Złodziei i morderców się nie zaprasza...
W Monako Książę Albert drugi poślubił piękną Charlene Wittstock. To już drugi w tym roku ślub arystokratów w Europie. Jak pamietamy 29 kwietnia tego roku odbył się ślub Księcia Williama z Kate Middleton. Książę William został Duke of Cambridge, a jego żona Księżną Cambridge. Buckingham Palace oświadczył, że Książę otrzymał również tytuły hrabiego Strathearn i barona Carrickfergus, odpowiednio w Szkocji i Irlandii Północnej. Księstwo Cambridge powstało w 1801, ale dynastia wymarła już przy drugim Księciu Cambridge w 1904 roku.Ostatni posiadacz tytułu, Prince George, znany jako drugi Książę Cambridge, urodził się w 1819 roku i był wnukiem Jerzego III oraz jedynym synem Księcia Adolfa Fryderyka. Pierwszy Duke of Cambridge służył w wojnie krymskiej i został awansowany na dowódcę naczelnego w 1887 roku.
http://rafzen.wordpress.com/2011/04/29/duke-and-duchess-of-cambridge/
Księstwo Monako jest monarchią konstytucyjną. Stan taki rozpoczął się w 1911 roku, kiedy to przyjęto konstytucję tego państwa. Na jej mocy książę zachował pozycję głowy państwa, ale szereg uprawnień przeszło w ręce innych ciał i instytucji.
Książę jest samodzielnym władcą i głową państwa. Jak dotychczas, wszyscy książęta Monako pochodzili z dynastii Grimaldi. Od 2005 r. księciem jest Albert II.
Poloniae życzy długich lat szczęścia na wspólnej drodze życia.
Ps. Zdumiewajace jest, że na śluby nie zostali zaproszeni, pierwszy arystokrata po bulu Prezydent Komorowski oraz fuhrer Europy Donald Tusk. Jeżeli chodzi o Komorowskiego to każdy obawia się teraz, że znowu będzie wznosił toasty kieliszkiem królowej. Fuhrer Europy Donald Tusk jest natomiast zajęty obalaniem beczki od Premiera Wegier Viktora Orbana wraz z hazardową gawiedzią.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2627 odsłon
Komentarze
Kto by tam zapraszał....
4 Lipca, 2011 - 07:29
jakichś parweniuszy z nadwiślańskiego kraju. Jeden pija tanie winka, drugi głośno pierdzi przy stole. A obaj mają twarzyczki, głodnych szakali. Strach przed utratą rodowej zastawy stołowej, jest silniejszy od nakazów dobrego wychowania. Kolekcjonerzy sztućców z demoludów, znajdą wdzięcznych gospodarzy, wyłącznie we własnym doborowym towarzystwie.
Potwierdzenie
4 Lipca, 2011 - 16:55
Gawronski Rafzen
Potwierdzenie fałszu i obłudy dał dzisiaj Schetyna, gdy wypowiadał się w sprawie Libii oraz chronionego przez nich towarzysza Jaruzelskiego niejakiego Kadafiego w wolnych chwilach mordercy i złodzieja, który swój naród morduje i okrada.
Nie było w śpiewniku "Góralu, czy ci nie żal" i dlatego Komorowski zrezygnował, a zastawa musiałaby być przymocowana jak w "Misiu".
Pozdrawiam
Gawronski Rafzen
Uwaga! Zawarte treści są zakazane dla wszelkich patriotów z okrągłego stołu.
Tych dwóch,
4 Lipca, 2011 - 10:35
jak mawiała moja babcia, nawet w przedpokoju się nie przyjmuje.
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
Na odchodne
4 Lipca, 2011 - 16:47
Gawronski Rafzen
Na odchodne kilka batów, aby dobrze zapamietali.
Oni pamięci nie mają bo są zawsze wypici lub naćpani.
Pozdrawiam.
Gawronski Rafzen
Uwaga! Zawarte treści są zakazane dla wszelkich patriotów z okrągłego stołu.
No Bul na tych ślubach to byłby ubaw po pachy!
4 Lipca, 2011 - 15:23
Żałuję, bo na pewno puściłby znowu b(r)onka.
Książę
4 Lipca, 2011 - 16:48
Gawronski Rafzen
Książę musiałby wezwać wojska francuskie z ekipą przeciwgazową.
Pozdrawiam
Gawronski Rafzen
Uwaga! Zawarte treści są zakazane dla wszelkich patriotów z okrągłego stołu.