Czy zatoniemy wraz z łajbą pod tęczową banderą?

Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
Kraj

Taką łajbą – trudno tu użyć bardziej ambitnego słowa – stała się Unia Europejska, od chwili swego powstania coraz bardziej zjeżdżająca w dół po pochylni, jaką stanowią dla niej wypaczenia w polityce, w kulturze, a przede wszystkim w trosce o zachowanie swej tożsamości, o strzeżenie tego, czego nie stworzyli ani politycy ani tzw. światłe umysły, a już z pewnością nie „reformatorzy” uznający swe, zazwyczaj krótko trwający idee za zdolne zastąpić prawo natury. To jest podstawowa sprawa dla ostania się Unii Europejskiej. Jest i druga, niemniej ważna. Jest nią szanowanie zasady: Pacta sunt servanda. Zobowiązania zobowiązują. Każda, nawet najsolidniejsza budowla musi się zawalić, jeśli podcina się lub zgoła usuwa jej fundament. Unia Europejska od pierwszego traktatu ustanawiającego EWG, poprzez kolejno zawierane traktaty dotąd tylko precyzowała swój modus agendi nie przekreślając zasad przyjętych w akcie założycielskim. A fundamentem było uszanowanie suwerenności członkowskich państw, co praktycznie gwarantowało im nienaruszalność ich konstytucji. Równość wszystkich członków UE jest zasadą niezbywalną, bez niej Unia staje się karykaturą demokracji, a bez tej ostatniej nie potrafimy sobie wyobrazić funkcjonowania jakiegokolwiek organizmu społecznego.

Już targnięte się na zasady fundamentalne leżące u podstaw samego istnienia Unii stawia pod znakiem zapytania jej dalsze istnienie. A mogłoby być inaczej, gdyż suwerenne państwa rozwijające się w naturalnych warunkach im właściwych gwarantowały powodzenie tej wspólnoty. I tak z pewnością by było, gdyby ludzie stojących na czele Unii nie ulegli duchowi szeroko pojętego homoseksualizmu i teorii przeczącej zarówno przyrodzonej konstrukcji człowieka jak i jego funkcjonowania w świecie, w miejsce której wymyślono coś zupełnie sztucznego, dzieło człowieka, który wszedł rolę Stwórcy. Niewydarzonym owocem tej manipulacji jest totalitarna presja gender i dywersyfikacja płci, narzucona ludzkości mającej swój Sitz im Leben w postawach dyktowanych naturą. Miast tego narzuca się ogółowi chore doznania bardzo rozproszonych mniejszości. Nikt im ich stylu życia nie zabiera, ale zmuszanie ogółu do podporządkowania się im stawia demokrację pod wielkim znakiem zapytania, a naturę i Boga uznawanego przez większość jako jej autora, wyklucza się z życia i słownika. To ostatnie stało się ostatnio w Kanadzie. To co się w tych, tu wskazanych dziedzinach dzieje przeczy zdrowemu rozsądkowi, całemu procesowi rozwoju obecnemu w historii i zrywa fundament, na którym społeczności Europy budowały swą tożsamość. Może z tego powstać państwo już raz zaprojektowane przez chory umysł – Hitlera, z kultem urojonym przez innego szaleńca i sadystę – Himmlera. Obaj oni marzyli o ucztowaniu na grobie chrześcijaństwa i o tym samym marzą dziś lewacy i libertyni biorący się za urządzanie nam Europy. Kto tego nie widzi jest ślepy albo infantylny, jak ci którzy już raz zabagnili Polskę i znowu chcą się imać takiej samej roboty. Bezczelnie rozdzielają ministerstwa ufni w szalbierczy szantaż Unii, która bez ich pomocy nie jest w stanie pokonać Polski.

Oczywiście jest problemem to, że 65 % Polaków – o ileż więcej niż mogła zgromadzić Targowica – bezmyślnie godzi się na taki los Kraju. Gorszy niż zabory, okupacja i „niepodległość” z łaski Stalina. Bo tam świeciło światełko w tunelu. Tu jest ciemność absolutna. Jeśli w to wejdziemy wyjścia nie będzie, bo zamkną je miejscowi targowiczanie, dobrze się czujący w obroży, gotowi lizać łapę, obojętnie kto ją wyciągnie, by dała jakiś ochłap.

O ile w Brukseli i Strasburgu pracują nad budową w miejsce Unii jakiejś Paneuropy pod niemieckim nadzorem i pracowniczo-pasożytniczą populacją według zasady każdy pies z innej wsi, przy czym aborygenom być może, stworzy się getta, to w Polsce niszczy się jeszcze względnie zdrowe społeczeństwo. Polska będzie potrzebna wyłącznie jako land niemieckiej Paneuropy. Konstrukcyjnie będzie to bliskie mapie Świętego Przymierza. Jak wtedy, tak i dziś obłowią się cwaniacy i ludzie bez historii, honoru i tożsamości, z wyjątkiem tej na jaką im pozwolą ich panowie. Nie będzie nawet Herrenvolku, bo zastąpi go kolorowa zbieranina, zasiedlająca Niemcy. Nas starych, pamiętających czasy, których kopia dziś się dokonuje, smuci szczególnie to, że tej głupocie i, co tu owijać w bawełnę, łajdactwu ulegają młodzi. Prawda, że nie znają oni przeszłości w jej prawdziwej postaci, gdyż historię zawsze modyfikowano i nadal się tak czyni ta czy inna polityka historyczna. Nie wiedzą, że to do czego zmierza dziś Unia już kiedyś realizowano. Hitler nigdy by nie opanował społeczeństwa bez Gleichschaltung – zrównania wszystkiego według jego miary, Stalin także bez urawniłowki – to jest wpędzenia wszystkich poza bonzami partyjnymi w bylejakość. Ta bylejakość u nas trwała pod różnymi postaciami w PRL i kontynuowali ją poprzednicy dzisiejszej władzy – PO/PSL. Unia Europejska, chcąc zmieniać raz przyjęte traktaty, właściwie zrywa zobowiązania państw członkowskich podejmowane w czasie przystępowania do Unii. Nie chodzi już o szantaż Polski przy pomocy należnych jej funduszów KPO, chociaż jawny brak samorządności przy jednoczesnym uzasadnianiu tego kroku rzekomą niepraworządnością Polski winno być wystarczającym powodem, by tak gangsterskie środowisko pożegnać. Niemniej żałosne są jawne i pozbawione wstydu machinacje mające na celu przywrócenie w Polsce rządów nieudaczników na czele z pieczeniarzem mającym swą ojczyznę za Odrą. Ma to tylko jeden cel. Jest nim takie osłabienie Polski, by nie była ona w stanie bronić nie tylko swej suwerenności, ale także tożsamości, czegoś czego chcieli ją pozbawić wszyscy agresorzy i okupanci.Sięgnimy na koniec do opinii Jacka Saryusza Wolskiego:" Unia Europejska ma przejąć kompetencje państw w 10 kluczowych obszarach, m.in. polityce zagranicznej oraz bezpieczeństwie. Prawo weta ma zostać zniesione w 65 przypadkach. Ponadto zmiana traktatów w planach reformy nie wymagałaby jednomyślności, ale większości 4/5 państw członkowskich. "Uczyniłoby to z nowej UE suwerena/seniora oraz zamieniło państwa członkowskie w relacji do niej w podporządkowanych lenników/wasali. Oznaczałoby to także, że owa nowa Unia posiadłaby nową, rewolucjonizującą ustrój UE i państw

Potrzeba tylko, by jak kiedyś, współczesny „sejm grodzieński” przyjął i zatwierdził nowy finis Poloniae. Tusk dostałby order, jakiś Bundesverdienstkreuz czy coś posobnego, bo srebrniki od dawna wyszły z mody. A Polska byłaby dogodnym Siedlungsgebiet, mniej zapluskwionym niż das Altreich, ongiś Vaterland, w którym obowiązywało prawo o Blutschande lub Rassenschande. Ktoś powie: śmieszne to wszystko jak u nas ta Trzecia Droga z sobowtórem Mussoliniego na czele. A z drugiej strony dla ludzi pamiętających trochę tę Niepodległą, smutne to wszystko dla tych, co nie „zrodzeni w niewoli”, jak wielu dziś sprzedających Polskę”. Ale wolno chociaż pomarzyć, że znajdzie się ktoś, kto ten interes zakłóci.

Reminiscencja. W czasie okupacji niemiecki treuhänder kierował ukradzionym Polakowi majątkiem ziemskim. Polak, włodarz stawał przed nim zawsze zgięty w pokłonie z czapką w ręku, przymilnie patrząc mu w oczy. Nawet dziesięciolatek, widząc to czuł się nieswojo. Dziś w takiej postawie oglądamy Tuska wobec Merkel, von der Leyen i mniejszych bonzów. Smutne i ohydne. I taki chce rządzić Polską?

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (17 głosów)

Komentarze

...łgarz i zdrajca ma być premierem, łapówkarze i malwersanci senatorami, wolne media do likwidacji, gospodarka i majątek narodowy do wyprzedaży, czy to już armagedon czy tylko chwilowa bezmyślność idiotów, którzy jak wirusy niszczą organizm w którym żerują licząc na to, że jak go rozłożą i unicestwią to przeniosą się na inny?

A można było wyłączyć TVN i włączyć myślenie, może byłoby mniej młodych naiwnych idiotów... 

Vote up!
13
Vote down!
0

niezależny Poznań

#1655699

Księże Profesorze,

znane jest powiedzenie, że lepiej jest, gdy stadem baranów dowodzi lew, niż stadu lwów przewodzi baran.

A tu mamy sytuację, gdy większość baranów wybrała baranów na sterników nawy państwowej i międzynarodowej (UE). Sternicy są zindoktrynowani i zbolszewizowani, dlatego ich decyzje nie mają wiele wspólnego z racjonalnością. Miotają się w te i we w te, próbując problem zepchnąć, byle dalej od siebie. A sytuacja jest groźna. Łajba nabiera wody. Zamiast przyjąć twardy kurs, a Latarnia, którą jest Bóg, wskazuje drogę ocalenia, to oni myślą, że jak będzie więcej wody na łajbie, to będzie lepiej ("na niedomagania demokracji jeszcze więcej demokracji").boją się podjąć wyrazistą decyzję, bo to byłoby niezgodne z doktryną. 

Powinniśmy naszą szalupę odłączyć od tej tonącej łajby z wariatami, łajdakami i kombinatorami u steru i popłynąć w stronę zatoki ocalenia. Na tej łajbie już NIC DOBREGO nas nie czeka.  Schengen za chwilę zniknie, wspólny rynek rozumiany jako korzystna dla wszystkich wymiana też się skończy (albo i już się kończy), problemy z nachodźcami  się nasilą i zostaniemy zmuszeni do ich przyjmowania. Zbiedniejemy, zostaniemy z niemożliwymi bez radykalnych rozwiązań problemami. Armię nam zniweczą i osłabią, a na to już czekają na Wschodzie (i na Zachodzie).

Będziemy, jak przez dziesięciolecia, pariasami Europy, a może i świata. Zatem: uciekać z tej tonącej, wrogiej nam od pewnego czasu - co już widać -  łajby.

Vote up!
10
Vote down!
0
#1655702

TOP 10 cytatów z wywiadu prezesa PiS dla "Sieci". "Tusk sięga po techniki socjotechniczne stosowane przez przywódców totalitarnych XX w."

6. Dług Tuska wobec Berlina i Brukseli

Minęło dziewięć lat od ucieczki z Polski i dziś Tusk musi spłacić długi zaciągnięte u brukselskich i berlińskich sponsorów, którzy sterowali jego karierą i dzięki którym utrzymał się na powierzchni. On jest ich inwestycją: Tusk został wybrany do wykonywania brudnych zadań przez swoich sponsorów, ponieważ jest sprawdzonym w praktyce – powiem to wprost – zdrajcą i można mu zaufać, że znów wyprzeda Polskę bez żadnych wyrzutów sumienia.

Tusk jest dziś zwykłą marionetką brukselskiej biurokracji i niemieckich planów imperialnych.

10. Apel do działaczy i sympatyów o aktywność w sieci

Rośnie znaczenie mediów społecznościowych, a tam, choć mamy i elementy cenzury, i niekorzystne algorytmy, i tzw. wyciszanie głosów prawicowych, to jednak mamy także szansę dotarcia do ludzi bez pośrednictwa mediów tradycyjnych, głównie lewicowych dziennikarzy. Dlatego wzywam naszych działaczy i sympatyków do aktywności w tej dziedzinie, budowania kompetencji, szkolenia się, poprawiania wyników, do zakładania kont i ciężkiej pracy w tej sferze.

Cytat za: https://wpolityce.pl/polityka/657601-top-10-cytatow-z-wywiadu-prezesa-pis-dla-sieci

 

Vote up!
6
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1655703

Jantar! Trudno wyrazić to lepiej. Ale czy to co oczywiste i co piszemy dotrze do tych tępych i zaprzedanych lbów? Przecież w końcu ci, co ich kupili się ich pozbędą skoro tylko osiągną swój cel, W tej chwili jest nim zniszczenie Polski, zawsze będąej  wyrzutem sumienia. 

Vote up!
11
Vote down!
0
#1655707

w Niemczech (Bawaria). Jego zdaniem przebudzenie w Niemczech jest coraz większe, a poparcie dla AfD rośnie, w niektórych gminach wynosi już ponad 50%. Co do UE uważa, że jej lewicowy charakter może się zakończyć po przyszłorocznych wyborach.

Pamiętam ciągle, jak w akademiku piliśmy na smutno w 1983 roku życząc sobie, by przynajmniej nasze wnuki dożyły końca Związku Sowieckiego. Sczezł po 10 latach, kiedy moja córka miała dopiero 5 latek. ;)

Vote up!
7
Vote down!
0
#1655710

Jeszcze piłka w grze, co nie widzicie tego? Jeszcze jest nadzieja. Jeszcze ona nie umarła, a Wy wszyscy kaput!

I Ksiądz Profesor?  To kto nas będzie wspierał?

Ludzie ogarnijcie się, jeszcze jest szansa i to realne szansa, więc w Panu ufajcie, Ducha nie gaście!

Vote up!
6
Vote down!
0

Apoloniusz

#1655711

szanowny Apoloniuszu, dzięki za "żołnierski" ton, Tak drodzy Polacy ,

ducha nie traćmy ,tylko do roboty ,klawiatury w dłon i do kolejnej potyczki ,

wszak dla  wielu z nas nie pierwszy  to raz, gdy z targowicą i POżytecznymi idiotami przyjdzie nam się zmierzyć 

i nie zapominajmy, ze z nami zawsze jest Nasza Królowa  Polski ,z Częstochowy,

damy radę Przyjaciele, damy radę ,jak już nie raz dawaliśmy

pozdrowienia  z

miedzy nocą a nowym dniem Niedzielnym  :)

11 Listopada podpiszemy kolejną Listę Obecności , bo Polak to brzmi dumnie, pamietacie te słowa ?

Vote up!
3
Vote down!
0

gość z drogi

#1655713

Apoloniusz, ja nie pisałem o naszej smierci, ale o śmierci UE.Jej tego nie życzę ale trzeźwo patrzę. 

Vote up!
4
Vote down!
0
#1655718

Maj, 1998 r.

Spotkanie płk Ryszarda Kuklińskiego i Zbigniewa Herberta- mistrz umierający, jedno z ostatnich zdjęć...

Dziś przypada 99 rocznica Jego urodzin

Dwóch wielkich synów jednej Matki - Polski !

Część Ich Pamięci

Vote up!
3
Vote down!
0
#1655736

Vote up!
3
Vote down!
0
#1655740