Tournee Tornada, czyli Tornadobus w akcji

„Tournee wykaże, że jesteśmy najsilniejszą drużyną w IV lidze” – tymi słowami trener Bondaryk skomentował pytania dziennikarzy, dlaczego drużyna z Pruszcza Gdańskiego udała się w podróż po całym kraju, kontraktując mecze w małych miejscowościach z drużynami b i c-klasowymi.
„Gra na tle tych zespołów uwidoczni naszym przeciwnikom i wrogom z kim mają do czynienia. Niech nie myślą, że gra w takich miejscowościach jak Niesforne Gacie, czy Niżna Bieda to dyshonor dla „Tornada”. Przecież i słynne „Harlem Globtrotters” grało kiedyś z „Legią” Warszawa i nic się im nie stało! Bo przecież i w małych drużynach tkwi ziarno potencjalnych możliwości!” – dodał Igor Ostachowicz, główny masażysta „Tornada”.
„Naszym zawodnikom zafundowano najdroższy pojazd w kraju. To Maybach i Roll-Royce w jednym wśród autobusów. Skonstruowany przez najlepszych inżynierów i techników i wyprodukowany w najlepszej fabryce. Autokar wyposażony jest w klimatyzację, dostosowaną do potrzeb każdego gracza, fotele służą za automatyczne stanowiska masażowe, a do każdego z tych foteli zamontowano słuchawki z muzyką relaksacyjną. W pojeździe jest plazma, a każdy z pasażerów może oglądać program sportowy na bieżąco, bo w zagłówkach są monitory telewizyjne. Hostessy roznoszą kanapki i napoje, a dla najdelikatniejszych zawodników mamy jacuzzi. Takimi autokarami nie jeżdżą nawet szejkowie arabscy, choć Tomasz Arabski już takim autokarem jeździ, bo to nasz stoper. I nieprawdą jest, że ten najwspanialszy autokar zafundował nam Siergiej Ławrow oraz, że wszystkie wyniki meczów zostały już ustalone wcześniej! To kłamstwa, powtarzane przez tych niegodziwców z „Huragana” Włoszczowa!” – zakończył konferencję prasową główny sponsor „Tornada” Ryszard Sobiesiak.
„Nie wierzę wiadomościom niezdementowanym” – tak do słów Ryszarda Sobiesiaka odniósł się trener i kapitan „Huragana” Włoszczowa Jarosław Kaczyński.
„To zwykły faszys!” – tak na tę wypowiedź zareagowali trener „Tornada” Krzysztof Bondaryk i napastnik Stefan Niesiołowski.