Prawa człowieka i obywatela po żydowsku. Izrael wyznacza nowe standardy

„Izrael jest historyczną ojczyzną narodu żydowskiego, który ma wyłączne prawo do narodowego samostanowienia na swym obszarze”

Trudno zliczyć przypadki, kiedy to polscy patrioci namawiali Polaków, aby brać przykład z doskonałego wytworu państwowego, jakim jest Izrael. A to że kraj taki postępowy, a że świetnie zorganizowany, a przede wszystkim, taki gospodarny. Młodzież wykształcona i przeszkolona wojskowo, państwo uzbrojone po zęby, itd., itp. Nie zawsze się zgadzałam z tymi opiniami, ale nie miałam racji. Okazało się bowiem, że żydzi właśnie ustanowili, że Izrael to państwo narodu żydowskiego i że jedynym obowiązującym językiem jest język hebrajski, czyli język większości zamieszkującej państwo położone w Palestynie.

”Kneset uchwalił w czwartek ustawę określającą Izrael jako „państwo narodu żydowskiego”. W nowym prawie zapisano, że „rozwój osadnictwa żydowskiego leży w interesie narodowym”, a „cała i zjednoczona Jerozolima” jest stolicą państwa.

Ustawa, którą przyjęto po trwającej ponad osiem godzin burzliwej debacie stosunkiem głosów 65 do 55, stanowi również, że hebrajski staje się jedynym oficjalnym językiem Izraela, podczas gdy wcześniej taki status na równi miał język hebrajski i język arabski.”

Uważam, że akurat w tym wypadku, my, Polacy, jak najbardziej powinniśmy się wzorować na światłym przykładzie żydów i nasz patriotyczńy, pisowski rząd powinien natychmiast ogłosić Polskę państwem dla Polaków i wspomagać, wspierać i popierać osadnictwo polskie na terenie Polski, a nie jak to dzieje się do tej pory - osadnictwo żydów, Ukraińców i przeróżnych narodowości z całego świata, głównie i niemal wyłącznie z krajów trzeciego świata, które to polskie władze centralne i wojewódzkie przyjmują z otwartymi ramionami. Tym samym, jakiekolwiek pomruki na temat wprowadzenia tu czy ówdzie języka mniejszości narodowych, powinny być zglasżne do prokuratury i karalne.

Napisy ulic, miejscowości i wszystkie nazwy geograficzne powinny być opisane wyłącznie w języku polskim. Na mapach Google powinny wrócić polskie nazwy miejscowości,które zniknęły wraz z początkiem okupacji tych miasteczek przez wojska naszego największego sojusznika zza oceanu.

Bierzmy przykład z Izraela i ogłośmy Polskę krajem dla Polaków, dla tych, którzy kochają Polskę i czują się Polakami i chcą pracować dla Polski i wszystkich rodaków wspólnego dobra. Nie należy mylić Polaków z obywatelami polskimi, bo jak wszystkim wiadomo, mnóstwo osób dostaje z wielką łatwością polskie obywatelstwo, nie tylko nie będąc z Polską związanymi w jakikolwiek sposób, ale wręcz jej i Polakom źle życząc.

Bierzmy przykład z Izraela! Niech przewodzi nas złota myśl Netanjahu, ich wspaniałego przywódcy i obrońcy demokracji i odnieśmy raz na zawsze tę samą myśl do Polski:

„Będziemy nadal zapewniać prawa obywatelskie w demokracji Izraela, ale większość ma również prawa i większość decyduje”

A teraz czekamy na podobne działania i oświadczenia rządu polskiego w stosunku do Polski i zamieszkującej ją polskiej większości narodowej, w interesie tejże większości. 

]]>http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=23486&Itemi...]]>

http://niepoprawni.pl/blog/lotna/imigracyjny-hokus-pokus-dobrej-zmiany

]]>https://pppolsku.wordpress.com/2017/09/13/zmiany-na-mapie-polski/]]>