Najdroższa na świecie oczyszczalnia ścieków jest w Warszawie

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

Media oPOzycyjne już złapały odpowiedni kierunek narracji. Po prostu nic się nie stało.

 

Wg GazWyb jest spoko. Za to czerski żurnalista Mateusz Kowalik odkrył kolejny sPiSek. W tekście z 31 sierpnia 2019 r. pisze:

Pan Zbyszek przyjeżdża oglądać zrzut ścieków codziennie. Dzisiaj pierwszy raz znalazł na brzegu martwe ryby. - To nie są ryby z Wisły. Ktoś je tu podrzucił - mówi z przekonaniem.

]]>http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,25141289,turystyka-sciekowa-nad-wisla-piesi-i-rowerzysci-ogladaja.html#S.MT_wawa-K.C-B.2-L.1.duzy]]>

(Za chwilę GazWyb opublikuje wypowiedź pani Gieni, która zauważyła Jarosława Kaczyńskiego jak cichcem rozrzucał szprotki w oleju u ujścia ścieków do Wisły. ;) )

 

Kolejny czerski, niejaki Piotr Głuchowski, poszedł dalej.

Otóż zas..ana Wisła to zasłona dymna. .

nie chodzi o wiślane ryby i gęsi, a nawet o mieszkańców Płocka, tylko o przykrycie afery internetowej hejterki „Emi” i współpracujących z nią prawników „dobrej zmiany”.

]]>http://wyborcza.pl/7,75968,25136423,czajka-jak-tupolew-dlaczego-prawica-kocha-dzis-przyrode.html]]>

Faktycznie. Gdzie tam 260 tys. ton g… na dobę do obnażonego fiuta sędziego C. .

 

Bądźmy jednak poważni.

Przypomnijmy więc sobie pewne fakty.

Fundamentalny dla zrozumienia genezy powstania „najdroższej oczyszczalni ścieków świata” jest tekst braci Pińskich opublikowany 13 stycznia 2007 r. na łamach WPROST.

Poniżej obszerne fragmenty:

 

Gdy 25 września 2007 r. warszawskie Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ogłosiło wyniki przetargu na budowę oczyszczalni ścieków Czajka, okazało się, że wybrano ofertę Warbudu kosztującą 564 mln euro. To o 265 mln euro drożej niż w najtańszej ofercie, rzekomo nie do zaakceptowania z uwagi na błędy proceduralne. Zwycięska oferta przekraczała o 244 mln euro szacunkowy koszt budowy, który wynikał z analiz przeprowadzonych przez niezależnych ekspertów na zlecenie MPWiK. Jest to także projekt najdroższej oczyszczalni ścieków na świecie.– Wybraliśmy najlepszego, a nie najtańszego oferenta – tłumaczyła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

(…)

Oczyszczalnia ścieków wielkości Czajki to gratka dla największych na świecie firm budowlanych. Obiekty porównywalnej wielkości buduje się rzadko. Dlaczego zatem w przetargu na budowę warszawskiej oczyszczalni nie wzięła udziału większość największych budowlanych koncernów świata? Jak ustalił „Wprost", stało się tak na skutek działań MPWiK, które zniechęcały światowych potentatów do startu.


Pierwszy przetarg na budowę ogłoszono we wrześniu 2006 r. Rzecznik MPWiK stwierdził wówczas, że nie ma pojęcia, dlaczego nikt się nie zgłosił. Tymczasem firmy zainteresowane przetargiem wysyłały do MPWiK listy, w których zwracały uwagę, że termin na składanie ofert jest zbyt krótki. Na przykład niemiecki Hochtief szacował, że przygotowanie takiej oferty musi zająć sześć miesięcy, i właśnie z tego powodu nie wziął udziału w przetargu. – Jeżeli termin składania ofert zostałby wydłużony, to w przetargu mogłoby wziąć udział nawet dziesięć firm – mówi „Wprost" Włodzimierz Glamkowski, prezes Biprowod Warszawa. Firma ta, w konsorcjum z Hochtiefem, miała brać udział w przetargu.


Już w grudniu 2006 r. urzędnicy MPWiK ogłosili kolejny przetarg na budowę Czajki i skrócili termin składania ofert do niecałych 10 tygodni, co znów zniechęciło większość potencjalnych oferentów. Zgłosiły się tylko dwa konsorcja, które zażądały ponaddwukrotnie wyższej stawki, niż wynikało z szacunków MPWiK. Były to Budimex Dromex (firma należy do hiszpańskiego Ferrovialu) razem z m.in. Hydrobudową i PBG, które zażyczyły sobie 766 mln euro, oraz konsorcjum na czele z Warbudem (własność francuskiego koncernu Vinci), który złożył ofertę na 853 mln euro. Przetarg unieważniono ze względu na zbyt wysokie ceny.

 

Rozmowy niedokończone


Dlaczego dwie niezależne od siebie i formalnie konkurujące z sobą firmy złożyły oferty, które są zbliżone do siebie i ponaddwukrotnie droższe od szacunków niezależnych ekspertów? Według naszych informatorów, szefostwo Warbudu spotkało się z władzami Budimeksu w celu ustalenia wspólnej taktyki w przetargu na budowę Czajki. W rozmowie z „Wprost" Jerzy Werle, dyrektor generalny Warbudu, potwierdził, że do spotkania doszło, ale, jego zdaniem, firmy nie zawarły porozumienia. Co ciekawe, informacje o rozmowach na temat Czajki z Warbudem zdecydowanie zdementowali przedstawiciele Budimeksu.


W trzecim przetargu na budowę Czajki (termin składania ofert wynosił prawie 13 tygodni) Budimex złożył ofertę niespełniającą głównego warunku przetargu, którym było zbudowanie oczyszczalni do 2010 r. Firma stwierdziła, że może zbudować ją do 2013 r. Dlaczego Budimex wydał kilkaset tysięcy złotych (tyle szacunkowo kosztuje przygotowanie oferty w takim przetargu) na złożenie oferty, która nie miała nawet szans na to, żeby zostać rozpatrzona? Na złożeniu nieważnej oferty przez Budimex skorzystał na pewno Warbud. Jego oferta, która dotychczas uchodziła za absurdalnie drogą, o 80 proc. droższą od wyceny dokonanej na zlecenie MPWiK, nagle stała się tą tańszą z dwóch propozycji złożonych przez dwie największe firmy stające do przetargu. Dzięki temu szefowie MPWiK i władze Warszawy mogą tłumaczyć, że eksperci się pomylili.


Tani, czyli zły


Konkurencji Budimeksu z Warbudem przeszkodziło w trzecim przetargu konsorcjum Sistem Yapi ze Stambułu, EMIT z Mediolanu i Bateg z Berlina. Firmy podały cenę prawie dwukrotnie niższą (299 mln euro) niż pozostałe dwie spółki (Budimex – 609 mln euro, a Warbud – 564 mln euro), niższą nawet od szacunków ekspertów (320 mln euro). To uwiarygodniło wersję, że to eksperci mają rację, a Warbud z Budimeksem po prostu próbują naciągnąć podatników na prawie miliard złotych dodatkowych kosztów. – Przy cenie, którą podaliśmy, zarobilibyśmy na budowie Czajki 15 proc. wartości inwestycji. Moglibyśmy jeszcze obniżyć marżę, gdyby była większa konkurencja. Na przykład na tego typu projektach w Bułgarii i Rumunii zarabiamy tylko 6-7 proc. – mówi „Wprost" Giuseppe Rodelli, dyrektor generalny Sistem Yapi. Rodelli potwierdza, że tempo składania oferty narzucone przez MPWiK było obłędne, ale jego firma podjęła ryzyko i stworzyła ofertę w wymaganym terminie.


Wydawałoby się, że MPWiK będzie zachwycone, że zgłosiła się firma oferująca niską cenę. Tymczasem oferta konsorcjum Yapi została przez MPWiK zdyskwalifikowana ze względu na błędy. Nie wnikając w to, czy było to słuszne, czy nie, warto zauważyć, że firma zadeklarowała, iż jest skłonna poprawić wszystko to, do czego MPWiK ma zastrzeżenia, nie zmieniając ceny. Oferta Sistem Yapi pozostała bez odpowiedzi. Najbardziej zastanawiające jest to, że polscy politycy i urzędnicy, których zadaniem jest nadzorowanie przetargu nie reagują na sygnały mogące świadczyć o nieprawidłowościach. Alarm próbował podnosić poseł PiS Paweł Poncyliusz, ale jego starania prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz skwitowała słowami, że „lobuje na rzecz firmy, która przegrała w przetargu".


Lekceważący stosunek Hanny Gronkiewicz-Waltz do osób sygnalizujących możliwość nieprawidłowości jest o tyle dziwny, że przy podobnych inwestycjach w innych krajach UE dochodziło już do wypadków korupcji. Na przykład 18 lipca 2001 r. włoski sąd skazał Alaina Maetza, menedżera w firmie Veolia (firmy, której spółka-córka Veolia Water Systems w konsorcjum z Warbudem wygrała przetarg na budowę Czajki) na rok i osiem miesięcy więzienia za przekupstwo szefa rady miejskiej Mediolanu, który miał w zamian za łapówkę wybrać jego firmę w przetargu na budowę oczyszczalni ścieków w Mediolanie. Mimo że przetarg był ustawiany, żadna z firm nie odważyła się zaproponować ceny powyżej szacunków zatrudnionego przez miasto eksperta, tak jak to się zdarzyło w Polsce.

]]>https://www.wprost.pl/tygodnik/121441/Szambo-warszawskie.html?fbclid=IwAR0l_O2N6cWjh_C9UqAVR9vSlI1byj9NSiqBgPU_slU-wpGIWVVEAB4NtIA]]>

 

HGW nie doczekała jako prezydent stolicy spektakularnej wtopy najdroższej inwestycji przeprowadzonej za jej „panowania”.

Wiesz co robi ta oczyszczalnia? Ona odpowiada żywotnym potrzebom wyborców PO. To jest oczyszczalnia na skale naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tą oczyszczalnią? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas opłacone/wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo!

Czy tak właśnie brzmiały słowa HGW skierowane do premiera Tuska, nim jeszcze warszawska megainwestycja stawała się sztandarową budową PO w stolicy?

Musimy domagać się sejmowej komisji, która by wyjaśniła całokształt inwestycji.

Posiłkując się wiedzą zdobytą przy okazji obserwacji innych budów współfinansowanych przez UE trzeba pytać, czy materiały użyte do budowy były odpowiedniej jakości?

Znając zaś metody legalizowania pieniędzy stanowiących „łup” urzędniczy trzeba społeczeństwu wyjaśnić, czy i za co brali pieniądze „konsultanci” projektu, pozostający w ścisłym związku z PO i Ratuszem?

Ważne jest również i to, czego dotyczyły te „opinie”.

Znajome jaskółki mówią bowiem, że pośród nich znaleźć można i takie, które dotyczą różnic konsystencji g… pochodzących z prawo – i z lewobrzeżnej Warszawy.

Po prostu za dużo kasy, by dać tradycyjnie pod stołem.

1.09 2019

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.1 (13 głosów)

Komentarze

Ukryty komentarz

Komentarz użytkownika Zawisza Niebieski został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Człowieku ty masz pojęcie ile kosztowały oczyszczalnie znacznie większych miast? Jest to największa i nowoczesna oczyszczalnia w Polsce, m.in. ze spalarnią osadów. Ale w stosunku do rozwiązań na świecie jest to pchła.

Vote up!
2
Vote down!
-6
#1601353

W odróżnieniu od ciebie jak o czymś pisze, to naprzód zgłębiam temat.

Vote up!
6
Vote down!
-2
#1601361

Ukryty komentarz

Komentarz użytkownika Zawisza Niebieski został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

To, że przeczytałeś instrukcję dla trollików PIS nie czyni z ciebie eksperta. Ja przy Czajce pracowałem, tyle,. że po drugiej stronie niż kolektor, suszarnia, spalarnia osadów, produkcja biogazu. Pracowałem przy dokumentacji, bo technologie były zachodnie. Gdybyś cokolwiek  tym wiedział to byś takiej głupoty nie napisał. Ale dla tutejszego bagienka to wystarczy.

Warszawa praktycznie nie miała oczyszczalni, bo Czajka 1 obsługiwała tylko część dzielnic, reszta ścieków leciała do Wisły. Tak było za Kaczyńskiego. Były dwie koncepcje, jedna dwie oczyszczalnie na prawym i lewym brzegu, druga to właśnie ta z kolektorem. Rurociąc z zastosowaniem syfonu bardzo dobrze spisuje się dla czystej wody, ale nie ścieków. Jednak tę opcję wybrano. Kolektor był jednym z droższych elementów i on czynił tę inwestycję tak drogą. Ale jego alternatywą była druga oczyszczalnia. Też nie tania inwestycja.

Jedną z metod ogłupiania stosowaną przez trolle PiS, jest porównywanie z gazoportem. Trzeba być kompletnie nierozgarniętym, by porównywać te dwie inwestycje. Gazoport to przepompownia gazu, i składowisko, kilka zborników, Oczyszczalnia ścieków to system wieloelementowy od filtrów wstępnych, osadników, procesorów chemicznych, biologicznych poprzez produkcję biogazu, głównie na potrzeby oczyszczalni, suszenie, spalarnie osadów (tzw. ciasteczek) wraz z systemami filtrującymi to czyni koszty tej inwestycji.. Na świecie jest wiele droższych oczyszczalni niż Czajka. Jeśli już możemy mówić o tym, że Czajka była droga, to mówmy o koszcie na wydajność. A znaczącym kosztem był kolektor. Tu możemy mówić o błędzie inżynierskim, założono, że przy tym przepływie syfon nie zablokuje się. Nie wiemy co się stało, ale można przyjąć hipotezę, że jednak syfon się zablokował, a wtedy żadna rura tego ciśnienia wynikającego z naporu masy śiceków nie wytrzyma, musiała gdzieś pęknąć.

Tak więc jak się już na jakiś temat wypowiadasz, to przeczytaj coś więcej niż instrukcję dla trollików PiS, Bo ona pisana zgodnie z zasadą, naród głupi wszystko kupi. Jak sam widzisz pięciu nie miało pojęcia, ale twoją wypowiedź poparło. Takie tu bagienko. Tę moją wypowiedź też zaraz będą chcieli zakopać bojąc się, że trochę wiedzy będzie dla nich bolesna.

 

Vote up!
2
Vote down!
-6
#1601395

Myślisz że ta twoją praca jako szambonurka zrobi z ciebie światłego człowieka

A może światowego geniusza

Vote up!
7
Vote down!
-1
#1601400

Co tam słychać w Warszawie na froncie walki z gównem towarzyszu Zawisza? Ozonujecie sie?

Dobrze.

Ozonujcie sie dalej.

Vote up!
5
Vote down!
0
#1601403

Kto podrzucił martwe ryby nad Wisłą ?

Zawiszo pomóż znaleźć sprawcę.

Wiemy, że potrafisz.

Vote up!
9
Vote down!
-1
#1601377

Ukryty komentarz

Komentarz użytkownika Zawisza Niebieski został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

To jest brak tlenu. Wbrew pozorom ścieki komunalne to nie chemia a żywa biomasa (bakterie) konsumujące tlen. Resztę się doucz sam, chyba, że za korepetycje mi zapłacisz.

Vote up!
2
Vote down!
-6
#1601396

To nie wina Kaczynskiego ?
No co ty, szaleju się nażarłeś

Vote up!
7
Vote down!
-1
#1601401

Udowadniam ci  że zdechłe ryby do Wisły wrzuca Jarosław Kaczyński .

Vote up!
8
Vote down!
0
#1601405

To były śledzie  podarowane od Dulkiewicz
Nie przeżyły ozonowania

8-)))))))))

Vote up!
7
Vote down!
0
#1601402

przekonywanie

 

wybiórcze gówno

jego przekonuje

on w swej głowie

gówno zagotuje

 

Vote up!
5
Vote down!
-2

jan patmo

#1601416

Właśnie wdrożono najnowszy technologiczny projekt warszawskiego inżyniera Zawiszy

Dość dokładnie przetłumaczył Czaskoskiemu instrukcje obslugi  z j.angielskiego na warsiawsky

 

Vote up!
7
Vote down!
-1
#1601404

Husky
czy to prawda że Opara postanowił wyciągnąć trupa z szafy, aby z takimi jak Ty i JzG "zrobc porządek"

Vote up!
8
Vote down!
-2
#1601414

O powrocie pani Astry na stołek administratorki wiedziałem w dniu .... kiedy go opuściła.
Na dzień przed publikacją expose Pani Astry napisałem coś takiego.Bo miałem info że takie coś nastąpi.

https://antykomunista.neon24.pl/post/150498,ciamajdan-3-0-zakończony

Z powrotu na to stanowiska ja się cieszę podwójnie.
Pierwszy że jeszcze dwa m-ce temu to przewidziałem,a drugi to taki że wygrałem zakład aż z czteroma osobami.
Teraz czeka mnie kilka dni niezłej popijawy.

Czy zostanę zbanowany?
Powiem slangiem młodzieży .....wali mnie to.
Piszę na kilku portalach, ale najwięcej czasu poświęcam pisaniem na TT i Facebuku.Tam się naprawdę coś dzieje.
Nie ma tam dnia bez konkretnych pojedynków słownych na fakty, a nie na fake newsy jakich niestety na portalu Neon24 jest masa.
Zobacz kolego tylko, ile wpisów o fejku z Trumpem i grze w golfa zamieszczono tam na samym topie.To był temat ważniejszy niż rocznica wojny.

Z expose pani Astry nie jestem więc zaskoczony.Dostała konkretne zadanie do wykonania i jestem pewny że wywiąże się z tego w 150 procentach.
Jedno zdanie mnie zaciekawiło i nie tyko mnie.

//Uprzedzam również, że mamy zgodę właściciela na oczyszczenie portalu z takich ludzi. Dwóch czy trzech "blogerów" nie może sobie hasać tutaj że swoją "kulturą"//

To oznacza że właściciel albo nie ma takich uprawnień (do bana) albo został ubezwłasnowolniony i oddelegował do tej "pracy" osobę godna swojego zaufania.
8-)))))))))))))))
Tak czy siak
Ciamajdan się zakończył zgodnie z mottem "poprawnej" opozycji - byle było jak było i na zawsze tak pozostało a swoich i tak nie ruszymy.

ps.
Ale panie Józefie
Z tym trupem w szafie toś pan trochę pojechał po bandzie.
To jednak jest kobieta i na dodatek tutejszą blogerka

Vote up!
6
Vote down!
0
#1601428

Czy Ruszkiewicz czytał już Twoją odpowiedź,czy skomentował?

 

A jeśli chodzi o Patrie/Astre
Mieliśmy tu wiele sytuacji gdzie wzajemnie "dawaliśmy sobie po twarzy", potem przepraszaliśmy się i jakoś tak to leciało.
Znamy się od wielu lat.Ale wybacz, dla mnie po tym co "zrobiła" utwierdza mnie w przekonaniu że jednak ,honor,ambicja własną godność, to określenia znane Jej tylko z wikipedi.

Dorównała swoim poziomem do Zawiszy Niebieskiego,Hadesa,Wicana czy Wrzodaka.
Fałsz,obłuda, cynizm, narcyzm, karierowiczostwo.To cechy które ich łączą.
Powiem brutalnie i ostro
Kobieta bez twarzy , wyzuta w imię "wyższej konieczności"
A jaka to konieczność to czytamy właśnie w Jej notce
A na koniec gratuluję zaorania uLotniej

Vote up!
5
Vote down!
-1
#1601436

Ta czerwona szmata, której w delirium tremens coś "zwisza' - tłumaczy  wyłącznie na bełkot bolszewicko-putinowski...

Vote up!
7
Vote down!
-2

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1601420

Komentarz niedostępny

Komentarz użytkownika Fanpis został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(

Fanpis for ever

#1601422

Budowę "tunelu tysiąclecia" kolektora Czajka nadzorował wiceprzewodniczący struktur podlaskiej PO Adam Chwieduk (w środku zdjęcia) jako członek zarządu MPWiK Warszawa. Ma dyplom prawnika, ale może to także specjalista od płynności ?

ps.
Gdzie oni te dyplomy kupują

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1601484

Niejasne kulisy przetargu z 2007 roku. Modernizacja "Czajki" warta ponad pół miliarda euro...

(...) Zwycięska oferta przekraczała o 244 mln euro szacunkowy koszt budowy, który wynikał z analiz przeprowadzonych przez niezależnych ekspertów na zlecenie MPWiK. Jest to także projekt najdroższej oczyszczalni ścieków na świecie”.

– Wybraliśmy najlepszego, a nie najtańszego oferenta – mówiła wtedy pewna siebie Gronkiewicz-Waltz. Jak prognozowali dziennikarze, inwestycja ta groziła nawet sześciokrotnym wzrostem ceny za wodę dla warszawiaków.

(...)

„Pierwszy przetarg na budowę ogłoszono we wrześniu 2006 r. Rzecznik MPWiK stwierdził wówczas, że nie ma pojęcia, dlaczego nikt się nie zgłosił. Tymczasem firmy zainteresowane przetargiem wysyłały do MPWiK listy, w których zwracały uwagę, że termin na składanie ofert jest zbyt krótki. Na przykład niemiecki Hochtief szacował, że przygotowanie takiej oferty musi zająć sześć miesięcy, i właśnie z tego powodu nie wziął udziału w przetargu” – wskazywano w publikacji.

„W trzecim przetargu na budowę Czajki (termin składania ofert wynosił prawie 13 tygodni) Budimex złożył ofertę niespełniającą głównego warunku przetargu, którym było zbudowanie oczyszczalni do 2010 r. Firma stwierdziła, że może zbudować ją do 2013 r. Dlaczego Budimex wydał kilkaset tysięcy złotych (tyle szacunkowo kosztuje przygotowanie oferty w takim przetargu) na złożenie oferty, która nie miała nawet szans na to, żeby zostać rozpatrzona? Na złożeniu nieważnej oferty przez Budimex skorzystał na pewno Warbud. Jego oferta, która dotychczas uchodziła za absurdalnie drogą, o 80 proc. droższą od wyceny dokonanej na zlecenie MPWiK, nagle stała się tą tańszą z dwóch propozycji złożonych przez dwie największe firmy stające do przetargu.

(...)

* * * * * * * * * * * * *

Nadtytuł mój - Andy

[Mafiozi organizujący lipny przetarg wzięli olbrzymią kasę - a teraz do rzeki trafia 3 tys. litrów nieczystości na sekundę. - przyp.. Andy]

Vote up!
3
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1601494

Tylko sztuczna (nieodpowiedzialna) "inteligencja" - mogła być zdolna- do odgórnego narzucenia zaplanowania i realizowania "inwestycji" patologicznie traktującej prawa fizyki (siły grawitacji i elementarne zasady kanalizacyjne - właściwy spadek rurociągu ~ 2%).

Oni, nie Oni - (Wy) obrażali sobie dowolnie - proste prawa grawitacji, nie wymagające do zrozumienia nadzwyczajnej wyobraźni do wyobrażenia sobie - co będzie się działo z cząstkami materii stałej o ciężarze właściwym wyższym od wody.

Dlatego rury kanalizacyjne układane są ze spadkiem w kierunku spływu do: pionu, kanału, szamba, szybu... aby umożliwić właściwe działanie sił i praw natury (dobrze znanych hydraulikom - nawet bez matury)

Fakt zastosowania samorządowej inteligencji, do przyklejania taśmą -> szyby, NIEstety nie otworzył drzwi do estEtyczej inteligencj - służącej POjęciu oczywistości - właściwego ujęcia ścieków w szybie... lub nawet w szybiku, który powinien być wydrążony pochyło lub pionowo jak studnia (szybciej jak w sto dni - z hydroforami)

Przez telewizyjną szybę można było dOstrzec brak szybu (profesjonalnej konstrukcji- nie destrukcyjnej) w projekcie dywersyjno sabotażowym - obrażającym zwykłą ludzką wyobraźnię, o inteligencji władz samorządowych - opozycyjnych do praw fizyki i natury w "państwie prawa".

Pozdrawiam J.K.

 

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1601553