Jak przywrócić porządek w Mieście Bezprawia? Sprzątnąć uczciwego szeryfa!

Obrazek użytkownika maciej1965
Kraj

Kiedyś, zaraz po wybuchu afery hazardowej, gdy rozpoczęła się nagonka PO na Mariusza Kamińskiego, narysowałem poniższy rysunek:

W końcu "Miasto Bezprawia" nie może dobrze funkcjonować, gdy bandytom przeszkadza uczciwy szeryf.

Dziś, jak pisze ]]>Niezalezna.pl]]>, pojawiło się wreszcie pisemne uzasadnienie kuriozalnego wyroku, jaki 30 marca br. wydał na Mariusza Kamińskiego sędzia Wojciech Łączewski. Pisanie uzasadnienia zajęło mu bagatela pół roku i 13 dni. Ponoć biedaczek nie potrafił się wyrobić, bo część materiałów z procesu była tajna i musiał ją pisać w tajnej kancelarii sądu w godzinach pracy tegoż sądu! Ale na koniec kampanii wyborczej się wyrobił i premiera Kopacz mogła bez wstydu pochwalić się w spocie, że PiS ma za wiceprezesa i jeszcze dodatkowo wystawia jako kandydata do Sejmu kryminalistę! (Oczywiście o własnych zapomniała, bo wcześniej załatwiono im umorzenia spraw, lub jak Sawickiej uniewinnienie, bo się baba popłakała). Na wszelki wypadek, o jaką sprawę chodzi i, że wyrok jest za przeszkadzanie łapownikom w uprawianiu ich procederu, spot PO się nie zająknął...

Swoją drogą ciekawy jest brak równowagi między wymiarem sprawiedliwości, a podsądnymi w "teoretycznym kraju". Sędzia mógł o wiele miesięcy bezkarnie przekroczyć termin pisania uzasadnienia. Według mnie, niezależnie od tajnej lub nie kancelarii sądu, powinien mieć obowiązek dotrzymania terminu pod rygorem nieważności procesu, bo skazując ustnie musiał chyba mieć jakieś przesłanki i przemyślenia na temat sprawy. Dodatkowo, brak pisemnego uzasadnienia w terminie sugeruje, że wyroku nie da się merytorycznie i prawnie uzasadnić w sposób nie budzący śmiechu lub politowania dla logiki sędziego. Ale w czym innym problem. Otóż skazany i jego pełnomocnicy mają teraz określony czas na złożenie apelacji. Nie znam procedury i nie wiem, czy jest to 10, może 14 dni, czy miesiąc. Ale na pewno nie więcej (skłaniam się do 14 dni). Oni również będą musieli zapoznawać się 225 stronami wypocin sędziego w kancelarii tajnej. Bo tyle stron z 407 uzasadnienia jest tajnych. A kiedy mogą to zrobić? Ano, w czasie godzin pracy sądu. Oczywiście bez prawa robienia notatek, bo kancelaria tajna. Jeśli w tym czasie nie napiszą i nie złożą apelacji, to wyrok się uprawomocni i Mariusz Kamiński trafi do więzienia na 3 lata. Dodam, że chyba nie bez powodu wyrok pojawił się na dwa tygodnie przed wyborami. Teraz Kamiński zamiast zajmować się kampanią wyborczą, bezie musiał siedzieć w tajnej kancelarii sądu i wyszukiwać, zapewne liczne, kurioza pozwalające na napisanie skutecznej apelacji od wyroku. Sędzia dobrze spełnił powierzone mu zadanie. Trudno uwierzyć, że termin napisania uzasadnienia jest przypadkowy.

Jeszcze raz podkreślam: sędzia pół roku pisał coś, na co podsądny ma odpowiedzieć w dwa tygodnie wliczając soboty, niedziele i święta. Równość jak na Białorusi...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (16 głosów)

Komentarze

Białoruś nie jest gorsza od Polski. Banki, przemysł - mają białoruskie. Nie do pomyślenia odbieranie dzieci rodzicom.

Nie wiem, dlaczego wszyscy wycierają sobie usta Białorusią.

Vote up!
7
Vote down!
-1

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#1495777

Zgadzam się z Tobą, myślałem o tym wiele razy. Łukaszenko dba o Białoruś jak może, herr Tusk, burek Komorusek, Kopaczkowa i cała POlszewicka banda, Polskę kompromitują i rujnują z premedytacją, a PSL "dzielnie" im w tym rujnowaniu pomaga. Broniących dzielnie polskiej ziemi rolników, zamyka się w więzieniach, być może Kopaczkowa powie jutro, że to dla dobra ich rodzin i ich samych. Jak w książkach Orwella ! Gdy myślę o odbieranych dzieciach i ich rodzicach, to aż krew się we mnie gotuje.

Pozdrawiam

Vote up!
8
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1495781

Białoruś, wysmiewana często w me(n)diach, to kraj praworządny i stabilny, w porównaniu z III RP, państwem z kłamstwa i dykty...a "wymiar sprawiedliwości" nigdy nie został zlustrowany więc jaki jest widać...

Vote up!
7
Vote down!
0

Yagon 12

#1495782

Wyroki sądów w Polsce paraliżują wolność i demokrację w całej rozciągłości. To jedna z głównych przyczyn emigracji. Zachowanie sędziów na sali sądowej  przyrównać można do tych z lat najokrótnieszych. Gorzej nawet, bo niczym większym nie odbiega od sądów III Rszeszy. Niemcy mogą to ogladać w historycznym programie telewizyjnym, czego brak w Polsce. Może nauczyłoby to czegoś sędziów dzisiejszych. Wątpię, ponieważ nad sędziami czuwają prezesi sądów i mafijna, partyjnie upolityczniona korporacja sądowa. Jakim prawem? Bezprawiem.

Vote up!
7
Vote down!
0

Nasza Szkapa

#1495789

tylko tak można zilustrować:

ten POtuski, komoruski, POstkomuszy, WSIowy, śmierdzący syf, który nazywać się ośmiela wymiarem sprawiedliwości.

Jakie członki wymiaru taka sprawiedliwość !

 

Vote up!
6
Vote down!
0
#1495791

O dbałości Białorusinów o własną gospodarkę można wiele napisać. Można też się spierać. Ale ostatnie zdanie mojego wpisu, które aż tak zdominowało tu dyskusję, dotyczyło wolności sądów. A tu nie da się ukryć, że te białoruskie do nizawisłych raczej nie należą. I tu można przyraczać liczne przykłady kontrkandydatów Łukaszenki skazaywanych zaraz po wyborach czy walczącej o swoje mniejszości polskiej.

Vote up!
4
Vote down!
0

M-)

#1495824