Kanał przez Mierzeję kontra V kolumna

Obrazek użytkownika M.PYTON
Blog

Jak zauważył Frankfurter Allgemeine Zeitung, o przekopie Mierzei Wiślanej, należącej podobnie jak zalew do roku 1945 do Prus Wschodnich, myślano już wcześniej. "Królowie Polski i Prus, Stefan Batory i Fryderyk Wielki, rozważali już w swoim czasie budowę kanału odgałęźnego - przede wszystkim po to, by odciąć handel od pewnego siebie hanzeatyckiego miasta Gdańsk" . Temat budowy przekopu powrócił dopiero w 2006 roku za czasów ówczesnego szefa rządu Jarosława Kaczyńskiego - pisze warszawski komentator gazety Gerhard Gnauck.  Jednak dopiero teraz udało się inwestycję zrealizować. "FAZ" zwraca uwagę na to, że dzisiejsze, bliskie rządowi media, ostro krytykują poprzedniego premiera Polski Donalda Tuska za to, że "poświęcił projekt na ołtarzu dobrych relacji z Rosją". Gazeta przypomina, że rzeczywiście, za czasów Baracka Obamy, Angeli Merkel i Donalda Tuska - Zachód liczył na poprawiające się relacje z Rosją. Było to przed rosyjską aneksją Krymu i wojną w Donbasie. "Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski skutecznie lobbował w Brukseli, aby zezwolić na hojne rozwiązanie małego ruchu granicznego dla około miliona mieszkańców rosyjskiej eksklawy wokół Kaliningradu" - pisze "FAZ".

Dodajmy, że Sikorski – minister spraw zagranicznych w rządzie Tuska sugerował także przyjęcie Rosji do NATO! Tak więc nawet Niemcy dostrzegli historyczną inwestycję Polski za rządów PIS-u, choć jest ona wściekle zwalczana przez doktrynerów Platformy Obywatelskiej a także resortowe dzieci. Takie jak poseł Marcin Kierwiński – wykorzystujący opinię dyżurnego eksperta PO.

Otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną w dniu 17 września 2022 roku obudziło zatem demony III RP, których jedynym dokonaniem w okresie 30 lat było zwijanie gospodarki morskiej, czego przykładem jest choćby PLO, które w 1989 roku posiadało 100 statków – dziś zaś zaledwie…2 statki (POL STELLA i POL MARIS) ! Odezwali się zdeklarowani doktrynerzy jak emerytowany prof. Rydzkowski – oczywiście Włodzimierz(!) a także pożyteczni idioci i funkcjonariusze V kolumny w Polsce – kompletni ignoranci w zakresie gospodarki morskiej.

Przekop kanału przez Mierzeję to przecież pierwszy etap wielkiego projektu, jakim jest budowa nowej drogi wodnej, która umożliwi otwarcie portu w Elblągu na Bałtyk. Jednym z elementów inwestycji łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską są prace na rzece Elbląg wraz z budową obrotowego mostu w Nowakowie. Jak podkreśla wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk, zaawansowanie robót osiągnęło już półmetek. Pozostałe elementy inwestycji - między innymi pogłębienie drogi wodnej do 5 metrów i pogłębienie rzeki Elbląg - mają zostać zakończone w przyszłym roku. Dzięki przekopowi Mierzei Wiślanej do Elbląga przez Zalew Wiślany będą mogły wpływać statki morskie o długości 100 metrów oraz zestawy barek długości do 180 metrów, o szerokości 20 metrów i zanurzeniu 4,5 metra.

Emerytowany „specjalista” od transportu tow. Rydzkowski oczywiście nie wie, że Elbląg nie będzie żadną konkurencją dla portów Gdyni i Gdańska - lecz przeciwnie! Porty oceaniczne, przyjmujące wielkie kontenerowce oraz statki masowe „żywią” się bowiem tym, co im dowiozą z mniejszych portów barki i statki zwane właśnie „feederami”! Są to małe masowce i kontenerowce – obsługujące wielkie porty w Azji, skąd w świat wyruszają gigantyczne masowce i kontenerowce.

O skali uwiądu intelektualnego „eksperta” Włodzimierza Rydzkowskiego świadczy jego wypowiedź dla TVN24: - Zwróci się za 1000 lat. W tej chwili to ciekawostka turystyczna za dwa miliardy złotych - tak o kanale na Mierzei Wiślanej wyraził się profesor z Katedry Polityki Transportowej Wydziału Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego - kompromitując tę uczelnię notowaną w przedziale 801-1000 wśród najlepszych uczelni z całego świata.  

Powszechną wiedzą w świecie żeglugowym jest jednak fakt, że feedery zbierają kontenery z różnych portów i transportują je do głównego terminala kontenerowego, gdzie są ładowane na większe jednostki. W ten sposób małe statki "karmią" (ang. "feed") wielkie kontenerowce zdolne do przewozu tysięcy kontenerów. Przykładem takiego feedera jest seria małych kontenerowców pod flagą Tajlandii: Np. SURATTHANI 1 (IMO: 9343584) jest kontenerowcem zbudowanym w 2007 roku, o długości 83.53 metra, szerokości 16.06 m i zanurzeniu zaledwie 3,2 metra! Ten kontenerowiec przewozi 154 kontenery, czyli równowartość 154 naczep TIR-ów! Podobne ilości towaru przewiozą małe masowce o podobnych parametrach. 2500 ton zboża, węgla lub kruszywa to przecież ponad 200 ciągników z naczepami!

Opinię prof. Włodzimierza Rydzkowskiego o przekopie Mierzei można więc spokojnie włączyć do powiedzenia (ponoć Bismarcka): Acht und achtzig Professoren und Vaterland, du bist verloren. (Osiemdziesięciu ośmiu profesorów i Ojczyzno, jesteś zgubiona.)

Słów dyżurnego „eksperta” Platformy Obywatelskiej uczepił się jak rzep psiego ogona Marcin Kierwiński - sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej, a w istocie resortowe dziecko III RP. PiS dla Kierwińskiego to partia komunistyczna, mówiąca językiem propagandy PRL-u, a Antoni Macierewicz jest opętany obsesjami. Poseł Marcin Kierwiński zapomina jednak o swoim ojcu gen. Andrzeju Kierwińskim, człowieku cieszącym się najwyższym zaufaniem władz PRL-u, wyznaczonym do realizacji ściśle tajnych zadań militarnych ZSRS. Poseł PO w życiorysie ojca nie widzi nic niewłaściwego!  Ojciec Kierwińskiego był w służbie wojskowej od 1970 r. do 2003 r. Już w 1979 r. trafił do Sekretariatu Komitetu Obrony Kraju – komórki kluczowej w systemie militarnym PRL-u.

Kierwiński- resortowe dziecko mówi więc dzisiaj słowami dyżurnego doktrynera Platformy Obywatelskiej tylko po to, by dokopać PIS-owi za przekop Mierzei Wiślanej: „Dziś możecie przewieźć co najwyżej oficjeli z PiS-u jakąś motorówką albo jachtem, choć tutaj dyskusje ekspertów, prawdziwych ekspertów, mówią, że co do jachtów, też nie jest to dzisiaj takie proste. Eksperci w tym zakresie wycenili, wyliczyli, że jeżeli chodzi o zasadność tej inwestycji, ona się zwróci po mniej więcej tysiącu lat. Więc raczej my tego nie dożyjemy i raczej aktualne władze Elbląga i aktualni mieszkańcy Elbląga też z tego tak bardzo nie skorzystają”...

Do doktrynerów ekonomicznych i resortowych dzieci wychowanych w podległości do ZSRR nie dotrą więc informacje o tym, że najważniejsza droga śródlądowa Belgii: liczący 129 km kanał Alberta łączy rzekę Mozę w Liege z uchodzącą do Morza Północnego Skaldą w Antwerpii ma zaledwie 3,4 metra głębokości, a więc znacznie mniej niż liczyć będzie droga wodna do Elbląga!  Co roku przez kanał przepływa ok. 40 mln ton towarów, co odpowiada 2 mln kursów samochodów ciężarowych... 

Do V kolumny zwijającej po 1989 roku polską gospodarkę nie dotrze także opinia prezesa Portu Gdańsk, rujnująca ich opinie o konkurencji Elbląga dla Gdańska – wbrew elementarnej logice, skoro wg. wrogów Polski - port w Elblągu i kanał na Mierzei nie zwrócą się za 1000 lat! Przekop Mierzei Wiślanej może zwiększyć możliwości przeładunkowe Portu Gdańsk. Każdego roku zawija do niego kilkaset małych jednostek, które odpowiadają za ok. 2-3 mln ton przeładowywanego ładunku. — Jeśli te 300 statków o zanurzeniu 4-5 m zostałoby przekierowanych do Elbląga, a w to miejsce zaczęlibyśmy przyjmować statki o zanurzeniu 8-10 m, to automatycznie znacznie zwiększymy przeładunki — mówi w rozmowie z Business Insider Polska prezes Portu Gdańsk.

Jedyna prawda jest taka, że za 1000 lat będzie się pisać o Platformie Obywatelskiej i totalnej opozycji jak o anty-polskiej V kolumnie, która chodząc na pasku Niemiec i Rosji zamierzała zrujnować Polskę i wymazać ją z mapy świata.... 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (13 głosów)

Komentarze

Włodzimierz Rydzkowski należy do elyty polskich profesorów. Takich jak tow. Gdula czy Matczak. Oni świata na oczy nie widzieli, więc mogą straszyć Polaków, których nie było stać na wyjazd zagranicę.. A ja nie tylko widziałem, ale także płynąłem TurboJET-em z Macau do Hong Kongu. Chiny posiadają całą flotę takich pasażerskich "odrzutowców" o zanurzeniu nie większym niż 3 metry i zabierających na pokład od 200 - 400 pasażerów! Trasę 70 km pokonują w 1 godzinę! Kanał przez Mierzeję Wiślaną otwiera zatem możliwości połączenia Gdyni i Gdańska z wieloma portami na Mierzei - nie tylko z Elblągiem! Nie tylko w serwisie towarowym ale także pasażerskim. 

Wycie platformerskiej elyty potwierdza, że ich walka z Polską została definitywnie przegrana! 

 

Vote up!
8
Vote down!
0

M.Pyton

#1647060