Cywilizacja śmierci się rozpełza

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

I oto mamy niespodziankę.

Cały świat jest świadkiem tragedii na miarę co najmniej Antygony. Tam chodziło tylko o pogrzeb, tu sprawa jest znacznie poważniejsz, tu chodzi o życie, o życie dwuletniego chorego dziecka walczą jego rodzice i włączyła się do niej światowa opinia publiczna, w tym wielu Polaków, włącznie z politykami.

Jak Państwo mogą sobie obliczyć, od epoki Antygony minęło oto 2500 lat a poziom barbarzyństwa jakby nie zmalał lecz wzrósł. Co innego jednak barbarzyństwo naturalne, z którego człowiek stara się wydobyć, a co innego ten typ barbarzyństwa, który jest objawem regresu cywilizacyjnego i zapaści.

Od wielu lat piszę, najpierw o kryzysie, a teraz już o rozpadzie systemu demoliberalnego i własnie możemy obserwować, jak system ten wkroczył w fazę drgawek przedśmiertelnych, zagrażających wszystkim w nim żyjącym. Kazdy system jednak się z czegoś sklada, najpierw z zestawu reguł, w tym wypadku z szeregu wadliwych reguł niszczących społeczne relacje, ale przede wszystkim składa się z ludzi, a ci mają wybór. Jednak ludzie są różni - jedni uczestniczą w nim z konieczności i są raczej jego ofiarami, drudzy pełnią w nim funkcje zarządzające system podtrzymujące.

No i brytyjscy funkcjonariusze systemu uznali, że to oni mają prawo decydować o ludzkim prawie do życia, a prawa rodziców do opieki nad własnym dzieckiem się nie liczą. No i mamy, wypisz, wymaluj, obraz ewolucji systemu demoliberalnego, który przekształcił się, zgodnie z ostrzeżeniami, w system totalitarny. Inaczej mówiąc, jak to określono wcześniej, mamy cywilizację śmierci.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Nie sądzę, by tu chodziło o jakieś sprawy górnolotne, o kwestie cywilizacyjne czy ideologiczne. Raczej chodzi po prostu o forsę. Szpital, którego lekarze zdecydowali o dobiciu tego chorego dziecka, słynie z nielegalnego handlu organami. Więc najprawdopodobniej organy dziecka zostały już sprzedane, bo są sprawne i będą w idealnym stanie w momencie stwierdzenia śmierci. Tych organów jest dużo, bo dziecku szwankuje tylko mózg, więc pewnie będzie na tym tak duży zysk, że i dla sędziego starczyło. To się zdarza w każdej cywilizacji. Nieuczciwość, niemoralność, nielegalny handel ludźmi, korupcja - to patologie występujące w każdych czasach we wszystkich kulturach. Taka jest ludzka natura.

Vote up!
1
Vote down!
0

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1562778

Pieniądze są elementem każdego systemu. To że pieniądze są elementem o tego typu wadze, jaką Pan tu przypisuje, właśnie świadczy o degeneracji systemu, jako że system zawsze jest oparty na jakichś założeniach czy wartościach. 

A takich wypadków jest zbyt dużo, by twierdzić,że to kwestia przypadku. To jest kwestia systemowa. Tak jak kwestią systemową jest praca w sądach takich ludzi jak w Polsce sędzia Tuleya, czy inny Łączewski.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1562784