Demokracja w Niemczech? AfD musi organizować spotkanie klubowe w Polsce. Niemieckie hotele odmawiają im miejsca

"(...) Niemieckie media zwracają uwagę, że AFD ma kłopoty ze znalezieniem dla siebie miejsc regularnie. W maju gospodyni sali bankietowej w Berlinie-Moabit odwołała rezerwację na konwencję wyborczą po rzekomym zagrożeniu ze strony skrajnej lewicy."

Mój komentarz

Okazuje się, że w Niemczech również "politycznie niepoprawne"  partie mają problem. Piszę "również" ponieważ w maju 2019 renomowany Instytut Demoskopii w Allensbach  przeprowadził badanie opinii publicznej, z którego wynikło, że "(...) zaledwie 18 proc. Niemców uważa, iż może dziś swobodnie wyrażać publicznie swoje poglądy. Aż 59 proc. twierdzi natomiast, że może pozwolić sobie na luksus mówienia tego, co myśli naprawdę, jedynie w gronie swoich przyjaciół. (...)"

Reszta w artykule: https://wpolityce.pl/polityka/450667-dlaczego-w-niemczech-wiekszosc-boi-sie-mowic-to-co-mysli

tylko 18 proc. Niemców uważa, iż może dziś swobodnie wyrażać publicznie swoje poglądy"