Publiczne mordowanie Matki Polki…

Obrazek użytkownika M.PYTON
Blog

Na naszych oczach mordowana jest Matka Polka. Ta dzielna i skromna kobieta, wychowująca bez rozgłosu często nawet i czwórkę dzieci – nagle stała się częścią Ciemnogrodu, atakowanego ze wszystkich stron – nie tylko przez media „głównego”, czyli postępowego nurtu. Bo dziś wzorcem do naśladowania przez polskie kobiety jest prześladowana przez pisoski reżim pani Joanna.

Promocją wzorcowej postępowej Polki zajęło się lewactwo III RP pod przewodem Wandy Nowickiej – bohaterskiej obrończyni maltretowanych przez zbrodniczy reżim polskich kobiet. Nota bene – tych samych kobiet, które są obiektem ataku „seryjnych morderców” zatrudnionych w szpitalach przez rząd PIS-u, co wyśledził sam Führer totalnej opozycji Donald Tusk.

Ci „mordercy” to jednak nie tylko lekarze, którzy mają jeszcze sumienie, ale armia pielęgniarek, ratowników służby medycznej i oczywiście Policji. To oni – wbrew niezbywalnemu prawu postępowych kobiet do samobójstwa – nie tylko interweniują, to jeszcze ujawniają opowiedziane lekarzowi psychiatrii informacje – łamiąc tym samym nie tylko tajemnicę lekarską, lecz także zasady RODO. Potencjalny samobójca ma bowiem prawo pozostać anonimowy – oczywiście do czasu, gdy sam opowie o sobie przed gremium Parlamentarnego Zespołu Praw Kobiet, zwołanego przez Wandę Nowicką.

Zaproszona na obrady wzorcowa kobieta III RP sama się obnażyła przed tym parlamentarnym zespołem, mówiąc: „Jestem panią Joanną, dyrektorką muzeum, siostrą, kochanką… Sądzę, że całkiem niezłą”. Po tych słowach pani Joanna uzupełniła swoją autopromocję o kolejne dane:„Córką, queerem, wariatką, biedną dziewczyną chorą psychicznie. No i będę mamą, jeśli zechcę”

Postępowa Polka dodała do swojej autopromocji także informację o tym, co znalazła na podpasce, po zażyciu „leku”, po którym zrobiła „coś strasznego” i chciała popełnić samobójstwo: „…na tej podpasce, jak już było po wszystkim, tam była taka… Nie wiem, jakby galaretka. Mała taka. Ja sobie na przykład mówię na nią żelek między znajomymi. No, taki żelek tam był. Mój żelek…”.

Niezbywalne prawo do żelka zostało jednak brutalnie zaatakowane przez reżim pisoski, zaczynając od lekarki – która okazała się nie tylko psychiatrą. Pani Joanna sama do niej zadzwoniła, nie zdając sobie sprawy, że lekarka jest częścią zbrodniczego systemu: „Zadzwoniłam, tydzień-dwa, półtora tygodnia później, do pani doktor, która tak się składa, że jest psychiatrą. Myślałam, że dobrym, teraz chyba niekoniecznie. Bo myślałam, że lekarze udzielają pomocy…”

Warto dodać, że pani Joanna wykazała się wielkim bohaterstwem, stając się wzorcem do naśladowania nie tylko dla postepowych kobiet, ale dla całej totalnej opozycji! Bo czy prawa ręka fuhrera Tuska  - taki Lolo Pindolo odważył by się puścić oko do funkcjonariusza reżimowego CBA, gdy ten wydobywał w jego kuchni pół miliona dolarów z nóg od stołu? Oczywiście, że nie! A pani Joanna puściła oko do policjanta Kaczyńskiego, w trakcie gdy była przez Policję maltretowana! - Oni naprawdę myśleli, że ja się boję. Patrzyłam im prosto w twarz, a temu, który był wtedy dla mnie najgorszy, puściłam mu oczko, nie mogłam się powstrzymać. Chyba mieli z tym problem - przyznała się bohaterka III RP...

Niestety. Parlamentarny Zespół Praw Kobiet, który zaprosił na swe obrady panią Joannę nie odpowiedział na cisnące się - fundamentalne pytanie: Jakiej pomocy powinni udzielić lekarze postępowej Polce, usiłującej popełnić samobójstwo po zażyciu zakupionego w Internecie „leku”? To pewne, że nie powinni dzwonić na numer ratunkowy i wzywać Policję, która jest przecież na usługach reżimu. Czy lekarze powinni zatem zachować informację o potencjalnym samobójcy tylko dla siebie, żeby nie narazić się na ujawnienie wrażliwych danych o pacjencie leczącym się psychiatrycznie?

A co się stanie, gdy taki postępowy pacjent jednak popełni samobójstwo? Właśnie wtedy odezwie się czujny na niedolę Polaków führer totalnej opozycji ze słowami o „seryjnych mordercach” !

Jak nie kijem go, to pałką. Taki jest bowiem plan na Polskę totalnego lewactwa, które wścieka się na pikniki rodzinne, organizowane przez PIS. Tam można spotkać Matki Polki, które bez rozgłosu wychowują swoje dzieci – poza zasięgiem lewactwa, feministek, KOD-u, Wandy Nowackiej i fuhrera Tuska. Bo Matki Polki nikt nie zamorduje: ona przetrwała komunę i przetrwa atak lewactwa III RP, choć atak lewactwa przypomina ciągle żywy wic lwowski – czyli rozmowę dwóch lwowskich meneli:

- Spotkałem we Lwowi takiego jednego i się go pytam: „A w Gródku Jagiellońskim ty był?”

- A co on na to? – pyta się drugi menel

- A on do mnie mówi, że w Gródku  nie był… - odpowiada pierwszy menel.

- To co ty na to?

- To ja go – buch w mordę! – chwali się pierwszy menel.

- A co ty by zrobił Wiciu, gdyby on ci powiedział, że w Gródku Jagiellońskim był?

- Wtedy by on ci tak dostał po mordzie, żeby zapomniał swojego naźwiska! – odpowiada pierwszy menel.

Te opowieści lwowskich meneli stały się fundamentem kampanii wyborczej A.D.2023 totalnej opozycji – czyli skrajnego lewactwa III RP. Jak nie kijem to pałą w PIS...

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (14 głosów)

Komentarze

Po wypowiedziach Joanny można wywnioskować, że ona sama zrobiła "cyrk" dla swoich lewicowych opiekunów, którzy tak się bardzo przejęli jej historią, że aż występują przeciw polskiemu prawu sankcjonującemu działania policji i lekarza. Jak to się ma do odpowiednich paragrafów?

Vote up!
6
Vote down!
0

Szpilka

#1653395

bo przeszkadza im w bezkarnym mordowaniu ich przeciwników.

  • Nienawidzący polskiego patriotyzmu i polskości, zbolszewizowany łgarz, narcyz i cynik Trzaskowski finansuje szkolenia dla bandytów z bolszewickiej, zbrodniczej Antify, zbrodniarzy z SB i WSI oraz degeneratów z LBGT.

Łącznie z POstbolszewicką i mafijną PO Tuska - współpracują we wszystkich antypolskich działaniach podejmowanych przez mafie w UE, ruską agenturę i lewackich degeneratów w UE i w Niemczech. Po to, by zbrodnicze mafie z UE znów mogły rabować i Polskę, czyli "żeby było jak było".

Vote up!
5
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1653400

Kto wpadł na pomysł, aby tę dziwkę z czworaków nazywać "panią"? To brzmi niemal tak, jak to, że Polska to kraj (nie państwo) w Europie wschodniej. A czy nie można tak po prostu w bloku wschodnim? W sowietach?

Vote up!
1
Vote down!
0

Jan Bogatko

#1653425