Kto tym steruje, a kto głupio komentuje

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Wczoraj napisałem notkę na temat zastanawiających trendów prywatyzacyjno-polityzacyjnych będących owocem konszachtów między politykami a biznesem, dziś rano ją uzupełniłem, po czym wpadłem do empiku, gdzie znalazłem książkę Juergena Rotha “ Cichy pucz” o zastanawiającym podtytule “Zawłaszczanie Europy przez niejawne elity pospodarczo-polityczne.”

Sądząc choćby po tytule książka koresponduje z moją dziś opublikowaną notką, a także z notkami wcześniejszymi. Ksiązka stawia więc na porządku dziennym zagadnienia, które są pomijane w mediach i na portalach w sieci

Od pewnego czasu zdecydowanie przeciwstawiam się durnym komentarzom, durnym w sensie metodologicznym, bo wiele komentarzy czyta się z przyjemnością ze względu na styl i na dowcip, które ignorują fakt, iż o polityce III RP decydował i dotychczas decyduje nieformalne porozumienie sił polityczno-gospodarczych określanych mianem ukladu postkomunisttycznego.

Zatem każdy merytoryczny i realistyczny komentarz musi uwzględniać współczynnik wpływu układu postkomunistycznego. Inaczej tekst, choć może się nawet podobać, jest do bani. Komentatorzy postępujący w ten sposób wyrywają pewne szczegółowe zjawiska z ich pełnego kontekstu i w ten sposób popadają w błąd logiczny zwany “pars pro toto”. Zajmują się fasadowymi przepychankami na scenie politycznej ignorując realne procesy przebiegające poza kulisami.  

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)

Komentarze

Vote up!
3
Vote down!
0
#1510868