Wolnościowcy a obóz niepodległościowy

Obrazek użytkownika Smok Eustachy
Kraj

Pocieszę was pisząc, że pozytyw jest taki iż spora część działaczy niepodległościowych miała w życiorysie działalność w Targowicy. Ale Polska musiała paść by okazało się dowodnie fiasko tejże Targowicy, więc jest to średnie pocieszenie. Musieli na własnej skórze odczuć, do czego doprowadzili. Przykładowo  Wybicki czy Dąbrowski? Który z nich? Ludzie mówią, że historia jest nauczycielką życia, ale nikogo jeszcze niczego nie nauczyła. Inni zaś wywodzą, że historia powtarza się jako farsa. No zobaczymy.
Jak wiecie podstawowy podział polityczny obecnie to podział na obozy niepodległościowy i podległościowy. Z moich obserwacji wynika, że tak zwani "wolnościowcy" średnio są tu zorientowani, czyli nie mają o niczym pojęcia. Wolnościowiec musi być w obozie niepodległościowym, bo obóz podległościowy robi co każą i nie ma nic do gadania. Teraz mają gorzej bo za czasów Geremka i starań o członkostwo w UE nie było żadnej dyskusji: trzeba było wprowadzać  co UE każe i bez dyskusji. Po akcesji okazało się, że mamy jakiś głos itp. i można fikać. I te wierzgania bardzo bolą podległościowców. W każdym razie nieuchronny wniosek jest taki, że wolnościowcom bliżej do PiS niż do tzw. łżeliberałow podległościowych. Paradoks taki tu jest, który widać po ustawieniu hierarchii  wartości. PiS z kolei próbuje zmonopolizować obóz niepodległościowy suponując, że kto się z Kaczorem nie zgadza to jest podległościowiec.

Tymczasem autka elektryczne, zakaz zwierząt futerkowych, podatek od benzyny 10 gr/litr, nieszczęsna Polska Fundacja Narodowa w żaden sposób nie wynikają z niepodległości, a po części są z nią sprzeczne. Jeśli PiS chce się odwoływać do solidarności obozu niepodległościowego to niech nie szantażuje, tylko niech się powstrzyma od swoich lewicowych pomysłów na rzecz konsensusu niepodległościowego. PiS popadł zresztą w zadyszkę i przestał realizować obietnice kampanijne, do których realizacji jest w pewien sposób zobowiązany. A robi rzeczy, do których nie jest zobowiązany. Np wyprawki 300 zł nie było dla uczniów a pomoc dla niepełnosprawnych dorosłych była. Mylę się? Zakazu zwierząt futerkowych nie było na pewno. No i co?

II

We Włoszech problem był podobny: komuniści mieli za czasów zimnowojennych 20 czy nawet 30 procent i te procenty były wyłączone z normalnej działalności parlamentarnej, czyli z koalicji. Jest to jedna z przyczyn włoskiego permanentnego kryzysu w owych czasach. Jakieś analogie zatem są. U nas  w ostatnich wyborach podległościowcy dostali 48% (PO, .N, PSL, SLD TRUP Zielony, RAZEM). Do sejmu na szczęście nie weszli wszyscy, ale i tak widać, że aby to zrównoważyć konieczny jest wspólny blok niepodległościowy, od prawicy do lewicy. A tak się nie da. Wspólny fundament to za mało.

Wolnościowcy mogą działać tylko w ramach obozu niepodległościowego, czego przykładem jest działalność Stanisława Michalkiewicza. Pora, abyście to pojęli.Teraz się będę skupiał jednak na walce między obozami.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)

Komentarze

Nie rozumiem dlaczego PiS jest nazywany niepodległościowym. Moim zdaniem jest podległościowy tak ja PO. Przecież PiS w pełni wspiera uczestnictwo Polski w UE, dogadał się z organizacjami żydowskimi, by im oddać majątek bezspadkowy i już go oddaje, robi wszystko co każą Amerykanie etc. Niby w jakim aspekcie Polska jest dziś bardziej suwerenna niż za czasów rządów PO?

Vote up!
4
Vote down!
0

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1563553

Mówiąc krótko: dlatego bo fika

Vote up!
0
Vote down!
0
#1563555

Ale skutkiem tego fikania jest dalsza utrata suwerenności. 

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1563583

W końcu pojawił się tu jakiś bloger, który nie jest ślepo zakochany w pisowskiej neo-sanacji.

Pozdrawiam!

Vote up!
0
Vote down!
0

"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
--- Józef Szwejk

#1563570