Joe Chal: - Merkel oferuje Rosji zniesienie sankcji – „jeśli Putin będzie grzeczny”!

Obrazek użytkownika Joe Chal
Świat
Kanclerz Angela Merkel powiedziała, że „jestem bardzo zainteresowana zniesieniem sankcji wobec Rosji”, jak donoszą niemieckie media.
 
Dowodem na to, że Niemcy starają się podążać drogą zbliżenia z Moskwą potwierdza ich zaangażowanie i gotowość prawie natychmiastowego działania kanclerz Niemiec w celu przeforsowania w UE złagodzenia sankcji wobec Rosji.
 
"Jak tylko zaobserwujemy postęp w porozumieniu z Mińska, będziemy poluzowywać sankcje", powiedziała Merkel partyjnym kolegom na spotkaniu w północno-wschodnich Niemczech w poniedziałek wieczorem.
 
Przypominam, że Umowa Mińska podpisana w lutym 2015 roku, ma na celu położenie kresu walki we wschodniej Ukrainie, wzywając do usunięcia ciężkiej broni z linii frontu.
 
„Umowa z Mińska nigdy nie była respektowana przez Rosję, ponieważ zawieszenie broni, wstrzymanie ognia i zatrzymanie agresji Rosjan w tej części Ukrainy nigdy nie zostało wprowadzone w życie”.
 
Merkel podkreśliła, że ​​położenie kresu sankcji jest w interesie Niemiec i Rosji ( nie napomknęła nawet w żadnym z wypowiedzianych słów, czy będzie to również w interesie UE?).
 
W ostatnich dniach minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier również wsparł Angelę Merkel do odprężenia z Moskwą, zachęcając aby powrócić do "solidnego zrozumienia wspólnego bezpieczeństwa".
 
Jednak Merkel wyraziła również ostrą krytykę w stosunku do Rosji, przypominając swoim kolegom partyjnym, że UE nałożyła sankcje na Rosję po aneksji Krymu i po tym jak żołnierze rosyjscy zostali wysłani do wschodniej Ukrainy.
 
Ktoś kto słuchał relacji z tego spotkania od razu zrozumiał, że słowa wypowiadane publicznie przez panią kanclerz były celowo tak dobrane, aby zmniejszyć szkodliwe dla UE a szczególnie dla Ukrainy działania agresora z Rosji.
 
Po czym natychmiast zmieniła ton i powiedziała, „byłam przerażona, gdy zobaczyłam w TV News pierwszy rosyjski czołg przekraczający granice Ukrainy”.
 
Od tego czasu bardzo wiele się zmieniło i Rosja rozbudowała swoje siły na dość znacznym obszarze Ukrainy i "teraz już nie mówimy o jednym czołgu a o kilku dywizjach pancernych z nowoczesnym sprzętem”.
 
Politycy niemieccy z Panią kanclerz Angelą Merkel na czele, dawali do zrozumienia w swoich wystąpieniach, że na wschodniej granicy nic się nie dzieje i dobrze się stało, że zaczyna tam panować spokój co w rzeczywistości mija się z prawdą, ponieważ sytuacja w tym regionie zaczyna być bardzo niebezpieczna i Rosja jest gotowa do natychmiastowych działań wojennych, więc nastąpił najwyższy czas, aby zacząć się układać z Putinem kosztem innych pomijając interes całej UE.
 
Jestem ciekaw „czy to nie Polska będzie tym krajem przetargowym, który jak zwykle już od wieków był zawsze poświęcany i rzucony na pożarcie w trudnych sytuacjach dla Europy (w tym przypadku człowiekowi o wielkich aspiracjach – Cara Europy”!), bo Ukrainy wydaje się nikt nie jest w stanie już uratować.

 

W artykule tym wykorzystano ogólnie dostępne przekazy medialne z internetu, również własne źródła i dywagacje.

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.4 (11 głosów)

Komentarze

Komentarz niedostępny

Komentarz użytkownika 3671bajtuf został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(

#1519429

Może zajmij się tym, co umiesz, bo polityk - to z Ciebie żaden.

Vote up!
5
Vote down!
-1

Stasiek

#1519443