Wnioski z rzezi na wyspie Utoya
Zachwyca mnie pewność, z jaką mnóstwo ludzi już wie wszystko o masakrze w Norwegii. Politycy, dziennikarze, blogerzy, lewica, prawica, centrum – każdy zna winnych i jakimś dziwny trafem zawsze są to ludzie jemu niemili.
Zawsze rzygać mi się chce, kiedy ktoś próbuje ubić interes na nieostygłych trupach. Nieważne, czy to fanatyczny antyklerykał wrzeszczy na blogu „Gdzie był wasz Bóg, kiedy uderzyło tsunami?”, czy prawicowy (lewicowy) bloger udowadnia, że masakra w Norwegii to spisek lewicy (prawicy). O-b-r-z-y-d-l-i-w-e.
Mało kto próbuje ograniczyć się do faktów, a co ważniejsze – wyciągnąć z nich wnioski (bo ględzenia o budzącej się Europie są równie mądre, jak te o rzekomym zagrożeniu prawicowym terrorem).
Co wiemy?
Morderca przez kilka lat przygotowywał się do swojego „zadania”. Zbierał materiały do wykonania bomby, wykazał przy tym sporo sprytu. Zawsze miał gotową jakąś ładną legendę, po co mu te dziwne zakupy. Zapewne w podobny sposób zdobył broń. Na kilka dni przed zamachem założył konta na portalach społecznościowych i powypisywał tam melanż różnych haseł, idei, cytatów. Umieścił też w sieci swoje przemyślenia na 1500 (!) stronach. Te przemyślenia to jeszcze większy groch z kapustą. Dał się ująć policji bez żadnego oporu, zgodnie współpracuje z organami ścigania, chętnie zeznaje, twierdzi, że stoi na czele jakiejś tajemnej organizacji, prosił jedynie by przesłuchanie w sądzie było transmitowane w TV i żeby mógł wystąpić w mundurze.
Czyj to opis? Przecież to oczywiste. Psychopaty. Bydlakowi zamarzył się wielki show transmitowany przez stacje całego świata z nim w roli głównej. Postanowił przejść do historii jako największy psychol XXI wieku i bohater najgłośniejszego procesu sądowego. I tyle o nim.
Czego możemy się spodziewać?
Kiedy widzę zdjęcia owego „blondyna o nordyckiej urodzie”, nie mogę oprzeć się przerażającej wizji. Widzę innego psychola, jeszcze bez twarzy i imienia, który w tej chwili ogląda wiadomości TV i zjadliwie szepcze: „A figa! To JA będę największym psychopatą stulecia!”
Chciałbym się mylić, ale mam przeczucie graniczące z pewnością, że za jakiś czas media znów zachłystną się masakrą w jakimś innym zakątku Europy. Może to być gdziekolwiek.
Policje wszystkich krajów są tu kompletnie bezradne. Brevika, czy jak mu tam, namierzyli Anglicy przy okazji jego dziwnych zakupów (w Polsce zresztą). Dali cynk Norwegom. I co? Pismo poszło do kosza. Można się natrząsać z norweskiej policji, która i bez tego dała pokaz bezsilności. Jeden turysta uratował więcej ludzi niż służby porządkowe Norwegii. No, ale jego łódka nie przeciekała. Tylko, czy w innym kraju byłoby lepiej? Znów mam podejrzenie graniczące z pewnością, że wszędzie cynk Anglików o dziwnych zakupach norweskiego „producenta warzyw” zostałby zbagatelizowany. Pewnie w USA czy Francji policja zjawiłaby się trochę wcześniej niż w Norwegii, ale ile osób by to uratowało? Policje, tajne i jawne, są bezradne wobec szaleńców.
Na dodatek są bezradne wobec mediów. Nikt nie wpadł na podstawowy pomysł – należało zacząć od ukarania mordercy anonimowością. Policja już dała mu premię, podając jego personalia, pozwalając fotografować w drodze do sądu, likwidując zbyt późno jego profile na FB i Twitterze, pozwalając, by jego fotografie zapełniły łamy wszystkich gazet, a jego manifest stał się lekturą dnia. Dla tego psychola największą karą byłoby zamknięcie w mysiej dziurze i niepodanie nawet inicjałów.
Ten gość już wygrał. Teraz będzie robił wszystko, żeby utrzymać zainteresowanie mediów swoją osobą. Będzie opowiadał o swoich potężnych sprzymierzeńcach, może wręcz o rozmowach z Bogiem, będzie mnożył wspólników i zamierzone ofiary. I marzył o tym, żeby dla niego zmieniono norweskie prawo i przywrócono karę śmierci. A przed oczami duszy widzi zapewne miliony wielbicieli składających hołd przy jego grobie. Dostaje orgazmu na widok tego tłumu, który mu złorzeczy w drodze do sądu i chce go zlinczować.
Jak się chronić na przyszłość?
Pseudopostępowy rząd Norwegii ma jeden pomysł: ograniczyć dostęp do broni. Genialne! Ponieważ ochroniarze tam, zdaje się, nie mają prawa być uzbrojeni (a w każdym razie tak było na wyspie Utoya), to rozumiem, że teraz rozbroi się policję? Nie jestem wielbicielem twierdzenia, żeby dać ludziom broń, a sami się obronią. W tej konkretnej sytuacji nic by to nie zmieniło, bo na wyspie w większości znajdowali się niepełnoletni, a ci starsi uczestnicy też nie wykazali się bohaterstwem. Podejrzewam, że nawet gdyby kilku z nich miało pistolety, zapomnieliby o nich w panice. Ale społeczeństwo ma prawo się bronić! Ujawnia się to zwłaszcza przy masakrach dokonanych przez szaleńców. Może gdyby było tam kilku dorosłych facetów z jajami i bronią, nie doszłoby do tragedii?
Tylko – czy w Europie są jeszcze faceci z jajami? Zwłaszcza młodzi faceci, tak koło 30-ki? Nie przeszli służby wojskowej w żadnej postaci, nie byli w harcerstwie, nie tłukli się w dzieciństwie z kolegami z podwórka, nie walczyli o Plac Broni. Nieliczne jednostki zdecydowane i odważne trafiły do armii zawodowej, policji, antyterrorystów, wreszcie do świata przestępczego. Reszta jest bezradna wobec jednego zdecydowanego na wszystko szaleńca.
Kiedy więc (obym był złym prorokiem) następca rzeźnika z Utoya uderzy gdzie indziej, a nie uczyni tego przecież wśród kibiców piłkarskich, natrafi na taki sam brak oporu, panikę i chowanie głowy w piasek. Młodzi Europejczycy zostali wykastrowani. Od 70 lat niszczy się ich męskie cechy w złudnej nadziei, że to przyniesie pokój. Pokoju na świecie nie widać, za to psychole stali się niebezpieczni jak nigdy.
Z dzieciństwa pamiętam pewien obrazek. Bawiłem się na podwórku, gdy nagle wbiegł na nie przerażony mężczyzna. Nigdy nie zapomnę zwierzęcego strachu na jego twarzy. Chwilę później wpadł na podwórko rozwścieczony tłum. Też nie zapomnę nienawiści, która wykrzywiała twarze ludzi. Wiele lat później dowiedziałem się, że jakiś bandzior w pijanym widzie zaczął strzelać na wiwat, tak nieszczęśliwie, że postrzelił czy zastrzelił przechodzące dziecko. To on w panice pędził przez moje podwórko, a ci ludzie za nim to byli zwyczajni gapie. Wyobrażacie sobie dziś coś takiego?
Jeśli mamy czuć się w miarę bezpieczni, jeśli nie mamy przeżyć powtórki z Utoya, musimy stać się tacy, jak tamci warszawscy gapie sprzed 40 lat. A dokładniej - w przyszłości takie muszą stać się nasze dzieci. Nie róbmy z chłopców kalek, to w przyszłości będą mężczyznami.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4977 odsłon
Komentarze
REWIZJONISTA Z tego co wiem
26 Lipca, 2011 - 06:59
REWIZJONISTA
Z tego co wiem mędrzec od zakazu posiadania broni był z UE do której Norwegia przecież nie należy (co nie zmienia istoty rzeczy). Gdyby, natomiast, ludzie mogli posiadać broń to, jak Państwo myślą, ile osób bandzior by zastrzelił? 5-7 i to wszystko a zginęło 15-stokrotnie więcej. Norwegowie i reszta świata zawdzięcza tę hekatombę poprawności politycznej i szeroko akceptowanemu zakazowi posiadania broni. Spytajcie teraz idioty w typie Środa czy inna Labuda skąd ta tragedia - "bo można kupić broń". Otóż nie, moi Państwo, nieszczęściem są rozbrojone społeczeństwa. Prawo które penalizuje obronę siebie i swoich bliskich o obcych już nie wspominając. Gdyby ktoś powiedział mojemu Ś.P. dziadkowi że nie może posiadać broni do obrony żony i dzieci, dziadek uznałby go za umysłowo chorego. Dziś dorośli ludzie SAMI wyrzekają się tych praw. Toteż świat oszalał.
REWIZJONISTA
facet napisze ksiazke,
26 Lipca, 2011 - 08:02
nakreca film i jako 50latek bedzie bardzo bogatym wolnym czlowiekiem. warto tez przy okazji zadac postępakom pytanie o celowosci przywrocenia KS.
O tym nie pomyślałem
26 Lipca, 2011 - 12:02
Obawiam się, że masz stuprocentową rację. Koszmar!
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
dobrze i trafnie napisane, sama prawda....
26 Lipca, 2011 - 11:49
Polaków przy Czechach i Niemcach można nazwać rozbrojonym narodem. Ale postkomuna pospołu z 28 tysiącami agentury wszelakiej maści PANICZNIE boi się uzbrojonej Polski! Zróćcie uwagę z jaką energią i pietyzmem nagłaśnia się każdy incydent z użyciem ..WIATRÓWEK !! Padają mrożące krew w żyłach hasła : SNAJPER , PSYCHOPATA ect,ect,ect..A prawda jest taka że z legalnie posiadanej broni NIE POPEŁNIA SIĘ PRZESTĘPSTW ! Zainteresowanie bronią skądinąd zupełnie NORMALNE dla zdrowego dorosłego mężczyzny , próbuje się przekierunkować na zainteresowania motoryzacyjne i inne pseudomęskie dziedziny aktywności. W Szwajcarii każdy dorosły zdolny do służby wojskowej trzyma broń AUTOMATYCZNĄ w domowej szafie i ......nic, zupełnie nic !
Można czasami okłamać parę osób albo od czasu do czasu oszukać wszystkich wokół, ale nie da się oszukiwać wszystkich bez przerwy. Abraham LINCOLN Nikt nie jest beznadziejniej zniewolony, Niż ci którzy błędnie wierzą iż są wolni. Johann Goethe
To są tak samo mądre pomysły
26 Lipca, 2011 - 12:01
jak prohibicja. Bandyci, szaleńcy, skrytobójcy i tak znajdą sposób, żeby zaopatrzyć się w broń, za to uczciwi ludzie są bezbronni. Gdyby chroniła ich dobrze zorganizowana, sprawna i zdecydowana policja, to jeszcze nie byłoby tragedii, ale ani u nas, ani - jak się okazało w Norwegii - na policję nie można liczyć.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Jak już pisałem
26 Lipca, 2011 - 12:15
nie wydaje mi się, żeby uczestnicy obozu mogli mieć broń. W większości byli niepełnoletni. Gdyby kilku, kilkunastu pełnoletnich broń miało, efekt byłby jeszcze gorszy. Obawiam się, że postrzeliliby więcej osób, a bandziora i tak nie trafili. Żeby trafić do konkretnego celu w tłumie, to trzeba jednak umieć dobrze strzelać. Poza tym przecież nie nosiliby jej cały czas przy sobie, na kolacje i ogniska. Zanim któryś zdążyłby polecieć do namiotu czy domku, morderca znalazłby się w innym miejscu. Może spluwa w ręku dodałaby im odwagi, ale przecież do tego sprowadza się mój tekst - ODWAGA. Wystarczyło kilku zdecydowanych, potrafiących celnie rzucać kamieniami. Tyle że ci młodzi Norwegowie pewnie nigdy w życiu nie rzucili kamieniem do celu, bo to przecież "barbarzyńskie".
PS. O zaostrzeniu w dostępie do broni mówiła norweska minister w wywiadzie dla "Rzepy".
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
świat oszalał
26 Lipca, 2011 - 13:00
Jan Bogatko
...tak, to widać jak na dłoni,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Świat oszalał
26 Lipca, 2011 - 13:57
a mądrego psychiatry nie widać...
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Doskonały tekst
26 Lipca, 2011 - 08:19
Tekst jest tak dobry,że nigdy nie ukaże się w takiej np.''GazWyb''.I dobrze.
Pokażę go moim postępowym znajomym.
Pozdrawiam.
markiza
Markizo
26 Lipca, 2011 - 11:55
ukłony wdzięczności :-)
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Psychol...?
26 Lipca, 2011 - 08:43
Hmm... Kolega najeżdża na innych, że niby wszystko wiedzą kto, jak i dlaczego, a sam forsuje model "psychola". Ja tu nie widzę różnicy: jedni mówią o nim nacjonalista, inni prawicowiec, jeszcze inni lewak, mason, jakiś tam fundamentalista...a tu proszę: zwykły psychol. Powyższy teks brzmi jak niejeden scenariusz amerykańskiego kina: psychol morduje, żeby być sławnym. Proste.
Pomijając to, tekst dobry - można go wrzucić do wora z tymi wszystkimi teoriami spiskowymi.
ale za to wywalają tysiące magazynków w MoH'aa czy CoD'a :D
Zgadzam się: zniewieściała Europa i "tumiwisizm" społeczeństwa.
pozdr.
Tylko szaleniec
26 Lipca, 2011 - 11:54
może z zimną krwią zamordować kilkadziesiąt osób. to chyba jasne dla każdego? Więc całe moje gdybanie dotyczy motywów szaleńca. Twierdzę, na podstawie obserwacji jego zachowania, że to typowy psychol telewizyjny. Psychol religijny wrzeszczałby w trakcie zabijania o nadchodzącej apokalipsie na przykład. Prawdziwy psychol polityczny, którego ten typek próbuje udawać, miałby bardziej konsekwentne poglądy i raczej uderzyłby w innym miejscu.
A mnie nie tyle wścieka wyrokowanie na temat, dlaczego on to zrobił, a próby ubijania interesu politycznego na tych dociekaniach.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Chłopcy są na siłę
26 Lipca, 2011 - 10:41
femizowani od przedszkola.
----
Ciężko wyznać: Na taką miłość nas skazali, taką przebodli nas Ojczyzną... Z. Herbert
Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak
Nie wiem
26 Lipca, 2011 - 11:48
czy to jest świadome działanie, ale że tak jest to prawda. Cóż, to w sporej mierze wina nas, facetów - umyliśmy ręce od wychowania naszych synów. Wszędzie wychowują ich same kobiety. Kobiety od 100 lat poddawane propagandzie równouprawnienia. Nawet, jak są przeciwniczkami feministek, to podświadomie przyjmują sporo ich założeń.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Po co zaraz broń.
26 Lipca, 2011 - 11:30
Zwykła wiatrówka nawet z nie gwintowana lufą ot taka na kulki BB a nawet na kulki plastykowe. Czym mniejszy kaliber tym większa szansa trafienia.Szybkie wymierzenie nawet broni zabawki opóźnia reakcję strzelającego gdyż musi ponownie określić sytuację w której się znalazł. Jeden strzał z wiatrówki w czoło nawet z odległości 10 m zza krzaka pozbawia wzroku strzelającego terrorystę z powodu bólu bo jest w rejonie czoła splot nerwowy. Dwa szybkie strzały pozbawiają go oczu, a cóż może ślepy terrorysta.
wujal
Dobra, dobra
26 Lipca, 2011 - 11:44
Bądź taki odważny i podejdź na 10 metrów do faceta z bronią w ręku. Myślę, że gdyby znajdujący się na wyspie chłopcy byli chłopcami sprzed 100 lat, to załatwiliby bydlaka gołymi rękami, kamieniami, pałkami.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Re: Wnioski z rzezi na wyspie Utoya
26 Lipca, 2011 - 12:03
Casus Herostratesa...
Re: Dokładnie
26 Lipca, 2011 - 12:30
Mam złe przeczucia, co do tego...
1. Media goniące za sensacją
2. Syndrom globalnej wioski i szybki przepływ informacji
3. Zawsze będzie dostatek wariatów różnej maści - tu pomóc mogłoby usprawnienie działania służb, w sensie prewencji... ale od lat próbują na rożne sposoby i nic... I zaraz podnoszą się głosy o wolności jednostki i inne takie...
Ktoś mądrze (bodaj Seawolf) napisał o tym, co "wart jest" tłum... Rzeczywiście niezorganizowana masa ludzi to...
Nie wierzę w "spontaniczne" działanie i to, jak uzbrojeni ludzie daliby sobie radę. Z bronią czy bez - mieli dość okazji ku temu, Norwegia potwierdziła starą prawdę, że zdeterminowana jednostka zrobi więcej, niż tłum spanikowanych ludzi...
Max
26 Lipca, 2011 - 12:45
ja piszę o tym, co powinno zostać zrobione. Nie mam cienia nadziei, że tak się stanie. Rzeźnik będzie medialnym bohaterem przez długi czas, a w więzieniu - jak to trafnie zauważył rewelers - napisze książkę.
Ciekawe, czy wyjaśni, jak wpadł na pomysł, żeby uderzyć w miejscu, gdzie mógł liczyć na brak oporu. Zauważmy, że ten tłum to były dzieciaki, na dodatek dzieciaki wychowane w atmosferze "postępowej". Bydlak szedł na pewniaka, wiedział, że nic mu nie zagrozi. Na spotkaniu kibiców Vikinga czy Valarengi taki odważny by nie był.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
To prawda. Natomiast nie do
26 Lipca, 2011 - 13:26
To prawda.
Natomiast nie do przeszacowania jest kwestia chaotycznych reakcji tłumu w obliczu zagrożenia...
Zgoda
26 Lipca, 2011 - 13:55
Ale to był specyficzny tłum w specyficznym miejscu.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Re: Wnioski z rzezi na wyspie Utoya
26 Lipca, 2011 - 12:15
Tak, tekst niezły,podzielam zdanie na temat chłopaków z jajami ale powiedz mi bo jesteś w temacie do kogo on strzelał?Do Norwegów?
fuck
Do Norwegów
26 Lipca, 2011 - 12:22
http://fakty.interia.pl/galerie/galerie-zdjec/masakra-na-wyspie/zdjecie/duze,1490473,13,191
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
...co do sprawy zasadniczej:
26 Lipca, 2011 - 13:02
Jan Bogatko
...nie jestem pewien, na ile to psychol, a na ile narzędzie. Ta koszmarna zbrodnia pomoże Nowemu Oświeceniu w rozprawieniu się z przeciwnikami - także dzięki nich rozbrojeniu.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Niewątpliwie
26 Lipca, 2011 - 13:54
ta straszna zbrodnia spada lewactwu jak gwiazdka z nieba. Ale ja mam zasadę, żeby trzymać się faktów. A te wskazują jedynie na psychopatię sprawcy. Reszta to interpretacje. No i lewackie insynuacje.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
"trzymać się faktów. A te wskazują jedynie na psychopatię"
26 Lipca, 2011 - 19:39
Zdecydowanie. Kiełbie we łbie i bigos na winie. Norweski MWzWM nie wytrzymał natłoku informacji.
http://niepoprawni.pl/blog/756/anders-behring-breivik-byly-mason-prawicowy-mysliwy-i-fan-call-duty-i-co-z-tego-wynika#comment-199647
Ciekawy punkt widzenia
26 Lipca, 2011 - 21:40
z bardzo rzeczową analizą podłoża postępowania mordercy podaje prof. Bartyzel:
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110726&typ=my&id=my05.txt
Szpilka
Faktycznie świetna analiza
27 Lipca, 2011 - 00:24
Dzięki za link!
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Re: Wnioski z rzezi na wyspie Utoya
26 Lipca, 2011 - 15:17
Widzę, że mamy podobne przemyślenia. dyszka
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Gadający Grzyb
26 Lipca, 2011 - 15:48
Zdaje się, że nie pierwszy raz :-) dzięki!
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
początek - bełkot...
26 Lipca, 2011 - 15:57
... a potem nieco standardowych banałów o dostępie do broni i zaletach prawdziwej męskości.
Zapewne kolejne chłopię od Korwina. (Próbujące zbić kapitał na świeżych trupach.)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
A bardzo dziekuję
26 Lipca, 2011 - 16:02
za bardzo merytoryczną wypowiedź. Szkoda, że obraźliwą bez dania racji i bez powodu.
Ale i tak miło, że alfa i omega niepoprawnych zajrzała w me skromne progi.
Nie napiszę "pozdrawiam", bo nie lubię hipokryzji.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
przeżyję bez...
26 Lipca, 2011 - 18:22
... pozdrowienia. Przynajmniej mam taką nadzieję.
Co do "merytoryczności" - czy przypadkiem nie za wiele wymagasz? Oceniłem twój tekst, z głębi mojej intuicji, jasne, że to nie są jakieś obiektywne kryteria i komuś się może ogromnie podobać.
Jakie danie racji jest tu potrzebne? Skoro banały, to banały. Mam przedstawić wyczerpującą listę tekstów, gdzie to samo zostało powiedziane lepiej i wcześniej? Nie przesadzasz z tymi oczekiwaniami? To i tak zresztą byłyby teksty BANALNE.
Dzięki za "alfę i omegę". Nie wiem kiedy zostałem mianowany, ale zawszeć to zaszczyt. (Ale swoje prywatne zdanie MOGĘ wyrażać? Czy zbyt cię to boli?)
No a na temat Korwina chyba miałem rację, skoro nie słyszę żadnych protestów... Hłe hłe, ma się tę intuicję, nie?
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
No, teraz się rozpisałeś.
26 Lipca, 2011 - 21:17
Alfą i omegą prywatnie Cię mianowałem.
Bo kimże innym trzeba być, żeby wpaść do kogoś, przeczytać pierwszy i ostatni akapit i wiedzieć wszystko? Też mi się nieraz jakiś tekst nie podoba po przeczytaniu początku, ale w życiu bym się nie posunął do tego, żeby od razu polecieć na koniec i wyrokować, kto i co, z jakiej pozycji i po co.
Twoje prywatne zdanie nijak mnie nie boli, bo niby dlaczego miałoby boleć? Jakby takich wypowiedzi było więcej, to musiałbym się pokornie zastanowić, gdzie zbłądziłem. Skoro jednak tylko jedna...
Ale nie lubię ludzi, którym się zdaje, że wszystkie rozumy pozjadali i że Bóg chyba sam dał im prawo rozdawania ocen. Wpaść, beknąć i polecieć dalej to jak dla mnie objaw braku wychowania. Jak mi się jakiś tekst nie podoba, to albo punktuję, albo milczę. Nigdy bym się nie odważył napisać komuś "ale bełkot".
Przykro mi, intuicji nie masz za grosz, zatem wypadałoby poprzeć się wiedzą. A ta jest bardzo łatwo dostępna, wystarczyło zajrzeć do kilku innych tekstów i nie gadałbyś głupot o korwinistach. Nie prostowałem, bo to nie mój poziom.
Pozdrawiam
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
przeczytałem całość, daruj...
27 Lipca, 2011 - 13:43
... że nie odniosłem się do każdego zdania z osobna!
Ale OK - merytorycznie: uważam (co oczywiście jest moim subiektywnym zdaniem), iż gadki o tym, że "każdy interpretuje i wykorzystuje", są w tym przypadku bez sensu i nam szkodzą.
Nie ma Twoim zdaniem znaczenia, czy to w sumie sprawka Putina, czy też kogoś całkiem innego? Mossadu na przykład? (Choć Bóg mi świadkiem, że akurat w tym przypadku jego tu za wiele nie widzę, mimo pewnych pozorów, nie bezpośrednio w każdym razie.)
Nie ma znaczenia, czy to ktoś zrobił po to, żeby np. uderzyć w całą niewygodną dla "europejskiej" władzy prawicę i/lub do reszty skompromitować Polskę i niedobitki jej patriotycznych sił - aby ją potem spokojnie móc pożerać, sposobem anakondy, choć niewykluczone, że szybciej?
Chętnie pogadam - sorry, że ostatnio mam tendencję do niepozbawionej agresji obcesowości, ale parę rzeczy w świecie, polityce i blogosferze ostro mnie wkurwia, a wyznaję zasadę, że "Od mądrego wroga gorszy głupi przyjaciel". (Nie bierz tego, proszę jakoś specjalnie do siebie!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
przeczytałem całość, daruj...
27 Lipca, 2011 - 13:44
... że nie odniosłem się do każdego zdania z osobna!
Ale OK - merytorycznie: uważam (co oczywiście jest moim subiektywnym zdaniem), iż gadki o tym, że "każdy interpretuje i wykorzystuje", są w tym przypadku bez sensu i nam szkodzą.
Nie ma Twoim zdaniem znaczenia, czy to w sumie sprawka Putina, czy też kogoś całkiem innego? Mossadu na przykład? (Choć Bóg mi świadkiem, że akurat w tym przypadku jego tu za wiele nie widzę, mimo pewnych pozorów, nie bezpośrednio w każdym razie.)
Nie ma znaczenia, czy to ktoś zrobił po to, żeby np. uderzyć w całą niewygodną dla "europejskiej" władzy prawicę i/lub do reszty skompromitować Polskę i niedobitki jej patriotycznych sił - aby ją potem spokojnie móc pożerać, sposobem anakondy, choć niewykluczone, że szybciej?
Chętnie pogadam - sorry, że ostatnio mam tendencję do niepozbawionej agresji obcesowości, ale parę rzeczy w świecie, polityce i blogosferze ostro mnie wkurwia, a wyznaję zasadę, że "Od mądrego wroga gorszy głupi przyjaciel". (Nie bierz tego, proszę, jakoś specjalnie do siebie!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Jeśli przeczytałeś całość, to tym gorzej
27 Lipca, 2011 - 15:21
Gdzieś Ci umknęło zdanie: "Zawsze rzygać mi się chce, kiedy ktoś próbuje ubić interes na nieostygłych trupach", bo oskarżyłeś mnie o coś dokładnie identycznego. Czyli zrobiłeś ze mnie polityczną hienę i hipokrytę na dodatek. I o to się wkurzyłem.
Natomiast co do meritum, to oczywiście, że chciałbym wiedzieć, czy ktoś stał za zamachem i - jeśli - kto to był. Ale póki co wszystkie wypowiedzi, że winna prawica, lewica, masoni, żydzi, Ruscy etc., są wróżeniem z fusów.
Może ktoś stał za zamachowcem, może ktoś umiejętnie sterował psycholem, ale to tylko pobożne przypuszczenia. Tak samo jak brzydzą mnie głosy lewackich dziennikarzy z GW, tak samo wkurza mnie odbijanie piłeczki przez blogerów i polityków PiS (Brudziński). Najbliższe jest mi to, co napisał Rolex, a w ND profesor Bartyzel (masz link w czyimś komentarzu powyżej).
Morderca jest na pewno psychopatą (co nie znaczy - debilem, sporo osób myli inteligencję z normalnością). Na pewno winna jest norweska policja, która nie interweniowała na czas, nie przyjmowała zgłoszeń, a wcześniej zignorowała ostrzeżenia Anglików nt. Brevika. I to wszystko, co jest pewne.
Nb. norwescy politycy to wypisz, wymaluj nasz panpremier. Minister spraw wewnętrznych Norwegii pogratulował policji sprawnej akcji! Moim zdaniem przebil tym Komorowskiego z państwem, które "zdało egzamin".
Nie pozdrawiam, bo w ogóle nie uznaję konwenansów. Jeśli z kimś dyskutuję, to przecież pozdrawiam całą swoją wypowiedzią. Wyjaśniam tak dokładnie, żebyś nie pomyślał, że znów się wkurzyłem :-)
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
"psychol" to dość mętne pojęcie, które...
27 Lipca, 2011 - 15:47
... niewiele tu wnosi. Skoro to zrobił - był psycholem, taka jest teza, więc jaka to różnica? Gdyby nie zrobił, to by nie był. Mógłby zrobić i nie być? Nie mógłby?
Więc po co to psychologizowanie?
Czepiam się trochę, fakt, ale wnerwia mnie brak intelektualnego wyrobienia naszej prawicy i łatwość, z jaką daje się łapać na lewacką narrację.
Poza tym OK - już się nie będę kłócił. Racz przyjąć wyrazy ubolewania, że Cię tak obcesowo potraktowałem. Nieco ostatnio bywam w sieci agresywny.
Z powodu masy głupot, jakie się słyszy na temat tego tam Bervika (czy jak mu tam), ostatnich i naprawdę idiotycznych dyskusji o Konecznym, no i tego, co się na świecie dzieje. To wynika częściowo z tego, że w sumie nie chce mi się już o tym, i z tymi ludźmi, gadać, ale jakoś trudno mi zostawić bez reakcji to, co mi się wydaje... Sam wiesz. ;-)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Nie jestem pamiętliwy
27 Lipca, 2011 - 17:45
a twarda, lecz szanująca rozmówce dyskusja w necie to taka rzadkość, że wdzięczny Ci jestem.
"wnerwia mnie brak intelektualnego wyrobienia naszej prawicy i łatwość, z jaką daje się łapać na lewacką narrację"
Tu się nie zgodzę. Prezydent Kaczyński był intelektualistą rzadkiej miary i co z niego zrobili? Człowiek uczciwy zawsze przegra z pozbawionymi skrupułów killerami. Jedyne, co można zrobić, to powtarzać stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy, powtarzać je z uporem, licząc, że dobrem zło zwyciężymy.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem