SENSACJA ! Edward Gierek wzywa Donalda Tuska do debaty !

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Jak się dowiadujemy, przebywający w zaświatach towarzysz Edward Gierek wezwał na pojedynek telewizyjny obecnego szefa rządu Donalda Tuska ! Edward Gierek, za pomocą medium, tj. spirytysty ministra Burego, przekazał informację o gotowości osobistego starcia się z Tuskiem, który bezczelnie ukradł program Gierka pt. „aby partia rosła w siłę a ludziom żyło się dostatniej”.

W depeszy – przekazanej z zaświatów – Edward Gierek podkreśla, że Donald Tusk ukradł także jego program „budowy drugiej Polski”, sprytnie zamieniając hasło Gierka na „Polska w budowie” – i mimo tego, że Donald Tusk zbudował znacznie mniej od Gierka, ale za to - za znacznie więcej pożyczonych z Zachodu pieniędzy. Towarzysz Gierek podkreśla, że pożyczył tylko 50 miliardów dolarów, czyli dwukrotnie mniej od Tuska, chociaż już w 1971 roku dokonał podwyżki najniższych pensji i emerytur. W dodatku, Donald Tusk sprzedał już wszystko, co Gierek zbudował w ramach programu „budowy drugiej Polski”…

W przekazanej przez spirytystę Burego depeszy z zaświatów, Edward Gierek podkreśla, że to on jako pierwszy nawiązał „nowej jakości” stosunki z ZSRR, wpisując umocnienie przyjaźni i współpracy z ZSRR i innymi państwami socjalistycznymi do konstytucji PRL. Zabiegi Tuska i ministra Sikorskiego o uzyskanie zaufania Moskwy – towarzysz Gierek uznał za „pożałowania godną dziecinadę”, co naraża go na ciągłe kpiny ze strony ducha Breżniewa...

Towarzysz Gierek oświadczył, że gotowy jest do debaty telewizyjnej z Tuskiem w odpolitycznionej przy pomocy tow. Czarzastego TVP Info – i za pośrednictwem medium. Dodał też, że w dalszych debatach telewizyjnych z udziałem min. Rostowskiego, Sikorskiego oraz innych ministrów rządu Tuska - ze strony rządu towarzysza Gierka wezmą udział: Stefan Olszowski, Edward Babiuch, Kazimierz Barcikowski i Tadeusz Wrzaszczyk.

- Jestem przekonany, że podjęcie wyzwania przez Donalda Tuska leży w interesie obywateli, Platformy Obywatelskiej również, bo nie ma lepszej okazji, żeby powiedzieć sobie pewne rzeczy bezpośrednio w twarz - dodał z zaświatów tow. Gierek. - Nie rzucam rękawicy, ale daję propozycję szczególnie atrakcyjną dla lidera obecnego rządu. To też jest dobre dla mnie i mojego rządu, bo chcę uczciwie rozliczyć okres moich rządów – dodał Gierek. - Niech to będzie rzetelna do bólu rozmowa – zakończył towarzysz Gierek i znikł….

Brak głosów

Komentarze

 Piekne!

Do bulu, do bulu :/

A zeby to szlag trafil. 

pozdrawiam kapitanie

Vote up!
0
Vote down!
0
#177947

na lepszą przyszłość :)

Vote up!
0
Vote down!
0

"Jedynie prawda jest ciekawa"

#177952

Ale kiedy placa za to wszyscy Polacy, swiadomie przeciez placac podatki i zgadzajac sie na ciecia w portfelach, to juz jakas nieefektywna masturbacja. Nawolywania do debat swoich ministrow, naszych ministrow, tylko z jedna partia i z samym soba to granda w bialy dzien. Co na to PKW? Przyzwolenie organom panstwa na udzial w kapanii wyborczej to prywata jakiej swiat nie widzial! To juz chore objawy kanclerskiej wladzy lat 1933-45 u jego potomnych ziomali. Straszne rzeczy sie dzieja, zapowiadajace jeszcze gorsze scenariusze.

Vote up!
0
Vote down!
0

Nasza Szkapa

#177957

Panie kapitanie jeszcze jedne wyzwanie PO za grobu przeciw Tuskowi,to towarzysz Cyrankiewicz który wymyślił ten cytat,a używa go Tusk,raz zdobytej władzy,nie oddamy,i to tak zdenerwowało towarzysza Cyrankiewicza że chce debaty z Tuskiem

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#177960

 Masz 10.

 A co do debaty to popaprańcy chcą swoją propagande kłamstw podeprzeć autorytetem udziału PIS-u, by je uwiarygodnić.

Bo to jest tak jak 2 bandytów przechwala się to i tak nikt im nie wierzy.

Ale gdyby tak profesor jais wdał się w dyskusje z bandytom to pewnie byśmy się przysłuchiwali temu i nawet wyciągali wnioski.

PISSSSSSSSSSSSSS nie daj się wciągnąć w te durne dyskusje z jeszcze durniejszymi ,cwanymi przestępcami.

Z bandytami się nie dyskutuje ale zamyka w kryminale.

Niech sobie publicznie podyskutują z sld,psl czy z kim chcą.

Bo o czym mam rozmawiać ze szczającym na znicze??????Oskładzie moczu?????

czy temperaturze płomienia?????

Bo to że za rogiem jest WC to oni wiedzą i ja ale to jest tak oczywiste że nie ma o czym rozmawiać z kimś kto już wywalił fiuta na publiczny widok.

Błagam nie dajcie się wciągnąć w bełkot szleńców.

Vote up!
0
Vote down!
0

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

#177959

Tak trzymać! Nie ma z kim i nie ma o czym z nimi debatować.

Vote up!
0
Vote down!
0
#177961

 Prosze nie dajcie się PIS tym popaprańcom w waszym towarzystwie emitować swoje toksyny.

Zauważcie co mam zrobić by moje środowisko mnie słuchało??? sami do siebie mają mówić??Nie

Ale jak znajde kogoś ważnego z autorytetem to będą słuchać swoi i obcy.

No i oto im chodzi.A czerska zrobi z tego taki gulasz że szczęki wam wypadna.

TO JEST PODSTĘP.....,...............,...........

Vote up!
0
Vote down!
0

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

#177962

A co do rozliczeń, to Tusk powinien się rozliczyć z wyborcami, a nie z partią opozycyjną.
Dodatkowo - czego musi mieć świadomość - rozliczy go historia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#177966

a Towarzysz Tusk tylko 4-ry.
wiec matematycznie biorąc pożyczał
5 razy szybciej od Gierka !!

PS ale wyszlo TT( Towarzysz Tusk)
TT to tez pistolet ...
TeTe -tka nas wykonczyl niezle w 4 lata

Vote up!
0
Vote down!
0
#177984

I zostawił tylko 24 mld długu. Oraz zakłady, elektrownie, autostrady, magistrale kolejowe etc. W sumie wyszło na duży plus.
(10 za notkę)

Potwierdzenie tu:

http://www.nbportal.pl/pl/np/artykuly/gospodarka/zadluzenie_zagr_3

W całej dekadzie 1971-1980 Polska wykorzystała około 40 mld dolarów zagranicznych kredytów. Z czasem, w miarę wzrostu płatności odsetkowych oraz spłat rat kredytów, służyły zapewnieniu płynności operacji finansowych, a w końcu wypłacalności kraju. Należy bowiem podkreślić, że spłaty zaciągniętych kredytów wynosiły w latach 1971-1980 aż 18,7 mld dolarów (z czego 16,2 mld dolarów w latach 1976-1980), zaś odsetki w ciągu całej dekady sięgały 7,6 mld dolarów (z tego 6,6 mld dolarów w latach 1976-1980). Wbrew oczekiwaniom, koszty kredytów dość szybko rosły, co było związane ze wzrostem stóp procentowych na rynkach międzynarodowych (z 6,5% w pierwszej połowie dekady do 8,7% w drugiej połowie). Podrożenie kredytów wiązało się też z coraz szerszym wykorzystaniem droższych kredytów finansowych i krótkoterminowych oraz z pogarszającą się oceną wiarygodności kredytowej Polski...

Na wyraźne pogarszanie się sytuacji Polski wskazywały kolejne wskaźniki obrazujące relacje finansowe w stosunkach z Zachodem:

w 1976 roku zadłużenie przekroczyło poziom dwuletnich wpływów z eksportu towarów,
w 1977 roku obsługa zadłużenia (odsetki i spłaty kredytów) pochłonęła ponad połowę wpływów z eksportu,
w 1978 roku zadłużenie było już większe niż trzyletnie wpływy z eksportu,
w 1979 roku same odsetki od kredytów przekroczyły 25% wpływów z eksportu,
w 1980 roku obsługa zadłużenia (odsetki i spłaty kredytów) okazała się nieco większa niż uzyskane wówczas wpływy z eksportu.

Owszem, w latach siedemdziesiątych eksport na Zachód rósł dość szybko. Zwiększył się sześciokrotnie, dochodząc w 1980 roku do 8 mld dolarów, ale była to zdecydowanie za mała kwota przy ówczesnych potrzebach importowych i powstałym zadłużeniu wymuszającym duże spłaty kredytów i duże odsetki.

Ostatecznie całe zadłużenie zagraniczne Polski w końcu 1980 roku doszło do około 26,2 mld dolarów. Zobowiązania w walutach krajów zachodnich w wysokości 24,1 mld dolarów przekraczały trzyletnie wpływy z eksportu towarów na ten kierunek. Pozostała kwota (około 2,1 mld dolarów) była równowartością zobowiązań wobec krajów socjalistycznych i stanowiła tylko około 23% eksportu do tych krajów.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeden z Pokolenia JPII

#178077