Dlaczego oni tak się spieszą?

    W mojej opinii odpowiedź na to pytanie jest kluczowa dla kondycji prawnej członków obecnego rządu. Zamknięci zostali ludzie którzy zajmowali kluczowe stanowiska w sprawach korupcji na najwyższych szczeblach. Wiadomo, że w takich sprawach prowadzący dochodzenie otrzymują różne informacje, w tym nie dotyczące bezpośrednio danej sprawy. Wiadomo też że składom poprzednich rządów Tuska niejednokrotnie towarzyszyły afery tak gospodarcze jak polityczne które, jeśli było to możliwe, próbowano zamiatać pod dywan.

    Oni nie wiedzą, jakimi informacjami dysponują uwięzieni posłowie, więc nie jestem zdziwiony że się boją. W związku z tym wprowadzają terror. Nie znając realiów Prawa sądzę że takie informacje nie są upubliczniane, zgodnie z zasadą że nie można ujawniać faktów stwierdzonych w ramach toczącego się śledztwa, a ponadto nie są to informacje dotyczące konkretnego prowadzonego śledztwa.  Tak więc, mówiąc kolokwialnie, "Oni" nie wiedzą, co jest wiadome, a co nie. W tym wszystkim znaczącą rolę pełni Donald Tusk. Oczywiście, czując się niemal kanclerzem, stara się działać tak skutecznie jak umie. Ale czego boi się on sam? Sięgnąłbym do początków jego "kariery". Nagranie z czasów zamachu na rząd Olszewskiego ("Panowie, policzmy głosy") pochodzi z roku 1992. Ale jeszcze w 6 kwietnia 1990 roku Tadeusz Mazowiecki powołał Komisję Likwidacyjną "RSW Prasa". Wśród członków Komisji Likwidacyjnej znalazł się młody wtedy Donald Tusk. Komisja popełniła pewne błędy o podłożu ekonomicznym; układ z pewnością był korupcjogenny. Rezultatem było to, że w krótkim czasie większość liczących się mediów została przejęta przez firmy niemieckie. Jaką rolę odegrał w tym Donald Tusk, jest pytaniem bez odpowiedzi. Czy po okresie działania w Komisji Likwidacyjnej Donald Tusk "nabrał wiatru w żagle" i rozpoczął swoją przebojową karierę? Mógł okazać się "słabym punktem" Komisji skupiającym ataki zainteresowanych, obcych firm i spółek. Mógł też po raz piewrszy, w widoczny sposób optować za Niemcami. Na takie pytanie nie umiem odpowiedzieć. Ale jest faktem, że większość tytułów medialnyh w Polsce jest zarządzana przez spółki niemieckie.  A potem Tusk "wypłynął" na szerokie wody.
Linki wykorzystane:
]]>https://core.ac.uk/download/pdf/214931445.pdf]]>  
]]>https://histmag.org/Prasa-na-gruzach-partyjnego-koncernu-Likwidacja-RSW-...]]>
file:///C:/Users/iBOX%20Passion%20V6/Downloads/px_2001034.pdf
Źródło ilustracji: ]]>https://www.timesofisrael.com/russia-cancels-ban-on-film-of-nazi-donald-...]]>