Porady dla obrońców Grzegorza Brauna

Obrazek użytkownika gps65
Kraj

Od­ru­ch na­pa­ści na czło­wie­ka, któ­ry prze­pro­wa­dza ak­cję ga­śni­czą, je­st wy­jąt­ko­wo szko­dli­wy. W cza­sie ak­cji, któ­rą prze­pro­wa­dził Grze­go­rz Braun w Sej­mie, ga­sząc cha­nu­ko­we świe­ce, po­wsta­ło za­mie­sza­nie i nikt nie wie­dział, co się dzie­je. Mo­gło być tak, że na­praw­dę wy­bu­chł po­żar i ktoś go ga­si. W tak dy­na­micz­nej sy­tu­acji na­le­ży po­móc te­mu, kto ga­si, a nie go ata­ko­wać.

  Więc ko­bie­ta, któ­ra za­ata­ko­wa­ła Brau­na, za­czę­ła go ko­pać i sta­nę­ła mu na dro­dze, po­stą­pi­ła źle, nie­zgod­nie z za­sa­da­mi BHP. Do­pie­ro po ak­cji moż­na do­cho­dzić czy to cza­sem nie był fał­szy­wy alarm i mo­że ga­sze­nie by­ło zbęd­ne. Ta ko­bie­ta ewi­dent­nie źle się za­cho­wa­ła. Ni­gdy nie na­le­ży sta­wać na dro­dze środ­ków ga­śni­czy­ch, na­wet je­śli ga­sze­nie to po­mył­ka. Le­piej po­sprzą­tać pro­szek ga­śni­czy po fał­szy­wym alar­mie niż zglisz­cza po po­ża­rze.

  Ta ko­bie­ta, któ­ra te­raz oskar­ża Grze­go­rz Brau­na o to, że ją rze­ko­mo na­pa­dł z ga­śni­cą, po­stą­pi­ła jak is­la­mi­ści, któ­rzy ata­ku­ją sa­mo­cho­dy stra­żac­kie, któ­re ja­dą do stre­fy no-go ga­sić w niej po­ża­ry. Tym gor­sze je­st to wte­dy, gdy sa­mi is­la­mi­ści te po­ża­ry wznie­ca­ją, by jesz­cze do­dat­ko­wo po­bić stra­ża­ków. Efek­tem je­st to, że stra­ża­cy tam na na­stęp­ny raz nie po­ja­dą i wszyst­ko im spło­nie. Tak sa­mo bę­dzie w Sej­mie — Ho­łow­nia prze­szko­lił straż mar­szał­kow­ską jak szyb­ko ła­pać lu­dzi z ga­śni­ca­mi i w ten spo­sób, gdy na­praw­dę kie­dyś wy­buch­nie po­żar, nikt nie bę­dzie ła­pał za ga­śni­cę, a na­wet jak zła­pie, to go straż uniesz­ko­dli­wi i ga­śni­cę za­bie­rze.

  Grze­go­rz Braun za­kłó­cił ob­rzę­dy spra­wo­wa­ne w Sej­mie przez sek­tę Cha­bad-Lu­ba­wi­cz, któ­ra wy­wo­dzi się z tal­mu­dy­zmu cha­sydz­kie­go i nie je­st sek­tą tyl­ko ży­dow­ską, ale ogól­no­et­nicz­ną, bo jej wy­znaw­cy wie­rzą w re­in­kar­na­cje, więc każ­dy mo­że do niej przy­stą­pić. Hap­pe­ning Brau­na nie był wy­mie­rzo­ny w ży­dów, któ­rzy świę­to Cha­nu­ka ob­cho­dzą od wie­ków pry­wat­nie w do­ma­ch, ale w tę kon­kret­ną sek­tę, więc nie ma mo­wy o an­ty­se­mi­ty­zmie. Ob­cho­dze­nie pu­blicz­nie Cha­nu­ki je­st ce­chą cha­rak­te­ry­stycz­ną tyl­ko dla tej sek­ty.

  Przy są­dzie nad Grze­go­rzem Brau­nem du­ży dy­le­mat bę­dzie miał sę­dzia, bo nie bę­dzie żad­ny­ch pod­staw do uka­ra­nia, bo Braun nie za­kłó­cił żad­nej ce­re­mo­nii re­li­gij­nej, bo sek­ta Cha­bad-Lu­ba­wi­cz nie je­st za­re­je­stro­wa­na w Pol­sce ja­ko zwią­zek wy­zna­nio­wy, ale ja­ko fun­da­cja. Więc nie tyl­ko an­ty­se­mi­ty­zm od­pa­da, ale i za­kłó­ca­nie ob­rząd­ków re­li­gij­ny­ch. Zo­sta­nie tyl­ko za­kłó­ce­nie pry­wat­nej im­pre­zy. A na­ru­sza­nie nie­ty­kal­no­ści cie­le­snej tej ko­bie­ty, któ­ra na­pa­dła na Brau­na i go ko­pa­ła, moż­na wy­bro­nić tym, że to ona za­kłó­ci­ła ak­cję ga­śni­czą, bo nie mo­gła wie­dzieć, że nie ma na­praw­dę po­ża­ru. Do­bry ad­wo­kat bez pro­ble­mu wy­bor­ni Brau­na ze wszyst­ki­ch za­rzu­tów.

  Ra­bin Sza­lom Dow Ber Stam­bler przy­wód­ca sek­ty Cha­bad-Lu­ba­wi­cz w roz­mo­wie z re­dak­to­rem Ma­zur­kiem w RMF24 wy­tłu­ma­czył sens świę­ta Cha­nu­ka. Otóż cho­dzi­ło o to, że Gre­cy wsta­wi­li Ży­dom do świą­ty­ni po­sąg Zeu­sa. Więc ży­dow­scy ka­pła­ni, mi­mo że mie­li ze­ro­wą szan­sę, po­szli na woj­nę, by Gre­ków po­ko­nać zbroj­nie i cu­dem wy­gra­li, uda­ło im się Gre­ków wy­mor­do­wać i po­sąg Zeu­sa usu­nąć. Po czym za­pa­li­li oli­wę, któ­ra mo­gła star­czyć tyl­ko na 1 dzień, ale się cu­dem 8 dni pa­li­ła.

  Prze­sła­niem tej opo­wie­ści je­st wol­no­ść re­li­gij­na, to­le­ran­cja, po­kój i sza­cu­nek dla wszyst­ki­ch wy­znań. Więc jak sza­nu­je­cie in­ne re­li­gie, je­ste­ście to­le­ran­cyj­ni, to po­win­ni­ście od sie­bie zbroj­nie wy­gnać wy­znaw­ców in­ny­ch re­li­gii, wy­mor­do­wać ich i znisz­czyć ich sym­bo­le re­li­gij­ne. No i Grze­go­rz Braun po­stą­pił zgod­nie z tym du­chem to­le­ran­cji, sza­cun­ku i po­ko­ju pró­bu­jąc z Sej­mu wy­gnać sym­bo­le ob­cej re­li­gii. Więc w god­ny i pra­wi­dło­wy spo­sób wziął udział w świę­cie Cha­nu­ka.

  Ta sek­ta Cha­bad-Lu­ba­wi­cz to odłam ju­da­izmu po­wsta­ła pod ko­niec XVIII wie­ku w ro­syj­skiej miej­sco­wo­ści Lu­ba­wi­cze. Obec­nie ma­ją 200 ty­się­cy wy­znaw­ców na ca­łym świe­cie. Wie­rzą w re­in­kar­na­cję, więc mo­że się do ni­ch przy­łą­czyć każ­dy, kto od­czu­wa więź z ju­da­izmem, bo to zna­czy, że ma du­szę, któ­ra w po­przed­nim wcie­le­niu by­ła Ży­dem. Cha­ba­dy­ści po­ja­wi­li się w Pol­sce w 2006 ro­ku i od ra­zu zo­sta­li przy­ję­ci przez Le­cha Ka­czyń­skie­go do od­pra­wia­nia swo­ich ry­tu­ałów w pa­ła­cu pre­zy­denc­kim.

  Isto­tą tej sek­ty je­st agre­syw­ny, wo­jow­ni­czy eks­tre­mi­zm na rze­cz ży­do­stwa opar­ty na pod­sta­wa­ch tal­mu­dy­zmu, co moż­na na­zwać szcze­gól­nym ro­dza­jem geo­po­li­ty­ki. Oso­by po­wią­za­ne z Cha­bad-Lu­ba­wi­cz na­le­żą do or­to­dok­syj­ny­ch zwo­len­ni­ków ka­ba­ły. Wie­rzą, iż na­dej­ście me­sja­sza je­st bli­skie i bar­dzo sta­ra­ją się stwo­rzyć od­po­wied­nie wa­run­ki do je­go przyj­ścia, dla­te­go in­ten­syw­nie za­bie­ga­ją o wspar­cie moż­ny­ch te­go świa­ta, po­sia­da­ją­cy­ch ol­brzy­mie wpły­wy w go­spo­dar­ce, ban­ko­wo­ści, woj­sku, me­dia­ch oraz po­li­ty­ce. Naj­bar­dziej zna­ny­mi zwo­len­ni­ka­mi Cha­bad-Lu­ba­wi­cz są Ja­red Ku­sh­ner (zięć Trum­pa), Ihor Ko­ło­moj­ski (ukra­iń­ski oli­gar­cha), Bin­ja­min Ne­tan­ja­hu (pre­mier Izra­ela) oraz Wła­di­mir Pu­tin (pre­zy­dent Ro­sji). Na to chciał nam zwró­cić uwa­gę Grze­go­rz Braun.

Grzegorz GPS Świderski
]]>T.me/KanalBlogeraGPS]]>
]]>X.com/GPS65]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.2 (7 głosów)

Komentarze

Pomieszanie z poplątainiem, jak zawsze u nas. W sejmie, ktory ma obecnie większlość ateistyczną, bo opowiadajac się jawnie przeciwko V przykazaniu nie może już nawet bezwyznaiowej wiary w Boga sobie zafundować, w takim sejmie urządza się żydowski obrzęd. Nie chodzi o to jaka sekta się tym zajmuje, bo istota rzeczy polega na tym, że jest to obrzęd żydowski i przez Żydow praktykowany, przez co samo zasługuje na szacunek. Braun jest impulsywny i czesto działa w emocjach, co go nie upsrawiedliwia, ale w jego wystąpieniu nie ta gaśnica jest najważniejsza, ale to  co on Tuskowi powiedział, a o tym ani słowa. Braun powiedział mu kim Tusk jest i dobrze by było, by Polacy to wreszcie zrozumieli a nie dopiero wtedy, kiedy zjawi się w Polsce jako gauleiter, bo wtedy pogoni wszystkich, nie tylko trefnisia z fotela marszałkowskiego, ale także rękodajnego Kosiniaka Kamysza uświasdamiając go wreszcie, czym w jego wykonaniu stala się PSL. Dla swiatlejszych przypominam jak Hitler potraktował Hugenberga, któremu marzył się co najmniej fotel wicekanclerza. 

Vote up!
4
Vote down!
0
#1657415

Nie potrafię znaleźć tych słów Brauna które miał powiedzieć Tuskowi po ugaszeniu świeczek w sejmie. Może by szanowny ksiądz pospieszył z pomocą ludziom? Bo internet jest tak nafaszerowany śmieciem, że trudno w nich odnajdywać prawdę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1657434

A mnie zastanawia inna kwestia. Nie jestem stronnikiem Pana Posła Brauna, uważam jednak, że był On w pracy i zachował się zgodnie z zasadami BHP. Co robili tam jacyś szarlatani i kto ich wpuścił?

 

Podrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Roman Pniewski

#1657436