J.Żakowski maluje nam twarze; na dobre, sympatyczne oraz złe, nienawistne.

Cesare Lombroso może czuć się spełnionym.
Bowiem już ponad sto lat po śmierci doczekał się kolejnego wdzięcznego ucznia, praktyka.

Niejaki Jacek Żakowski objawił się w pełni jako najzdolniejszy jego praktyk antropometrysta.
I na nic zdałyby się, byłyby dziś protesty Francisa Galtona!
Jacek Żakowski redaktor wszechmediów dziś pozostawił całą kryminolgię z jej dorobkiem w tyle, ogłaszając wszem i wobec swe darwino/atawizmy.

Złe twarze, nienawistne twarzy Polaków!

Więzienia powinny natychmiast się zapełnić naszymi złotwarzowymi rodakami, a zwolnione domy, mieszkania, apartamenty;całe miasta i wsie oddać tym o szlachetnych obliczach, imigrantom islamskim!

Tako rzecze Żakowski Jacek w swym najnowszym objawionym dziś tekście

Jakże dobre, piękne i szlachetne są twarze, które możemy widzieć za pośrednictwem tv, gazet czy netu.
Co prawdca większość z nich zakryta.
Ale dobro samo przez się spod masek wyziera, jest w nich, nawet jeśli wymachują kałachami, ścinają szablami głowy chrześcijan- niewiernych czy burzą wielowiekową Palmyrę.
Samo w nich dobro.

I ich zaprzeczenie.
Kontrast nie do ukrycia, nie zamazania.
Nienawistne twarze chrześcijan Iraku, Syrii, Egiptu czy Erytrei prowokujące wyznawców proroka ... krzyżem!

Te szlachetne twarze umęczonych imigrantów z Libii przez Kosowo.
A te rzesze pielgrzymów sierpniowych od Ustki, z Bieszczad, Helu i innych miast idących na Jasną Górę!
Ileż w nich nawet niewymownej, niewypowiedzianej nienawiści, złości.

Twarze, twarze, twarze! złe twarze Polaków.

Jacek Żakowski świetnie je odczytuje.
Praktyka w GWniance, Polityce, zetce, rmfach.
Collegia civitas i krytyka polityczna to nie tylko gwaracja, to rękojmia fachu do rozpoznawania, odczytywania twarzy.

Łagodność, szlachetność u A. Michnika i zawziętość, nienawiść wypisana na obliczu B. Wildsteina.
Kontrast nie do wyretuszowania.
Prześliczna pultuna Czuchnowskiego i wredny. zacięty Gmyz.

Samo dobro aż bijące, emanujące z pięknego, wizerunku Janki Paradowskiej, a zło, brzydota przebijająca z Joanny Lichockiej

Wiedza, inteligencja, uroda niemal odmalowana na młodzieńczych twwarzach profesorek; Fuszary, Płatek, Środy, a nieuctwo, zawiść, małostkowość trudno do zapudrowania u Staniszkis, Pawłowicz, ....

Ujmująco piękni, o urodzie niemal Adonisa, jak Apolloni ( czerscy!) prof.: Hartmann, Baumann, Sadurski i brzydcy, pokraczni: Gliński, Szczerski, Krasnodębski.

Przepiękny T. Lis i obrzydliwy J. Karnowski.

Prześliczna Dobrosz i Oracz, a nieciekawa Hejke-Gójska.

Urodziwy Schoenfeld ( to nic, że uroda przeczysto germańska!) i małoprzystojny Gowin.

Ileż takich kontr zestawień dziś Żakowski zafundował!

Piękne, szczere, sympatyczne twarze islamskich imigrantów oraz ich światłych, szlachetnych, salonowo/czerskich, nadwiślańskich obrońców i te wredne, nienawistne, ksenofobiczne facjaty tępego, religijnego, zachowawczego zaścianka, katolickiego polskiego motłochu.

Tak! Jacek Żakowski dobrze to ujął.

Twarze, twarze, twarze... odmalował złe twarze Polaków. ( wyłączając oczywiście siebie i wyselekcjonowanych wybranców ).

Otwarta, szczera, miłująca imigrantów islamskich twarz Angeli Merkel rzucająca im z lekkością Grubej Berty 6 mld euro i zacięta, nienawistna Beaty Szydło mająca wątpliwość, czy Polskę stać na przyjęcie tysięcy wrogich naszej cywilizacji obcych, skoro wedle GUS pół mln polskich dzieci głoduje.

Nasze twarze, twarze wielu Polek i Polaków to maski, których on. Żakowski i jemu podobni nie tylko się wstydzi, ale brzydzi.

On, Żakowski jest zniesmaczony naszymi polskimi twarzami, złymi twarzami.
Nie może już na nas patrzeć.
( On wyjedzie? czy nas deportują? innej opcji nie ma!).

Więc mu zadedykuję coś z J.K.Kelusa.
Dwie zwrotki z "Przypowieści o jeżach!" ( nie będe taki mściwy! całość mogłaby go ... zabić!).
" ...
Ja od nienawiści
oraz od hałasu
zamiast uciec w buddyzm
chowam się do lasu
Pierwszą stronę gazet
oglądnę pod brzozą
a w gazetach zdjęcia
z albumu Lombrozo

Wejrzę w siebie - sprawdzę
- nie ma nienawiści
użyję gazety
kiedy mnie przeczyści
Trzeba wreszcie skończyć
z tą obsesją czystą
siędę se pod dębem
otworzę tranzystor
..."

pzdr