"Czerwona kalina" - nie dajmy się zwariować.

Obrazek użytkownika janksero
Świat

I zmanipulować. Zamieszczam w całości jeden z wpisów pod piosenką  "Czerwona kalina" /"Czerwona kalyna"/ na You Tube. Zwracam uwagę na słowa piosenki które brzmią:

"Maszerują nasi ochotnicy, idą w krwawy tan. Wyzwalają braci-Ukraińców z moskiewskich kajdan!"  oraz  "Oj, a w polu tam jarej pszenicy złoty łan! Rozpoczęli strzelcy ukraińscy z moskalami tan! ". Co zdaje się tłumaczyć rosyjską intrygę jaka wywiązała się nagle dookoła tej pięknej piosenki. 

Cytat z internetu: " Polska i ukraińska młodzież wykonała wspólnie utwór "Czerwona kalina". Zrealizował i udostępnił go Zamojski Dom Kultury. Kilka tygodni temu piosenkę wykonał legendarny zespół Pink Floyd. Jednak nie wszyscy popierają inicjatywę uczniów. Stowarzyszenie Upamiętniania Polaków Pomordowanych na Wołyniu zgłosiło sprawę do prokuratury, uznając to za "gloryfikowanie banderyzmu".

Otóż wcale bym się nie zdziwił, jakby niektóre  stowarzyszenia były spenetrowane przez "moskwian". Pamiętam, jak kiedyś pewien kolega, szczery kresowianin i patriota, wciągnął mnie  do pewnego Towarzystwa Przyjaciół Kresów.... Na krótko. Bo zorientowałem się po klimacie, jakby co drugi członek tego towarzystwa, to był były członek PZPR. Ot, tak się "przytulili". Jak najbardziej uprawnieni, urodzeni na Kresach.  Ale co niektórzy później  robili, z jakimi służbami mieli do czynienia, kto to dojdzie? Przecież np. wiele oddziałów  kombatanckich stowarzyszeń było spenetrowanych. Tak, że bywam "życzliwie" czujny.

.Od siebie dodam, że w zeszłym roku trzy razy byłem na Wołyniu, byliśmy w wielu wioskach, pracowaliśmy i modliliśmy się na wielu cmentarzach. Żadnych "rezunów" nie widziałem. Raczej życzliwych ludzi i wielu miłych ukraińskich chłopców i dziewcząt. Jeżeli ktoś taki jak "rezun" żyłby, a w roku 1943-4 miałby tylko 18-19 lat, to dzisiaj  musiał by mieć lat  prawie 100. Jeśli wtedy miałby lat 40, to dzisiaj miałby lat ok 120. Tak długo to ludzie nie żyją. Czas robi swoje, a i tak była to tylko niewielka część narodu ukraińskiego. A więc wpis słuchacza-komentatora :

-,, Czerwona Kałyna'' powstała w 1914r. Autorem jest Ukraiński poeta Stiepan Czarnecki.W czasie I WŚ była hymnem Legionu Ukraińskich Strzelców Siczowych walczących po stronie Austro-Węgier.Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości i nadal bredzi ,,że to hymn UPA'' to wklejam przetłumaczony na polski cały tekst ":

" Oj, na łące czerwona kalina pochyliła się. Oj, i nasza Sławna Ukraina zasmuciła się. A my naszą czerwoną kalinę - podniesiemy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy! A my naszą czerwoną kalinę - podniesiemy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy!

Nie schylaj się, czerwona kalino, białe kwiaty masz. Nie smuć się, o sławna Ukraino, wolny jest ród nasz. A my naszą czerwoną kalinę - podniesiemy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy! A my naszą czerwoną kalinę - podniesiemy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy!

Maszerują nasi ochotnicy, idą w krwawy tan. Wyzwalają braci-Ukraińców z moskiewskich kajdan! A my naszych braci-Ukraińców wyzwolimy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy! A my naszych braci-Ukraińców wyzwolimy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy!

Oj, a w polu tam jarej pszenicy złoty łan! Rozpoczęli strzelcy ukraińscy z moskalami tan! A my tę pszenicę, tę pszenicę jarą pozbieramy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy! A my tę pszenicę, tę pszenicę jarą pozbieramy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy!

Jak powieje wiatr potężny, groźny z szerokich stepów! To rozsławi w całej Ukrainie siczowych strzelców! A my sławę naszych dzielnych strzelców zapamiętamy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy! A my sławę naszych dzielnych strzelców zapamiętamy! A my naszą sławną Ukrainę, hej hej! rozweselimy! "

 

j.k. -  Na You Tube jest wiele wykonań tej piosenki w Polsce, także sprzed lat. I jakoś dziwnym "zbiegiem okoliczności"  budzi jakieś dziwne "protesty"  gdy Ukraińcy tak dzielnie walczą z Moskalami. Idąc tym tropem, zapewne  wielu żołnierzy niemieckich śpiewało w czasie II wojny światowej kolędę "Cicha noc" /"Stille Nacht"/. No to my teraz kolędy "Cicha noc" nie będziemy ani śpiewać ani słuchać. Nie dajmy się zwariować. 

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)

Komentarze

Dziękuję za notkę. Moskali i ich miejscowych poddańczych rabów charakteryzuje wyjątkowa hipokryzja. Niezmiernie mnie informacja o zgłoszeniu na prokuraturę poruszyła. Ta piosenka była śpiewana od dawna i jakoś nikt do tej pory w niej się nazizmu się nie dopatrzył. Tutaj wykonanie z 2017 " Ой, у лузі червона калина":

A tutaj Andriy Khlyvnyuk i Pink Floyd:

A co do patriotycznych stowarzyszeń spenetrowanych przez Rosjan, to chyba nie pozostawia żadnych wątpliwości, bo przecież nie tylko organizacje ochrony przyrody i ochrony nielegalnych imigrantów oni sobie upodobali. Zresztą, w USA działali bardzo podobnie.

Pozdrawiam.

 

Vote up!
3
Vote down!
0

AgnieszkaS

#1643647

To zacytuję dalej c.d. tej informacji.... "Młodzi pokazali swoją energię, moc i siłę płynącą prosto z nich samych"- zachwalają nagranie władze Zamoyskiego Domu Kultury" . I dalej - ..."Nagrania piosenki nie można już zobaczyć . Zostało usunięte z kanału Zamoyskiego Domu Kultury na You Tubie i z profilu na Facebooku". 

W sytuacji gdy Ukraińcy giną z rąk sowieckich  Orków, a kraj walczy o przetrwanie,  widać że i  Polska nie jest sowieciarzom obojętna, zniechęcają, skutecznie mieszają w kotle. Przed inwazją nie słyszałem by coś z tą piosenka komuś przeszkadzała. Pozdrawiam serdecznie. 

Vote up!
4
Vote down!
0

Bogdan Jan Lipowicz

#1643651

Tekst oryginalny.

"Oj u łuzi czerwona kałyna pochyłyłasja,
Czohos' nasza sławna Ukrajina zażuryłasja.
A my tuju czerwonu kałynu pidijmemo,
A my naszu sławnu Ukrajinu, hej, hej, rozwesełymo!

Marszyrujut' naszi dobrowolci u krywawyj tan
Wyzwoljaty bratiw-ukrajinciw z worożych kajdan.
A my naszych bratiw-ukrajinciw wyzwołymo,
A my naszu sławnu Ukrajinu, hej, hej, rozwesełymo!

Ne chyłysja, czerwona kałyno, majesz biłyj cwit.
Ne żurysja, sławna Ukrajino, majesz wilnyj rid.
A my tuju czerwonu kałynu pidijmemo,
A my naszu sławnu Ukrajinu, hej, hej, rozwesełymo!

Hej, u poli jaroji pszenyci zołotystyj łan,
Rozpoczały strilci ukrajins'ki z worohamy tan!
A my tuju jaruju pszenycju izberemo,
A my naszu sławnu Ukrajinu, hej, hej, rozwesełymo!"

Wrogami byli również od 1918 i 1919 Polacy. Strzelcy Siczowi też nie zachowywali się na terenach Małopolski Wschodniej walcząc z Polakami zgodnie z konwencją haską.
Po wojnie stała się ona hymnem OUN i śpiewali ją również banderowcy. Dlatego nie powinniśmy jej śpiewać, zwłaszcza w kościołach, które tak ucierpiały 11 lipca 1943 roku.

Na Ukrainie jest bez wątpienia wielu sympatycznych ludzi, ale od lat systemowo oszukiwanych co do swojej historii i bohaterów, I trzeba im to powiedzieć, jeśli chce się żyć z nimi w przyjaźni. Prawda was wyzwoli.

Vote up!
2
Vote down!
-1

Michał Wasil

#1643649

Tak, nie śpiewajmy także "Hej Sokoły"  inaczej  "Na zielonej Ukrainie" bo nie wiadomo kto ją kiedyś śpiewał, Ukraińcy śpiewają ją z upodobaniem i traktowana jest jak "ukraińska pieśń ludowa". I tak można w nieskończoność. Tą piosenkę śpiewałem zeszłego roku wraz z normalnymi  Ukraińcami. Może jednak zostawmy to ludziom, co chcą wspólnie śpiewać, a nie rosyjskim intrygom?  

Vote up!
5
Vote down!
0

Bogdan Jan Lipowicz

#1643650

A to przecież ludobójca był. Polskojęzycznym jednak pasuje.

Vote up!
4
Vote down!
0
#1643663