Ukraina zatapia kolejny okręt flagowy faszystowskiej roSSji. Płonie " Admirał Makarow"

Obrazek użytkownika dante
Świat

Najpierw Moskwa, teraz Admirał Makarow. Ukraińskie Neptuny miały upolować kolejny rosyjski okręt.

W sieci pojawiły się niepotwierdzone przez żadną ze stron wojny doniesienia, że na Morzu Czarnym, niedaleko Wyspy Węży, płonie rosyjski okręt "Admirał Makarow". Liveuamap podaje, że do akcji na morzu wysłano statki ratownicze i wsparcie z powietrza.
Ukraińskie media informują o tym, że fregata Admirał Makarow typu Admirał Grigorowicz należąca do rosyjskiej Floty Czarnomorskiej mogła zostać trafiona w czwartkowy wieczór przez ukraiński system przeciwokrętowy Neptun. Kilka tygodni temu te ukraińskie pociski poddźwiękowe zatopiły flagową jednostkę Floty Czarnomorskiej, którym był krążownik rakietowy projektu Moskwa.

W czwartek późnym wieczorem fregata Admirał Makarow typu Admirał Grigorowicz miała zostać trafiona przez system przecwiokrętowy Neptun. Uderzenie  pocisków poddźwiękowych wywołało pożar na jednostce należącej do Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej znajdującej się w pobliżu Wyspy Węży nad Morzem Czarnym.

W piątek deputowany Rady Najwyższej Ukrainy Ołeksij Ołeksijowycz Honczarenko miał potwierdzić trafienie rosyjskiego okrętu przez ukraińskie Neptuny. 

Fregata Admirał Makarow typu Admirał Grigorowicz została przyjęta na służbę do Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej w grudniu 2017 roku. Jednostka ta ma około 4 tys. ton wyporności, 124,8 metrów długości oraz 15,2 metrów szerokości.  Na uzbrojenie fregaty znajduje się armata A-190 kal. 100 mm oraz wertykalne wyrzutnie z których mogą być przeciwokretowe pociski manewrujące P-800 Oniks oraz pociski manewrujące Kalibr. Na wyposażeniu znajdują się również morskie wersje systemu  obrony powietrznej Buk, zestawy przeciwlotnicze Igła oraz armaty morskie systemu CIWS AK-630 jak i wyrzutnie torped kal. 533 mm.

Z kolei ukraiński pocisk RK-360MT Neptun ważący 870 kg, dysponuje głowicą o masie 150 kg. Zasięg tego pocisku wynosi od 7 do 300 kilometrów, natomiast prędkość szacowana jest na 900 km/h. Rakieta może operować od 3 do 10 metrów nad powierzchnią wody, przez co utrudnione jest jej wykrycie i wyeliminowanie.

Rosjanie zdecydowanie powinni rzucić palenie papierosów na okrętach. Do boju Ukraino !!Będzie piękna seria znaczków pocztowych - najlepiej 12 znaczkowa. Pod wymowną nazwą ,,a idy ty na huy,, .Tu nie ma żadnej sensacji. Makarow wyszedł w morze szukać Moskwy. Nic zatem dziwnego, że to zadanie wymaga od Makarowa przejścia do trybu podwodnego.

Ukraino bij faszystowskiego roSSyjskiego gada ludobójce, pedofila- bij ile się da,!

 

Żródło :

https://niezalezna.pl/441470-najpierw-moskwa-teraz-admiral-makarow-ukrainskie-neptuny-mialy-upolowac-kolejny-rosyjski-okret

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (16 głosów)

Komentarze

Wygląda na to, że Ukraina skutecznie zwiększa ilość rosyjskich okrętów podwodnych...

Moskwa już pod wodą, a tego Admirała najlepiej ugasić otwierając zawory w dnie okrętu.

Vote up!
7
Vote down!
0

M-)

#1644176

Czepiam się tytułu.

Ukraińcy wyjący z bólu i wściekłości nad strzępami ciał bliskich krzyczą: russkije faszisty!!!!

Nazisty i tym podobne.

Ruskie potwory, napompowane odprzedszkolną indoktrynacją powtarzają mantrę o denazyfikacji i uwalnianiu od faszizma.

Czy do cholery to wyjaśnia wszystko?

Jest jedno określenie, wyhodowani bo nie wychowani orkowie bełkoczący z rzadka, bo na trzeźwo, hasło "faszizm" i dijenazifikacija.

Niech wreszcie ktoś wytłumaczy o co chodzi.

Czym jest ów sławetny "faszizm" albo faszyzm.

Czy też kolejna nazwa jak na bliżej niezidentyfikowanych nazistów.

Ze złem trzeba walczyć.

Nazwy przyjdą później.

Vote up!
1
Vote down!
-2

brian

#1644256

Idi na huj kacapy

Vote up!
2
Vote down!
0
#1644334

Nie żadna „specjalna operacja wojskowa”, a brutalny podbój Ukrainy. Znaleziono rosyjskie dokumenty wojskowe!

Kreml od wielu tygodni nie jest w stanie przełamać oporu Ukraińców, więc kolejne porażki rosyjskich wojsk tłumaczy strategią, której celem ma być obecnie podporządkowanie sobie jedynie wschodnich obwodów tego kraju. To plan minimum, który także będzie (jeśli w ogóle) bardzo trudny do zrealizowania. Jest to oczywiście wersja na potrzeby propagandy, bo w oczach przeciętnego Rosjanina "niezwyciężona armia rosyjska" może tylko triumfować, a zatem każda jej porażka byłaby dla niego niezrozumiała i podkopywałaby autorytet kremlowskiego satrapy. Znalezione dziś dokumenty zaprzeczają jednak nieudolnym tłumaczeniom Rosjan, a także ich początkowym deklaracjom o "specjalnej operacji wojskowej". Od początku chodziło o podbój.

 

Bo to banda zwyrodniałych kałmuków, pedofili i złodziei nie mających nic wspólnego z ludzkimi odruchami. Bydło i roSSyjsko - faszystowskie ścierwa w ludzkiej skórze. Dla nich tylko jedno - worki !

Vote up!
2
Vote down!
0
#1644337