Dyrektor TAI Mariusz Pilis o kulisach awantury w TVP Info: Próbowano wymusić pokazywanie wyłącznie KOD, non-stop, od rana do nocy

Obrazek użytkownika Anonymous
Nazwa serwisu: 
wpolitzce.pl
Cytat: 

Ktoś może powiedzieć: obraz dnia był dokładnie taki sam jak w stacjach komercyjnych, to samo śmieszyło, to samo oburzało.
Dokładnie. I to było złe. Bo to znaczy, że w Polsce nie było pluralizmu. Cel jaki sobie postawiłem od pierwszego dnia jest prosty. Chcemy zerwać z tym kopiowaniem innych, chcemy myśleć samodzielnie i w rzetelny sposób decydować co jest najważniejsze, a co mniej ważne. Wracamy w ten sposób do źródeł wolnego dziennikarstwa. Ale ma to też mocny aspekt komercyjny, bo przecież kiedy jedna stacja zacznie być trochę inna, inaczej stawiać pewne sprawy, kiedy wyrwie się z tego stada, to widzowie dostaną atrakcyjną, inną niż gdzie indziej, ofertę.
A jak spadnie oglądalność?
Oglądalność jest ważna i będziemy o nią dbali. Ale nie jest jedyną ważną rzeczą. Zwłaszcza dla mediów publicznych ważna musi też być prawda i różnorodność. Pewne okresowe zachwianie w momencie tak głębokich zmian jakie przechodzimy, w czasie wprowadzania nowych programów, może być nieuniknione. To są zjawiska normalne.
Ludzie pracujący w TAI znają pana zamierzenia?
Oczywiście! Odbyłem spotkania ze wszystkimi zespołami redakcyjnymi, od „Wiadomości” przez TVP Info po „Teleeexpress” i „Panoramę”. Powiedziałem wszystkim, że mamy o polityce rozmawiać, dyskutować, oceniać, ale nie mamy jej robić. I przez te dwa miesiące taką telewizję robiliśmy, zaszło bardzo wiele bardzo pozytywnych zmian. Niestety, sytuacja z ostatniego weekendu cofa mnie w tej pracy do początku.
Pozwoli pan zatem, że przypomnę oświadczenie TAI dotyczące tych wydarzeń:
W sobotę, 12 marca w opinii dyrekcji Telewizyjnej Agencji Informacyjnej protest KOD-u był ważnym, ale nie jedynym tematem dnia. Natomiast wydawczynie: Izabela Leśkiewicz i Magdalena Siemiątkowska uznały, że protest KOD-u powinien być dominującym wydarzeniem w serwisach informacyjnych TVP INFO.
W związku z odmową wykonania powierzonych zadań programowych, odmową zaproponowania alternatywnych pomysłów programowych i porzuceniem miejsca pracy, co bezpośrednio zagroziło ciągłości emisji TVP INFO, dyrektor TAI Mariusz Pilis zdecydował o natychmiastowym zakończeniu współpracy z wydawczyniami: Izabelą Leśkiewicz i Magdaleną Siemiątkowską.
TAI kończy też w trybie natychmiastowym współpracę z wydawczynią Małgorzatą Serafin, która odmówiła na antenie TVP INFO emisji dwóch materiałów reporterskich, które powstały dzień wcześniej w „Wiadomościach”.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)

Komentarze

Brawo

Vote up!
3
Vote down!
0
#1509297

Maja swoją TVN-WSI-24, POlsat i gazetę gównianą parchatą, i mogą od rana do wieczora, te lewackie bzdury słuchać, oglądać i czytać. Aż im żyłka pierdząca pęknie od POdniecenia.
Vote up!
1
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1509300