Bund triumfuje po latach

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

Lewica zawłaszczyła historię. Kolejny już raz rocznica Powstania w Getcie Warszawskim przysłonięta jest żółtymi kwiatami.

Warto zapamiętać, że czynienie z żółtego kwiatka (jak go tam zwał) symbolu Powstania nie tylko jest sprzeczne z prawdą historyczną, ale też budzi sprzeciw wielu Żydów.

Więcej – są Żydzi, którzy „akcję żonkilową” nazywają głośno fałszowaniem historii.

Ich zdaniem zamiast faktycznego upamiętnienia poległych w najbardziej tragicznym Powstaniu na polskich ziemiach (jego uczestnicy od samego początku wiedzieli bowiem, że zginą w walce bez cienia nadziei na zwycięstwo) tak naprawdę chodzi wyłącznie o upamiętnienie Marka Edelmana. A zatem o utrwalenie komuszej wersji najnowszej historii.

Uważany za wzorzec Żyda i autorytet od spraw wszelakich Edelman tak naprawdę przyczynił się do wymazania z pamięci zbiorowej Żydowskiego Związku Wojskowego, organizacji prawicowej, powiązanej z AK.

Patrząc z perspektywy czasu takie ograniczenie walczących w Getcie jedynie do lewactwa doprowadziło do umocnienia w Polsce przekonania o „żydokomunie”.

Powyższą tezę powtarzam za red. Eli Barburem.

W Salon24 Barbur równo dziesięć lat temu pisał:

Istnienie wyłonionego z Betaru ŻZW – u – uczestniczącego obok ŻOB w powstaniu w getcie warszawskim – było od dziesięcioleci tzw. białą plamą nie tylko w Polsce, lecz także w Izraelu.

W Polsce do zatajenia prawdy historycznej o ŻZW przyczynili się nie tylko peerelowscy historycy, lecz także nieżyjący już bundowiec Marek Edelman, traktowany jak ikona wszechwiedzy o powstaniu. Nie chce mi się już gadać o tym facecie, którego maniacki antyizraelski bełkot przejmował mnie zawsze głęboką niechęcią. Izraelczycy odpowiadali mu pięknym za nadobne.

Mój dziadek Nahum Nir (Rafalkes), który był jednym z sygnatariuszy izraelskiej Deklaracji Niepodległości – w dzieciństwie jeździłem do niego na wakacje z Polski do Izraela – lubił mawiać, że bundowcy są gorsi nawet od komunistów. Problem z ŻZB w Izraelu polegał na tym, że np. w Jad Waszem przez wiele lat dominowali historycy z Polski z podobnego rozdania.

]]>https://www.salon24.pl/u/prawdalezynawierzchu/411227,film-betar-i-mela]]>

Trzeba o tym pamiętać – spora część obywateli Izraela wywodzących się z Polski to przecież dzieci i wnuki ludzi, którzy nierzadko powinni odpowiadać za zbrodnie przeciw Narodowi Polskiemu, jak osławiony Salomon Morel.

Po 1968 r. doszło do tego sporo tzw. komunistów, odsuniętych przez Gomułkę od partyjnego żłobu.

Wróćmy jednak do żonkili.

Bundowiec Edelman przez lata całe w rocznicę wybuchu Powstania w Getcie składał pod pomnikiem Bohaterów Getta wiązankę kwiatów. A że 19 kwietnia dostępne były żonkile – ot, tajemnica się wyjaśniła.

Tymczasem w Getcie nie było żadnych żółtych łat czy opasek, a jedynie biało – niebieskie z Gwiazdą Dawida. Mniej więcej takie, jak dzisiejsza flaga Izraela.

Cztery lata temu Barbur, wzburzony kolejną „akcją żonkilową”, otwarcie już napisał:

… kotyliony z żonkilem zakłamujące prawdę o rzeczywistości gettowej w Warszawie zostały wymyślone 7 lat temu (obecnie 10 – przyp. HD) przez lewactwo, które przez swój tępy antyizraelizm także potęgowało nastroje antyżydowskie w Polsce. Dlatego proponuję odpuścić z tym całym bulszitem żonkilowym, zastępując go jakimś innym symbolem pasującym dużo bardziej zarówno pod pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie, jak jego repliką w Jerozolimie.

]]>http://telawiwonline.com/zonkil-psu-na-bude/]]>

Niestety. Kolejny rok i kolejny raz to samo. Nawet telewizja nie jest wolna od tej bulszitowej, jak określił red. Barbur, symboliki.

Pora najwyższa by sięgnąć do źródeł historycznych, a nie z uporem maniaka kultywować nową świecką tradycję, jak prześmiewczo nazywał obrzędowość socjalistyczną Stanisław Bareja w Misiu.

Tymczasem zamiast upamiętniać żydowskich bojowników Getta upamiętniamy… socjalistów z Bundu i Edelmana.

Co raczej powinno nastąpić na zamkniętych zebraniach Wiosny, Razem czy innej KPP, a nie publicznie z udziałem Prezydenta.

19.04 2022

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (13 głosów)

Komentarze

Postawa Świadka Prawdy - ma wysoką cenę i trzeba być gotowym - ją zapłacić...

"Kto się dopuszcza nieprawości - nienawidzi światła prawdy...

- Prawda wydaje się słaba, można ją zakrzyczeć, obalić w dyskusji, pokazać że jest niepraktyczna, daje mało korzyści" ...

- Skorym korzystać z dostępności - "sądowNiczego" nie ścigania przestępczości - " z politycznych przyczyn" - organizowanej przeciwko naturalnym prawom życia Ludzkości...

Pozdrawiam. J. K.

 

https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://www.stowarzyszeniefidesetratio.pl/Presentations0/2012%2520Starnawski.pdf&ved=2ahUKEwjTptGnnKL3AhVECRAIHZkrBjkQFnoECAQQAQ&usg=AOvVaw1SSdYrCjj8M_H0F9-YHzA9

Vote up!
2
Vote down!
0
#1643616

  Czas wreszcie na prawdę, a nie żydowską legendę. Powstanie żydowskie, to drobny rozdmuchany, nadęty incydent, w porównaniu do Powstania Warszawskiego.

Vote up!
7
Vote down!
0

ronin

#1643620

Czy ktoś zna pochodzenie słowa pasożyd?

Vote up!
6
Vote down!
0

Niepoprawny

#1643634

W kultowym "Żywocie Briana" jest kilka scen.

Jedna, już pod krzyżem nic nie wyjaśnia.

Gdy oddział powstańców samobójców w ramach walki zabija się na miejscu.

Bezsensownie i w sumie... megagłupio.

Ale poprzednia, usunięta z obawy przed nawet bezpośrednim zagrożeniem ze strony żydowskich radykałów wszystko wyjaśnia.

Mają na hełmach swastykę wmontowaną w gwiazdę Dawida.

A ich retoryka i zachowanie niczym się nie różnią od hitlerowskich.

https://www.youtube.com/watch?v=Cu8OpDyGQUQ

 

 

Vote up!
3
Vote down!
-1

brian

#1643715