyce jako metoda „drzwiami w twarz”, którą zresztą ktoś tu na Salonie kiedyś opisywał. Polega ona na tym, że w toku negocjacji czy namawiania przeciwnika do zgody na coś najpierw proponuje mu się coś, co jest na pewno nie do przyjęcia, o czym wie się, że wzbudzi opór nie do przezwyciężenia. Po uzyskaniu odpowiedzi odmownej proponuje się zgodę na coś, co w porównaniu z tą pierwszą sprawą wydaje się dużo mniej istotne i na co przeciwnik z ulgą się zgadza.

W naszym przypadku tą pierwszą propozycją mogą być, wzbudzające powszechny sprzeciw, kwestie karania za naruszenie praw w sprawach „ogólnointernetowych” – ściąganie plików itd.

Jak do tej pory reakcja publiczności jest jak najbardziej zgodna z oczekiwaniami kogoś,  kto taką manipulację mógł zaplanować. Opór, niezgoda na uderzenie w styl życia, przyzwyczajenia, często i biznes, który się toczy wokół tego.

Można  się spodziewać zatem, gdy protesty dojdą do jakiegoś apogeum, wystąpienia autorów tego dokumentu z inicjatywą „ponownego przedyskutowania problemów”, po czym okaże się, że kwestie praw autorskich „okołointernetowych” jakoś znikną, albo penalizacja zostanie usunięta lub zmniejszona, a zostanie w ACTA tylko ochrona praw patentowych.

Publiczność odetchnie z ulgą krzyknie „Zwycięzyliśmy”, wszyscy rozejdą się do domów słuchać muzy i pograć w Counter Strike’a, po czym okaże się za parę lat, że ceny żywności rosną i nie wiadomo dlaczego, i że nie ma już odwrotu…


Brak głosów

Komentarze

http://wikileaks.org/wiki/Proposed_US_ACTA_multi-lateral_intellectual_property_trade_agreement_(2007)

Piszą, że główny odpowiedzialny to Howard Berman, demokrata. Finansowany przez takie korporacje jak: Time Warner, News Corp, Sony Corp of America, Walt Disney Co. Łącznie pareset tysięcy dolarów.

To Syjnonista, który popiera atak na Iran. "Even before I was a Democrat, I was a Zionist."

Vote up!
0
Vote down!
0
#219874

celne. z wyjatkiem jednego zdania:
"Coraz bardziej mi się wydaje, że cała ta ACTA to jest przedsięwzięcie manipulacji i wywierania wpływu znane w literaturze i praktyce jako metoda „drzwiami w twarz”, którą zresztą ktoś tu na Salonie kiedyś opisywał."

nie jesteśmy tutaj na Salonie, warto to uwzglednic przy kopiowaniu tekstu.

mimo to: 10p

Vote up!
0
Vote down!
0
#219877

[quote]szczurbiurowy

- Inną kwestią są, wrzucone do jednego worka z enterntainmentem i moim zdaniem jest to zabieg świadomy, sprawy własności patentów technicznych, takich jak GMO.

- To , że głównym celem ACTA jest kwestia GMO zauważyłem wczoraj.

- Możni tego świata postanowili za jednym przysiadem uporządkować to tak, żeby w ogólnym zamieszaniu kwestia GMO się prześliznęła, bo ważniejsze jest dla publiczności kwestia ograniczeń w ściąganiu filmów, a nie czy rolnictwo zostanie uzależnione od kilku megakoncernów.

- Uzależnione już na zawsze, przynajmniej w ludzkim horyzoncie czasowym.[/quote]

Warto by tu w tym miejscu skupić się na tym i rozwinąć to zagadnienie uzupełniając o wszystkie te brakujące szczegóły , które na co dzień nam jakby umykają . Wiadomym jest że w szeroko nakładowej prasie nie rozwija się tego tematu gdyż jest on pod szczególnym "nadzorem i opieką prawniczą".

Korporacje związane z GMO uczynią wszystko by sprawy związane z produkcją , dystrybucją samej żywności genetyczni-modyfikowanej były przedstawiane jedynie w pozytywnym świetle . Ten sam nadzór sprawują lobbyści okupujący biura poselskie i senackie. Jestem o tym święcie przekonany , że i obie kancelarie tak prezydencka jak i URM nie są wolne od tych grup nacisku.

Jak się zatem ma sprawa związana z GMO ?

[quote]

GMO – Genetycznie zModyfikowany Organizm (organizm transgeniczny)

Na stronie Ministerstwa Środowiska można przeczytać: „…Organizm genetycznie zmodyfikowany to organizm inny niż organizm człowieka, w którym materiał genetyczny został zmieniony w sposób nie zachodzący w warunkach naturalnych…”
źródło: http://gmo.mos.gov.pl

Innymi słowy, genetyczna modyfikacja w przypadku GMO oznacza sztuczne wstawienie obcych genów do materiału genetycznego danego organizmu. Geny przenosi się przekraczając granice między gatunkami np. geny zwierząt do rośliny. Metody przy tym stosowane są nieprecyzyjne! Nigdy w przyrodzie takie organizmy nie powstają w sposób naturalny np.: pomidor z genem ryby, ziemniak z genem meduzy, karp i ryż z genami człowieka, sałata z genem szczura, soja i kukurydza z genami bakterii!

Dr Zbigniew Hałat, lekarz specjalista epidemiolog, wyjaśnia: …Organizmy genetycznie zmodyfikowane (genetically modified organisms – GMO) są jednostkami biologicznymi zdolnymi do replikacji i przenoszenia materiału genetycznego, w których materiał genetyczny został
zmieniony w sposób niezachodzący w warunkach naturalnych. Promotory i wektory – nośniki obcych genów wprowadzanych do genomu gospodarza – z założenia mają przełamać barierę genetyczną, np. pomiędzy światem roślin i zwierząt. W tym celu wykorzystywane są agresywne wirusy, jak wirus mięsaka Rousa. W przebiegu procesu tylko nikła część organizmów ulega modyfikacji i dla ich oddzielenia od niezmodyfikowanej reszty wszystkie poddaje się działaniu antybiotyków, w tym należących do grup stosowanych w lecznictwie, jak aminoglikozydy lub tetracykliny.Przeżywają tylko te konstrukty genetyczne, które wyposażono w markerowe geny oporności na antybiotyki. Z rakotwórczych wirusów mogą powstać nowe zarazki o nie dających się przewidzieć losach, a zmodyfikowane organizmy mogą przenieść antybiotykooporność na ludzi, zwierzęta i rośliny. Krytycznym problemem jest pleotropia, czyli zaskakująca ekspresja pojedynczego genu w jego nowej lokalizacji w konstelacji genów gospodarza, prowadząca do nieoczekiwanych i licznych efektów w zmodyfikowanym organizmie. Niespodziewanie mogą pojawić się białka, w tym toksyny i alergeny, będące powodem wielu zagrożeń zdrowia człowieka i środowiska…
źródło: www.halat.pl

Wprowadzeniu roślin GM na rynek towarzyszyły kampanie wielkich korporacji, obiecujące uzyskanie dzięki temu wyższych plonów, mniejsze zużycie herbicydów i rozwiązanie problemu głodu na świecie. Twierdzono także, że rośliny GM mogą być uprawiane obok roślin niemodyfikowanych genetycznie..

Prawda okazuje się być inna:

Modyfikacje genetyczne nie przyczyniły się do zmniejszenia ilości stosowanych herbicydów. Kolejny siew roślin GM odpornych na herbicydy wymaga jeszcze silniejszych oprysków, żeby były one skuteczne. Np. opierając się na danych US Departamentu Rolnictwa, Dr. Charles Benbrook z Northwest Science and Environment Policy Centre Idaho stwierdził, że zużycie pestycydów i herbicydów na 222 mln ha uprawy GM-soi, GM- kukurydzy i GM-bawełny w USA od roku 1996 było większe w porównaniu z uprawami tradycyjnymi o 22,7 tys. ton. [Źródło: http://www.organicconsumers.org/clothes/failing021204.cfm]
Stwierdzono, że dochodzi na dużą skalę do krzyżowania między roślinami GM a konwencjonalnymi. Pyłki roślin GM są przenoszone przez wiatr, owady, ludzi na sąsiednie uprawy i nie sposób temu zapobiec. Central Science Laboratory stwierdza: pyłki rzepaku mogą być roznoszone przez pszczoły na odległość 26km. University of Reading, Anglia, stwierdza: rzepak oleisty GM krzyżuje się w drodze zapylenia z dziko rosnącymi gatunkami kapustowatych brassicaceae (kalarepa, rzepa, buraki pastewne, rzodkiew) tworząc superchwasty. Pola rolników tradycyjnych i ekologicznych sąsiadujące z uprawami GM mogą doświadczyć skażenia i rolnicy nie będą mogli sprzedawać swoich produktów jako wolnych od GM. [Źródło: http://www.organicconsumers.org/ge/hazards101503.cfm]
Dowody zebrane w ostatnich latach wykazują niezbicie, że wysokość plonów bynajmniej nie wzrosła. Z relacji rolników z Północnej Ameryki wynika, że plony są znacznie niższe niż oczekiwano, co potwierdzają niezależne badania naukowe. Np. wydajność GM-soi RR spada 5-10%. [Źródło: http://archivo.greenpeace.org/toursoja/informes/Multinacionales/monsanto_eng.pdf]
Rolnicy, którzy kupują ziarno GM uzależniają się od chemicznych korporacji, ziarna są patentowane i trzeba je kupować co roku. Zysk wynikający z upraw GMO trafia w dużej części do producentów nasion objętych patentem. No Percy Schmeise, kanadyjski rolnik, którego rzepakowe pola zostały zapylone z siasiednich pol rzepakiem GM został zrujnowany przez Monsanto, biotechnologicznego giganta, który oskarżył go o przywłaszczenie “intlektualnej własnoći” [Źródło: http://www.organicconsumer.org/ge/supreme_court_schmeiser.cfm]
GMO zamiast przyczyniać się do rozwiązania problemu głodu, dodatkowo powodują jego pogłębienie. Wprowadzenie technologii GM zaburza równowagę przyrody w istniejących ekosystemach i w dalszej kolejności powoduje najgorsze skutki jak: wyjałowienia gleby, niskie plony i stałe zagrożenie chorobami. Np. o ekologicznej i ludzkiej katastrofie w Argentynie, jednym z głównym producentów GM-soi na świecie, doniosło w kwietniu 2004 czasopismo naukowe “New Scientist”. Utrata skuteczności pestycydów i herbicydów zmusza tam rolników do stosowania ich mieszanek o zwielokrotnionej toksyczności, wynikiem jest rosnąca zapadalność na alergie i choroby dróg oddechowych wśród ludności wiejskiej i pracowników rolnych, obserwuje się coraz liczniejsze defekty płodu u ptaków i postępującą erozję gleby. [Źródło: http://www.greenpeace.org/deutschland/?page=/deutschland/news/gentechnik/argentiniens-bittere-gen-ernte] Rzeczywisty problem nie tkwi w braku żywności (jest nadprodukcja i żywność się niszczy) lecz w niewłaściwej jej dystrybucji.
W rejonach turystycznych gdzie będzie się uprawiało rośliny GM nastąpi spadek cen gruntów oraz spadek dochodów instytucji turystycznych i zdrowotnych. Samorządy lokalne będą zmuszone poświęcić większe środki na monitoring i zabezpieczenie żywności oraz sprawdzanie jej pod kątem niedozwolonej zawartości GM.
KONSUMENCI/ZDROWIE: Nigdy wcześniej takie składniki (GMO) nie były częścią naszej diety. Nie zbadano, że są one bezpieczne. Np. amerykański Urząd ds. Rolnictwa USDA wydał w roku ubiegłym 180 mln$ na badania w dziedzinie biotechnologii, z czego mniej niż 2%! – na badania ryzyka. Konsumenci (70-80%) z całej Europy reagują silnym sprzeciwem wobec GMO. [Źródło: http://www.organicconsumers.org/ge/doubt060804.cfm]
U szczurów karmionych kukurydzą zmodyfikowaną stwierdzono poważne anomalia zdrowotne – podwyższenie liczby białych krwinek, wzrost poziomu cukru we krwi, zaburzenia pracy nerek. [Źródło: http://www.organicconsumers.org/ge/doubt060804.cfm]
Narodowe Centrum Rejestracji Raka w Malawi (Afryka) ostrzega, że spożywanie GMO może przyczynić się do rozwoju chorób rakowych. Od 2001 rząd Malawi przyjmuje darowizny w postaci GM-kukurydzy. Raport z 2004 mówi o gwałtownym wzroście zachorowań na raka. Eksperci łącza te dwa fakty.

źródło : http://www.icppc.pl/antygmo/gmo/
[/quote]

Znakomicie sporządzona notka , niezwykle przejrzyście podająca wręcz na tacy wszystko to co próbuje ukryć "inżynieria społeczna" zaangażowana do celów propagandowych.
Korporacje związane z GMO to niezwykle niebezpieczna strefa biologicznego rażenia obejmująca swymi wpływami niemalże całą populacje światową. Zgadzam się w pełni z tezami autora ,,

Ruszmy zatem własnym mózgiem puki nie będzie za późno ..

pozdrawiam

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#219903

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

A tu trochę zbieraniny :

Co Ci grozi za rozsyłanie cudzych zdjęć cudzych kotów?
-----------------------------------------------------------------
WikiLeaks ujawnia kulisy stworzenia ACTA
maxymalne utajnienie przed ludnością różnych krajów,
"krajom Unii Europejskiej nie dano żadnej szansy na prowadzenie konsultacji
i negocjacji."

http://niezalezna.pl/22403-wikileaks-ujawnia-kulisy-tworzenia-acta

Protesty polskie

opis mapki
http://adamkuz.blogspot.com/2012/01/mapa-protestow-w-polsce.html

http://romanzaleski.nowyekran.pl/post/49692,100-tys-ludzi-demonstrowalo-dzis-przeciw-acta

ACTA to jeszcze pikuś
ACTA to Deklaracja Wolności ...

... w porównaniu z tym, co nam nasi szykują.

Czarnowidz Aleksander Ścios :
Mając na uwadze skład „gremiów eksperckich” pracujących nad tzw. strategicznym przeglądem bezpieczeństwa narodowego oraz dotychczasowy kierunek propozycji tego środowiska - możemy być pewni dwóch rzeczy: osławione umowy ACTA w porównaniu z „rozwiązaniami systemowymi” Komorowskiego będą wyglądały niczym deklaracja wolności, a ich wprowadzeniu będzie towarzyszyło milczenie dzisiejszych uczestników protestu.
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=5397&Itemid=119

Kraków

http://adamkuz.blogspot.com/2012/01/no-for-acta-cracow-nie-dla-acta-krakow.html

Dlaczego protestują ? Ekspert wyjaśnia

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/protestuja-przeciwko-acta-bo-boja-sie-utraty-tozsa,1,5007695,wiadomosc.html

Cejrowski

http://gosc.pl/doc/1062515.Na-temat-ACTA-mysle-tak-ZAGROZENIE

Zamieszki w Kielcach

http://www.radio.kielce.pl/page,,28-chuliganow-zatrzymanych-po-rozrobach-w-centrum-Kielc,625559c535549c760380a8ea13781d20.html

Ostrzeżenie?

Iwona Jarecka, 26 stycznia,

kopiuj ten komentarz i dodaj gdzie się da by każdy mógł się dowiedzieć jaka jest prawda/ UWAGA! Porozumienie ACTA nie tylko wprowadza cenzurę internetu jaka dotychczas była tylko w Chinach i daje rządowi i korporacjom możliwość zatrzymania i uciszenia bez dowodów każdego kto jest dla nich niewygodny. To porozumienie zakazuje wszystkich zamienników markowych produktów. Np. nie będzie zamienników drogich części samochodowych, tonerów do drukarek, ubrań i wielu innych... pomyślcie o ile pieniędzy więcej będzie trzeba przez to wydać, a to dopiero początek. Nie będzie też zamienników drogich leków (płać kupę kasy korporacjom albo umieraj). A najgorsza jest ochrona patentów na organizmy genetycznie modyfikowane (obecnie większość kukurydzy, soi, a także świń jest genetycznie modyfikowana). Wkrótce korporacje doprowadzą do wyginięcia naturalnych upraw (pyłki roślin genetycznie modyfikowanych przenoszą się na uprawy naturalne i mieszają z nimi swoje geny, w ten sposób rolnik, który nawet nie chciał siać GMO ma już takie rośliny na swoim polu i musi płacić korporacjom za licencje). W ten sposób w ciągu kilku lat korporacje przejmą kontrolę nad wszystkimi uprawami, a potem będą mogły dowolnie podnosić ceny nasion (przez ACTA rolnik traci prawo zatrzymania części nasion na następny wysiew). Domyślacie się już co się wtedy stanie...?
źródło : http://niepoprawni.pl/blog/141/ostrzezenie

Ad ACTA - za rozsyłanie cudzych zdjęć cudzych kotów,
pół roku odsiadki pewne

Szanowni Państwo!
Co jest grane? Chciałabym wiedzieć, bo sama nie ściągam, ba nawet nie ćpam, mogę więc być niedoinformowana. Należę natomiast do ZAiKS-u, który powołany jest do ochrony dóbr intelektualnych. Przestał wystarczać? Zapewne łatwiej namierzyć i ukarać ściągającego niż udostępniającego. A może chodzi o coś zupełnie innego? Karanie niepoprawnych politycznie? Pewnie też.
Całą sprawę rząd Tuska mógł by pewnie odłożyć ad akta, gdyby nie zobowiązania. Wobec kogo? To owiane jest tajemnicą i nie ma żadnych przesłanek, żeby sądzić, że tego wymaga polska racja stanu.
Na koniec proszę zajrzeć do załącznika, w którym udostępniam cudze zdjęcia cudzych kotów i głosować na najpiękniejszego z listy Nr 2.
Serdecznie pozdrawia
Małgorzata Todd
www.mtodd.pl; www.pal-twins.pl

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#219950

to wkraczanie w kompetencje Boga. Ludzie próbują wybudować kolejną więżę Babel. Tylko po co? I jak to się skończy tym razem?

-----------

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

 
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#220119

Nawet najszanowniejszy Pan Premier przewiduje możliwość nie ratyfikowania tej full of zasadzkas umowy.

W Parlamencie Europejskim też awanturka narasta. Protesty mogą być argumentem za odrzuceniem całości.

Vote up!
0
Vote down!
0
#220115