Ukraińcy zlikwidowali nauczanie po polsku w szkołach średnich i wyższych na Ukrainie

Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Świat

My tu gadu gadu a Rada Najwyższa Ukrainy właśnie przyjęła ustawę, zgodnie z którą proces nauczania na Ukrainie może odbywać się jedynie w języku ukraińskim. Oznacza to, że język polski może być nauczany jedynie jako język obcy, natomiast nauczanie w języku polskim jest niedopuszczalne. Przecież to jest de facto niszczeniem polskiej oświaty na Ukrainie, a konkretnie niszczeniem polskiego szkolnictwa wyższego na Ukrainie.

Głosowanie odbyło się 6 września 2017 r. w godzinach wieczornych. Zgodnie z nowym prawem oświatowym na Ukrainie kształcenie wyższe może być prowadzone jedynie w języku ukraińskim, podczas gdy nauka języków mniejszości narodowych została ograniczona do przedszkoli, szkół podstawowych i średnich.

I zobaczcie, ze strony polskiej cisza! Wszystkie przekaziory milczą! Jakieś specjalne zapytania ze strony Ministra MSZ Witolda Waszczykowskiego?! Nie słyszałem! Jakieś spekulacje polskich służb specjalnego przeznaczenia, zanim Ukraińcy jeszcze uchwalili nowe prawo szkolne. A skąd, ani be, ani me, ani kukuryku. A wszyscy powyżej jedzą nasz polski, rodzimy chleb i mają jeszcze z tytułu piastowanych, ważnych funkcji kościelnych i państwowych, masę innych profitów, także z naszej pracy.

Wszędzie cisza na temat podejmowanych, nieprzychylnych Polsce i Polakom ustaw przez ukraiński parlament. Dlatego raz jeszcze z gorącym sercem wykrzyczę: co za obrzydliwa cisza na temat działań Ukraińców w demoliberalnych mediach! Co jest z tym Michnikiem, co jest z tym Lisem, co z Petru, i Schetyną i setkami innych, którzy na codzeiń brylują w mediach?!

Tymczasem ustawa stwierdza wprost i nie pozostawia złudzeń: „Prawo stanowi, że językiem procesu edukacyjnego w instytucjach edukacyjnych jest język państwowy”.

Ukraińcy doskonale wiedzą, co robią bowiem można tam także doczytać: „Edukacja jest podstawą intelektualnej, duchowej, fizycznej i kulturowego rozwoju jednostki, jego udanej socjalizacji, dobrobytu gospodarczego, kluczem do rozwoju społeczeństwa, zjednoczonego przez wspólne wartości i kultury i państwa”.

Jakaś szczególna troska O Kresowian i Ich żywotne prawa na Ukrainie ze strony Prymasa abp Wojciecha Polaka z Gniezna, szczególnie teraz?! Póki co nic mi nie wiadomo!

 

Niezawodni Bratankowie Węgrzy

 

I gdy Polacy nabrali wody w usta, a inni powsadzali głowy w piasek władze Węgier wydały oficjalny protest z powodu ograniczania prawa do nauki w ojczystym języku mniejszości węgierskiej na Ukrainie. Przedstawiciel węgierskich władz János Árpád Potápi, sekretarz stanu odpowiedzialny za politykę wobec węgierskich społeczności za granicą określił to jasno i b. stanowczo, jako: „bezceremonialne naruszenie praw 150.000 etnicznych Węgrów [zamieszkujących Ukrainę] całkowicie sprzeczne z konstytucją Ukrainy”.

Takie konkretne oświadczenie wywołało radość, u przedstawicieli Ruchu Jobbiku dla Lepszych Węgier. Węgierski Jobbik nie owija w bawełnę, broniąc aktywnie rodowitych praw Węgrów na Ukrainie. Wydał specjalne oświadczenie i stwierdza w nim, że Ukraina decydując się na takie kroki dopuszcza się pogwałcenia międzynarodowych zobowiązań oraz Węgiersko – Ukraińskiego Traktatu. W ocenie Jobbiku nowe prawo oświatowe na Ukrainie jest skandaliczne i nie do przyjęcia, ponieważ doprowadzi do eliminacji języka węgierskiego w szkołach średnich oraz w szkolnictwie wyższym.

Ponadto Jobbik oczekuje, że rząd Viktora Orbana zajmie kategoryczne i ostre stanowisko w tej bulwersującej sprawie. Oświadczenie głosi: „Powtarzamy po raz kolejny: nie zamierzamy wspierać akcesji do Unii Europejskiej ani Ukrainy, ani Serbii, chyba że zaczną traktować mieszkające w ich granicach społeczności etniczne jako tworzące państwo narody i zamiast notorycznie gwałcić ich prawa, zaczną je rozszerzać”. Dodając jasno i klarownie: „euroatlantycka integracja jest w interesie Węgier, ale nie każdym kosztem.”. Węgrzy są konsekwentni, idą dalej i oczekują zorganizowania ogólnoeuropejskiej akcji przeciwko Ukrainie.

Tylko Im przyklasnąć i wykrzyczeć: „Brawo po raz nie wiem który już Bracia Węgrzy!”. Otóż węgierski Jobbik broniąc praw Wegrów na Rusi Zakarpackiej postępuje słusznie, wobec coraz bardziej neobanderowskiej Ukrainy. Żądam adekwatnych kroków politycznego ugrupowania Pawła Kukiza, który wielokrotnie, publicznie zapowiadał, czynną obronę praw Kresowian. Pytam gdzie jest teraz Paweł Kukiz i Jego ludzie z Kukiz15?! Co się z nimi stało?! Żądam stanowczej postawy Prawa i Sprawiedliwosci (PiS), dość ustępstw na rzecz nieprzyjaznej nam właściwie Ukrainy! Dość tego!

 

To cios w plecy

 

Nowa ustawa oświatowa na Ukrainie to cios w plecy Węgrom powiedział szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto. Gdy Warszawa milczy on nie owija w bawełnę: „Uważamy, że to wstyd, iż nowelizacja poważnie narusza prawa mniejszości węgierskiej, wstyd, że kraj dążący do coraz ściślejszych kontaktów z UE przyjął taką ustawę, która jest wprost sprzeczna z europejskimi wartościami”.

Niepoprawni apeluję do Was i do wszystkich rodaków, gdyż tego nie pisze byle gryzipiórek, to Minister MSZ Węgier zaznacza, że niedopuszczalne jest, iż „na Ukrainie odebrano Węgrom prawo do nauki w języku ojczystym w szkołach średnich i na uniwersytetach”.

Szijjarto dodał, że władze w Kijowie przyjęły nowelizację, mimo iż Budapeszt walczył o zniesienie wiz dla Ukraińców oraz czynnie popierał umowy stowarzyszeniowe UE-Ukraina. Mówił zatem: „Transportowaliśmy Ukrainie gaz przez Węgry, udzieliliśmy humanitarnego wsparcia wysokości 600 mln forintów (2 mln euro), umożliwiliśmy wypoczynek wakacyjny 2600 ukraińskim dzieciom.”.

I szef węgierskiej dyplomacji dadał już bez ogródek: „Decyzji oświatowej Ukrainy nie można po tym oceniać inaczej, niż jako zadanie Węgrom ciosu w plecy.”.

A gdzie nasza polska dyplomacja?! Pytam także gdzie jest Kościół katolicki, który również winien bronić prostych, biednych Polaków na Kresach, proszę o stanowcze działanie w tej sprawie hierarchów Kościoła! Czy tak ma bowiem wyglądać w praktyce, ta żywa nadzieja na lepszą przyszłość dla innych narodowości na Ukrainie, pytam jedynie Prymasie abp Wojciechu Polak z Gniezna, pytam bo mam wrażenie, że często powracasz do tematu nadziei w swoich wypowiedziach.

Naturalnie niezawodni internauci. coś jeszcze chcą zawalczyć, ale najczęściej kończy się to niestety, jak zawsze. Tym chciałbym powiedzieć, po raz setny może: Ludzie przestańcie biadolić! Żądajmy zdecydowanie od wyżeraczy naszego chleba pilnych działań! Prezydencie RP Andrzeju Duda bierz się do roboty! Natychmiast żądam z Pałacu Prezydenckiego i od świty przybocznej, którą utrzymujemy zdecydowanych działań! Premier Beata Szydło niech zostawi nagrody, a zrobi wszystko, by ratować polski język na Ukrainie.

 

A polski MSZ będzie się bacznie przyglądać, jak zawsze

 

Naturalnie Biuro Rzecznika MSZ zapewnia jak zawsze zresztą, to potrafią najlepiej, że wszytko jest pod kontrolą. Informując w przesłanym redakcji portalu Prawy.pl oświadczeniu: „Ustawa gwarantuje osobom należącym do grup etnicznych i mniejszości narodowych prawo do nauki w języku narodowym obok nauczania w języku ukraińskim w zakładach przedszkolnych i ogólnej oświaty (tj. szkoła podstawowa i szkoła średnia). Jednocześnie zapis ten zawiera gwarancję dotyczącą prawa uczenia języka narodowego w państwowych i samorządowych zakładach nauki lub przez narodowe stowarzyszenia kulturalno-oświatowej”.

Okazuje się oto nagle, że sprawa ta była m.in. poruszana podczas posiedzenia Komisji konsultacyjnej do spraw szkolnictwa mniejszości narodowych w kwietniu 2017 oraz spotkań Ambasadora RP Jana Piekło z przedstawicielami Ministerstwa Oświaty i Nauki Ukrainy. Oczwiście nikt nawet nie raczył poinformować o tym opinii publicznej w Polsce. Panowie sobie siedzieli i ustalali!

Nadto MSZ stoi na stanowisku, iż warto wierzyć w zapewnienie: „Strona ukraińska podkreślała konsekwentnie, że celem ustawy przyjętej ostatecznie 5 września nie jest rugowanie języków mniejszości narodowych”. Po temu MSZ deklaruje, iż będzie uważnie obserwować proces wdrożenia ustawy w życie i podejmie wszelkie niezbędne działania: „Jesteśmy przekonani, że strona ukraińska dotrzyma zobowiązania do konsultowania z nami ew. regulacji dotyczących używania języków mniejszości narodowych”

I tyle! Uważają, że sprawa po prostu załatwiona. Siedzimy i czekamy, czy Ukraińcy będą grzeczni! No po prostu koń by się uśmiał!

Ministrze MSZ Witoldzie Waszczykowski tylko tyle masz w tej b. ważnej sprawie do powiedzeania?! Węgrzy walczą o swoje prawa, a rodzimi urzędnicy jedynie informują opinię publiczną, że wiedzą co Ukraińcy właśnie robią, tylko tyle?! Nadto będziecie patrzeć, co Ukraińcy będą dalej robić?! Na miłość Boską, czy Wy macie nas za idiotów, przecież za nasze pieniądze tam na pałacach ministerialnych siedzicie. Poza tym dlaczego Polacy dowiadują się tych faktów, już po uchwaleniu przez neobanderowcow nowej ustawy, czyli de facto po fakcie?! Dlaczego nie było polskiej, publicznej debaty o tym wcześniej?!

Polskiego języka wykładowego wszak na Uniwersytetach i w Szkołach Wyższych na Ukrainie, już nie ma, a MSZ uspokaja Polaków, że uwaga….. o wszystkim wie. Co to jest ja się pytam raz jeszcze?! Co Panie Waszczykowski brakuje jeszcze Twojej zdziwki dlaczego się nie cieszymy co?! Bierz się Waść ostro do roboty, wstydu oszczędz! Żądam opublikowania dokładnego raportu o stanie polskiej oświaty na współczesnej Ukrainie jeszcze przed tą reformą, byśmy za parę lat mogli się na tym oprzeć, wiedzieli jak Ukraińcy działają, jak traktują naszych rodaków. Do roboty! Chyba nie trzeba zapraszać specjalnie, no nie?!

 

Młodzież nasza ma zejść do podziemia czy emigrować

 

Ministrze MSZ Witoldzie Waszczykowski czyli jak rozumiem na Uniwersytetach i w Szkołach Wyższych na Ukrainie, już polskiego języka wykładowego nie uświadczy. No to nie ma to tamto, po prostu pięknie! MSZ zapewnia jednak, że w sprawie szkół średnich jest dobrze. Panie Ministrze Waszczykowski kawa na ławę! Jakie jest prawo?! Węgrzy ustami Ministra Petera Szijjarto mówią na cały świat, że nauczania w szkołach średnich nie będzie również, a Wy niby wiecie lepiej?! A skąd?!

I nie chrzanić mi tu z zaufaniem do neobanderowców, bo Ci ktorzy im zaufali, po dziś dzień nie mają nawet prostego krzyża na swojej jamie śmierci w lesie, na polu, czy pod płotem. Jasne komunikaty żądam!

A zatem Ministrze Waszczykowski absolutnie mam już dość mataczenia w rodzimej polityce! Kto w praktyce wstawi się za Polakami na Ukrainie?! Żądam jasnych, klarownych odpowiedzi! Precz z wchodzeniem w śmierdzące, cuchnące buty Lecha Walesy TW „Bolek”, czyli: chcę ale nie mogę, niechcę ale muszę, jestem za a nawet przeciw, albo i dość ostatnio, co do różnych interpretacji papieskiej adhortacji „Amoris laetitia”, czyli: nie może cudzołożnik przyjmować Komunii św ale zarazem w specjalnych okolicznościach to już może. Na miłość Boską toż to nieszczęsne mataczenie, te buty Wałęsy, to najbardziej rozpoznawalny symbol III RP Pomrocznej. Dość obrzydliwego mataczenia!

I to co najważniejsze! Do sedna sprawy! Polska została zniewolona na 46 lat komunizmu (1945-1991) i następne 24 lata tzw. III RP Pomrocznej, gdyż Stalinowi i Hitlerowi udało się wymordować w dużym stopniu polskie elity, które wywalczyły nam niepodległość w 1918 -20 oraz te, które wyrosły w II Rzeczypospolitej Polskiej. Dzieła zniszczenia dopełnił rodzimy zbrodniarz Bolesław Bierut i polscy komuniści, gdy mordowali w ubeckich katowniach Żołnierzy Wyklętych. Polacy chcą o tym teraz i zawsze pamietać i dobrze, to się chwali! Zatem miejmy też i tą pełną świadomość, że te wymordowane elity, gdzieś wcześniej musiały się kształcić, wzrastać.

Otóż wzrastały na Uniwersytetach i w Szkołach Wyższych! W tych dniach Ukraińcy wyrugowali właśnie język polski wykładowy z Uczelni Wyższych w granicach Ich neobanderowskiego państwa. To teraz powiedzcie mi rodacy, jak ta niby nowa, polska elita na Kresach, ma tam się teraz z powodzeniem rozwijać?! Gdzie do cholery ma się to odbywać w naszym, narodowym języku i na naszych narodowych lekturach, no pytam raz jeszcze gdzie, w podziemiu?!

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)

Komentarze

Anna Wiejak 6 września 2017 r. w artykule pt.: „Koniec nauczania po polsku w polskich szkołach na Ukrainie!”: „[...] Władze Ukrainy nie kryją zadowolenia z przyjęcia wspomnianej wyżej ustawy, przekonując, iż wprowadza ona równy dostęp do edukacji. Prawda jest jednak taka, że uderza w zamieszkałych na Ukrainie Polaków, jako że stanowi kolejną próbę ich wynarodowienia.

Cały artykuł dostępny na stronie: http://prawy.pl/57038-koniec-nauczania-po-polsku-w-polskich-szkolach-na-ukrainie/

Vote up!
2
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1547843

Na Węgrzech nie odpuszczają i nie zamierzają się tylko przyglądać biernie, czy Ukraińcy, będą grzeczni. Politycy Jobbiku postrzegają przegłosowanie wspomnianej wyżej ustawy jako: „klęskę polityki zagranicznej Fideszu, robiącego jednostronne gesty w stronę sąsiada”.

I po temu po polityce gabinetu Viktora Orbana jadą dość ostro: „Działania węgierskiego rządu w ostatnich latach można określić jako z jednej strony wzrost funduszy przekazywanych żyjącym poza naszymi granicami społecznościom węgierskim, przy jednoczesnym zlekceważeniu rosnącego pogwałcania praw mniejszości węgierskiej w relacjach dwustronnych”.

Zarzucili szefowi węgierskiej dyplomacji Péterowi Szijjártó, iż zawsze bronił „integralności terytorialnej Ukrainy”. Wspierał Kijów za wprowadzeniem ruchu bezwizowego z Ukrainą oraz porozumień stowarzyszeniowych z UE. Tymczasem Ukraińców nie stać na najmniejsze ustępstwa, przeciwnie neobanderowska Ukraina: „dyskryminuje i depcze prawa etnicznych społeczności mieszkających na terytorium Ukrainy”.

Cały artykuł na stronie: http://prawy.pl/57088-jobbik-domaga-sie-od-fideszu-ostrzejszych-krokow-wobec-ukrainy/

Vote up!
2
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1547844

Sprawę skomentował na antenie Radia Maryja prof. Włodzimierz Osadczy, ekspert ds. Wschodnich, który powiedział: „Niszczenie oświaty w językach narodowych to też świadome uderzenie w polską ludność na Ukrainie. Potrzebna jest zdecydowana odpowiedź polskich władz”.

Dodał, że takim postępowaniem rządzący kierują Ukrainę na „drogę donikąd”, zwłaszcza biorąc pod uwagę obserwowane u naszych wschodnich sąsiadów głębokie podziały cywilizacyjne.

Cały artykuł jest dostępny na stronie: http://www.pch24.pl/ukraina--zakaz-nauczania-w-jezykach-ojczystych--rzad-wegier-protestuje--polski-msz----milczy,54412,i.html#ixzz4sAwf6tn7

I mój komentarz tamże:

Politycy się ściskają, hierarchowie Kościołów pocieszają, a na Ukrainie gloryfikuje się najbardziej odrażających zbrodniarzy wszechczasów, mianowicie Banderę, Szuchewycza, Diaczenkę i wielu innych demonicznych zbrodniarzy! Tam na Wolyniu, Podolu, Pokuciu, Polesiu wciąż w jamach śmierci leżą dziesiątki tysięcy ludzi, wierzących katolików, a potomkowie oprawców odmawiają Im Męczennikom i dziś, już 74 lata po wojnie godnego, chrześcijańskiego pochówku. Przecież to woła o pomstę do Nieba. A teraz jeszcze niszczą polską oświatę i szkolnictwo wyższe na Ukrainie. Ludzie pytam się na miłość Boską, co to niby ma być?! Czy ktoś to jeszcze rozumie?!

Vote up!
1
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1547850

To co się dzieje od dwóch dni wokół b. ważnej reformy oświaty na Ukrainie przechodzi ludzkie pojęcie. Szok, konsternacja, zamieszanie, to mało powiedziane. Kto tu kłamie i komu zależy na ewentualnym zamieszaniu, wprowadzaniu ludzi w błąd?! Jak podaje bowiem ukraiński portal lb.ua, zgodnie z przyjętą we wtorek ustawą, od przyszłego roku szkolnego dzieci będą mogły uczyć się w swoim języku ojczystym tylko w 4-letniej szkole podstawowej. Od klasy V, wszystkie przedmioty miałyby być nauczane w języku ukraińskim.

Pytam się zatem, jak to się ma do oficjalnego oświadczenia przesłanego portalowi prawy.pl z polskiego MSZ?! Panie Ministrze Waszczykowski jak to właściwie jest, czy polski język wykładowy jest w następnym roku szkolnym w szkołach polskich od klasy 5-tej wzyż, czy też jak piszą buńczucznie Ukraińcy jednak go tam nie będzie?!

Vote up!
1
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1547854

Na twitterowym profilu U.S. Embassy Kyiv w niedzielę 10 września pojawiły się gratulacje dla Ukrainy z powodu b. kontrowersyjnej już reformy edukacyjnej, oto orginalny wpis twitterowy: „Congrats to Ukraine on moving forward w education reform–investing in youth Key 4 future”. Kasia Chrzan opublikowała 11 września 2017 r.

Cały wpis dostępny na stronie: http://prawy.pl/57335-ambasada-usa-chwali-ukraine-za-reforme-oswiaty/

I mój komentarz tamże:

Czy Amerykanie mają swoje skupiska ludności na Ukrainie!? Nie! To co się wpierdzielają?! Czy Amerykanie chcieliby już od szkoły średniej uczyć się w szkołach, po dajmy na to meksykańsku?! Nie! No to do jakiej cholery, za czym wtykają nos w nieswoje, bo nie w Ich sprawy. Bo to nie Ich sprawy.

Wystawili sobie gigantyczną Statuę Wolności, u wejścia do portu w New York i nie przeszkadza Im zupełnie, że Ukraińcy właśnie pokrywają, całą Ukrainę pomnikami i miejscami pamięci, poświęconymi odrażającym zbrodniarzom z OUN – UPA?! Upiorom, których ręce ociekają krwią niewinnych ofiar ludobójstwa na Wołyniu i Kresach. Amerykanie potępili raz na zawsze nazistów i gdzie mogą tam wszędzie gorliwie tępią faszystów, różnej maści i proweniencji, lecz oto na Ukrainie, jakoś dziwnie nagle oślepli i ogłuchli!

Zatem trzeba to jasno wyartykułować, że to nie tylko już pachnie brzydko, ale nawet już śmierdzi, schizofrenią poznawczą i polityczną. Stanięcie w prawdzie jest pokorą! I ja dla Amerykanów od tej prawdy, uciekał nie będę.

Vote up!
1
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1548029

Na temat reformy oświaty na Ukrainie nie gasną krytyczne komentarze, u naszych sąsiadów, niepodzielających spokoju Warszawy. Swoje poważne wątpliwości po Węgrach wysunęła teraz także Rumunia. MSZ Rumunii oświadczyło, że jest „zaniepokojone” tą sprawą. Zdaniem rumuńskich dyplomatów, nowe prawo narusza prawa rumuńskiej mniejszości, uczącej się w swoim języku. Rumuni zapowiedzieli, że sprawa ta zostanie poruszano przy okazji rozmów dwustronnych z Kijowem. Jak zapowiedziano, będzie to jeden z tematów wizyty szefa rumuńskiej dyplomacji Wiktora Mikuły na Ukrainie.

Warto zaznaczyć, że mniejszość rumuńska na Ukrainie liczy oficjalnie ok. 151 tys. osób, posiadając blisko 90 szkół rumuńsko języcznych. Dla porównania, ponad 140 tys. Polaków na Ukrainie ma do dyspozycji tylko 6 szkół. Przy takim zestawieniu można się zapaść ze wstydu pod ziemię, ale żeby to było możliwe, to trzeba wpierw wiedzieć, co to znaczy honor. Ponadto, wg danych z 2009 roku, procesem nauczania w języku polskim objętych było niespełna 1,4 tys. uczniów, podczas gdy w języku węgierskim ponad 16 tys., a rumuńskim – 21,6 tys.

Cały artykuł dostępny na stronie:

http://kresy.pl/wydarzenia/wegry-rumunia-oburzone-reforma-oswiaty-ukrainie/

Vote up!
1
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1548031

Zawsze bardzo chetnie czytam panskie artykuly i podziwiam Pana za Panskie zaangazowanie. W pierwszym momencie oburzyla mnie niemoznosc studiowania w jez. polskim na Ukrainie, ale stawiam pytanie czy moga Ukraincy albo Ltwini czy tez Bialorusini studiowac w Polsce w swoich jezykach? Przeciez tez mamy w Polsce mniejszosci etniczne. O szkolach srednich slyszalam, ale o studiach nie.

Pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
0

Gosia

#1548035

Witam mary. Dziękuję za ważne pytanie. Otóż obowiam się, że właśnie na to pytanie, pewni ludzie obliczyli zmącenie atmosfery wokół całej, tej reformy ukraińskiej oświaty. Założono, że uczciwi ludzie tak właśnie stawiając problem, z góry założą, że Ukraińcy niczego właściwie złego nie czynią, bo przecież i w Polsce jest podobnie. Tymczasem tym celem ukrytym, mogą być, są właśnie niezwykle ważne w procesie nauczania i dojrzewania młodego człowieka, owe likwidowane szkoły średnie. O to mają przede wszystkim pretensje, uważni Węgrzy i Rumuni, gdy Polacy nawet posunęli się do zaprzeczania publicznie, iż nieprawdą jest jakoby reforma tyczyła się również szkół średnich. Tu jest pies pogrzebany, wyczuwam, że właśnie tu śmierdzi!

Wracając jednak do Twojego mary pytania. Nie jest trudno przecież wyobrazić sobie ponownie polski, przyszły, rozwijający się, okraszony estymą i sławą, ponownie kwitnący i cieszący się wielkim zainteresowaniem młodych Uniwersytet Jana Kazimierza, a może nawet Politechnikę Lwowską we Lwowie. To jest możliwe i wcale nie trzeba być Lwowiakiem z krwi i kości, by to widzieć już w czasie. Dobrze wiedzą o tym Ukraińcy i właśnie się przed tym b. skutecznie, ustawowo zabezpieczyli na długie lata. Poza tym jak teraz będzie wyglądało kształcenie polskich kleryków, diakonów i księży, choćby w owym polskim Seminarium pod Lwowem?! To są właśnie te życiowe pytania, dla których nacjonaliści ukraińscy spać nie mogli, aż se poradzili po swojemu. Pozdrawiam serdecznie mary

Vote up!
2
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1548038

Deputowani do węgierskiego Parlamentu ponadpartyjnie i jednogłośnie przyjęli dekret potępiający „łamiącą prawo ukraińską ustawę o szkolnictwie”. W dekrecie stwierdzono, że nowo wprowadzone prawo poważnie ogranicza prawa zamieszkującej Ukrainę węgierskiej mniejszości do edukacji we własnym języku.

Zdaniem Węgrów nowe prawo nie tylko że pogwałca europejskie normy, ale również wiele traktatów międzynarodowych, które Ukraina dobrowolnie podpisała, a w których zobowiązuje się do ochrony mniejszości narodowych pod względem etnicznym, kulturalnym, lingwistycznym oraz tożsamości religijnej.

Minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó w specjalnie wydanym oświadczeniu, zapowiedział: „Węgry wystąpią do Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie poprawki do ukraińskiej ustawy oświatowej, ponieważ decyzja Ukrainy pogwałca regulacje ONZ odnośnie do mniejszości narodowych.”.

Cały artykuł dostępny na stronie: http://prawy.pl/57886-wegierski-parlament-przeglosowal-dekret-potepiajacy-nowe-prawo-oswiatowe-na-ukrainie/#comment-3506408

I mój komentarz tamże:

Bogu niech będą dzięki! Brawo Bratakowie Węgrzy! Tak trzymać! Ministrze MSZ RP Witoldzie Waszczykowski teraz nie możesz już milczeć, że niby wszystko jest ok, bo jest pod Waszą kontrolą. Domagam się stanowczo, zdecydowanej reakcji również ze strony polskiej, znaczy w obronie naszych praw narodowych, oświatowych na Ukrainie. Węgrzy to nie jest głupi Naród! Oni dobrze wiedzą co robią! Przyjęli tę uchwałę jednogłośnie!

Vote up!
2
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1548603

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podpisał 25 września nową ustawę oświatową. Został za to zgodnie skrytykowany już przez: Węgry, Bułgarię, Rumunię i Rosję. Polska póki co milczy, jak zawsze mamy czas, tylko dla kogo?! Paweł Kukiz właśnie skomentował

Sprawę słusznie ostro skomentował lider Kukiz’15, który napisał: „Jedynie władze Polski nie skrytykowały tej ustawy, choć w ogromnej mierze dotyczy ona Polaków zamieszkałych na Ukrainie… Szczególnie mnie to nie dziwi – PiS i PONowoczesna od ponad roku blokują nasz projekt ustawy o penalizacji propagandy banderowskiej na terenie Polski a marszałkowie Terlecki i Kuchciński wręcz epatują miłością do banderowskiej dziś Ukrainy…”.

No i na miłość Boską, jak tu się nie zgodzić z posłem Kukizem?!

Cały artykuł jest dostępny na stronie: http://prawy.pl/58346-pawel-kukiz-marszalkowie-terlecki-i-kuchcinski-palaja-miloscia-do-banderowskiej-ukrainy/

Vote up!
1
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1549292

Dzięki wielkie dla posła Pawła Kukiza! Ta sprawa jest absolutnie niegodziwa! Wzywam premier rządu RP Beatę Szydło do zdecydowanej reakcji na niszczenie polskiej oświaty i tak b. słabej na współczesnej Ukrainie. To jest szokujące, iż na Ukrainie z błogosławieństwem Cerkwi grecko – katolickiej, czci się prawdziwych upiorów z ludobójczej OUN-UPA. Precz tym bardziej zatem z gloryfikowaniem odrażających zbrodniarzy z OUN-UPA na współczesnej Ukrainie!

Apeluję do posła Pawła Kukiza, do jego ugrupowania i zaplecza politycznego, wreszcie do wszystkich Polaków, byśmy masowo, całymi rodzinami podpisywali nasz sprzeciw wobec planów papieża Franciszka, by wynieść na Ołarze Kościoła katolickiego abp Andrzeja Szeptyckiego, łotra który błogosławił oficjalnie bestię Adolfa Hitlera Kanclerza III Rzeszy Niemieckiej. Podpisy składać można i trzeba koniecznie, jak ufam na stronie: „nie dla beatyfikacji abp Andrzeja Szeptyckiego”! Na dzień dzisiejszy już 1050 osób z imienia i nazwiska, podpisało się na tej Liście z Polski i z całego świata. Kolejne 247 osob podpisało swoje poparcie na Liście, nie ujawniając swoich danych. Nie czekaj już więcej, podpisz i Ty. Protestuj! Masz do tego święte prawo! Z Panem Bogiem

Vote up!
2
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1549294

W rozmowie z portalem kresy.pl poseł Robert Winnicki, komentując podpisanie przez prezydenta Ukrainy nowej ustawy oświatowej, powiedział wprost: „Wydaje się, że pochwała ze strony Waszyngtonu względem tej nowej ustawy oznacza, że rząd polski przyjmuje niestety postawę wasalną wobec tego, co prezentuje polityka amerykańska. To bardzo, bardzo źle, bo to fatalnie świadczy o jakimś poczuci suwerenności czy o myśleniu w kategoriach interesu narodowego, jeśli chodzi o obecny rząd. Okazuje się, że jeśli chodzi o politykę zagraniczną, to niestety – ‘zamienił stryjek siekierkę na kijek’. To znaczy Berlin na Waszyngton i Kijów. To fatalna sytuacja.”.

Lider Ruchu Narodowego podkreślił nadto b. klarownie: „To jest już rodzaj jakiejś perwersji politycznej i patologii, jeśli chodzi o politykę zagraniczną wobec Ukrainy. Jest to ustawa, która uderza także w nauczanie w języku polskim. Mamy do czynienie z normalną reakcją Węgier i Rumunii, czyli państw zainteresowanych tą kwestią – reakcją spokojną, ale zdecydowaną.”.

Cały artykuł dostępny na stronie: http://www.pch24.pl/winnicki--dlaczego-nie-reagujemy-na-antypolskie-decyzje-kijowa-tak-jak-orban-,54921,i.html#ixzz4u2ZP7nfP

I mój komentarz tamże:

Zgadzam z posłem Robertem Winnickim. Winniśmy zdecydowanie domagać się od Ukrainy cofnięcia lub zmiany, tej niszczącej polskie szkolnictwo, uchwalonej właśnie na dniach ustawy na Ukrainie.

Vote up!
2
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1549295