Zdrada często nie popłaca

Obrazek użytkownika elig
Idee

  

 W wyjątkowo tragiczny sposób przekonał się o tym Emil Czeczko, dezerter z 11. Mazurskiego Pułku Artylerii w Węgorzewie. Służąc w jednostce chroniącej polsko-białoruską granicę, uciekł na białoruską stronę 16 grudnia 2021 roku. Tamtejsi pogranicznicy podali, że mężczyzna poprosił białoruskie władze o azyl. Mężczyzna mógł być białoruskim szpiegiem lub informatorem reżimu Łukaszenki

  Jak pisze Witold Jurasz {]]>TUTAJ]]>(link is external)}:

  "Komitet Śledczy Białorusi poinformował o znalezieniu ciała dezertera z Sił Zbrojnych RP, który w grudniu zeszłego roku przedostał się na Białoruś i uzyskał tam azyl polityczny. Emil Czeczko, według rzeczniczki Komitetu Śledczego RB, został odnaleziony powieszony w jego mieszkaniu w Mińsku.
Władze białoruskie mają prowadzić śledztwo przy czym — co ciekawe — badane są wszystkie hipotezy dotyczące okoliczności śmierci łącznie z "gwałtowną przyczyną ", co w języku białoruskiej prokuratury oznacza tyle, że badana jest hipoteza o zabójstwie dezertera. 
  Emil Czeczko przez krótki czas był gwiazdą reżimowych mediów na Białorusi i w Rosji, w których oskarżał polskie władze o rzekome masowe egzekucje migrantów z Bliskiego Wschodu, którzy usiłowali przedostać się na teren Unii Europejskiej przez polsko-białoruską granicę latem i jesienią minionego roku. Czeczko twierdził, że polscy żołnierze mieli zamordować nawet 240 migrantów. Podawane przez niego liczby były tak absurdalne, że nikt nawet w środowiskach, które krytycznie odnosiły się do prowadzonej przez rząd PiS polityki twardej obrony granicy, nie brał jego słów na poważnie. Zapewne z tego powodu po mniej więcej miesiącu Czeczko stał się dla łukaszenkowskiej i putinowskiej propagandy całkowicie bezużyteczny i zniknął z ekranów. (...)
  Możliwe jest jednak i to, że ostatecznie Białorusini uznają, że śmierć Czeczki jest zwykłym samobójstwem i tym samym – niezależnie od zdrady, której się dopuścił – również dowodem tragedii człowieka, który całkowicie się w życiu pogubił.

   Na pewno nigdy nie dowiemy się, czy za śmiercią dezertera nie stoją czasem sami Białorusini.".

  Portal Fakt.pl podaje {]]>TUTAJ]]>(link is external)}  

  "Kiedy Czeczko uciekł z Polski, szybko na jaw wyszło, że 25-latek był w konflikcie z prawem, a kilka dni przed dezercją zatrzymany był przez policję. Jadąc samochodem nie dość, że był nietrzeźwy, to jeszcze znajdował się pod wpływem narkotyków. (...) oskarżony był też o znęcanie się nad własną matką. Kilkanaście dni po dezercji, sąd skazał go na 6 miesięcy ograniczenia wolności i zakaz zbliżania się do matki.".

  Wiele wskazuje na to, że białoruskie służby wykorzystały w swej propagandzie niezrównoważonego faceta, przyczyniając się do jego śmierci.  W Polsce nikt po nim płakać nie będzie.  Oto, co napisał na jego temat bloger Kaczysta {]]>TUTAJ]]>}:

  "Zrobił swoje i go umarli.
Polski dezerter Emil Czeczko został dziś rano znaleziony martwy (!) – pisze Tadeusz Giczan. Fakt śmierci Czeczki potwierdza białoruska rządowa agencja informacyjna BelTA. 
Przestał już być Baćce potrzebny
Teraz białoruska (i ruska) propaganda zrobi cyrk, bo cywilizacja turańska wykorzystuje też zmarłych
Gotów jestem iść o zakład.
  Zemsta za wizytę Kaczyńskiego w Kijowie?
Przez Łukaszenkę użyty, zużyty i zutylizowany...
Dobra lekcja dla potencjalnych naśladowców.
Jakże mi niezmiernie nie przykro.".

 

   Moje notki z okresu 12.05.2020 - 3.09.2021 można znaleźć {]]>TUTAJ]]>}.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (15 głosów)

Komentarze

Prawda go zabiła.

Komsomolskaja prawda

Vote up!
9
Vote down!
0
#1642371

naturalny:

1. prać pieniędzy wschodniej mafii

2. dać się wykorzystać ruskiej propagandzie.

W jednym i drugim przypadku świadek jest likwidowany. Tak na wszelki wypadek, bo może zacząć mówić...

Jeśli zaś się w to wplątałeś, szybko postaraj się, aby było głośno o tobie. Wtedy cię nie zabiją, bo tylko by uwiarygodnili. Będą natomiast chcieli zrobić z ciebie wariata.

 

 

Vote up!
9
Vote down!
-2
#1642376

...kraść czyjejś własności intelektualnej i nie warto też być chamem, ale... co ty, chamie, insynuatorze i plagiatorze o tym wiesz? Nic.

Vote up!
2
Vote down!
-4

Krispin z Lamanczy

#1642393

Kretyńskich rymowanek, świadczących o chorobie psychicznej?

Czy też plagiatowania wikipedii oraz wpisów innych blogerów, które podajesz jako swoje?

O ukradzionych fotach nawet nie wspominam, bo to norma u ciebie.

A za tekst o Czeczenach odpowiesz karnie, pożyteczny idioto Łukaszenki.

 

Vote up!
5
Vote down!
-1
#1642423

Jak to nie popłaca?  Popatrz na Tuska!

Vote up!
5
Vote down!
0

Niepoprawny

#1642385

...prędzej czy później. Już teraz - przy zalewie "dawek przypominających" jego wypowiedzi sprzed lat - ziemia zaczyna palić mu się pod nogami.

Vote up!
3
Vote down!
-1

Krispin z Lamanczy

#1642394

Pochwal się...

Vote up!
3
Vote down!
-2
#1642429

...którzy "cywilną odwagę' mylą z chamstwem i butą. Czyli Tobie zacny... bleee... komentatorze.

Vote up!
2
Vote down!
-1

Krispin z Lamanczy

#1642469

A tak apropos "twojego" paszkwilu o Czeczenach. Trafiłeś do "brunatnej księgi". Sława.... ;)

Vote up!
2
Vote down!
-2
#1642475

Widzę, że żal Ci bardzo Czeczeńców Ramzana Kadyrowa? To Twoi przyjaciele? Oddałbyś za nich życie, prawda? Tylko czyje?

Vote up!
2
Vote down!
-2

Krispin z Lamanczy

#1642481

szykujesz materiał dla psychiatry, by cię uznali za niepoczytalnego?.

 

Vote up!
2
Vote down!
-2
#1642482

"[*] zrobił swoje, [*] może odejść".

W tym "wypadku" w miejsce * wpisujemy "Czeczko".

Vote up!
3
Vote down!
-1

Krispin z Lamanczy

#1642395