"Kilku odważnych ludzi" wg D. Tuska- smotri rozkaz NKWD nr 00447 z 30 lipca 1937

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Ledwom com wrócił z defilady w Moskwie ( jako honorowy wysłannik w nagrodę za mój poprzedni wpis), a już admin mi absencję na NP wypomina.
Cóż robić!, długoletni staż ( to już niemal 14 lat) na NP zobowiązuje.

Ogarniam się po długiej drodze z Moskwy; mocno okrężnej, wszak niemal nic stamtąd nie lata, a jeśli już to przez Komi, Czukotkę oraz inne nawet niezaznaczone na mapie miejscowości w kategorii "zadnaja odtulnica". Trzeba mi do miłującej pokój Luandy. Potem już rażniej; Lizboa i Warszawa.

Zanim o tych "kilku odważnych": czyli "kak sudy zdiełajet Tusk", to słów kilka o samej defiladzie; była mocna odmienna od tych, datowanych od 26 czerwca 1945.

Nie tylko urrrraaa! było takie słabsze, niemal cichutkie.
Był też kocyk, którym Vładimir się dokładnie otulił, mimo iż syberyjskim chłodem po Krasnej Płoszczadi nie ciągnęło.

Wielu rzeczy tak typowych dla tych parad nie było w tym roku.
Czyli tych rzekomo bitnych, dzielnych i niepokonanych ze specnazu i samych pierwszych gwardyjskich, wykrwawionych, zdziesiątkowanych do 50 %stanu osobowego przez dzielnych Ukraińców,
Schowano też skrzętnie tych, co to obłowili się laptopami, tv. mikrofalówkami, dywanami.
Byli za to przedstawiciele "dzielnych " batalionów; gwałcicieli, morderców cywili, tych nie tylko z Buczy, którzy dopuścili się ohydnych zbrodni.

I...Donalda Tuska nadal ciepło tam wspominano!
Nasz malczik w Warszawie!
Da! tak toczna! nasz malczik i w Brukselje.
Nasz czełowiek, a konkretno nasz, znaczitsja NASZOJ!
I tak uże govariat w Moskwie od 2008, oczeń dusziszczipatielno o D. Tusku!
Sam Volodia govorił Sieczinu, poczemu ty napisał na trube Gazpromu Ychta, a nie dabawił Donald Tusk?

Taa! nadal na Kremlu nawet i kuranty wybijają co rusz jego nazwisko.
Zaś wesiołowoj i dobrodusznyj Bronisław na planie dalszym.
Mimo iż ten Donald niewdzięcznik ( putinowsko/moskowskoj! a jakże! i tak toczno!) usiłuje wmówić polskiej opinii publicznej to samo, co pada w Rewizorze Gogola, że rzekomo " untier oficerskaja wdowa sama siebja wysjekła".

Da! tak toczno! untierofiecjer Donald Tusk.
Ja! richtig unteroffizier Donald Tusk, w całej krasie odbierany jest tak samo ciepło w Moskwie jak też i w Berlinie.

Samo wysjekłany czełowiek Moskwy w Warszawie.
Samo batoży się co rusz, aby przeprać, wybielić swoje paskudne brudy, antypolskość.

Jak mu to wychodzi?
Raczej nędznie; mimo iż nawet rusofobem się sam ogłosił.
Czekam aż odda świecidełka polakożercy von Rathenau.
Nawet i rurę NS skrytykował.
Z krytyką tej truby jakoś mu idzie, ale już gorzej, gdy trzeba osobiście po nazwisku Angeli oraz Vladimirowi dołożyć.

Ale wszystko po kolei, zdolny jest, pomysły go wręcz rozpierają i roznoszą po całej Polsce.
Ostatnio zgłosił bardzo prosty sposób na usprawnienie, na reorganizację systemu sądownictwa w Polsce.
Cyt.: ..." kilku odważnych ludzi, którzy wyproszą panie i panów, którzy nielegalnie zajmują miejsca.. i wyprowadzi się z budynku"

Proste?
Proste! żadnych ustaw, SN zbędny, krs,ów, Izb Dyscyplinarnych, Trybunałów Stanu, TK...nie nada.

........" Kilku odważnych ludzi "!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Genau!
Tak toczno!

Podczas zbrodni katyńskiej w 1940 roku miano zadbać o całkowite utajnienie ludobójstwa mimo znacznej skali szacowanej na 25000 osób.
I zadbano.
Trójka sędziowska, sami odważni, kilku odważnych ludzi. W jego skład wchodzili wówczas Leonid Basztakow, Bogdan Kobułow i Wsiewołod Mierkułow .
Trójki NKWD wydały około pół miliona wyroków śmierci, w tym podczas operacji polskiej NKWD .
Trójki NKWD – komisje powołane na mocy rozkazu NKWD nr 00447 z 30 lipca 1937 roku w celu szybkiego rozpatrywania spraw sądowych "czyściły' kraj....rad!(?) jak żelazne miotły o których marzy D. Tusk. cyt. ... poprosił o 100, albo 400 dni, na to, by zrobić porządek „naprawdę żelazną miotłą”.
Der Eisenbesen ( Żelazna Miotła), antysemicka gazeta wydawana w Austrii w latach 1921-1932.
Gazeta ta, jak narodowosocjalistyczny „Der Stuermer”, skupiała się na atakowaniu Żydów.
Cóż za bogactwo wzorów dla D. Tuska.

Jak zakończy się to jego jodłowanie w rytmie ulubionego " Tanzen, tanzen! zwei zasranzen"?

pzdr

p.s.
Wtręty, rusycyzmy jako zabieg celowy; wszak ponad dwa tygodnie się turlalem/kulalem jak bradziaga z defilady w Moskwie po Boriacji, Komi, Czukczostrany, to i przesiąkłem.
Dla dobra uszu czytelnika, tudzież z wrodzonej elegancji, odpuściłem słownictwo mocno sołdackie, tak typowe dla Rosji ( niestety zalewające mocno także nasz kraj), a mogłem jechać, lecieć tekstami nie gorzej niż paślednij urka spod Chabarowska.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (10 głosów)

Komentarze

"Nasz czełowiek, a konkretno nasz malczik!"

....a nawet nasz bachor(to w jidysz)!

Vote up!
6
Vote down!
0
#1644493

to i jidisz opanowałem!

schalom

pzdr

Vote up!
5
Vote down!
0

antysalon

#1644494

to w jidisz chłopiec lub młody, nieżonaty mężczyzna, student Talmudu i pism rabinicznych w akademii talmudycznej - o nazwie Yeshiva.

Niezupełnie "pasuje" do tego rusko-pruskiego "malczika".

Nie mniej - pod wpływem jidisz - nazywaliśmy niekiedy małe dzieci, zwłaszcza te nieznośne - bachorami.

A jeśli ten "nasz człowiek" nadal nie wyrósł z krótkich spodenek - jak należałoby go nazywać?

Bardziej mu chyba pasuje przy*upnik Makreli.

Vote up!
7
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1644495

Zestaw bardzo szeroki jak na przydupasa; der Lakai. Lover : cmokier, fagas. klakier, lizus, nadskakiwacz, pochlebca, wazeliniarz

pzdr

Vote up!
6
Vote down!
0

antysalon

#1644496

"Zestaw bardzo szeroki ...."

....ale po zbrodni z 10.04.2010 roku trzeba by użyć najbardziej adekwatnego określenia........

Popularne powiedzenie głosi, że jeżeli coś wygląda jak kaczka, chodzi i fruwa jak kaczka oraz kwacze jak kaczka, to jest to z pewnością kaczka.

I tego powinniśmy się trzymać i nie dawać sobie robić "wody z mózgu" tym co twierdzą inaczej.

Vote up!
6
Vote down!
0
#1644499

dla prokuratury oraz sądu.
pzdr

Vote up!
5
Vote down!
0

antysalon

#1644500

ryży ch...!

Pozdrawiam.

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1644528

Doprawdy.

Ja już nie wiem jak pisać o Słońcu Peru. Z jednej strony może i poważnie, ale z drugiej strony coraz bardziej zasługuje na satyrę i śmieszność. Też w sumie przychylam się do tej drugiej opcji, ale on jednak ma jakiś tam wpływ na ludzi, szczególnie tych bezmózgowych lemingów. którzy są w niego wpatrzeni i łykają jego kłamstwa niczym prawdę.

Mam już przeżyte swoje lata na tym ziemskim padole i niby ogarniam rzeczywistość, ale naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć, że są jeszcze ludzie, którzy są jego zwolennikami. To jakaś psychiczna dewiacja. Inaczej nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. No może tylko wtedy jeżeli uznam, że są to idioci a żaden idiota nie wie, że jest idiotą, ale to też należy leczyć. 

Pzdr

Vote up!
6
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1644498

zjawisko. Przyznam mam z tym problem. Mój od lat serdeczny przyjaciel znalazł się w tej grupie. Od kilku lat, w zasadzie od 10.04.2010r. znając moje sympatie polityczne traktuje mnie jak najgorszego wroga, jak gdybym mu wyrządził jakieś świństwo. Sprawa tej lemingozy nadaje się do głębokiego przebadania.

pzdr

Vote up!
5
Vote down!
0

antysalon

#1644501

Niestety tak jest. Mój świętej pamięci wujek oraz jeszcze żyjąca ciocia uciekali na toruńskiej Starówce przed piknikiem wyborczym organizowanym przez PiS. A naprawdę są (byli) jak najbardziej zacni. Wujek był działaczem I Solidarności a dziś jego żona i moja ciocia z pietyzmem przechowuje pamiątki po tej Solidarności. I co? Ano nico. Ogląda TVN a GW jest jej codzienną lekturą a do mnie ma pretensje, że jestem prawicowcem i niby pisiorem. Naprawdę - nie jestem tego w stanie zrozumieć. Ileż to ja razy próbowałem ich naprostować. Niestety nie dało się i nie daje się. Naprawdę ktoś, kto będzie mi w stanie to naukowo wytłumaczyć to będę niemiernie szczęśliwy. 

Pzdr

Vote up!
5
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1644502

Mam podobnych znajomych, też zacnych ( nawet prof. i to nauki ścisłe), a codzienna, systematyczna, ,oim zdaniem bezkrytyczna o lektura gównianki od nr 1 uczyniła z nich ...lemingozę totalną. Przypadki ciężkie.
pzdr

Vote up!
5
Vote down!
0

antysalon

#1644503

"Nie ma innej drogi niż jednoznaczne, natychmiast po wygranych wyborach przeprowadzenie procesu oddzielenia Kościoła od państwa, ze wszystkimi tego skutkami. Doszliśmy do momentu, kiedy nastąpił rozdział Kościoła od społeczeństwa". /D. Tusk/

Kiedy pajacowi wierzyć?

Nigdy

Vote up!
5
Vote down!
0
#1644507

Polska konstytucja, nawet ta spod podpisu Kwaśniewskiego wyrażnie reguluje relacje państwa z kościołem, czyli mówi o rożdziale. A ten matoł Tusk jej, konstytucji po prostu nie zna. Tak samo , jak te oklaskujące go tumany.

pzdr

Vote up!
5
Vote down!
0

antysalon

#1644510

Tymczasem akwizycja oraz masowa sprzedaż bezpośrednia sztucznego uzębienia i klejów do protez zębowych idzie pełną parą

Vote up!
3
Vote down!
0
#1644513

pierwotnego znaczenia tego terminu.
Albowiem z łac. acquisitio, to nabywanie.
Tak więc w rzeczy samej cóż takiego mogli tam nabyć ci z fotki, tudzież inni na spotkaniach z Tuskiem, głosujący na niego.
A po cóż oni tam przyszli? POmioty komuszo/esbeckie, trepy po lwp aby się uwiarygodnić.
PO stało się dla tego elementu post prl'owskiego, takim azylem; swoistą pralnią, odtrutką z programem wybielania, na ucieczkę od współudziału, aby łatwiej uciec od przeszłości.
Tusk przygarnął te środowiska, zapewnia im oraz ich potomkom, rodzinom; sierotom po esbe, pzpr, lwp w PO przytulisko, czyli wracając do żródlosłowa acquisitio- w partii D. Tuska ...nabyli lepszego samopoczucia, stali się potrzebni, lżej im nosić ten garb z przeszłości.

pzdr

Vote up!
1
Vote down!
0

antysalon

#1644522

Nienawidzący polskiego patriotyzmu Tusk jako wierny przydupas sowieckiej agentki Merkel - łącznie z postbolszewicką, mafijną PO latami rabującą i Polskę i Polaków - wykonują wszystkie antypolskie działania dyktowane im przez rosyjską agenturę w UE i w Niemczech.

Sowiecko-rosyjska agentura w Niemczech jest liczna - włączając obecnego kanclerza Niemiec zakochanego w sowieckiej tzw. NRD. Olaf Scholz jako zdeklarowany marksista z Hamburga współpracował z komunistycznymi organizacjami w tzw. NRD. W najmroczniejszej fazie zimnej wojny dwudziestoparoletni Olaf Scholz, wówczas wiceszef młodzieżowej przybudówki SPD, regularnie jeździł do sowieckiego Berlina Wschodniego i Poczdamu.

Vote up!
3
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1644518

refleksja.
Otóż ten żelazny elektorat Tuska, PO w rzeczy samej przypomina mi rosyjskie zaplecze Putina. Tamtym na wschodzie odpowiada rozkradanie Rosji, korupcja, pijaństwo, zaatakowanie Ukrainy, mordowanie ludności cywilnej, gwałty.
A nad Wisłą jakby paralelnie; lemingozy nie zraziło szkodnictwo Tuska, jego ekipy.
Ordynarni, skorumpowani do gruntu Nowak, Grodzki, Gawłowski, etc.
Im to pasuje, nadal są za.
Ruscy mają ideologa Dugina z tymi jego sakralno/geograficznymi bredniami o historycznej misji Rosji w drodze do zachód ( aż do Lizbony?).
Elektorat Tuska wspierają podobni poziomem tzw intelektualiści, wszelkiej maści NAUKAWCY, nadal grzejący tezę "Tusku musisz".
Może przesadzam, ale aż bije po oczach to niemal tożsame w swej formie, a nawet i treści zachowanie tamtych w Rosji wspierających Putina oraz tych oklaskujących Tuska ze Szczecinka, Zielonej Góry.

Potworna wręcz ...korelacja.

Tamci znad Donu, Newy, Moskwy zaczadzeni bredniami Dugina.
Ci zaś nam bliżsi ( jedynie ...geograficznie), znad Wisły, Odry ainteligentnymi pierdoło/wypocinami Sadurskiego, Markowskiego, Michnika czy Żakowskiego.

pzdr

Vote up!
2
Vote down!
0

antysalon

#1644519

"W najmroczniejszej fazie zimnej wojny dwudziestoparoletni Olaf Scholz, wówczas wiceszef młodzieżowej przybudówki SPD, regularnie jeździł do sowieckiego Berlina Wschodniego i Poczdamu."

Kariera podobna do jego poprzedniczki na kanclerskim stołku, czy A.Merkel, też komunistycznej działaczce, tylko z NRD, która odwiedzała Kraj Rad i pobierała tam nauki na temat kacapsko szwabskich interesów.

W 1920 roku szwabska SPD z utęsknieniem czekała na "odwiedziny" ich kacapskich towarzyszy i "pańska Polska", po trupie której miało się to spotkanie i połączenie towarzyszy dokonać, dała kopa sowieckim kacap[om.

Po otrząśnięciu się z traumy 1920 roku, już  w 1925 roku niemiecka SPD ogłosiła takie plany:

(...)

13 września 1925 r. rozpoczął się zjazd partyjny, na którym uchwalono heidelberski program SPD. Sześć dni później „Vorwarts” udokumentował przemówienie Rudolfa Hilferdinga na temat programu, w którym sformułowano m.in. perspektywę „Stanów Zjednoczonych Europy”.

(...)

https://www-fes-de.translate.goog/e/die-vision-von-den-vereinigten-staaten-von-europa?_x_tr_sl=de&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc(link is external)

Była to reakcja na to, że skoro budowa światowego komunizmu od Wschodu została zablokowana przez Polskę w 1920 roku, to trzeba budować go od Zachodu.

Dalszy ciąg tego celu to hitlerowskie plany podboju Europy i uderzenia na Wschód, co było możliwe bo Stalin wziął poważnie pakt Ribbentrop Mołotow, który zakładał niemiecko rosyjską dominację nad EURAZJĄ, gdy tymczasem celem Hitlera było zapanowanie przez Niemcy nad cała Eurazją a potem nad całym światem.

Macherzy i sponsorzy Hitlera zza Wielkiej Wody poczuli, że Hitler urwał im się z postronka i postanowili realizować plany globalnego komunizmu na swoich warunkach, czyli podboju ekonomicznego i dominacji polityczno ideologicznej nad coraz większą liczbą państw.

Po pokonaniu Hitlera uruchomili plan Marshalla i rozpoczęli budowę eurokołchozu etapami.

Po wygranej zimnej wojnie ze ZSRR, utworzyli UE i uruchomili proces jej poszerzania na Wschód i od początku XXI wieku uruchomili politykę "przyciągania Rosji do Zachodu" , którą Obama podniósł na wyższy poziom polityki "resetu USA-Rosja".

Gdy Putin się znarowił(stał się  samowolny i zuchwały) i zaczął robić wbrew globalistom, użyto połączonych arsenałów wojennych jakimi są pandemie, kryzysy i wojny, co ułatwia panowanie nad ludźmi ogarniętymi strachem, w celu realizowania wyznaczonych celów jakimi są NWO, Wielki Reset kapitalizmu i Rząd Światowy, czego widomym znakiem są działania prowadzące do przekazania WHO władzy nad globalnym bezpieczeństwem zdrowotnym.

Już w zanadrzu globaliści trzymają nową pandemię, która w połączeniu z wojną, kryzysem ekonomicznym i energetycznym, ma dać im przyzwolenie na wprowadzenie w życie przygotowywanych zmian w roli WHO(planowane uruchomienie tego planu pandemicznego to około 2024-2025 rok i na ten czas Bill Gates zapowiada tę nową i bardzo śmiertelną, idącą w dziesiątki milionów ofiar pandemię).

Nawet wybrano już patogen, który zaatakuje ludzkość i ma nim być wirus ospy(ale nie ten małpiej ospy, bo te informacje o jego pojawieniu się, mają ludzi przyzwyczajać do restrykcji i uzasadniać konieczność przekazania władzy WHO) i to wirus ospy prawdziwej (Variola virus)j, której śmiertelność wśród zarażonych to od 30-80%.

Wirus użyty jako broń biologiczna, to najtańsza i najłatwiejsza do użycia broń masowego rażenia(koszt ataku na 1 km2 to ~1 $, podczas gdy koszt broni konwencjonalnej to ~2000 $/km2.

Specjaliści uznali, że spośród wielu patogenów, to wirus ospy prawdziwej nadaje się najbardziej do zastosowania jako br4oń biologiczna.

Z początkiem XXI wieku w 2001 roku (rozpoczęcie wojny z terroryzmem po wydarzeniach 9/11 w NY), kraje NATO wprowadziły nowy rozdział do instrukcji ATP-45 – „Ataki biologiczne, prognozowanie i ostrzeganie związane ze skażeniami i obszarami niebezpiecznymi”, twierdząc, ze ten patogen może być użyty przez "terrorystów".

W 2018 roku w USA zatwierdzono do stosowania lek przeciw ospie prawdziwej a w 2021 roku zatwierdziła go do stosowania europejska  agencja.

Ożywiły się też działania ONZ i UE w sprawie wprowadzania Bezwarunkowego Dochodu Podstawowego(BDP), co zakłada ONZ-owska Agenda 2030 i inicjatywa UE.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1644523