Dobra zmiana w Ameryce

Obrazek użytkownika podpułkownik
Świat

                                                
W obecnej tragicznej sytuacji świata istnieje jednak nadzieja na dobrą zmianę. Podobnie, jak dokonująca się dobra zmiana w Polsce daje nadzieję na uratowanie cywilizacji w Europie (przynajmniej w tej lepszej - wschodniej - jej części), tak nadchodząca dobra zmiana w Stanach Zjednoczonych daje nadzieję na uratowanie cywilizacji na świecie (przynajmniej w tej lepszej jego części). Zwycięzca dzisiejszej debaty telewizyjnej, Donald Trupm, będzie już wkrótce następnym prezydentem USA. Tymczasem Polacy utrzymywani są przez agenturę rosyjską w błędnej opinii o tym wielkim człowieku. Opinia Polaków jest w tym wypadku o tyle ważna, że może ona w pośredni sposób wpływać na opinię obywateli amerykańskich pochodzenia polskiego, którzy będą brali udział w wyborach.
"Słuchając uważnie Trumpa można można zauważyć wyraźne odrzucenie polityki globalizacji i uniwersalności, która definiowała porządek światowy od końca zimnej wojny.
W istocie istnieje nawet sześć szczegółowych idei, które Trup wypowiedział wyraźnie lub tylko płytko ukrył w swych wypowiedziach: (1)ważne są granice państwowe  , (2) ważna jest polityka imigracyjna, (3) ważny jest interes narodowy, nie tak zwany interes uniwersalny, (4) przedsiębiorczość gospodarcza jest ważna, (5) ważna jest decentralizacja, (6) polityczna poprawność musi być odrzucona."
Prof. Joshua Mitchell, Georgetown University, 15 września 2016.
Wyżej wyszczególnione idee Trumpa są dokładnie tymi samymi ideami, które powinne panować w umysłach elity polskiej. Nawet kolejność ich przedstawienia powinna zapewne być taka sama ze względu na praktykę polityczną (z wyjątkiem zasady ostatniej, która być może powinna być pierwsza). W istocie (żeby użyć amerykańskiego wyrażenia) te idee stały się już zasadami polityki polskiej, które jej kierownicy realizują od czasu objęcia rządu. Dla Polski nie ma innej drogi.
Również dla Stanów Zjednoczonych nie ma w istocie innej drogi, jeżeli mają zachować swoje granice, swoją niepodległość i swoją potęgę polityczną i gospodarczą. Alternatywą mogłaby być prezdentura Clintonowej, która nie różniłaby się w istocie od prezdentury Obamy, a więc prowadziłaby prosto w przepaść, nie tylko USA, ale całą cywilizację .
Dla Polski ważna jest potęga Stanów Zjednoczonych, naszego jedynego sojusznika, który jest w stanie przyjść nam ze znaczącą pomocą w razie potrzeby. Dlatego to, co jest dobre dla Stanów, jest dobre dla Polski. Dobro Ameryki, dobro świata i dobro Polski wymaga, aby Trump wygrał wybory. Trump wygra wybory. Ważne jest, by obywatele amerykańscy polskiego pochodzenia czynnie się do tego przyczynili, biorąc w nich udział.
 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (7 głosów)

Komentarze

Oglądałem debatę i uważam, że wygrał ją D. Trump, szczególnie jej pierwszą część. Jednak dalej, tak jak już pisałem wcześniej na Niepoprawnych nie jestem przekonany, że Trump chce zostać prezydentem. Następne tygodnie, to znaczy okres do dnia wyborów 8-go listopada mogą być bardzo ciekawe, czekają nas jeszcze dwie debaty. Kolejna odbędzie się 9-go października na Uniwersytecie  Washingtona w St. Louis i trzecia pod koniec października w Las Vegas. Uważam, że sama debata nie była zbyt ciekawa. Kandydaci są dobrze znani wyborcom, którzy nie mają dobrego zdania ani o Hillary Clinton ani o Donaldzie Trumpie. Gdyby nie to, że uważam H. Clinton za osobę niebezpieczną dla Stanów a także dla Polski, w dniu wyborów pozostałbym najchętniej w domu. Oddam głos na D. Trumpa wiedząc, że wybieram mniejsze zło, a chciałbym oddać na kogoś do kogo mam zaufanie i uważam za osobę godną najwyższego stanowiska w kraju w którym żyję już od wielu lat. Mam duże zastrzeżenia do uczciwości obojga kandydatów. Donald Trump bankrutował dwukrotnie, za co zapłacił oczywiście amerykański podatnik, mówi, że należy powstrzymać odpływ amerykańskich firm do Azji, a sam wywiózł swoją produkcję (przeważnie tekstylną) właśnie do Azji. Uważam, że oboje kandydatów nie wyprowadziło naprzeciwko siebie podczas debaty najcięższej "artylerii" a mogli. Pytania zadawane przez prowadzącego debatę też nie należały do trudnych, szczególnie te zadawane Hillary Clinton.

Pozdrawiam

Vote up!
4
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1520751

Dziękuję za obszerną i mądrą wypowiedź. Chciałbym, żeby wszyscy Polacy tak myśleli i aby robili to, co jest lepsze dla Ameryki i dla Polski. Każdy kandydat w każdych wyborach ma jakieś słabe czy nawet złe strony, ale z dwojga złego wybieramy to mniejsze zło. W obecnych wyborach suma zła reprezentowanego przez Clintonową jest absolutnie nieproporcjonalna do tego co można zarzucić Trumpowi. Myślę, że on będzie bardzo dobrym prezydentem.

Co do oceny debaty, to jak zwykle zależy od tego, kogo popieramy.

Vote up!
3
Vote down!
0

ppłk

#1520763

"W obecnej tragicznej sytuacji świata istnieje jednak nadzieja na dobrą zmianę"

to juz armagedon ?

Vote up!
2
Vote down!
0
#1520770

Hilary Cinton ma typową komunistyczno-bolszewicka mentalność. Dla niej niczym niegraniczona władza i związane z tą władzą pieniądze są najważniejsze.

Oboje, bo w czasie prezydentury Clintona ona przecież była nieomal wiceprezydentem - zrobili wiele w celu niszczenia USA. Lecz ona jako prezydent będzie znacznie gorsza od Clintona, bo jest pozbawwiona jakichkolwiek zasad, zwłaszcza moralnych.

Vote up!
2
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1520773