Unijni politycy szkolą polskich sędziów?

Obrazek użytkownika michael-abakus
Świat

 

yes

Uczą jak w majestacie prawa likwidować Polskę. - ]]>Bulwersujące seminarium w przedstawicielstwie KE w Warszawie]]>. Marek Safjan: „Bezprawność orzeczeń polskiego Trybunału Konstytucyjnego” []]>link]]>]. Seminarium odbyło się w takim oto miejscu:
"Komisja Europejska" Przedstawicielstwo w Polsce ]]>www.ec.europa,eu/poland]]> Centrum Jasna, 00-041 Warszawa, ul. Jasna 14/16a, tel: +48 225 568 989. Bardzo poważnie to brzmi.
A zasadnicza teza o bezprawności orzeczeń polskiego Trybunału Konstytucyjnego jest tak dalece kretyńska, jak daleko może sięgać ludzka wyobraźnia. 

Logicznie rzecz biorąc można porównać ten wywód z rozważaniami pana profesora mniemanologii stosowanej Jana Tadeusza Stanisławskiego o wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia []]>link]]>]. 

Tak poważna instytucja jak przedstawicielstwo Komisji Europejskiej nie jest kabaretem. Ale poważny starszy pan, sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), w swoim seminaryjnym panelu prezentuje wywód o bezprawności orzeczeń polskiego Trybunału Konstytucyjnego. 

Równie dobrze pan Marek Safian mógłby wygłosić wykład o bezprawności Ustaw polskiego Sejmu zatwierdzonych przez Senat i podpisanych przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Można też przez analogię prezentować tezę o bezprawności uchwał Polskiej Rady Ministrów, albo, nawet nie idąc na skróty, dowieść tezę o nieważności istnienia Polski.
Pan Sędzia TSUE Marek Safian dowodził swojej absurdalnej tezy, aby wykazać wyższość prawa Unii Europejskiej nad Świętem Bożego Narodzenia albo nad czymś równie niedorzecznym jak wyższość nad prawem Rzeczypospolitej Polskiej. 

Jest jedno ale. 

W tej chwili i od paru tygodni, dokładnie od 24 lutego 2022 roku toczy się bandycka wojna prowadzona przez zorganizowaną grupę przestępców działających pod flagą Federacji Rosyjskiej, która głosi bardzo podobną tezę o nieistnieniu ukraińskiego narodu ze względu na wyższość prawa rosyjskiego nad prawem Ukrainy. 

De facto pan Marek Safian robi dokładnie to samo, co czyni Władimir Putin, z tą drobną różnicą, że dowodzi wyższości prawa UE nad polskim prawem, a nie prawa rosyjskiego nad prawem Ukrainy. 

Jest jeszcze jedna naprawdę nieznaczna różnica. Wspomniany pan jeszcze nie zabija. Ale przyjdzie czas, przyjdzie pora. Przecież właśnie we wtorek europejski Parlament pracował nad rezolucją, której celem było stworzenie kolejnego dokumentu potwierdzającego tezę o tym, że polski patriotyzm jest odmianą nazizmu, czyli mniej więcej to samo co Władimir Putin zarzuca Ukrainie. 

Wiemy, że po Czeczenii oraz po Gruzji następuje Ukraina, a po Ukrainie nastąpi czas na mordowanie Polski, a pan Marek Safian zajmuje się formalnym przeprowadzeniem dowodu na to, że Polska nie ma prawa do suwerennego bytu państwowego.

Putin z Safianem w jednym stoją domku... 

Łączy tych panów jakaś więź, może interes Rosji, powiedzmy ostrożnie, wspólny z imperialnym interesem elit politycznych Unii Europejskiej, którym marzy się totalitarna władza od Atlantyku po Pacyfik.

Przypis:
]]>Altiero Spinelli & Manifest z Ventotene ]]> 

* * *

]]>Dlatego trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.]]>

]]>Nie akceptujemy żadnej totalitarnej opozycji,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści.

Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!
]]>

* * *

następny - poprzedni

Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (10 głosów)

Komentarze

Dominująca w Unii Europejskiej koncepcja przyszłości polega na zniszczeniu suwerenności wszystkich europejskich państw w celu umożliwienia integracji Rosji, Niemiec i Francji w wielkie superpaństwo od wysp Kanaryjskich do Kurylskich. Superpaństwo Putina, Scholza i Macrona na kontynencie euroazjatyckim, na którym nie ma ani milimetra miejsca dla Polski, dla polskiej kultury, religii ani naszej tradycji.
Elity polityczne Francji, Niemiec i niektórych innych europejskich państw są teraz tak samo naiwne, jak ponad dwieście lat temu byli naiwni polscy politycy Targowicy w końcu XVIII wieku. 

Współcześni europejscy politycy nie widzą i nie rozumieją, że na przykład Putin w ostatniej rozmowie traktował Prezydenta Francji z pogardą. [link]. Bezczelnie i prosto w oczy kłamie, drwi z rozmówcy. Nie rozumieją, że Putin jest jak modliszka, która w każdej chwili może każdemu człowiekowi urwać głowę [link]. Ani Macron, ani Scholz ani europejskie elity o tym nie wiedzą. Nie rozumieją. Są współczesną europejską Targowicą.
Próbują ufać Rosji.
Zupełnie podobnie jak to robi papież Franciszek. Próbuje traktować Putina, zgodnie z europejskim protokołem dyplomatycznym, jako Prezydenta Rosji. Nie umie uwierzyć, że ten jest posłańcem szatana.

Vote up!
3
Vote down!
0

michael

#1644112

z komunistycznymi zbrodniarzami...

Sowiecko-rosyjska agentura w Niemczech jest liczna - włączając obecnego kanclerza Niemiec zakochanego w sowieckiej tzw. NRD.

Olaf Scholz jako zdeklarowany marksista z Hamburga współpracował z organizacjami w tzw. NRD. W najmroczniejszej fazie zimnej wojny dwudziestoparoletni Olaf Scholz, wówczas wiceszef młodzieżowej przybudówki SPD, regularnie jeździł do sowieckiego Berlina Wschodniego i Poczdamu, gdzie odbywały się wspólne obozy i konferencje z udziałem członków komunistycznej Wolnej Młodzieży Niemieckiej oraz Socjalistycznej Partii Jedności.

Jak ustalił Hubertus Knabe, niektóre wątki biografii szefa rządu federalnego stanowią nadal „najściślejsze tabu”. Według niemieckiego historyka, aktualne stanowisko Olafa Scholza wobec Rosji i gazociągu Nord Stream 2 nie jest szczególnie zdumiewające, gdyż łudząco przypomina jego zachowania sprzed 30 lat. Wtedy uchodził za twardego wyraziciela linii politbiura SED, ideowo spokrewnionego z lewicowym skrzydłem SPD, otwarcie krytykującym reakcje NATO na wojenną propagandę Związku Sowieckiego.

Vote up!
2
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1644124

Chiny zawsze, od kilku tysięcy lat, były zarządzane przez jednego władcę. To leży w ich kulturze, myśli i tradycji - stwierdził prof. Haliżak, przypominając, że z tego państwa pochodzi konfucjańska tradycja polityczna, z którą zgodna jest koncepcja jedynowładztwa.

Xi Jinping uważa, że we współczesnych warunkach rozwoju świata przeżywamy kryzys demokracji a jedynym efektywnym systemem sprawowania władzy, zapewniającym dalszy rozwój jest jedynowładztwo, czyli rządy jednego człowieka.

Mam w tej sprawie przeciwne zdanie, choć moje przekonanie jest zdecydowanie odmienne od powszechnie akceptowanego. Otóż uważam, że we współczesnych warunkach rozwoju świata, właśnie ze względu na skomplikowanie zjawisk oraz realnych procesów technologicznych, społecznych i politycznych narzucającym się rozwiązaniem jest rozległy system o rozproszonej inteligencji.
To już działa, choć ustawicznie jest naginane przez odruchowe nadawanie mu cech tradycyjnie przeciwstawnych koncepcji demokratycznych i autokratycznych, które mieszają się w nierozpoznawalny sposób. Polski przykład jest rozczulający. Mianowicie spróbujmy zdefiniować konkretne przesłanki wskazujące na polski autorytaryzm w rządach PIS. Kompletny idiotyzm.

Tego nie da się zrobić. Akurat Polska jest aż do absurdu wolna i demokratyczna i w ten sposób dramatycznie ujawnia wszystkie wady klasycznej demokracji ulegającej destrukcji relatywizmem i wszelkimi patologiami przeróżnych post-polityk, post-prawd, które można bez wahania traktować jako skutek wrogiego oddziaływaęnia przeróżnych agentur oraz hybrydowych wojen. To są miękkie choć niebezpiecznie twardniejące formy demolowania demokracji. Pisała o tym już dwadzieścia lat temu pani profesor Anna Pawełczyńska. 

Świat rzeczywiście rozwija się bardzo szybko i wciąż przyspiesza, a skutki tych zmian są już bardzo trudne do ogarnięcia przez nawet najgenialniejszy umysł najwspanialszego jedynowładcy. Pan Xi Jinping w najoczywistszy sposób jest w błędzie.

Najlepszym współczesnym przykładem wspierającym ideę rozległego systemu o rozproszonej inteligencji jest rozwiązanie, którym posłużył się Elon Musk w odpowiedzi na atak rosyjskich hakerów na system Starlink wykorzystany do podtrzymania ukraińskiej telekomunikacji w warunkach wojennych. Na rosyjski atak odpowiedział kontratakiem rozległego zespołu programistów działających zespołowo*). Podobnie zbudowany jest INTERNET, który jest rozległym systemem ogarniającym całą naszą planetę, a działa bez żadnej Rady Najwyższej, bez żadnego prezydenta.

Znakomitym historycznym przykładem wzoru takiego systemu był ustrój cywilizacji Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

*) Przypis:
Generał brygady Ted Clark, dyrektor do spraw operacji elektromagnetycznych w Siłach Powietrznych Stanów Zjednoczonych, powiedział w czasie konferencji C4ISRNET  (wydarzenie poświęcone m.in. cyberbezpieczeństwu), że jest pod wrażeniem tempa, w jakim programiści SpaceX poradzili sobie z atakami ze strony Rosji. - Musimy mieć takie same zdolności do dynamicznego odpowiadania na zagrożenia, bez utraty zdolności prowadzenia działania - mówił generał Clark. (cytuję za Janem Przemyłskim, GP #18 - 4 maja 22)

Vote up!
2
Vote down!
0

michael

#1644115

Towarzyski (towar- zyski) artykuł 44... - towarzyszy Konstytucji RP...

Od 1997 roku programując - proGraMową wyższość artykułu 44, nad pozostałymi artykułami Konstytucji RP...

- które  - " do ustania przyczyn politycznych" - (doskonale znanych - "zupełnie nadzwyczajnym kastom ludzi") ... - mogą być POspolicie POmijane, jako jedynie deKlarowane (mącone unijnymi prawoŻądzami ) dla mgławienia okolic okoLiczności (ulicznych i zachodnich) zamachów "prawnych" ) - na wschodzące od 2015 roku - polityczne nasiona demokratycznych wyborów Obywateli Polski.

POdstępna "prawna" - "prof/etyka" artykułu 44, okazała się (okazałym koniem trojańskim ) - wewnętrznym, pokoleniowym dopustem -> do (przewidyWalnego...) - nieustawania politycznych przyczyn - nie ścigania przestępstw antypoloniZmów  ( zwłaszcza samorządowo-samosądowych) - toTa(e)litarnie przeKAZU(S)jących  -> TSUE i unijnym domnieManiom "prawnym" -

Unijną "WYŻSZOŚĆ" - nad prawami Obywateli Polski, deklarowanymi Konstytucją RP... razem z artykułem 44... - który poWinien,  może profEtycznie (przewidyWalnie...) zatrzymać - POlitykę przyczyn - karygodnych  antypoloniZmów... -> ustaniem, nie ścigania - POniżania Konstytucji Polski - bezprawnością unijno-seminaryjnych  - mniemanii "prawNiczych"...

Pozdrawiam. J. K.

 

 

https://konstytucja.online/44

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1644121

Do tego duetu psychopatów i ich kretynizmów należy dołączyć komisarza Didiera Reyndersa i jego  "genialny" wywód z 3 maja z trybuny PE - "nie możemy zwracać uwagi Rosji jeżeli chodzi o przestrzeganie prawa w sytuacji kiedy w swoim gronie mamy Polskę i Węgry, które mają kłopoty z praworządnością”.

Pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1644152

Kto wie, czy nie właściwym działaniem byłby złożenie formalnych wniosków o ukaranie na przykład takich euro-posłów jak Reynders, Biedroń, Thun i już nic nie mówiąc o innych osobach typu Bart Staszewski poprzez włączenie ich do listy osób objętych sankcjami przeciwko Rosji.

Proponowałbym dołączenie takich osobników niekoniecznie tylko do polskiej listy osób i podmiotów objętych sankcjami. Uważam, że powinniśmy złożyć odpowiednie wnioski o dołączenie tych osób do brytyjskiej, amerykańskiej oraz europejskiej listy, wraz ze wszystkimi konsekwencjami prawnymi i majątkowymi.

Najważniejsze jest jednak dokładne wskazanie przesłanek uzasadniających te wnioski. Otóż każdej z tych osób trzeba postawić konkretny zarzut aktywnego i bezpośredniego uczestnictwa w rosyjskiej wojnie informacyjnej przeciwko Unii Europejskiej oraz Państwom Członkom Unii Europejskiej oraz przeciwko interesom politycznym, gospodarczym oraz wojskowym Unii.

Te osoby wprowadzają do obrotu prawnego i politycznego w Instytucjach Unii Europejskich kłamstwa, nieprawdziwe oraz podawanie jako prawdziwe świadomie fałszowane informacje o faktach, które nigdy się nie zdarzyły. Mówiąc krótko zarzuty obciążające te osoby są konkretnymi oskarżeniami o oszukiwanie instytucji Unii Europejskiej, wprowadzanie europejskich instytucji w błąd fałszywymi oskarżeniami w zamiarze paraliżowania lub destabilizacji funkcji Unii Europejskiej.

Każdy z tych zarzutów powinien być starannie udokumentowany. Na przykład Sylwia Spurek podając informację o zagrożeniu ekologicznym ze strony bariery na polsko-białoruskiej granicy kłamie, ponieważ po pierwsze nie jest to mur, a po drugie to nie polska instalacja stanowi zagrożenie, ale istniejący już około sześćdziesiąt lat system przygranicznych barier wybudowanych przez sowiecką Rosję biegnący wzdłuż całej granicy kilkaset metrów od granicy. Itd.

Vote up!
3
Vote down!
0

michael

#1644157

Obronny @Obronny2
Polecam zwłaszcza w kontekście mojego wątku dotyczącego białoruskiego systemu ochrony granicy (tzw. sistemy).
https://twitter.com/Obronny2/status/14...

__________

Małgorzata Golińska @ma_golinska
Zobrazowanie migracji zwierząt przez polsko-białoruską granicę na przykładzie monitorowanych żubrów pokazuje, że wędrówkę blokuje białoruska zapora. Wiadomo o tym od lat i… cisza.
Za to stosując kłamstwa, inspiruje się atak na PL broniącą swych granic. Nawet nie pytam dlaczego.

Vote up!
2
Vote down!
0

michael

#1644182